Typowe zachowania faceta majacego kochanke

[Gość: pomocy]

Jak zachowuje sie facet ktory ma kochanke? Pytanie to kieruje glownie do kobiet zdradzonych, do mezczyzn, ktorzy zdradzili. Raczej nie chodzi mi o rady osob przypuszczajacych, ze moze byc taki i taki.
Podejrzewam mojego meza o zdrade. On oczywiscie sie wypiera, ale........ja nie moge jakos w to uwierzyc. Szukam dowodow na jego wine. Nie potrafie zyc w ciaglym stresie. Bede wdzieczna za pomoc w rozszyfrowaniu jego dziwnego dla mnie od dluzszego juz czasu zachowania. Jesli to, co mi napiszecie pokryje sie z tym co ja widze na codzien, bede miala wieksza pewnosc, choc jeszcze nie 100%.
Nie o to mi chodzi, ze zostaje dluzej w pracy i takie tam. Chodzi mi bardziej o relacje z partnerka.

[Gość: karolina]

Chcesz wiedziec jakie sa zachowania? Typowe i zawsze takie same:
Facet zaczyna miec do ciebie o wszystko pretensje, nie ma dla ciebie czasu, nie chce z toba nigdzie wychodzic. Unika seksu twierdzac, ze jest ostatnio bardzo przepracowany. Gdy wchodzisz do pokoju zamyka komputer. Telefon nosi caly czas przy sobie, nawet do klopa :) Nagle zaczyna dostawac smsy. Czesciej niz zwykle wychodzi z domu, spoyka sie z kumplami. Zaczyna o siebie dbac, odchudzac sie, chodzic na silownie. Prowadzi sekretne rozmowy czyli aby porozmawiac przez telefon wychodzi na balkon na papieroska.
Jest jeszcze cos takiego jak wina. Im bardziej facet czuje sie winny, bo dajmy na to pomimo ze traktuje cie jak szmate tuy dalej jestes dla niego dobra i usluzna, tym bardziej bedzie cie ponizal. Obiadki ktore do tej pory mu smakowaly beda do niczego, bedzie ci mowil ze sie postazalas, ze o siebie nie dbasz i takie tam.
W dniu, w ktorym sie z nia spotka bedzie caly w skowronkach, a po powrocie do domu nagle stwierdzi ze jak zwykle popsulas mu humor.
Cos jeszcze?
Ja bylam zdradzana dwukrotnie, cos o tym wiem.

[Gość: 36-latka]

A czasem może być zupełnie odwrotnie: bardzo miły, z kwiatami, z uśmiechem, co jakiś czas gdzieś zabierze itp., a wszystko po to, by zmylić "przeciwnika" lub by zagłuszyć ewentualne wyrzuty sumienia;) pozdrawiam i życzę, by podejrzenia nie okazały się prawdziwe.

[Gość: kolo]

Ja sięz karoliną zgodze. I dodam jeszcze, że facet, który ma kochanke zwykle wraca z pracy do domu baaaardzo zmęczony i zwykle cośgo boli :)

[Gość: MArtiq]

Oprócz tego co było zawarte w pierwszej odpowiedzi (telefon do kibla - 200% możliwości zdrady). Mój wracał pachnąc innymi pefumami niz, te które miał w domu, bo zawsze po seksie sie u niej kąpał. Nie odbierał telefonów, gdy był z nią, a gdy wychodził z kolegami, to zawsze (miałam prawo dzwonić, a on obowiązek odbierać, bo byłam w 9. m-cu ciązy). Miał skasowane wszystkie smsy na wszelki wypadek. Wyrzucał smieci przed moim powrotem i tak cuuuudownie rozprostowywał prześcieradło i układał posciel, jesli sie spotykali u nas w czasie mojego wyjazdu (a na codzień moze się wysypywac z kosza i nie weźmie worka nawet w drodze do pracy). Dla mnie starał się być miły i czuły jak zawsze, dopóki nie pytałam o to czy jest jakaś kobieta. Wtedy wpadał w furię i próbował szybko mnie upokorzyc albo wpędzic w poczucie winy. Drobne niescisłości w opowieściach na temat np. rzekomych spotkań z kolegami albo nagłych wyjazdów w nocy do drukarni lub na wieczorny event.
Ale te wszystkie przesłanki nie dadzą Ci ŻADNYCH argumentów!!! Musisz go złapać na goracym uczynku, albo śledzić za pomocą detektywa lub znajomego. Za pierwszym razem udało mi się przeczytac gg, a za drugim razem przyłapał ich facet tej dziewczyny i był tak miły, że mnie poinformował :) a wtedy dałabym sobie rękę uciąc, ze naprawde jedzie do kuzyna po jakiś kodek do laptopa, bo ubrał się w domowe dresy i wziął nawet komputer...

[Gość: pomocy]

To co napisalas o tym wpadaniu w furie na wzmianke o kobiecie - u nas jest to samo. Furia i upokazanie, zwalanie winy na mnie, szukanie czulego punktu.
A co do telefonu - dokladnie, czyszczenie historii i kladzenie ekranem do dolu. Kto normalny chce sobie ekran rysowac.
A to kutafon.

[Gość: MARTA]

JAK CHCESZ SIE DOWIEDZIEC JAKIE SA OZNAKI SAMA ZDRADZ

[Gość: nnnnaaatttaaaa]

mój wlasny przypadek - czesto wychodzi, chowa telefon, czysci przeglądarke w internecie,jest oziębły, obwinia mnie za wszystko, pije bez powodu, nie zwraca namnie uwagi, a czsaami to jest tak kochający że zaczynam się w tym gubić, zdradza mnie z moją znajomą ona sama mi pokazała smsy, najleprze ze on robi to z nia nadal, i pisze do niej ze mnie kocha i nie chce stracic ale jak jest okazja to i tak sie z nia spotyka , on chyba gra bo wkradłam sie na jego pseudo konto na fb i czytam wszystkie wiadomosci, gzie pisze do niej ze ma spadac a potem chce sie z nia spotkac i tak w kółko pisze ze mnie kochacha i miedzy nimi nic wiecej nie bedzie ale nie usówa tego konta i szlak mnie trafia bo boję się mu powiedzieć ze wiem...

[Gość: kasia234uyy]

To co przeczytałam od karoliny to moj facet tak sie zachowuje ale mnie nie zdradza . wszystko sie zgadza tylko kochac sie chce,to raczej ja z nim nie chce.

[Gość: dona]

Mnie maz zdradzil raz ale po tym co zrobil nie jestem w stanie mu znowu zaufac,zaluje tego co zrobil a zaczelo sie od smsow,tel caly czas przy sobie mial nawet jak.szedl sie kapac podejrzewalam go o cos ale mowil ze z nikim.nie pisze itp to bylo 4lata temu a 2lata temu sie przyznal bo panna chciala go wrobic w dziecko ona tez jest mezatka,teraz znowu sie zaczelo co go widze to w tel.cos stuka juz nie wiem co robic zaczynam swirowac sny mam glownie to rola meza i jakas laska nie potrafie mu zaufac chociaz mi mowi ze mnie kocha,seks jest,po pracy wraca.chcialabym go sprawdzic tylko jak?

