pepaipu 30.10.06, 12:59 To Jerzy Pilch. Doszedłem do tego na podstawie analizy charakterologicznej. Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
skajstop Re: Już wiem, kto to jest skajstop 30.10.06, 13:12 A nawiasem, co to ma za znaczenie, kim jestem? :) nikomu wiedza o tym nie zapewni lepszegi snu :-) Odpowiedz Link
hemeczka Łomatko! BĘC i po mnie 30.10.06, 13:17 Pilch, niemożliwe. Ja lubię skajstopa, a Pilcha średnio. Skaj nie pasuje do Pilcha. Gdzieś ty się z choinki urwał? Szuru buru szastu prastu Odpowiedz Link
gornhard Re: Łomatko! BĘC i po mnie 30.10.06, 14:02 A mi by się lepiej spało gdyby Jerzy Pilch pochwalił moją twórczość... Albo bym se strzelił w łeb gdyby skrytykował... ]:-> Odpowiedz Link
skajstop Re: Łomatko! BĘC i po mnie 30.10.06, 14:07 To co mam zrobić, zdecyduj się? :) Odpowiedz Link
dorcyk583 Re: Łomatko! BĘC i po mnie 30.10.06, 14:40 Tak sobie czasem podczytuję to forum i myślę, że niech skajstop będzie skajstopem. I nikim innym. Tak chyba będzie dla wszystkich lepiej:) Odpowiedz Link
martttyna Re: Łomatko! BĘC i po mnie 30.10.06, 17:03 Zgodzę się z tobą, chodź każdy był ciekawy.. ;] Ja bym na to nie wpadła. Odpowiedz Link
makawity_kot Inna płeć! 30.10.06, 17:30 To jest kobieta przecież! Pisarka. Z Prósza, z Owocowej serii? Odpowiedz Link
martttyna Re: Inna płeć! 30.10.06, 17:42 w coś mi się o uchy obiło o tej owocowej serii. Ostatnio wałęsałam się po księgarni i myślałam co kupić... wróciłam z psutymi rękami... :( Odpowiedz Link
moony7 Re: Już wiem, kto to jest skajstop 30.10.06, 18:17 Już dawno to chciałam napisać: skajstop to ktoś z klasą, rzadką lub nawet niespotykaną w dzisiejszych czasach; ktoś życzliwy ogółowi i skromny, kogo chciałoby się dać na wzór przesadzającym w autoreklamie debiutantom. Wiek + dorobek + cierpliwość dla poszukujących. To budujące i zgoda już nawet na Pilcha... ;P Odpowiedz Link
dorcyk583 Re: Już wiem, kto to jest skajstop 30.10.06, 18:38 No...taki rodzaj "dobrego ducha". Odpowiedz Link
hophopi Re: Już wiem, kto to jest skajstop 30.10.06, 19:19 dorcyk583 napisała: > > No...taki rodzaj "dobrego ducha". hmmm, może powinniśmy pójść tym tropem i zadać sobie pytanie, czy on rzeczywiście istnieje? :P może został komputerowo wygenerowany? ja tam nie wiem, takie uosobienie cnót to mi wygląda na jakiś piekielny program. tak więc spokojnie sobie czekam na to, czy się aby nie zawiesi ;)) Odpowiedz Link
gornhard Re: Już wiem, kto to jest skajstop 30.10.06, 18:38 Jestem tu nowy, ale też już to zauważyłem. Masz cakowitą rację. Ave Skaj! ]:-> Odpowiedz Link
dorcyk583 Re: Już wiem, kto to jest skajstop 30.10.06, 18:42 Nie zapeszajmy, bo nam ucieknie albo, nie daj Boże, zamilknie:) Odpowiedz Link
hemeczka Re: Już wiem, kto to jest skajstop 30.10.06, 18:42 A niech sobie nawet będzie królową angielską. Skajstop to skajstop i żadne prawo Boskie tego nie zmieni. Amen a nie ave Odpowiedz Link
millefiori Skajstop, 30.10.06, 18:44 pozostaje mi tylko stwierdzic kanapowociotczynie i triumfalnie: a nie mowilam?;) Odpowiedz Link
