Dodaj do ulubionych

Chwalę się - czyli lista "osiągów"

15.03.08, 20:25
Skoro Zona_mi namawia, pochwalę się podwójnym osiągnięciem, bo i autorskim
(wznowienie książki oraz pierwsze wydanie dwóch części serii), i wydawniczym -
postanowiłam wzorem zacniejszych autorów pójść na swoje i założyć własne
wydawnictwo. Wprawdzie w obecnej rzeczywistości jest to dość masochistyczna i
przewlekła forma popełnienia samobójstwa ;), a zamiast pisać książki, od
pewnego czasu piszę formularze, druki i różne pisma urzędowe do instytucji,
które trudnią się utrudnianiem życia obywatelom - ale świadomość, że ma się
wpływ na całość projektu, łącznie z kolorami na okładce i krojem fontów w
składzie - jest słodka.

Żeby już tak zupełnie nie reklamować, podaję tylko link:
www.verbariusz.pl/oferta

A żeby nie wyjść na skończoną egoistkę, proponuję, by wątek ów stał się
tematem "samochwalczym" dla autorów. Debiutanci i literackie wygi
- co nowego w kwestiach twórczych :)?

Wiem, że taki już był, ale nie mogę go znaleźć :(
Obserwuj wątek
    • donetta Re: Chwalę się - czyli lista "osiągów" 15.03.08, 20:51
      Byłam, widziałam, gratulacje!
      Opis książek brzmi interesująco, czy można je nabyć w księgarni, czy
      tylko przez internet? Tak myślę jeszcze, że krótki fragment dla
      zainteresowania czytelnika przydałby się.
      • lucyolejniczak Re: Chwalę się - czyli lista "osiągów" 15.03.08, 20:59
        I ja też gratuluję:)
        Myślę, że "naczalstwo" nie zgani tego pomysłu z chwaleniem się, bo przecież
        wszystko można, byle z wolna i z ostrożna :) Miło się czasami pochwalić,
        zwłaszcza gdy, tak jak w Twoim przypadku, jest czym. Jeszcze raz gratulacje.
        • nomina Re: Chwalę się - czyli lista "osiągów" 15.03.08, 23:37
          Dziękuję Wam bardzo za ciepłe słowa - bardzo są potrzebne, zwłaszcza w chwilach
          zwątpienia w sens dzieła :).

          Fragment tekstów - tu czy tam, na stronie?

          Książki powinny być (już lub niedługo) dostępne stacjonarnie, nie wiem
          dokładnie, bo dystrybutor (na razie jeden) jeszcze nie składa sprawozdania.
          Trwają dalsze rozmowy, podpisywane są umowy (już bardzo niedługo książki będą
          dostępne jako e-booki, a w ramach opisywanej na stronie promocji, taki e-book
          może być za darmo). Więcej na razie nie mówię, żeby był element niespodzianki :)

          Ale wolałabym, żeby głównym kanałem sprzedaży była e-księgarnia: dla mnie to
          lepiej, bo pieniądz szybszy i dokładnie wiem, co schodzi, a dla klienta to
          czysty zysk. Wszak cena niższa co najmniej jakieś 12-15% od sklepowej (a przy
          promocjach nawet do ok.45% niższa), no a ja zdecydowałam się na darmową wysyłkę
          plus tę e-bookową promocję itd. Wprawdzie, sumując, balansuję na granicy
          opłacalności ;), ale mam kontrolę nad sprzedażą, nie jestem zależna od
          łaski-niełaski dystrybutorów, nie ponoszę kosztów dostawy do nich itd.