[Gość: czarnaaa]

Wyślij do niego SMS ze zmieniłaś numer i czy się spotkacie bo tęsknię jak odp na ten numer czyli ma jakąś na boku

[weronka2016]

Witam . Mam bardzo nurtujące mnie pytanie od jakiś 2 lat że mój mąż mnie zdradził lub nadal to robi , choć przez jakiś czas przez te 2 lata nie czułam tego co powróciło do mnie bez konkretnego powodu teraz. Popełniłam błąd na samym początku , od razu go podejrzewać i przeszukiwać na jego oczach oraz obwiniać go zamiast po cichu czekać zanim popełni błąd, który udowodni mi jego niewierność. Na początku miewał głuche telefony , za każdym razem gdy zmieniał numer problem się powtarzał. Jesli odbierał zaczynał rozmowę od razu od słów ,, Siedze z żoną w domku" tak żeby nikt nie zadał zbędnego pytania. Nigdy wcześniej nie byłam o niego zazdrosna ponieważ nigdy nie miałam powodu. On był bardzo zazdrosny i czułam się pewnie ponieważ był bardzo wpatrzony we mnie , aż do jednej głupiej sytuacji. Pojechaliśmy do mojej koleżanki , ona non stop patrzyła na niego nie odzywając się wcale , ale robiła powolne ruchy i wzdychała jak przy seksie. Mój mąż tak się nakręcił że nie mogłam go sprowadzić na ziemię, Wtedy zobaczyłam jaka byłam głupia nie doceniając swojego fceta i myśląc że jestem dla niego jedyną niezastąpioną kobietą. Długo nie mogłam tego przełknąć ale wreszcie postanowiłam zapomnieć i zaczęłam dbac o nasz związek bardzo oraz zaczęłam pokazywać mu że jest dla mnie najbardziej sexownym facetem. Było bardzo dobrze , aż wręcz jak w filmie o bardzo zakochanych. Nie mogłam jednak zapomieć i często wracałąm do tematu dlaczego tak wtedy postąpił. Później przyłapałam go na kolejnym kłamstwie , gdzie rozmawiąjąc i pytając bez negatywnych emocji o tę sprawę . Wypierał się klękajac że nigy by mi tego nie zrobił , że jestem tą jedną jedyną na zawsze. Uśpił moją czujność, ale mam cały czas sny o jego zdradzie , o tym że mnie okłamuje z tym że mnie kocha. bo nie chce stracić rodziny, a wie , że nie umiałabym wybaczyć. Gdy go przyłapałam na kłamstwie spytałam czemu się nie przyznał przez tyle miłych i kulturalnych rozmów jakie prowadziłam z nim zadając mu te pytanie - odpowiedział , że nie cciał stracić mojego zaufania do iiego bo nigdy wcześniej mnie nie okłamywał. Teraz nie przyłapałam go na żadnej dziwnej sytuacji, ale moja intuicja non stop nie daje mi spokoju, że coś jest nie tak. Wiem,że jest bardzo ostrożny przez mój początkowy wybuch. Wie że chodzę po całym mieszkaniu i szukam jakiegoś dowodu. Telefon ani razu nie zadzwonił z numeru prywatnego i wogóle mało kto do niego ostatnio dzwoni. Sądzę , że ma inny telefon, który gdzieś sprytnie ukrywa przede mną oraz że coś jest na rzeczy, ponieważ jak siedzimy tylko my dwoje to albo najpierw próbuje mnie oskarżyć o jakieś kłamstwo i tajemnice przed nim , albo zamyka się całkowicie nie reagując na mnie. Jak leży to głaszcze się po ręcę czego nigdy wcześniej nie robił i tak jakby rozmarza. Czasem widzę w jego oczach łzy , gdy pytam Kochanie czy coś się dzieje? odpowiada żebym nie zaczynała bo nic się nie dzieje , a poprostu oczy go szczypią lub że jest tak zmęczony że nie ma siły nawet rozmawiać. Co do spraw intymnych to nie czuję różnicy żadnej i pod tym względem jest ok, al czuję , że coś się w jego życiu wydarzyło o czym nie może zapomnieć bądź nie potrafi tego zakończyć. Bardzo proszę o poradę w mojej sprawie. Jest jeszcze jedna jego odpowiedź na moje pytania , która mnie nurtuje. Powiedział , że różnimy się tym , że on nie jest zimny i jeśli przytrafiło by się jakieś zdarzenie to po prostu on by to zakończył , żeby nie brnąć dalej w relacje z tym kimś bo nie chce stracić rodziny, którą tak bardzo kocha. Bardzo proszę o pomoc.

[mareczek_83]

Prawdopodobnie kochanka go porzuciła, lub stwierdził że rodzina jest najważniejsza a związek z kochanką do niczego nie prowadzi bądź ma wyrzuty sumienia że skrzywdził waszą rodzinę. Są to powody dla których jest z Tobą, choć on mimo wszystko się zakochał się w innej. Cierpi z tego powodu i próbuje ukryć przed Tobą że coś jest na rzeczy. Dlatego też telefon milczy, dlatego szklą mu oczy, jest wiecznie zadumamy, tęskni.

[urko70]

> Chcesz wiedziec jakie sa zachowania?

Cholerka... wydawało mi się żę autorka wątku to właśnie napisała....

> Typowe i zawsze takie same:
> Facet zaczyna miec do ciebie o wszystko pretensje,

Toi akurat możę świadczyć o tym, że ma powody do pretencji tudzież o powodzie jego zdrady.

>Unika seksu twierdzac, ze jest ostatnio bardzo przepracowany.

Mogą byc inne powody dla tekiego zachowania.

> Gdy wchodzisz do pokoju zamyka komputer.

Bo np szanuje, żonę i nie chce żeby czuła się ignorowana.

> Telefon nosi caly czas przy sobie, nawet do klopa :)

Może lubi czytać newsy?

> Nagle zaczyna dostawac smsy.

SMS jak przychodzi to jest to zwykle "nagle".

> Czesciej niz zwykle wychodzi z domu, spoyka sie z kumplami.

To mocny dowód na zdradę..... ale raczej geyowską.

> Zaczyna o siebie dbac, odchudzac sie, c
> hodzic na silownie. Prowadzi sekretne rozmowy czyli aby porozmawiac przez telef
> on wychodzi na balkon na papieroska.

A po co ma śmierdzieć w domu?