skajstop Millefiori, rację masz 30.10.06, 20:47 rację masz po trzykroć, ale to nie tylko moja zasługa, bo i kompas dobry mi dałaś na drogę, i użytkownicy tego forum też zachowują się bardzo fajnie... W rezultacie prawda jest taka, że ja czerpię sporo przyjemności z tego, co tu robię, a też mam cichą nadzieję, że komuś się to przyda - i naprawdę, widząc te niedawne debiuty, niesamowicie się cieszę. Bo, jak mówię, niech rywalizują nasze książki w księgarniach, ale my tu sobie pomagajmy w miarę możliwości. Odpowiedz Link
skajstop Re: Już wiem, kto to jest skajstop 30.10.06, 18:42 Bardzo wam wszystkim dziękuję za te ciepłe słowa - tylko nie przechwalcie, bo się popsuję i co będzie? :) Odpowiedz Link
dorcyk583 Re: Już wiem, kto to jest skajstop 30.10.06, 18:43 Hahahahaha! A nie mówiłam! Odpowiedz Link
millefiori Re: Już wiem, kto to jest skajstop 30.10.06, 18:44 To rownoczesnie sie wpisalismy... Odpowiedz Link
hemeczka Re: Już wiem, kto to jest skajstop 30.10.06, 18:48 i jak ja doczyszczę teraz klawiaturę? Odpowiedz Link
dorcyk583 Re: Już wiem, kto to jest skajstop 30.10.06, 18:50 Warto tu zaglądać:)Tyle zdrowego śmiechu!:) Odpowiedz Link
millefiori Re: Już wiem, kto to jest skajstop 30.10.06, 19:25 hemeczka napisała: > i jak ja doczyszczę teraz klawiaturę? Wilgotną szmatką. Powoli i starannie;) Odpowiedz Link
martttyna A ja tak nieśmiało się wtrącę :) 30.10.06, 19:35 Ja nadal uważam, że nie ważne kim jest skajstop to należy jak to powiedziano rodzaj dobrego ducha. Ja wiem tyle nich mi ktoś wmówi, że jest po 50 a nie uwierzę :P A co wy na kółko różańcowe, hmm.. kto będzie naszym przewodniczącym moherowych beretów ? :P Skaj wolny etat mamy :D :) - oczywiście potratujcie to jako żarcik ;) Odpowiedz Link
hophopi Re: A ja tak nieśmiało się wtrącę :) 30.10.06, 19:57 martttyna napisała: > - oczywiście potratujcie to do usług, już tratuję! uff, ale się nakurzyło :P Odpowiedz Link
martttyna Re: A ja tak nieśmiało się wtrącę :) 30.10.06, 20:02 Taa nie mam to jak dosłowne rozumienie :P Odpowiedz Link
elkana Re: Już wiem, kto to jest skajstop 30.10.06, 19:02 To i ja się przyłaczam do okrzyków zachwytu: ach ach ach !!! Pozdrawiam cię skajstopku!!! Odpowiedz Link
senseeko Re: Już wiem, kto to jest skajstop 31.10.06, 18:21 skajstop napisał: > Bardzo wam wszystkim dziękuję za te ciepłe słowa - tylko nie przechwalcie, bo > się popsuję i co będzie? :) Będzie Paulo Coelho Odpowiedz Link
skajstop Re: Już wiem, kto to jest skajstop 31.10.06, 18:22 To mi chyba nie grozi - nie pisuję poradników ;P Odpowiedz Link
permella Re: Już wiem, kto to jest skajstop 30.10.06, 19:41 Jestem raczej małym podglądaczem i jeszcze się nie odezwałam. Ale ciekawości nie da się zgładzić dopóki jest wywołana nie wiedzą. A Skaj pewnie nic mam nie zdradzi. Widocznie lubi tajemnice ;] Odpowiedz Link
warszawianka34 Skajstop, i co Ty na to? 30.10.06, 21:40 Pilch ty, czy nie Pilch? (nota bene: pilch to inaczej popielica, takie zwierzątko o pięknym futerku), a jeśli nie Pilch, to porównanie doń Ci pochlebia, czy raczej uwłacza? :) Odpowiedz Link
skajstop Re: Skajstop, i co Ty na to? 30.10.06, 21:49 Wczesne książki Pilcha nadzwyczaj lubię. Te nowsze... nie bardzo :) Ale i tak, skoro pytasz, wyznam, że co tam beletrystyka Pilchowa, skoro ja poszedłbym za nim do luterskiego piekła za same felietony! Odpowiedz Link