          Wszelkie uwagi i pomysły przyjmuję z radością :).
          • donetta Re: Chwalę się - czyli lista "osiągów" 16.03.08, 11:49
            Chodzi o umieszczenie fragmentu powieści na stronie wydawnictwa. To
            dość powszechne, wtedy czytelnik może zapoznać się z konwencją
            książki.
            Co do sprzedaży przez księgarnię internetową, jest taniej, ale
            bardzo dobrze jak książka jest widoczna i namacalna w zwykłych
            księgarniach.
    • zona_mi Re: Chwalę się - czyli lista "osiągów" 16.03.08, 01:11
      Ha - gratuluję! :)
      Idę tam sobie teraz pozaglądać.
      • lucyolejniczak Re: Chwalę się - czyli lista "osiągów" 16.03.08, 11:35
        Zapowiada się naprawdę interesująco :) Ja bym dała fragmenty tekstów na stronie
        wydawnictwa, nie tutaj. Tam aż się proszą o to. Z przyjemnością poczytam, zanim
        będę mogła kupić ( w jakiejkolwiek formie ) te książki.
        • donetta Re: Chwalę się - czyli lista "osiągów" 16.03.08, 12:02
          Mam nadzieję, że wydawca i autorka przychyli się do prośby
          potencjalnych czytelniczek.
          • nomina Re: Chwalę się - czyli lista "osiągów" 16.03.08, 12:32
            Ależ oczywiście - wydawca autorka jednogłośnie przychylają się do prośby :).
            Fragmenty ukażą się niebawem. Wszelkie życzenia dalej mile widziane.

            Donetko, z tą namacalnością różnie bywa. Jak nie wyłożę dużej kasy na promocję
            (a nie wyłożę), to - nie łudźmy się - książki będą ciasno upchnięte na półce,
            widoczne tylko dla szukających. A że ja piszę cienki książki, to będą jeszcze
            mniej widoczne ;).

            Powiedzcie mi jeszcze, czy interesowałaby Was opcja programu polecającego? Za
            każdy zakup osoby, która dokonała go z Waszego polecenia, otrzymujecie np. 1
            punkt, czyli 1 zł. Po osiągnięciu pewnego pułapu punkty są wymieniane na bon
            pieniężny do zrealizowania w e-księgarni?

            Wychodzę z założenia, że skoro koszty książki są takie duże, a ja, promując
            kanał internetowy, chcę je zbić, to niech i kupujący ma z tego jak najwięcej :).
            • lucyolejniczak Re: Chwalę się - czyli lista "osiągów" 16.03.08, 23:40
              Pomysł z programem polecającym niezły :) Mnie się podoba.
            • donetta Re: Chwalę się - czyli lista "osiągów" 18.03.08, 18:17
              Masz rację Nomina, wszystko rozbija się o pieniądze. Co do tego
              programu polecającego, myślę, że to dobry pomysł, pewna forma
              reklamy, by zainteresować książką, w każdym razie warto spróbować.
    • rimbombin Re: Chwalę się - czyli lista "osiągów" 17.03.08, 10:09
      Niniejszym przyłączam się do samochwalenia. Po wielu trudadach i
      znojach, po zerwaniu umowy z poprzednim wydawcą, udało mi się wydać
      na świat książkę numer 4. Pisanie książek to pestka, wydawanie to
      jest dopiero udręka. NIgdy nie zostanę swoim wydawcą.

      www.replika.eu/katalog_ksiazek.php?wyd=1&id3=90
      • agatta7 Re: Chwalę się - czyli lista "osiągów" 17.03.08, 10:20
        Pisanie książek to pestka? Jeżeli ten "Eryk" jest Twój, to już w tym
        małym fragmencie widzę ortografy. A fe!
        Czy Repliki naprawdę nie stać na korektorów?
        • rimbombin Re: Chwalę się - czyli lista "osiągów" 17.03.08, 10:43
          Ortografy? A co to dyktando? Bez przesady, to nie podstawówka. Treść
          się liczy.
          • agatta7 Re: Chwalę się - czyli lista "osiągów" 17.03.08, 10:59
            Po autorze "Szyfru..." drugi dowcipny autor Repliki? Gratuluję
            dobrego humoru.
          • jacek1f Proszę - nie przerażaj mnie! Ortografia, stylist 17.03.08, 11:05
            yka, przecinki.... to nic się nie liczy?!?! Tylko treść?!