> Jest jeszcze cos takiego jak wina. Im bardziej facet czuje sie winny, bo dajmy
> na to pomimo ze traktuje cie jak szmate tuy dalej jestes dla niego dobra i uslu
> zna, tym bardziej bedzie cie ponizal. Obiadki ktore do tej pory mu smakowaly be
> da do niczego, bedzie ci mowil ze sie postazalas, ze o siebie nie dbasz i takie
> tam.

A może przejrzał na oczy i zobaczył że można smacznie gotować, zobaczył, że można bardizej dbać o siebie?

> W dniu, w ktorym sie z nia spotka bedzie caly w skowronkach, a po powrocie do d
> omu nagle stwierdzi ze jak zwykle popsulas mu humor.
> Cos jeszcze?
> Ja bylam zdradzana dwukrotnie, cos o tym wiem.

A nie sądzisz, że może... podkreślam może (gdybam, spekuluję) zachowuje się tak, że powodujesz tą zdradę, że prawdziwa przyczyna leży w Tobie?
Jesli kilka osób zachowuje się w stosunku do mnie w podobny sposób to zaczynam się zastanawiać czy we mnie nie jest coś co powoduje ich podobne reakcje.

[kag73]

urko70, to nie Ty siedzisz na lawie oskarzonych, wiec nie wciskaj kitu!
Po prostu badz obiektywny mozesz sobie na to pozwolic, bo nie o Ciebie chodzi i nie o podejrzenia wzgledem Ciebie.
Wlasnie czesto na tym to polega, ze facet szuka usprawiedliwienia i winy zony, w tym, ze JUZ znalazl kochanke.

[urko70]

kag73 napisała:

> urko70, to nie Ty siedzisz na lawie oskarzonych, wiec nie wciskaj kitu!
> Po prostu badz obiektywny mozesz sobie na to pozwolic, bo nie o Ciebie chodzi i
> nie o podejrzenia wzgledem Ciebie.
> Wlasnie czesto na tym to polega, ze facet szuka usprawiedliwienia i winy zony,
> w tym, ze JUZ znalazl kochanke.

Nie wciskam kitu, może troszkę zartem odpisywałem ale to nie kit. Zwróć uwage na wypowiedź w której kobiety piszą że faceci dość często idą do WC z telefonem, wychodzą na fajkę na balkon.

A już całkowicie się pomyliłaś w tym, że ja/facet szukam przyczyny w kobiecie. Powiem tylko tyle: od dłuższego czasu w ten sposób próbuję patrzeć na problem i to bez względu na płeć strony zdradzającej.

[Gość: aga]

Dokładnie tak było u mnie.

[Gość: zenek]

zaskakująca zbieżność z zachowaniem bab: www.lovsy.pl/blog/7-oznak-ze-nie-tylko-chcialabys-miec-faceta-ale-jestes-wrecz-zdesperowana/
najwyraźniej aż tak się nie różnimy

[Gość: dominika]

Bylam zdradzona 3lata minelo od zdrady maz sie przyznal.sam ze raz tylko z nia spal od niej.sie dowiedzialam.ze spotykali sie przez 4miesiace zachowanie meza bylo normalne tyle tylko ze tel nosil.przy dupie caly czas i mial wyciszone dzwieki na same tylko smsy wybaczylam mu ale maz nadal nosi tel przy sobie caly czas nawet w niedziele obiecal ze sie zmieni ze koniec z klamstwami ale ja jestem juz czujna nie wierze mu i nie ufam ale go kocham on niby mnie tez pozyjemy zobaczymy

[wendd]

A u mnie nic z tych rzeczy - zrobił się tylko taki melancholijny, zadumany, roztargniony.
W naszym życiu nic się nie zmieniło (a przynajmniej ja żadnej zmiany nie zauważyłam) - poza tym, że starałam się mu nadskakiwać, poprawiać humor i zastanawiałam się czy to jakaś choroba się nie zaczyna.
Aż któregoś dnia napisała do mnie ta dziewczyna (zwierzał się jej ze wszystkich szczegółów dotyczących naszego życia włącznie z takim szczegółem jak mój adres mailowy) abym jakoś na niego wpłynęła, żeby się od niej odczepił, bo ona ma już go dość.

[Gość: Dusia]

Podpisuję się pod telefonem. U mnie zaczęło się od tego że kładł telefon ekranikiem do dołu. I oczywiście nie spuszczał z niego oka. A w telefonie wszystko czyściutko - rejestry połączeń, skrzynka odbiorcza smsowa pusta. Nikt normalny nie czyści tak telefonu jak on to robił. Aż raz zapomniał...

[galwaygirl]

a ja mysle, ze nie mozna okreslic "typowego zachowania zdradzajacego faceta"... to wszystko nie sa jednoznaczne i bezdyskusyjne symptomy niewiernosci. ostatecznie, moze faktycznie jest zmeczony po pracy, ma gorszy okres, albo kasuje pamiec telefonu, bo ma tak w zwyczaju.
nie twierdze, ze to nie wzbudza podejrzen, ktore nastepnie moga okazac sie sluszne. :)
tylko po prostu skoro nie masz dowodow, tylko wlasne podejrzenia, bo zachowuje sie jakos inaczej, to wcale nie musi byc to:)
w sumie, po przeczytaniu tych wymienionych w poprzednich postach symptomach, to i wlasnego faceta moglabym zaczac podejrzewac o kochanke;P

www.suwaczki.com/ticker.php?pic=tb73qtkfriogravk

[kag73]

No kto wie, galwaygirl ;)
Pozostaje mi sie tylko cieszyc, ze moj maz nie ma telefonu komowrkowego:)

[galwaygirl]

kag73 napisała:

> No kto wie, galwaygirl ;)

hehe, jak sobie wmowie, to i kochanka sie znajdzie... :P
> Pozostaje mi sie tylko cieszyc, ze moj maz nie ma telefonu komowrkowego:)

o dzizas! to istnieja jeszcze takie osoby? wow, skad wzielas meza? toz to ewenement! ;) heh zawsze masz kolejny powod do radosci z tego osobliwego faktu;)

[kag73]

Sa nawet dwie takie osoby, bo ja tez nie mam telefonu komorkowego. My tak oboje, ludize dinozaury, troche z przekonania a przede wszystkim, bo nie jest nam potrzebny.
Za to bez internetu bym raczej nie potrafila. On tez nie.

[galwaygirl]

pozytywnie:)

[Gość: pomocy]

A czy Twoj maz nie ma jakiegos brata???? :)

[kag73]

"A czy Twoj maz nie ma jakiegos brata???? :)"

Moj? Ma nawet dwoch i oboje szukaja dziewczyny, bo sa singlami :)

[Gość: pomocy]

dawaj mi ich tu :)

[Gość: Amado]

Przepraszam to nie kielbasa nie wyczujesz.Nawet najedzony pies.Chwyta sie po drodze za najwieksze gowno.Taka jest psia natura.Mezczyzni sa troche podobni do psow. Oczywiscie z charakterow .To ze wyczuwaja ruje u kobiety(przepraszam za brzydkie slowo) niech Was drogie panie nie dziwi.Niestety my faceci tacy jestesmy.Potem zalujemy.Kiedy juz jest za pozno.