warszawianka34 Re: Skajstop, i co Ty na to? 30.10.06, 22:24 Pilch/Skajstop by raczej sam o sobie tak nie napisał, prawda ludziska? Odpowiedz Link
elkana Re: Skajstop, i co Ty na to? 30.10.06, 22:27 skajstop napisał: > Wczesne książki Pilcha nadzwyczaj lubię. Te nowsze... nie bardzo :) A co byś Pilchowego polecił/-ła, skajstopku, bom nic nie czytał (poza felietonami w Polityce, choć zdecydowanie wolę Stommę). ...? Odpowiedz Link
skajstop Co Pilcha czytać warto, rzecze Skajstop wirtualny 31.10.06, 11:52 Co ja bym polecił samego siebie, znaczy Pilcha Jerzego? :-) Ano, bym zalecił dawkę "Spis cudzołożnic" (i wyparłbym z pamięci bardzo średni film) -> "Tysiąc spokojnych miast" -> po czym spuentowałbym "Pod Mocnym Aniołem" i na tym z prozą swoją, czyli Jerzego Pilcha, bym skończył flirt trudny, acz momentami bardzo satysfakcjonujący. Dodałbym jednak koniecznie "Bezpowrtotnie utraconą leworęczność" oraz, ewentualnie, "Upadek człowieka pod Dworcem Centralnym". Z tym, że to w ramach gustu, bo znam multum osób, które Pilcha nie trawią. Ja go lubię za - bywa u niego często - celność obserwacji oraz umiejętność zawarcia tego w lapidarnej formie. Ma facet dar posługiwania się szczegółem... Odpowiedz Link
warszawianka34 Re: Co Pilcha czytać warto, rzecze Skajstop wirtu 31.10.06, 12:57 A Ty się znów krygujesz...:))) Odpowiedz Link
palomaa1 Re: Już wiem, kto to jest skajstop 31.10.06, 14:31 W skaju nie ma ani krztyy pilchowatosci. Przeczytaj sobie jego dawna gadke z Pawlem. Szkoda. Chcialabym, zeby to byl Pilch. Odpowiedz Link
skajstop Re: Już wiem, kto to jest skajstop 31.10.06, 15:01 Za dyskusję z Pawłem w takiej formie jest mi wciąż głupio, choć merytorycznie racja była po mojej stronie. Udało mu się wyprowadzić z równowagi - cóż, nie jestem aniołem. Natomiast co by wam miało dać bycie przeze mnie Pilchem, tego nie rozumiem :) Odpowiedz Link
mysia-mysia Re: Już wiem, kto to jest skajstop 31.10.06, 16:26 > Natomiast co by wam miało dać bycie przeze mnie Pilchem, tego nie rozumiem :) no jak to co? miło sobie pomyśleć pod koniec ciężkiego dnia "ale chociaż z Plichem sobie porozmawiałem" :-) Odpowiedz Link
moony7 o. przepraszam bardzo! 31.10.06, 17:36 Mnie to od początku nie leżało. I charakterologicznie też nie bardzo. Zgodziłam się jedynie na pilchowate dobrodziejstwo inwentarza. I tylko dlatego ten pean zamieściłam, że debiutanci mnie trochę zdumieli ostatnio. Ale tego wątku nikt nie podjął, ciagle tu czytam jedynie jakieś umizgi i robienie słodkich oczu, jakby skaj był co najmniej Pawłem Szwedem albo innym decydentem wydawniczym ;))) Odpowiedz Link
skajstop Re: o. przepraszam bardzo! 31.10.06, 18:04 moony7 napisała: > I tylko dlatego ten pean zamieściłam, że debiutanci mnie trochę zdumieli > ostatnio. Ale tego wątku nikt nie podjął, Dajmy im się nacieszyć debiutem, za chwilę zmierzą się z raczej surową rzeczywistością wydawniczą :) choć owszem, czasem się cieszę, że nie było mnie na żadnych forach, kiedy debiutowałem ;-D > ciagle tu czytam jedynie jakieś umizgi i robienie słodkich oczu, jakby skaj > był co najmniej Pawłem Szwedem albo innym decydentem wydawniczym ;))) O! a skąd wiesz, że nie jestem? Bycie pisarzem wcale nie wyklucza bycia wydawcą czy redaktorem w jakimś wydawnictwie ;P Odpowiedz Link
