sylwiaaga
17.04.05, 19:41
hej !!!!!
wczesniej juz pisalam ze warto porozmawiac o tym problemie ze swoim
chlopakiem i wiecie co mialam racje :):):)
wczoraj mialam strasznego dola caly czas myslalam tylko o tych cholernych
wloskach , moj chlopak nie mogl ze mnie wycagnac co sie stalo czemu jestem
smutna a ja zaczelam plakac a on mnie przytulal i pocieszal chcialam mu o tym
powiedziec ale nie potrafilam , dopiero dzis sie udalo - do tej pory mam cale
oczy czerwone od lez , zaczelismy sie calowac a ja znow zaczelam plakac
(pomyslicie ze ze mnie jakas beksa , ale czasem wolalabym nie byc bo juz nie
moge )wtedy on mnie zapytal co jest grane ? , a ja ze na niego nie zasluguje
i takie tam , a on wyskoczyl z pytaniem czy to ma cos wspolnego z tym o czym
tak mysle i czy sa to wloski na nogach ?? wtedy to dopiero zaczelam plakac
nie potrafilam przestac a On tak mocno mnie przytulal i mowil ze mnie bardzo
kocha ze jemu to nie przeszkadza probowal mnie rozbawic . Spytalam Go czy
gdyby wczesniej o tym wiedzial to czy chcialby ze mna byc a On powiedzial ze
od dawna wie o moim problemie i ze bedzie ze mna zawsze i bedzie mnie
wspieral , mowi ze to dalo sie wyczuc bo ja np nie chodze w spodnicy nie chce
z nim isc na basen itd. . Powiedzaial mi ze jak zarobi kase to pojedzie ze
mna na laserek he he :):) narazie tyle bylo naszej rozmowy bo ja nie
potrafilam o tym dluzej gadac a wiecie jak sie ona skonczyla .......
spytalam go czy mozemy o tym jeszcze pogadac ale innym razem bo dzis juz
niepotrafie a On powiedzila ze bardzo tego chce ze wazne jest dla niego to o
czy mysle i ze bardzo chce mi pomoc i ja wiem ze On stara sie jak moze
pozdrawiam was dziewczyny :):):):)
powodzenia!!!!!!!!!!!!!!