[Gość: nomen]

a mój facet chodzi z telefonem do toalety bo ma chwilę na sudoku. W związku z tym, że wszędzie bębnią, że jak facet zabiera telefon do kibla to zdradza, zapytał mnie czy ma go zostawiać. Paranoja jakaś.

[Gość: gość]

u mnie tak samo.....

[chusteczka4]

Mój facet zakochał się w koleżance z pracy, dowiedziałam się o tym niedługo po rozstaniu. Wcześniej wynajmowaliśmy mieszkanie, ale nagle coś zaczęło się psuć - ja wolałam spędzić czas poza domem on wracał z pracy i nawet nie potrafię stwierdzić co robił. Wiedziałam, że z kimś sms-uje, byłam pewna, że z kumplem. Nie rozmawialiśmy ze sobą, zrobił się nagle chamski wobec mnie, dlatego by nie siedzieć z nim w mieszkaniu ja wychodziłam z koleżankami. Któregoś razu zadzwoniła do niego koleżanka z pracy, domyśliłam się, że coś między nimi było, bo rozmawiając z nią zachowywał się tak jakby nagle urosły mu skrzydła i miał odfrunąć. Innego dnia powiedział - jak to bardzo polubił koleżankę z pracy, nadają na tych samych falach. Przestaliśmy ze sobą rozmawiać, nie było o czym, seksu nie było w ogóle - on odwracał się plecami do mnie. Aż w końcu to ja zerwałam, okłamał mnie wtedy pierwszy raz - nie przyjechał do mnie tylko pojechał sam na imprezę zakładową, już wiedziałam dlaczego, oddałam pierścionek i po kilku miesiącach dostałam od niego sms - na początku to była koleżanka, ale pózniej połączyło nas coś więcej. Przeczucie jak i intuicja nie zmyliły mnie.

[Gość: ann_]

To ja opowiem swoją historię ;-)
Mój facet w pewnym momencie zaczął wracać późno z pracy, telefon miał ciągle przy sobie. Po pewnym czasie zaczął wychodzić z domu z informacją, że umówił się z kumplami. Jakoś mnie to strasznie nie dziwiło, ale zdarzało się, że nie odbierał ode mnie telefonów. To co mnie trzymało przy zyciu to fakt, że nie wychodził w nocy z domu a wracał o normalnej porze. Pewnego dnia zadzonił na mój telefon jego przyjaciel, że nie może się do niego dodzwonić a chciał nas zaprosić na weekend. Lekko się zdziwiłam byłam przekonana, że to własnie z nim spędza czas. Zaczęłam faceta obserwować, jak się zachowuje - wracał często zmęczony, nie miał na nic ochoty ale wracał pachnący - nie naszym mydłem. Była pewna, że zdradza. Pewnego dnia, za namową przyjaciółki, która nie chciała wierzyć w moje podejrzenia zaczęlismy go śledzić. Myślałam, że się spalę ze wstydu! Moj ukochany pomagał przy budowie domu hospicyjnego - wspólnie ze swoimi kolegami z pracy. Wszyscy to robili po godzinach pracy - moj mąz mówiąc, że zostaje w pracy szedł tak naprawdę na budowe, idąc do kumpla szedł na budowę pomagac - nikt o tym nie wiedział tylko oni. Wróciłam do domu i nie moglam znalezc sobie miejsca - bylo mi tk okropnie wstyd, ze balam sie mu pokazac na oczy. Pozniej zaczelam sie zastanawiac - moj facet zawsze nosil telefon w kieszeni a kiedy rozmawial z osoba obca to zawsze wychodzil do drugiego pokoju - zawsze tak robil. A ja glupia obrala kierunek zdrada i wszystko podciagalam pod nia. Jak wrócił do domu to sie mu do tego przyznałam - w zyciu nie czullam sie az tak upokorzona przez sama siebie. Jak se go zapytałam dlaczego mi o tym nie powiedzial to sie tylko usmiechnal i wiedziala dlaczego - on taki poprostu jest, pomaga a sie tym nie obnosi. Kiedys na samym pczatku naszej znajomosci, jak zaczelismy ze soba mieszkac to z banku przyszedł wyciag - otworzyl go i zostawil na stoliku wychodzac z domu. Znalazlam na nim kwote 200 zł, która była przelewana na jakies konto z dziwnym tytułem wplaty i bez nazwy odbiorcy - po prostu napisal PKO i tyle. Zapytałam co to jest za kasa i na co - stwierdił, że co miesiac wysyła 200 zł na jedna fundacje ale robi to pieniedzy, ktore zarabia dodatkowo i ze nie uszcupli to naszego budzetu i ze robi tak juz od wielu, wielu lat i nie zamierza tego zmieniac. Przytoczyl mi historie, ktora kiedys mi opowiedzial - jemu kiedys ktos pomogl a on sie teraz chce zrewanzowac. Nie drazylam tematu bo wiedzialm ,ze bylo to dla niego krepujace. I teraz tez tak bylo - chcial w ten sposob pomoc fundacji swoja ciezka praca - maz na codzien nie byl pracownikiem fizycznym i kazdy wysylek byl dla niego ciezki. I wyobrazcie sobie drogie kolezanki, ze namowil on jeszcze kilkunastu kolegow ze swojej pracy to takiej pomocy - kilku z nich zrobilo to samo co moj ukochany i nie powiedzieli swoim pratnerka. Dowiedzialy sie dopiero na otwarciu placowki. Podczas imprezy, ktora byla zorganizowana na otwarcie w "kuluarach" z rozmow mozna bylo uslyszec, ze nie bylam jedyna, ktora podejrzewala swoim facetow o zdrade - w sumie bylysmy w trojke. Dzis sie z tego smiejemy ale nie zmienia to faktu, ze pomimo tego ,ze minelo od tamtego czasy ponad 5 lat to jest mi nadal wstyd.

[potwor_z_piccadilly]

Ładne.

Gość portalu: ann_ napisał(a):

> To ja opowiem swoją historię ;-)
> Mój facet

Od dziś mów o nim, mój Mężczyzna.

[Gość: Julia]

To masz niesamowitego faceta.
Bądź dla Niego miła :)

Pozdrawiam.

[urko70]

Gość portalu: pomocy napisał(a):

> Jak zachowuje sie facet ktory ma kochanke?

> Szukam dowodow na jego wine.

1. Współczuję stanu w którym jesteś.
2. Zachowań jest tak dużo, że pytanie nie ma sensu. Już widzę w wątku różne zachowania.
3. Ja zasugeruję, żeby czegoś innego poszukać. Poszukać przyczyn zdrady, prawdziwych przyczyn zdrady, a następnie standardowo: wino i spokojna dojrzała rozmowa.