permella rzeczywistość 31.10.06, 18:12 skajstop napisał: > > Dajmy im się nacieszyć debiutem, za chwilę zmierzą się z raczej surową > rzeczywistością wydawniczą :) choć owszem, czasem się cieszę, że nie było mnie > na żadnych forach, kiedy debiutowałem ;-D Mógłbyś bardziej rozszerzyć tą rzeczywistość wydawniczą? Odpowiedz Link
skajstop Re: rzeczywistość 31.10.06, 18:27 permella napisała: > Mógłbyś bardziej rozszerzyć tą rzeczywistość wydawniczą? Wydaje mi się, że dziś nie jest wcale tak trudno doprowadzić do wydania swej książki - dowodem na to także obecni tutaj debiutanci :) Natomiast później pojawiają się znacznie większe problemy. Dla wielu wydawców problemem jest wprowadzenie książki do księgarni. Jeżeli im się to nie uda, kto ją kupi? Jeżeli nawet się uda - czy pojawią się recenzje, a w ślad za nimi czytelnicy? A jeżeli pojawi się jedno i drugie, czy hurtownik zapłaci wydawcy, a ten autorowi? Generalizując, powiem, że znacznie łatwiej wydać ksiażkę, niż sprzedać ją w sensownym nakładzie i dostać za nią pieniądze. No i zyskać przy tym zaufanie wydawcy, aby wziął od nas kolejną książkę, bo dziś sytuacja wygląda tak, że jeżeli się milczy zbyt długo, czytelnik zapomni o danym autorze czy autorce... Odpowiedz Link
permella Re: rzeczywistość 31.10.06, 18:56 Milczy to znaczy? Masz na myśli iż przed dłuższy czas autor nic nie wydaje i czytelnik o nim zapomina? Może i racje, ale niektóre ksiązki są nie rozreklamowane. Ja będąc w księgarni, a przyznam się czytam dość sporo. Oglądając i przemierzając póki zauważyłam wiele pojedynczych egzemplarzy książek o których nigdy nie słyszałam. Jest to wina wydawcy? Jacy wydawcy znają się dobrze na daniu ksiązki w obieg i zainteresowaniu się nią czytelnika? A jacy kompletnie się na tym nie zaznają? Odpowiedz Link
annamaria0 Re: rzeczywistość 31.10.06, 19:55 kajstop napisał: > permella napisała: > > > Mógłbyś bardziej rozszerzyć tą rzeczywistość wydawniczą? > > Wydaje mi się, że dziś nie jest wcale tak trudno doprowadzić do wydania swej > książki - dowodem na to także obecni tutaj debiutanci :) > > Natomiast później pojawiają się znacznie większe problemy. Dla wielu wydawców > problemem jest wprowadzenie książki do księgarni. Jeżeli im się to nie uda, kto > ją kupi? Jeżeli nawet się uda - czy pojawią się recenzje, a w ślad za nimi > czytelnicy? A jeżeli pojawi się jedno i drugie, czy hurtownik zapłaci wydawcy, > a > ten autorowi? > Patrzac na polski rynek z perspektywy UK, zawsze dziwi mnie, jak malo rozreklamowane sa niektore ksiazki, ktore w UK swietnie sie sprzedawaly i byly bestsellerami. Pierwszy z brzegu przyklad to powiesc Poza Czasem (The Time-Traveller's Wife), o ktorej bylo glosno, recenzowano ja wszedzie, w tym w prime-time TV, zas w Pl raczej malo kto o niej slyszal. Nawet biorac pod uwage specyfike rynku, rozne gusta i inne czynniki, mysle, ze to dowodzi tego, ze marketing i PR nietorych wydawcow nie jest zbyt efektywny. W UK poza tym wielka pomoca dla wydawcow sa kluby ksiazki (nie ksiegarnie wysylkowe, lecz sasiedzi i przyjaciele spotykajacy sie raz w tygodniu na przedyskutowanie ksiazki, od paru lat bardzo popularne). Zarowno ksiegarnie, jak i biblioteki ulatwiaja dzialanie i zachecaja do zakladania takich klubow Odpowiedz Link