            Basta:-(

            I naprawdę: zrób korektę....

    • agatta7 Re: Chwalę się - czyli lista "osiągów" 17.03.08, 10:25
      Nomino, serdecznie Ci gratuluję i życzę powodzenia w tym niełatwym
      przedsięwzięciu :)
      • nomina Re: Chwalę się - czyli lista "osiągów" 17.03.08, 10:56
        Dziękuję :).

        Rimbombin, gratulacje i trzymam kciuki za kolejne książki :).

        Przyłączę się jednak do Agatki - błędy nie są mile widziane. Właśnie dlatego, że
        to nie podstawówka ;), z całej autorsko-korektorskiej życzliwości radzę Ci
        przycisnąć korektorów przy książce nr 5. Liczy się treść, więc tym bardziej nie
        powinny jej psuć błędy.

        • rimbombin Re: Chwalę się - czyli lista "osiągów" 17.03.08, 12:19
          Dzięki za miłe słowa i te mniej.
          Jasne, że błędy nie są mile widziane, nikt nie robi ich specjalnie,
          tylko jak ktoś zaczyna rozmowę od, prychania, że dostrzegł jakiś
          błąd i się tym strasznie podnieca, to mi ręce opadają. Ja nie
          odpowiadam za korektę, te uwagi proszę kierować do wydawnictwa.
          I nie jestem kolejnym dowcipnym autorem z Repliki, nie zamierzam
          książki ani lansować ani reklamować pod przybranymi nickami. I mam w
          nosie czy się sprzeda w milionie egzemplarzy czy kupi ją dziesięciu
          znajomych.
          • agatta7 Re: Chwalę się - czyli lista "osiągów" 17.03.08, 12:42
            Rzeczywiście bardzo się podniecam (a może raczej wkurzam?) na widok
            błędów w wydanych książkach.
            Mam kierować uwagi do wydawnictwa? Ale po co? Po prostu nie kupię
            niczego, co oni wydają. I fajnie, że jako ich autor masz to w nosie,
            bo ja na Twoim miejscu bardzo bym się tym przejęła, niestety :)
            • lucyolejniczak Re: Chwalę się - czyli lista "osiągów" 17.03.08, 18:45
              agatto7, pewnie się "podłożę", ale chyba jesteś trochę niesprawiedliwa w ocenie samego wydawnictwa. To, że przepuścili jakieś błędy nie znaczy, że należy ich całkiem skreślać.Nie powinno to mieć miejsca, ale tam też pracują ludzie...
              W Replice wyszła też i moja książka, ale nie znalazłam w niej żadnych błędów ortograficznych. Byłoby mi przykro, gdyby ktoś jej nie kupił po takim podsumowaniu całego wydawnictwa. To trochę nie fair, nie sądzisz?
          • nomina Re: Chwalę się - czyli lista "osiągów" 17.03.08, 15:10
            Ejże, nie wierzę, że Ci wszystko jedno, w jakim nakładzie się rozejdzie :).