Ofc można też zatrudnić fachowca (zdaje się ze to koszt zaczynający sie od ok 6kzł)

[freedeedee]

Myślę, że największym objawem jest nierozłączność z tel komórkowym. Częstsze pisanie smsów, w ten sposób nawet siedząc obok ciebie może perfidnie rozmawiać z kochanką. No a jak wróci na bani i poczochrany z pracy... to juz 100....

[Gość: onazka]

Co wy z tymi telefonami ? Przecież wszyscy wiedzą, że telefon to podstawa do ewentualnej wpadki. Przez 1/2 roku romansu nie wysłałam i nie dostałam ani jednego sms.

[kag73]

Bo Ty jestes kobieta. Kobiety potrafia duzo lepiej sie ukrywac i zachowac zimna krew i chlodny umysl niz faceci :)

[Gość: onazka]

No niby tak :-P, ale piszę, że nie wysłałam i nie dostałam żadnego sms - czyli on też nie wychodzi do wc z telefonem, nie pali na balkonie, nie pilnuje telefonu, nie kasuje sms, ani wszystkich wychodzących połączeń (kasuje tylko pojedyncze połączenia wychodzące do mnie). Kontakt tylko mailowy, tylko w godzinach pracy, specjalne konto tylko dla nas :-P. Spotkania tylko w godzinach pracy. W domu jesteśmy w domu. Tego naprawdę nie da się poznać ... jak ktoś nie chce, żeby się dało :-P.

[cedem]

Gość portalu: onazka napisał(a):

> (kasuje tylko pojedyncze połączenia wychodzące do mnie)
> Kontakt tylko mailowy

Jeśli kontakt tylko mailowy, to skąd się biorą u niego połączenia wychodzące do Ciebie?

> jak ktoś nie chce, żeby się dało

Ja myślę, że tego nie da się ukryć. Raczej trzeba nie chcieć zauważyć. Wygląda mi raczej na to, że ten, któremu ordynarnie przyprawiasz rogi, po prostu za mało się Tobą interesuje.

Pozdrawiam.

[Gość: onazka]

Ok. Moja pomyłka. Miało być kontakt głównie mailowy. Teraz dobrze ?

Temat wątku to typowe zachowania faceta ... I w tym temacie piszę. Chciałam po prostu zauważyć, że nie KAŻDY facet mający kochankę szaleje za swoją komórką.

Nie wiem czemu masz potrzebę komentować, czy mojemu mężowi doprawiam rogi ordynarnie czy subtelnie ? Uwagi swojej poświęca mi akurat w sam raz. I wina na pewno nie leży w nim. Ona leży we mnie. Ale co to ma do tematu wątku ???

[cedem]

Nie bardzo kojarzę, żebym pisał o Twoim mężu. Ale, mniejsza o to.

Poprzestanę na tym, że w mojej opinii takich rzeczy jednak nie da się ukryć, to tylko kwestia czasu. Względnie, jeśli da się ukryć, oznacza to tylko tyle, że ktoś po prostu nie chce zauważyć.

Pozdrawiam.

[Gość: one way]

Do tych wszystkich symptomów zdrady mogę jeszcze dorzucić cos co jest nie dostrzegalne dla postronnych, a dla partnera wręcz alarmujące.
Gdy mnie zdradzał, siadał nawet inaczej, wieczorem zwyczajowo oglądając telewizję. Zawsze przyjmował /gdy mnie zdradzał/ pozycję zamknięcia.
I co jest dziwne, bo nieuświadomione, spał też w charakterystyczny sposób, tak że nawet siłą nie można było go odwrócić w swoją stronę.
Gdy znamy tego swego, bardziej niż własną kieszeń, to każda nieoczekiwana zmiana, przykre, ale wiąże się na 99% ze zdradą.
A na pocieszenie, bo po latach, nic w nim nie zostało po tych namiętnych oszukaństwach, jak sam stwierdził - to było robienie kupy, spuszczasz wodę i tego nie rozpamietujesz.
Tylko jedno ale, dla tych co smród kupy musieli wąchać i to przez długi czas po tym gó...anym romansie : dla kupy złamał życie komuś kto kochał po mimo, dla kupy zagrał va bank.
Smutno i straszno. Kupa rządzi.

[moonogamistka]

Jesli juz go podejrzewasz to na 99 % tak jest. Zatrudnij detektywa, jesli cie stac -bo to droga zabawa.
Objawy?- chowanie komorki, wychodzenie z nia na rozmowy, zakladanie hasel w kompie, nagle wyjazdy, pozniejsze powroty, nagla czulosc albo oschlosc i teksty typu- bo inne cos tam. Kobieta zawsze wyczuje.

[Gość: passionplace]

Brak pokazywania SMS, maili czy wiadomości. Tajemnice, późne powroty. Niby delegacje w weekendy, itd..

---
mecze live| rozwój osobisty szkolenia | działki mazury | radzymin nieruchomości | radzymin | domy łódź | doniczki | działki radzymin | zakopane apartamenty

[replika1978]

Jest tez takie jedno niestandardowe zachowanie: On mowi wszystko zonie, z kim sie spotyka, jak dlugo go nie bedzie, nawet czasem gdzie sie spotykaja. Oczywiscie spotyka sie z kobieta. Ta kobieta jest przedstawiana jako kontrahentka, ktos z ki prowadzi interesy. Moze opowiadac nawet o tym jak sie coraz lepiej poznaja, jak sie lubia, jak ona mu sie zwierza... To wyzsza szkola zdrady. Ale czasem niec nie wskazuje na zdrade, a czasem wszelkie znaki na niebie i ziemi prowadza na... budowe:). polecam ksiazke M.A. Corey - Dlaczego mężczyźni zdradzają

[dynia36]

my jesteśmy od 13 lat małżeństwem a ja od kilku lat podejrzewam o go o zdrady mam ku temu kilka powodów: 1. najważniejszy jest przedstawicielem handlowym kto wie o czym piszę to rozumie, ciągłe wyjazdy i śmieszne pseudoszolenia , np, dzisiaj- sobota od wczoraj jest na wyjeździe ma być dopiero jutro nawet gnojek dzisiaj nie zdzwonił, 2. pozakładane wszędzie hasła -nigdy mu się zdażyło żeby ruszył się z poza laptopa a wcześniej żeby się nie wylogował z poczty, telefon zawsze ale to zawsze nosi w kieszeni nigdy przenigdy od tylu lat nie zostawił go gdzieś tam no chybaże był wyłączony 3. jak próbuję z nim o rozmawiać ,że mam wątpliwości ,że po prostu źle się z tym czuje -urywa rozmowę cile mówi że to jest jego praca taka ku..a męcząca i wogóle jaki on jest zapracowany i ma dość wyjazdów 4. lubi się oglądać za panienkami ale to chyba "zaleta" wszystkich facetów5. jak miał konto na NK to miał jakieś lafiryndy dodane zrobiłam mu awanturę to z łaską zlikwidował konto ale już ma nowe na FB i myśli że ja o tym nie wiem :)6. kiedyś gnojka przyłapię i zrobię to samo - na złość! wiem ,że wyszłam na sfustrowaną babę ale już mam dość takiego życia! słomiana wdowa kuźwa a mąż hulaj dusza na niby szkoleniach , obiecuję sobie z znajdę kogoś -szkoda mi mojego życia na ciągłe czekanie i wyobrażanie sobie co on teraz robi.