palomaa1 Re: Już wiem, kto to jest skajstop 31.10.06, 22:06 Dobrze czujesz sie w tym tlumie lizusow i pochlebiasz sobie? Moze odswiez sobie ten watek. Dalekooooo ci do Pawla. Odpowiedz Link
mucha_na_dziko1 Re: Już wiem, kto to jest skajstop 31.10.06, 22:42 Jego ego promieniuje. heheheh facio robi sam sobie reklamke. p.s. Nie chcialem sie wpierdzielac, bo w sumie to mnie kalfior, ale jak ty juz to zrobilas.... Odpowiedz Link
skajstop Re: Już wiem, kto to jest skajstop 31.10.06, 22:54 Gdybym sobie robił reklamę, to tytuły moich książek pojawiałyby się tu co chwila. Więcej logiki zatem. Odpowiedz Link
palomaa1 Re: Już wiem, kto to jest skajstop 01.11.06, 13:15 Moze ty jestes tylko pisarzem forumowym? Nie, Skaj, jestes spoko. Teraz chociaz wiadomo, ze kiedy nabierasz wody w usta to znaczy zenie masz nic dobrego do powiedzenia o cudzej tfffu... rczosci chociaz niektorzycprosza cie o zdanie lub dwa na ten temat :) Odpowiedz Link
skajstop Re: Już wiem, kto to jest skajstop 31.10.06, 22:51 palomaa1 napisała: > Moze odswiez sobie ten watek. Dalekooooo ci do Pawla. O tak, wiem, że mi daleko. Paweł jest przecież wybitnym tłumaczem, a teraz został wybitnym pisarzem. No i znał się na wszystkich sprawach wydawniczych, nie to co ja. I zawsze umiał zachować się z klasą, z nikim nie wchodził w konflikty, nie utrącał konkurencji... też nie to co ja ;P PS. Czy twój stosunek do reszty użytkowników tego forum ma swe źródło w klasie i wzorach czerpanych z Pawła czy to samodzielny wynalazek? Odpowiedz Link
skajstop I jeszcze jedno 31.10.06, 22:58 Gratuluję pierwszego wpisu na gazetowym forum, od razu z tak piekną krytyką i przypomnieniem Pawła. Odpowiedz Link
millefiori Tu wtrace sie ja, matka-zalozycielka: 31.10.06, 23:38 No tak, temperatura na zewnatrz spadla, trzeba sie rozgrzac, a moze poboksowac? ;))) Kontynuujac wspomnienia i wypominki dotyczace podnoszacych temperature debat zimowych, pozwole sobie uchylic nieco kulisow WiiO. Wtedy wlasnie, w trakcie rozwoju wypadkow, nie wiedzac, KIM jest Skajstop, pomyslalam sobie, ze to on powinien zostac wspoladminem, a nastepnie adminem tego forum. Co sie stalo, po dlugich, trwajacych kilka miesiecy, przekonywaniach z mojej strony. Aha, wszystkim szukajacym sensacji uprzejmie przypominam, ze wiele postow z inkryminowanych watkow wycielam wlasna reka. Wasza M-Z Odpowiedz Link
palomaa1 Re: Tu wtrace sie ja, matka-zalozycielka: 01.11.06, 13:07 Jako dobra mama zamiotlas brudki pod dywanik? I dobrze :) Odpowiedz Link
elkana Re: I jeszcze jedno 31.10.06, 23:42 skajstop napisał: > Gratuluję pierwszego wpisu na gazetowym forum, od razu z tak piekną krytyką i > przypomnieniem Pawła. Nie irytuj się skajstopie, tylko dlatego, że cię rozszyfrowali lub rozszyfrowali, że źle rozszyfrowali. Już raz się pan Pilch obraził na Rynek w Krakowie, a teraz się pastwi nad biednymi forumowiczami, którzy w lekkim szoku od wczoraj spać nie mogą? A jescze nie tak dawno każdego maluczkiego dobrą radą raczyłeś i kawałkiem ciasta ("wuzetka i kawa obowiązkowe"). Co do Pilcha, to mam dla ciebie dwie zagadki: co ma wspólnego Pilch z Księgą Nehemiasza? jakie święto obchodzi dziś spora część mieszkańców Wisły? ... Odpowiedz Link
skajstop Re: I jeszcze jedno 01.11.06, 09:23 elkana napisał: > Nie irytuj się skajstopie, tylko dlatego, że cię rozszyfrowali lub > rozszyfrowali, że źle rozszyfrowali. Nie w tym rzecz, Elkano. Próby rozszyfrowania mnie trwają i któregoś dnia zakończą się powodzeniem, a mnie wydaje się to sympatyczne i zabawne. W przeciwieństwie do założenia konta i wpisu na forum tylko po to, aby mnie dogryźć, a was obrażać. > A jescze nie tak dawno każdego maluczkiego dobrą radą raczyłeś i kawałkiem > ciasta ("wuzetka i kawa obowiązkowe"). Dobrą radą dalej służę w razie potrzeby i na miarę swej skromnej wiedzy. Ciastem i kawą również, jak ktoś trafi we właściwe miejsce :) Odpowiedz Link
permella Kawy... :) 01.11.06, 09:33 To zdradź nam te właściwe miejsce, chętnie się skusze. Może jakaś dyskusje zapoczątkujemy ;) Pozdrawiam... Odpowiedz Link
skajstop Re: Kawy... :) 01.11.06, 09:39 To nie jest żadne tajne miejsce, to drugi przyszpilony wątek :) akuratne miejsce na wszelkiego rodzaju dyskusje offtopiczne, dryfy i różne inne takie pogaduszki :) Odpowiedz Link
permella Re: Kawy... :) 01.11.06, 10:09 No teraz to już wiem, w końcu ja tu nowa ;) A kto częstuje dziś? :) Odpowiedz Link
mz64 Re: Kawy... :) 01.11.06, 10:44 Ty Skaj to się trzymaj. W tych igiełkach jest sporo jadu. Ten twój dystans ma swoje dobre strony, choc czasem wolałabym, abyś był bardziej wylewny. No dobra, ale jak nie Pilch, to kto ty? Odpowiedz Link
autumna Re: Kawy... :) 01.11.06, 10:48 A ja bym chciała, żeby to był Pilipiuk. Mam ostatnio do niego dziwną słabość - po lekturze trylogii o kuzynkach Kruszewskich. Odpowiedz Link
dorcyk583 Re: Kawy... :) 01.11.06, 11:49 I dobrze, że nie powie. Na przekór tym, za których wczoraj było mi wstyd. Bo myślałam, że to forum wolne jest od jadu. Ale na szczęście ociepliło się już i zapachniało kawą:) Odpowiedz Link
hemeczka Re: Kawy... :) 01.11.06, 12:18 rozmowa zeszła na niebezpieczne tory. Z pilcha zeszło na jakąś ostrą jazdę. ja też chcę kawy. Odpowiedz Link
martttyna Re: Kawy... :) 01.11.06, 12:34 Zapach kawy staje się bardziej intensywny. Po mnie też kiedyś jechano. Widać każdego to czeka. Mnie wtedy broniło kilka osób.... Widocznie takie ochłodzenia są gdy ktoś nie zamknie drzwi i robi się przeciąg... Odpowiedz Link
skarbek-mm Skajstop jest kobietą!! 06.11.06, 15:46 Właśnie wczoraj przeczytałam "Dom na klifie" Moniki Szwaji (tak to się odmienia?) i tam był opis erotyczny dokładnie według przepisu Skajstopa, tzn. wcale go nie było. Wniosek jest jeden :) Pozdrawiam Skarbek Odpowiedz Link
permella Re: Skajstop jest kobietą!! 06.11.06, 16:18 I będziemy tak zgadywać? Jak dla mnie to trochę nudne... :| Pozdro Odpowiedz Link