            Kochani, bez kłótni, to ma być przyjemny wątek :).
            • rimbombin Re: Chwalę się - czyli lista "osiągów" 17.03.08, 17:17
              Ejże, dlaczego się mi nie wierzy, napisałem tą książkę z potrzeby
              serca a nie portfela. I być może w szale twórczym popełniłem błędów
              bez liku, ale żeby tak z miejsca nie wierzyć?
            • rimbombin Re: Chwalę się - czyli lista "osiągów" 17.03.08, 17:25
              A wracając do wątku głównego, to podziwiam. Naprawdę trzeba mieć
              dużo zapału i nie wiem czego jeszcze, żeby porwać się na coś
              takiego. Na własnym wydawnictwie przejechała się niedawno pani
              Grochola, która szybciutko przeprosiła się z WAB i jego siecią
              dystrybucji. Osobiście trzymam kciuki, ale wygląda mi to na
              klasyczne porywanie się z motyką na słońce. Jako historyk z
              wykształcenia i autor powieści historycznej w trakcie wydawania,
              postanawiam niniejszym zapoznać się z twórczością koleżanki.
              • pisam Re: Chwalę się - czyli lista "osiągów" 17.03.08, 18:07
                Dotknąłeś sedna problemu, dystrybucja!!! Zapomniałeś dodać jeszcze jednego
                ważnego elementu - dojścia do prasy - czyli reklama.
                Zarówno jedno i drugie jest opanowane przez duże wydawnictwa, ale tacy malutcy
                jak ja, mogą na tym rynku zaistnieć. Pytanie jest tylko jedno, czy zamiast
                walczyć z reklamą, dystrybucją, wysyłką, księgowością, rozliczeniami, kontaktami
                z plastykami, specjalistami od redakcji, korekty i łamania tekstu, nie lepiej
                ten czas przeznaczyć na pisanie nowej książki.
                Reasumując, jak się nie boisz dodatkowej pracy, warto działać samemu - choćby z
                jednego powodu, zarabiasz nie 8 - 10%, ale co najmniej 20%, ty ustalasz cenę i
                szatę graficzną, itd. itd.
                Co oczywiście nie przeszkadza, że następną książkę wydam w dużym wydawnictwie, a
                za kilka miesięcy kolejną we własnym.
              • nomina Re: Chwalę się - czyli lista "osiągów" 17.03.08, 18:57
                To gdzie tak dobrze płacą historykom, że mogą książki pisać bez myślenia o
                zarobku :)?

                Oczywiście - sama przecież wspomniałam, że własne, małe wydawnictwo to dość
                powolna i ciężka forma samobójstwa, ale... powiedzmy, że musiałam to zrobić :).

                Oceny szanownego kolegi już się boję. Choć naczytałam się sporo źródeł i
                opracowań, to jestem świadoma, że rasowy historyk może mieć sporo zastrzeżeń. Na
                szczęście cykl historyczny to parodia ;), jeśli to mnie jakoś ratuje.

                A propos: konkurs otwarty - kto znajdzie błąd merytoryczny (bardzo widoczny,
                podpowiadam), który wyłapałam już po wydruku (padło mi chyba na oczy, o rozumie
                nie wspomnę) - dostanie w prezencie egzemplarz następnej części :D.

                Dystrybucja. To jest największy problem. Niepokoi mnie, że dystrybutorzy
                pozwalają sobie na argument: "od małych wydawnictw nie bierzemy". Wiem, wiem,
                mamy wolny rynek, ale jest jeszcze UOKiK i zobowiązania podmiotów gospodarczych
                dotyczące swobody konkurencji w kontekście wyboru klienta. Niech mi ktoś napisze
                wprost, że uważa, że książka się nie sprzeda. Nobla temu, kto wymyśli sprawną
                alternatywną dystrybucję... Chyba że network, sprawdzony w kosmetykach, ale
                najpierw trzeba mieć spore fundusze na wypromowanie tego...