[Gość: Kris]

Hej znalazłam już kogoś...

[...]

[ceramic]

Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.

[Gość: hej]

Fajna lektura ;):
forum.gazeta.pl/forum/w,24087,123729133,123729133,odkrycie_zdrady.html

[hanulllka]

- telefon to standard (kasowanie historii połączeń i sms'ów, komórka przy ciele, a nawet spanie z nią pod poduszką!)
Rada: skombinować dostęp do bilingu, o ile nie zna się hasła, bo z tym to już prościzna. Jest szansa, że do teraz nie zarejestrował jeszcze numeru, więc można zrobić to za niego :P)
- kasowanie historii w przeglądarce (to dobre źródło informacji)
Rada: zainstalowanie key loggera - wszyściutko mamy czarno na białym, każdy ruch na komputerze, każda otwarta strona, każdy sms z netu, każdy mail, każde wpisane hasło)
- nagła zmiana zachowań, często takich, o które wcześniej byś go nie podejrzewała. Nagle rzeczy, które nie miały dla niego znaczenia albo były błahostką, stają się dla niego niezbędne do załatwienia - chodzi o pretekst do wyjścia z domu, a jak można mieć pretensje do męża, który w końcu postanowił załatwić nowe rolety do domu czy dowiedzieć się o kredyt na remont? Przykład: w danym czasie M. oświadczył, że jedzie pochodzić po centrum handlowym. Nawet bym się nie zdziwiła, święta nadchodziły, gdyby nie to, że postanowił jechać tramwajem, bo auto potrzebował w tym czasie ja. Jemu się nigdy samemu z siebie nie zdarza korzystać z komunikacji miejskiej. Byłam pewna, że jedzie do niej. Inne przykład to np. branie prysznica o innych porach dnia niż zwykle.
- spotkania z kolegą, pilna sprawa na mieście
- nie odbieranie telefonów, urywanie rozmowy telefonicznej, kiedy pada pytanie, gdzie jesteś - to pewnie ze strachu, że będę miała ochotę po niego podjechać?
- w traktowaniu Ciebie - są 2 opcje. Albo robi się chamski, oziębły, unika kontaktu, skarży się na zmęczenie, ma ciągłe pretensje, albo wręcz odwrotnie - nagle pojawiają sie kwiaty, prezenty, zabieranie do knajpy, czułość, częstszy niż zazwyczaj seks, czułość, zapewnianie o miłości itd.

I tak dodam jeszcze moją refleksję w tym temacie. Nie wiem, czy to reguła, ale jak tak teraz o tym myślę, to jestem mocno przekonana, że faceci to idioci, zero refleksji, zero przewidywania, zero subtelności. Jakbym miała zdradzić (a nigdy mi się nie zdarzyło) to zrobiłabym to tak, by nikt się nawet nie domyślał. Bo sęk w tym, że dopóki podejrzeń nie ma, nie ma też śledztwa.

[kag73]

"I tak dodam jeszcze moją refleksję w tym temacie. Nie wiem, czy to reguła, ale jak tak teraz o tym myślę, to jestem mocno przekonana, że faceci to idioci, zero refleksji, zero przewidywania, zero subtelności. Jakbym miała zdradzić (a nigdy mi się nie zdarzyło) to zrobiłabym to tak, by nikt się nawet nie domyślał. Bo sęk w tym, że dopóki podejrzeń nie ma, nie ma też śledztwa. "

I zebys wiedzial, ze cos w tym jest. Kobiety jezeli zdradzja robia to duzo sprytniej, zachowuja zimna krew, mysla o detalach. W tym punkcie wiekszosc facetow nie dorasta kobietom do piet, bo oni sa zapominalscy, wielu rzeczy sami nie widza, czesto nie potrafia klamac(ewentualnie przez telefon, bo inaczej zona zaraz pozna, ze klamia). Ogolnie sa bardziej roztrzepani.
Widzialam kiedys program na ten temat. Wlascicielka agencji oragnizujacej skoki w bok, powiediziala, ze kobiety potrafia zdradzac duzo lepiej(dyskretniej) niz mezczyzni. Zreszta wiadomo kobiety wszysko widza, dlatego zwroca zaraz na cos uwage, pomysla o czyms. Faceci nie, w wiekszosci oczywiscie.

[Gość: MK]

w traktowaniu Ciebie - są 2 opcje. Albo robi się chamski, oziębły, unika kontaktu, skarży się na zmęczenie, ma ciągłe pretensje, albo wręcz odwrotnie - nagle pojawiają sie kwiaty, prezenty, zabieranie do knajpy, czułość, częstszy niż zazwyczaj seks, czułość, zapewnianie o miłości itd

Myślę, że pierwsza opcja dotyczy romansu, a druga gdy był to jednorazowy wybryk.

[xciekawax]

Telefon na 100%, ex nawet zmienil adres na ktory przychodzily rachunki telefoniczne. Mial sekretne konto emailowe, Traktowal mnie zle, robil awantury z byle powodow, bylam "wariatka" za podejrzewanie ze "cos jest nie tak", nagle przestaly podobac mu sie moje wlosy, nie chcial uprawiac seksu, duzo czasu spedzal poza domem, oczywiscie na wszystko mial wymowki.

Jezeli go podejrzewasz to mu tego nie mow. Bo tylko zacznie sie lepiej kryc i uzyje Twoje uwagi aby manipulowac Cie bardziej.

[munnin]

nie mam w zwyczaju sprawdzać komórki, poczty, nie jestem typem kontrolującym, może dlatego nie zauważyłam rocznego romansu, może ufałam za bardzo, chociaż to głupie, albo ufam albo nie, w każdym razie nie zorientowałam się nawet po roku od zakończenia całej sprawy, powiedział mi, bo został do tego zmuszony. Jeśli masz wątpliwości porozmawiaj, szczerze nawet jeśli się oburzy, obrazi. Ale patrząc z perspektywy wolałabym nie wiedzieć i o ironio o to mam tak naprawdę największy żal do tej kobiety i jej męża, że wykorzystała wszystkie informacje, nawet te zdobyte w nielegalny sposób, żeby mnie zniszczyć

partnerstwo

[Gość: ola]

witam ja mam taki problem ze jeztem w ciąży a moj maz ciagle za granica i zawsze jak wracala to sie kochalismy teraz jestem juz zaawansowanej ciazy im juz nie mozemy ale ja jak wraca chce go zaspokojic w inny sposob ale on nie chce i sie wykreca czy facet moze wytrzymac bez tego miesiąć i wraca do domu i nic????nie wiem co o tym mysleć???:(

[Gość: mewa]

..moj przyjezdzal tylko 2 razy do roku...Wielkanoc i Boze Narodzenie...
ponoc szef...nie dawal mu urlopu..
Wszystko wyszlo na jaw...jak Ja tam zaczelam jezdzic...
wpadal w furie ..ktora przemieniala sie w agresje do mnie..
Bo mial na miejscu juz dwie...i trzeba bylo to godzic..
a efekt na obecna chwile jest taki..kochanka znalazl sobie bardziej wolniejszego faceta..i dalej szaleje....

seks

[Gość: ola]

witam ja mam taki problem ze jestem w ciąży a moj maz ciagle za granica i zawsze jak wracala to sie kochalismy teraz jestem juz zaawansowanej ciazy im juz nie mozemy ale ja jak wraca chce go zaspokojic w inny sposob ale on nie chce i sie wykreca czy facet moze wytrzymac bez tego miesiąć i wraca do domu i nic????nie wiem co o tym mysleć???:(

[chusteczka4]

To jeszcze nie znaczy, że cie zdradza...

Typowe zachowania faceta majacego kochanke

[Gość: kkk]

A ja byłam w ciąży mąż wracał po miesiącu z trasy i też po pewnym czacie e nie miał ochoty nawet żebym go w inny sposób zaspokoiła i co dwa miesiące po porodzie przyznał się,że mnie zdradza na seks czacie z innymi i zadowala się na widok innych obcych dziewczyn . Od tamtej pory wszystko się zepsuło między nami przestał się mna interesować przestałam go pociągać mimo,że jestem po ciąży super laska. I jestem załamana,bo przestał mnie pożądać!!!

OZNAKI ZDRADY

[Gość: leyla]

OZNAKI ZDRADY
1 TEL ALE MOGA BYC 2 TEL LUB ZMIANA KARTY SIM BEZ PODEJZEN KLADZIE NA WIDOKU A GDY WYCHODZ W DOMU PRZEKLADA KARTY LUB URUCHA?IA 2 TEL
2 JEZELI WASZE RELACJE SA DOBRE TO GORZEJ POZNAC PO MEZU ZDRADE BO JEST AZ ZA BARDZO MILY . QLE JEZELI DOSZUKUJE SIE KLUTNI ALBO KRYTYK ZONE I WIESZ ZE BEZPODSTAWNIE TO TEZ MOZE DAC CI DO MYSLENIA
3 WYCHODZI WCZESNIEJ DO PRACY A WRACA PUZNIEJ
4 WIECEJ DBA O SIEBIE
5 CZESTE WYJAZDY SLUZBOWE
6 MNIEJ CZASU CHCE SPEDZAC Z TOBA

Moje oznaki nie istnieją

[Gość: Jan-zdradzacz]

Oto moja zdrada, czyli jak żona się nie połapała:
1) dwie kochanki, jedna 400 km na zachód od mojego miasta - to już w Niemczech, druga 300 km na wschód (jeszcze w Polsce).
2) telefon komórkowy - numer oficjalny - nigdy nie wykorzystywany do rozmów z nimi (tylko w razie, w razie wielkiego niebezpieczeństwa, czyli sms 2 razy w roku). Drugi telefon z kartą sim, zawsze w pracy.
3) kontakt tylko przez e-mail, specjalne, osobne konto, odczytywane tylko na kompie w pracy, a jeżeli z domu to tylko za pośrednictwem Remote Desktop.
4) spotkania raz w miesiącu, z reguły z nocką. Organizacja - specyfika pracy wymaga częstych wyjazdów zagranicznych. Preferowane samoloty, ale lądowania zawsze w Berlinie (spotkania z kochanką niemiecką), albo w Warszawie (spotkania z kochanką polską). Poza tym, spotkania z kochanką niemiecką również na wyjazdach zagranicznych (stać ją przecież na to): Budapeszt, Barcelona, Rzym, Londyn itp.
5) żadnej zmiany zachowania w stosunku do żony.
6) nigdy nie byłem u kochanek w ich domach (są mężatkami) i nigdy nie były one u mnie. Nawet w moim mieście.
7) zasada: twój mąż/twoja żona to twój problem.
8) zasada 2: jeśli ktoś oprócz ciebie i kochanek o tym wie, to wie jedna osoba za dużo.
9) prezerwatywy, wszystko kupowane i jeżeli nie zużyte - od razu wyrzucane. Od razu wyrzucane wszystkie rachunki za parkingi, jeżeli w grę wchodzi samochód.
10) noclegi - jeżeli płaci firma, to faktura za 1 osobę i osobny rachunek - dopłata za drugą. Jeżeli płacę prywatnie - rezerwacja przez osobne konto na booking.com, z kompa w pracy. Tylko opcje z rezerwacją bez karty kredytowej. Bezpieczniej, choć trochę drożej, ale nie ma szans na wykrycie przez żonę (mamy wspólne karty kredytowe).
11) wszystkie płatności tylko gotówką. Pomiędzy spotkaniami systematyczne wyprowadzanie pieniędzy z konta, małymi kwotami, zamiana na waluty obce. Nie przechowuję tej gotówki w domu.
12) na wyjazdach zagranicznych maksymalne wykorzystanie diet delegacyjnych.
13) nigdy nie spotykamy się w tym samym hotelu 2 razy.
I tak się to kręci. Już 3 lata.

[Gość: Piotr]

Janek
dobry jesteś ....

[Gość: xxx]

jestes smieciem

[iammonalisa]

Jaka sytuacja na teraz?;)

kochanek

[Gość: miaa]

sama byłam w podobnej relacji chociaż niedokońca... gdyż on już praktycznie rozstał się z żoną, nie ukrywam układ miał opierać się tylko na seksie... ale zaczęło między nami iskrzyć ja coraz bardziej zauroczona- zakochana? on zafascynowany seksem ze mną... ale jak to mężczyźni zmienni są zwłaszcza przed świętami itd postanowił odzyskać rodzinę.. ale nadal spotykał się ze mną i zwierzał mi się z najmniejszych problemów... spotykaliśmy się co tydzień do momentu aż stwierdził że musimy wszystko uspokoić bo chce wrócić do rodzinny a czuje wyrzuty sumienia wobec mnie gdy przebywa z nimi a miał to być przecież tylko seks ale od razu to się nie skończyło... potrwalo jeszcze z miesiąc, bo stwierdził że nie chce mi niszczyć życia... a ja głupia zakochałam się, pocierpiałam trochę lecz nie przyznałam się do tego, byłam twarda a on ma kolejną kochankę? z żoną w separacji a do mnie pisze, dzwoni przynajmniej raz w miesiącu i ostatnio nawet przyjechał po co hmmm... długo zgadywać nie trzeba?zdradza je obie i do tego musiał mi się jak zwykle zwierzyć bo nie ma komu? stwierdził że ode mnie dostaje to, czego nigdy nie zaznał od nikogo innego... czuje że ma przy sobie przyjaciela, zajebistą kochankę i osobę która go kocha, docenia i daje tyle czułości.. ale nie będziemy nigdy razem bo wie że by mnie ranił jak tamte a jestem jedyną osobą której nie chce oszukiwać a wie jakim teraz jest chu...em i skur..lem... hmm jest nim na pewno ;) wyleczyłam się z tej miłości choć słabość pozostała ale pomimo wszystko jestem mu wdzięczna za każdą chwilę, moment w którym czułam się kochana i zobaczyłam miejsca w których nigdy nie byłam a do tego dreszcz emocji i życie na wariackich papierach... ale odcinam się od tego kompletnie... było minęło a jedyne co pozostanie to wspomnienia...

[madlenka3333]

A pomyslalas o jego dzieciach i zonie ze zabierasz im ojca i rozbijasz rodzine!!! Laski wychodza zajetym facetow do loza bez skrupolow i bez wstydu w dodatku sie zakochuja jak by miala zero ambicji i poszanowania dla siebie nie wspominajac o pozostalych.!!

[madlenka3333]

Gdy on juz praktycznie roztal sie z zona to skoro sie roztal to czemu chocil wrocic do rodziny? Sama sie gubisz w tym co piszesz!!!

być kochanką

[Gość: gazeciara]

Faceci, którzy decyduja sie na kochankę to facecibez jaj. Ktoś ich tutaj nazwał sciemnicze i to prawda. Do tego egoisci i tchórze. Nie warto na nich nawet spjrzeć.....

[volupte]

No to masz jakies 90% :-)

[Gość: wioletta]

Objawy :
- maluje się
- zakłada sukienki
- ogląda mecze z Cristiano Ronaldo
- spotyka z kumplami w jednej celi
- ogląda "trudne sprawy"

porada dla Kobiet

[Gość: Jacek UK]

Jestem facetem i chciałbym dać wam kobiety pewną radę. Chodziaż sam nigdy nie miałem romansu a z żoną jestem 22 lata ( na prawdę, nie mam powodów aby kłamać ) to pokusa była wiele razy. Kobiety muszą zrozumieć , jakie są powody zdrady. w 90% przypadków nie ponosicie winy. Po prostu typowy facet z przeciętną ilością testosteronu odczuwa silne pożądanie do kobiet. Jeśli kobieta jest nowa to pożądanie jest bardzo silne. Wielu facetów, przeleciałoby wszystkie atrakcyjne koleżanki swojej żony, gdyby im na to pozwoliła żona i te koleżanki :). Kobiety nie mogą tego zrozumieć, ani tym bardziej zakceptować, bo są inaczej skonstruowane ( oprócz tych z dużą ilością testosteronu :) ) Tak na prawdę do zdrady dochodzi z powodu tego silnego seksualnego pożądania. I często jest tak, że na tym się kończy. tzn facet nie chce od innej kobiety niczego innego poza dobrym seksem.
Kilka moich rad:
1. musicie tą odmienność faceta zaakceptować, pogodzić się z nią, co nie oznacza bezwarunkowo zgodzić się na kochankę.oznacza to, że musicie seks urozmaicać. peruka, okulary , przebieranki za nauczycielkę, pielęgniarkę. uległość,dominacja, czasem bądźcie wulgarne, czasem cnotliwe , faceci to lubią. oni tą odmienność mogą znaleźć u was bo lubią zmiany. Im bardziej wam to wyjdzie, tym mniejsza szansa, że będzie szukał seksu gdzie indziej.
2. Jeśli to nie pomoże, i zauważycie, że facet ewidentnie ma kochankę, to to zaakceptujcie jeśli na prawdę nie chcecie rozwalić związku Przeważnie jak będziecie udawać, że nie widzicie, to po roku mu się znudzi, albo otwarcie powiedźcie możesz robić co chcesz, ale ja muszę być zaspokojona bo sobie też kogoś znajdę :) rozładowanie napięcia to podstawa unikania spięć, w życiu tak jak w fizyce :)

[Gość: Róża]

Wiem ,że posty są stare ale jak przeczytałam co pisze Jacek UK to mnie szlag trafił. Jeżeli jest tak jak piszesz z Wami facetami ,że nie potraficie rozporka zapiętego utrzymać ,więc się pytam po jakiego ..uja się żenicie ,zakładacie rodziny? A by Wasze żony, dzieci cierpiały. Jeżeli wiecie,że nie potraficie być wierni jednej kobiecie to zostańcie wolni i używajcie ile chcecie,nie raniąc kobiet. Proste, no prostę. Ale kto by Wam zasrane gacie prał. Jesteście prymitywni. I tyle w temacie🤬🤮

[jazdradzana]

Poczytaj sobie na tym blogu zdradzana.blogspot.com

[strozi]

Tak - facet jest bardzo prosty, ale też leniwy. Jeśli tylko dostanie tego czego potrzebuje nie będzie mu się chciało ganiać z komórką o wymyślać wymówek.
Dziewczyny, posłuchajcie sobie co mówią zadbane kobiety, które potrafią zadbać o swojego faceta. Jeśli dacie mu tego czego chce na 99% nie zrobi nic głupiego.
Pomyślcie ile razy Was bolała głowa, byłyście zmęczone, miałyście ważniejsze obowiązki, byłyście oziębłe?
Kiedy ostatnio zapytałaś na co facet miałby ochotę? Może Ci powiedział a Tobie wydaje się to dziwne?
Zadbajcie o siebie, dajcie swojemu mężczyźnie czego chce a nie będzie patrzył na inne.

[Gość: Wiki]

Hej może ktoś mi pomoże, bo sama niewiem co naprawdę się dzieje w moMamoimłżeństwie.od roku czasu muj maz wogole że mną nie rozmawia,unika mnie o bliskości mogę zapomnieć.dowiedzialam się ostatnio że do mojego brat muwil że to już nie kręcę.synowi muwi że mama nie kocha taty.muwie do niego A on odpowiada pół sluwkami albo wcale.gdy jestem w domu wszystko robi tak żeby nie przebywać blisko mnie to wychodzi na dwur albo gdzieś idzie i niema co do godz.w domu.prubowalam z nim rozmawiać ale wszystko muwi że to moja wina A ja mu nic złego nie robię. Może ktoś mi doradzi.cos to znaczy ze ma kogos ???? Ja tak to czuje