                Pisam - skoro o dystrybucji, nie odpowiedziałeś na mojego maila :).
    • pisam Info o dystrybucji. 18.03.08, 13:16
      Nie pisałem, bo w gruncie rzeczy wszystko zostało powiedziane na tym forum.
      - większość dużych dystrybutorów - NIE podpisuje umów z małymi wydawnictwami np.
      AZYMUT, więc musiałem do nich trafić poprzez inne mniejsze które z nią
      współpracują. Najlepszy i najporządniejszy jest MOTYL.
      - EMPiK i Merlin - dokładnie to samo, trafiłem do nich poprzez In Rock
      - Księgarnie - (99% żyje jeszcze w latach średniowiecza - nie wiem, boje się, bo
      ja wiem, poczekam aż zacznie sie o książce pisać) a proszę pamiętać, że byłem w
      tej branży znany. Wolą kupować po jednym egzemplarzu i jak ICH ZNAJDZIE klient i
      zmusi do ściągnięcia książki. Ten 1 % który się zdecydował, jest porządny ale to
      jeszcze starsze znajomości i nie każdy chce aby ich dane przekazywał dalej.
      - znajomi hurtownicy (mali - lokalni), albo ściągali z matki firmy np. WIRT, lub
      byli zainteresowani 10 egz. Dopiero jak zaczęto o książce trochę pisać byli
      bardziej otwarci.
      I to by było na tyle... - oczywiście w wielkim skrócie
      • pisam Re: Info o dystrybucji. 19.03.08, 11:42
        ps. Odradzam kontaktów z MATRAS-em.
        • nomina Re: Info o dystrybucji. 20.03.08, 18:54
          Tak, o Matrasie Wrocław to już czarne legendy krążą...
    • caprissa Re: Chwalę się - czyli lista "osiągów" 18.03.08, 14:34
      A ja ubię Was;) czytać:)

      Czytam prawie każdy watek. Tu jest tak inaczej - książkowo;)
      Podziwiam Was, że sobie umiecie sami wyszukać wydawnictwo;)
      Ja,jak sobie wyszukałam, jakieś nowe, nieznane, to mnie olewali..A
      potem wydawali coś o podobnym tonie..ni to anioły,biblia itp. Jedno
      tak zrobiło. Więc nie ma sensu do nich jeszcze raz pisać.
      Jakoś nie chcą debiutów. Wolą znane nazwiska. Bajka może byc do D,
      ale ktoś znany ją napisał i wydają..smutne/

      Dlatego lubie Was czytac, bo mam humorek:) po takiej dawce literatury

      pozdrawiam wszystkich Pisaków:P

      • nomina Re: Chwalę się - czyli lista "osiągów" 18.03.08, 15:29
        Pisam - dzięki :).

        Caprissa - jakoś trzeba sobie radzić :). I chyba nie będę odosobniona, jeśli
        stwierdzę, że to forum jest nie tylko swoistą grupą wsparcia, ale również gronem
        osób z bardzo cenną wiedzą dotyczącą form przetrwania w pisarsko-wydawniczej
        dżungli :).
        • pisam Rodzina? 18.03.08, 16:29
          Określę, to inaczej niż "Nomina"
          Jesteśmy małą rodziną z marzeniami, którzy nie widzą w sobie konkurencji ale
          podobnych marzycieli jak są sami... Skoro mogę pomóc, dlaczego mam odmówić.
          Nie piszę tylko o swoich nowych książkach, tak na wszelki wypadek...
        • caprissa Re: Chwalę się - czyli lista "osiągów" 20.03.08, 09:34
          Nomina i pisam macie rację:)
          Z drugiej strony świat zszedłby na psy, gdyby ten światek karteczek
          stał się kolejnym miejscem dla ludzi,którzy patrzą na formę nie na
          treść. Dobra treść to i dobra forma no i dobra zapłata, więcej
          sprzedanych książek. Natomiast książki pisane pod publikę czy modny
          nurt od razu mają nie coś przekazać czytelnikowi, światu, tylko
          zając mu czas..a to różnica:)

          Ponadto powiem szczerze mało ludzi wie coś o mechanizmie wydania
          książki. Nawet nazwy wydawnict się nie pamięta;) TYlko te sławne, na
          topie;)

          Jest wydawnictwo Książnica. Dawno tam zaglądałam, ale to dobre na
          książki, powieści historyczne. Mają ładny exlibris na przodzie
          książki. Taki starodawny. Jak przeglądam półki z książkami, nie ma
          ani jednej z tego wydawnictwa...

          Nic zmykam, także urywam mój monolog tak na tym zdaniu;)

          do napisania:) Pisaki:P
          • anja1 Re: Chwalę się - czyli lista "osiągów" 22.03.08, 23:47
            Dawno nie zabierałam tu głosu :) Jednak chętnie się odezwę, choć
            książki nie napisałam. Powstała jakaś jej część, ale trafiła do
            szuflady. Poczeka na lepsze czasy. Nie chodzi tu o niechęć wydawców
            do debiutów. Chodzi o moją niechęć do wydawania książki byle gdzie,
            na byle jakim papierze, z byle jaką dystrybucją.
            Nie oznacza to, że minął rok, a ja wciąż jestem w tym samym miejscu
            co kiedyś. Na początek założyłam blog - miejsce, gdzie spisuję różne
            swoje myśli. Luźne, nieposkładane, chaotyczne... ale jednak
            wciągające niektórych. Po pół roku takiego pisania miałam przeszło
            100 tys wejść na stronkę. Całkiem nieźle. Obecnie blogi są już
            cenione przez wydawców. Idealna darmowa promocja ;)
            Pisałam, pisałam... aż trafiłam do redakcji jednego z portali. Tak
            się złożyło, że dziś m.in. piszę recenzje z książek. Trafiają do
            mnie coraz częściej i debiuty. Są różne. Niestety, książki z błędami
            odrzucam od razu. W każdej książce mogą się znaleźć literówki, ale
            są takie pozycje na rynku, które powinny trafić do redaktora, i
            korektora. A najlepiej jeszcze kilku recenzentów. Bywają takie, co
            są nieporozumieniem :(
            Domyślam się, że miło jest mieć swój tekst w ręce. Sama zerknęłam na
            własne "dzieło" po dwóch latach przerwy, i cieszę się, że nie
            walczyłam o jego wydanie. Poziom żenujący! Kiedyś wydawało mi się,
            że to super tekst ;)
            Czy dziś udałoby mi się coś wydać? Nie wiem. Na pewno łatwiej niż
            kiedyś. Cokolwiek bym napisała, ktoś to przeczyta. Cokolwiek bym
            wydała, miałabym darmową reklamę na iluś tam stronach, które ze mną
            współpracowały/współpracują. Może więc warto i nad tym się
            zastanowić? Zamiast poświęcać całą wolną energię na pisanie jednego
            super dzieła, zatroszczyć się o własną autopromocję? I nie obrażać
            się, że ktoś nas nie chce wydać. Czasem warto poczekać.
            Powodzenia! a. P.S. Każda strona mojego tekstu, zanim trafi na
            stronę internetową, przechodzi korektę. Potem jeszcze tekst poprawia
            redaktor naczelna. Jedna strona to zawsze kilka błędów, zawsze
            jakieś poprawki. Cieszę się, że ktoś potrafi coś odrzucić :)
            Lubię zachodni model pisania i wydawania książki - zerknijcie czasem
            na podziękowania. Bez ilu osób autor/ka by sobie nie poradził/a!
            • rimbombin Re: Chwalę się - czyli lista "osiągów" 25.03.08, 10:40
              Jeśli chodzi o zarzuty w stronę wydawnictwa Replika i utworu Eryk,
              postawione w tym wątku to sprawa wygląda tak, że tekst który
              znajduje się na stronie wydawcy - zapowiedź , jest sprzed korekty, w
              książce żadnych błędów nie ma. Wyjaśniam, dla spokoju świętego.
              • caprissa Re: Chwalę się - czyli lista "osiągów" 25.03.08, 11:17
                Czytałam Eryka:)

                A ktoś może mi napisać jak to jest?
                Np: wydawnictwo pisze mail: chcemy wydać.

                Co się dzieje potem? I ile czasu to trwa.
                W końcu tekst przeczytali. A ile czasu trwa korekta? miesiąc? czy
                mniej?

    • nomina Re: Chwalę się - czyli lista "osiągów" 25.03.08, 20:45
      Tak trochę poza wątkiem, ale jak wstawiacie sygnaturki? Kierowałam się instrukcją obsługi sygnaturek - i nic. Czy ta opcja uaktywnia się dopiero po jakimś czasie od ustawienia?
      • jacek1f nooo nie wiem... 25.03.08, 22:04
        • jacek1f Re: nooo nie wiem... 25.03.08, 22:05

          • jacek1f Nomino, kliknałem raz w ustawienia, dwa - wpisałem 25.03.08, 22:07
            trzy posałe, i nic, a za kolejnym razem sie ukazała:-)
            • nomina Re: Nomino, kliknałem raz w ustawienia, dwa - wpi 25.03.08, 22:35
              Czyżby u mnie już też :)? Znaczy - skrypt potrzebuje czasu, żeby przetrawić
              zmiany...
              Dzięki za testy :)!
              • nomina Test 25.03.08, 22:37
                Korekta podpisu...
                • nomina Re: Test 25.03.08, 22:38
                  Może tym razem?
                  • jacek1f :-)) 25.03.08, 23:23

                    • skajstop Tylko żebyście się nie przetrenowali ;p n/t 27.03.08, 09:39

                      • nomina Re: Tylko żebyście się nie przetrenowali ;p n/t 27.03.08, 10:06
                        Już nie będę :). Forum się znarowiło i nie chciało wprowadzić mi zmian w
                        podpisie, ale już jest w porządku.
                        • skajstop Re: Tylko żebyście się nie przetrenowali ;p n/t 27.03.08, 10:19
                          Nie ma problemu, taki link to ładna reklama, a przy tym niekłopotliwa (jak się
                          już tego narowistego wierzchowca okiełzna).
                      • zona_mi Na przyszłość - forum Testowe: 27.03.08, 11:43
                        forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=1
                        Sygnaturka zaczyna być widoczna pod postami po przelogowaniu się.
                        • nomina Re: Na przyszłość - forum Testowe: 27.03.08, 14:43
                          Dzięki.
                          • donetta Re: powieści 27.03.08, 15:13
                            nomino, kiedy możemy spodziewać się fragmentów Twoich powieści na
                            stronie wydawnictwa?
                            • nomina Re: powieści 30.03.08, 11:43
                              Przepraszam Donetko, nie zauważyłam Twojego posta. A fragmenty już właśnie są:
                              www.verbariusz.pl/oferta
                              • donetta Re: powieści 30.03.08, 14:56
                                nomino, wejdź na pocztę
                                • nomina Re: powieści 30.03.08, 15:31
                                  donetta napisała:

                                  > nomino, wejdź na pocztę

                                  Na Gazetową czy moją?
                                  • donetta Re: powieści 30.03.08, 17:15
                                    gazetową
                                    • nomina Re: powieści 30.03.08, 17:49
                                      Odpisałam Ci...
                                      • nomina Kolejny powód do radości 11.04.08, 20:50
                                        A oto moja kolejna duma:
                                        www.nexto.pl/wydawcy/m155.xml
                                        Cieszę się, że udało mi się zaproponować coś tak nowatorskiego na rynku i jeszcze trafić na świetnego partnera promocji.
                                        • nomina Znowu zapomniałam :( 14.04.08, 19:54
                                          Kochani dyskutanci-wydawcy i autorzy, w którym wątku pisałam o projekcie wspólnej witryny reklamującej nasze książki?
                                          • sapiencja Re: Znowu zapomniałam :( 16.04.08, 10:29
                                            ano w tym:)

                                            forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=11943&w=73146150&t=1208334473042
                                            • nomina Re: Znowu zapomniałam :( 16.04.08, 19:48
                                              O, właśnie. Dzięki. To dalsza część informacji w rzeczonym wątku.
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka