Dodaj do ulubionych

Bikini ( i inne miejsca)... a szybkość odrastania

16.05.05, 10:50
Jak depilujecie okolice bikini? I jak szybko Wam odrastają? Szczerze mówiąc
pytam z czystej ciekawości. Ja wyrywam depilatorem, mam tam czarne, twarde
włosy. Wyrywam je z cebulkami, pomimo to odrastają w ekspresowym tempie.
Praktycznie od razu, dzień po depilacji już jest szorstko w dotyku. Muszę
więc depilować codziennie, wydaje mi się, że to straszliwie szybko, nawet jak
na osobę z hirsutyzmem. :(((( Po wyrwaniu robią sie oczywiście krostki,
włoski wrastają. Prawie nigdy nie wygląda to tak, żebym mogła pokazać się
komuś w bieliźnie. :(
Podobną szybkość odrastania mają czarne włoski na podbródku. :(
Obserwuj wątek
    • sylwiaaga Re: Bikini ( i inne miejsca)... a szybkość odrast 16.05.05, 19:17
      hej !!!
      ja tez uzywam depilatora i szczerze mowiac tez nie wyglada to najlepiej ale z
      drugiej strony nie wyobrazam sobie golic bikini maszynka , tak sie juz
      przyzwyczailam ze wogole nie czuje bolu nawet jest to calkiem calkiem he tak
      samo depiluje uda , a z lydkami to roznie bywa bo czasem lepiej to wyglada po
      zwyklej maszynce tylko ze przez to m se straszne wloski wzmocnily :(
      a po depilatorze na bikini mam problem z glowy na jakies 2 tygodnie ale i tak
      nigdy nie wyglada to rewelacyjnie robia sie jakies krostki take ropne no i
      wloski wrastaja co prawda nie tak strasznie jak na lydkach , w karzdym razie
      nie wyglada to tak dobrze zeby bez skrepowania wyjsc na plaze he :( najgorsze
      jest w tedy jak wloski chca sie przebic przez skore bardzo boli a potem znow
      depilator ja sobie bez niego nie wyobrazam :)
      pozdrawiam :)pa
    • anullka1990 Re: Bikini ( i inne miejsca)... a szybkość odrast 17.05.05, 18:31
      mi bardzo szybko odrastają włosy. Jak usuwam sobie wąsik pensetą to włoski
      odrastają mi po dniu lub 2 dniach, a wyrywam je z cebulkami. Na głowie też
      strasznie szybko rosną mi włosy...(w tym przypadku to fajnie:)!! Włosy Bikini
      golę maszynką albo kremem do depilacji--najbardziej wkurzają mnie krostki,
      okropnie to wygląda...chciałabym zakupić sobie dobry depilator tylko stara nie
      chce mi kupić (nie chodzi o brak kasy..). teraz sama zbieram na
      depilator...chce go kupić do wakacji, mam nadzieje że uzbieram!! pozdro! narQa
      • malutka_81 Re: Bikini ( i inne miejsca)... a szybkość odrast 18.05.05, 12:34
        prawdopodobnie włoski odrastają tak szybko ponieważ są urywane, a nie
        wyrywanie. ten depilator może jest niedokładny - zwróć na to uwagę.
        co do pensety - odradzam - najgorszy spodób usuwania włosków. je śli jest ich
        kilka to ok, ale na większą skalę to masakra dla wyglądu - a szczególnie dala
        dotyku!!!
        • kaczryka Re: Bikini ( i inne miejsca)... a szybkość odrast 30.12.05, 21:14
          nie zgodzę się,co do pensety.usuwam włosy nią i jest wręcz
          rewelacyjnie.niektóre włosy wyrastają dopiero po 3-4 tygodniach.
          jeśli idzie o depilator-kupujcie pensetowy,ponieważ wyrywa włoski z
          cebulkami,osłabia je i sprawia,że odrastają naprawdę rzadko.na krostki
          stosujcie peeling lub maseczki,trzyjcie też szorstką rękawicą lub gąbką,potem
          mocno nawilżcie skórę.
          moment,co miałam jeszcze napisać...?aha,może włosy odrastają tak szybko bo
          często je usuwacie.kiedy zaczyna się dopiero depilować pewne partie
          ciała,należy to ograniczyć do minimum,żeby depilator zrobił swoje
          solidnie.potem dopiero możecie je depilować od razu,gdy odrastają.
          • bree31 Re: Bikini ( i inne miejsca)... a szybkość odrast 30.12.05, 21:22
            kaczryka napisała:

            > nie zgodzę się,co do pensety.usuwam włosy nią i jest wręcz
            > rewelacyjnie.niektóre włosy wyrastają dopiero po 3-4 tygodniach.
            > jeśli idzie o depilator-kupujcie pensetowy,ponieważ wyrywa włoski z
            > cebulkami,osłabia je i sprawia,że odrastają naprawdę rzadko.na krostki
            > stosujcie peeling lub maseczki,trzyjcie też szorstką rękawicą lub gąbką,potem
            > mocno nawilżcie skórę.
            > moment,co miałam jeszcze napisać...?aha,może włosy odrastają tak szybko bo
            > często je usuwacie.kiedy zaczyna się dopiero depilować pewne partie
            > ciała,należy to ograniczyć do minimum,żeby depilator zrobił swoje
            > solidnie.potem dopiero możecie je depilować od razu,gdy odrastają.


            jaki to jest depilator pensetowy?? mozna prosic o przyklad konkretnej nazwy,
            marki i najlepiej zdjecia lub linku? :) dzieki z gory
            • kaczryka Re: Bikini ( i inne miejsca)... a szybkość odrast 31.12.05, 00:09
              depilator pensetowy to najprościej rzecz ujmując depilator zbudowany z pensetek
              usuwających włosy z cebulkami,nie zostawi ani śladu.
              konkretna firma-braun,depilator silkepil.jest ich kilka-supersoft,eversoft i
              softperfection.pierwszy-za ok.40-50zł,drugi w granicach60 zł,trzeci to wydatek
              rzędu 299zł,ponieważ jest to nowość rynkowa.Polecam ostatni,nadaje się do
              całego ciała,lepiej depiluje,na dłużej niż poprzednie.
              link jeśli interesują Was dokładne dane techniczne i produkty firmy braun:
              www.braun.com/pl/contact/servicepartners/europe.html#
              wybieracie język,wchodzicie na pielęgnacje urody-depilacja dla Pań i macie całe
              dane o silkepilu:)
              gdyby któraś sobie nie
              poradziła:www.braun.com/pl/products/beautycare/ladyshavingepilation.html
              potem wybór konkretów:)
              mam nadzieję,że znajdziecie cos dla siebie;)

              • kaczryka Re: Bikini ( i inne miejsca)... a szybkość odrast 31.12.05, 00:14
                może warto też spojrzeć na ten produkt:
                www.braun.com/pl/products/beautycare/ladyshavingepilation/silksoftbodyshave.html
                o nim nie słyszałam...ale hmmm...brzmi kusząco:D
    • felekona Re: Bikini ( i inne miejsca)... a szybkość odrast 31.12.05, 09:43
      dziewczyny jak wy mozecie sobie usuwać włoski bikini depilatorem?? jak dla mnie
      ból jest nie do zniesienia, Istna tortura. pozdrawiam te odwazne i wytrzymałe
    • beemka5 Re: Bikini ( i inne miejsca)... a szybkość odrast 31.12.05, 12:43
      ja tez was wszystkie podziwiam ze depilujecie okolice bikini depilatorem!!!!!!
      Ja depilatora uzywam do nog wraz z kolanami i dla mnie bol jest ogromny a co
      dopiero ok.bikini gdzie skora jest ciensza!Naprawde podziwiam!Ale powiem wam ze
      najgorsza rzecza jaka mozemy zrobic jest siegniecie po maszynke jednorazowa!
      Nigdy wiecej!!pozdrawiam
      • bree31 Re: Bikini ( i inne miejsca)... a szybkość odrast 31.12.05, 14:00
        a wewnetrzna strona ud? ała...to dopiero boli ;D
        • kaczryka Re: Bikini ( i inne miejsca)... a szybkość odrast 31.12.05, 14:24
          eee tam ten braun jest naprawdę delikatny i nic nie czuję mówiąc szczerze.
    • beemka5 Re: Bikini ( i inne miejsca)... a szybkość odrast 31.12.05, 20:32
      kaczryka,a ile zapłaciłaś za ten depilator??
      • kaczryka Re: Bikini ( i inne miejsca)... a szybkość odrast 01.01.06, 18:38
        ok.299 zł za najnowszy model.
    • agatka555555 Re: Bikini ( i inne miejsca)... a szybkość odrast 03.01.06, 15:46
      Ja osobiście okolice bikini golę zwyczajnie żyletkami jednorazowymi...Fakt - mam
      tam krostki, szczególnie na drugi dzień po goleniu wyskakują - ale bikini nie
      martwi mnei akurat tak bardzo jak twarz ..:-((

      Pzdr.
      • eeech Re: Bikini ( i inne miejsca)... a szybkość odrast 03.01.06, 17:32
        Hmmm tak z ciekawości po co i jak często usuwacie włoski z okolic bikini?
        Ja usuwam od święta, jak mam pływać w kostiumie lub coś w tym stylu.

        Niektóre z Was piszą, że robią to prawie codziennie, bo tak szybko odrastają,
        choć i tak nikomu się nie pokaża w bieliźnie. To po co? Dla chłopaka - choć
        przecież te włsoki są noramlne dla dojrzałej kobiety? Żebyście same się lepiej
        czuły ze swoim wyglądem - choć to (depilacja) takie uciążliwe i nieprzyjemne?
        Żeby inni nie zobaczyli - ale jak mają zobaczyć, skoro ukrywacie to? Nie rozumiem...
        • zinga1 Re: Bikini ( i inne miejsca)... a szybkość odrast 03.01.06, 18:02
          ja dla siebie usuwam, chyba zeby sie troche lepiej poczuc, ale z reguly, to sie
          jeszcze gorzej czuje.takie małe oszustwo. a jade maszynką, chociaz efekt
          beznadziejny. krostki zostaja.i rosnie juz na drugi dzien.
          • kaczryka Re: Bikini ( i inne miejsca)... a szybkość odrast 03.01.06, 20:53
            ja w sumie depiluję/golę okolice bikini bardzo rzadko. tylko jak idę pływać lub
            jak jestem z chłopakiem.
    • agatka555555 Re: Bikini ( i inne miejsca)... a szybkość odrast 03.01.06, 21:48
      Ja równiez depiluję okolice bikini kiedy "wypada" czyli jak ide na basen, kiedy
      latem sie opalam w srtoju lub kiedy jestem z chłopakiem. A tak na codzień w
      takie zwyczajne dni nie depiluje si etam, bo po co mi te podrażnienia skoro i
      tak chodzę z reguły w spodniach ....
    • tatiana8 Re: Bikini ( i inne miejsca)... a szybkość odrast 05.01.06, 12:20
      Ja staram się, depilować w miarę często, bo nie mieszkam sama, ale z mężem.
      Włoski w tym miejscu są normalne u dojrzałej kobiety? Ale ja nie jestem
      normalną dojrzałą kobietą, tylko kobietą z hirsutyzmem, mam ciemne włoski kilka
      cm poniżej lini majtek. Nawet endokrynolog jak je obejrzała, to przyznała, że
      rzeczywiście to owłosienie jest nadmierne jak na kobietę.

      Od kiedy stosuje ten balsam sojowy z kurkumą, moje problemy z bikini są o wiele
      mniejsze od tych opisanych w pierwszym wątku. Prawie nie mam krostek, a jak
      lekko musnę naturalnym fluidem kryjącym, to nawet w świetle dziennym prawie nic
      nie widać. Wiem, że stale muszę dbać o te depilacje, ale przeciez nawet
      kobiety, ktore nie mają hirsutyzmu, ale stosują maszynkę, to robią to prawie
      codziennie pod prysznicem, jeśli chcą w jakichś tam miejscach nie mieć włosów.
      • eeech Re: Bikini ( i inne miejsca)... a szybkość odrast 05.01.06, 20:55
        tatiana8 napisała:

        "bo nie mieszkam sama, ale z mężem."
        Yyy... A Twój mąż nie wie o Twoim problemie? Czy mu to aż tak bardzo
        przeszkadza, żeby "męczyć" Cię tą uciążliwą depilacją...?

        "ja nie jestem normalną dojrzałą kobietą, tylko kobietą z hirsutyzmem"
        Ja uważam, że jesteśmy normalnymi dojrzałymi kobietami z hirsutyzmem.

        "Nawet endokrynolog jak je obejrzała, to przyznała, że rzeczywiście to
        owłosienie jest nadmierne jak na kobietę."
        Skoro jesteś na tym forum, wśród nas, to widocznie tak jest...

        "moje problemy z bikini są o wiele mniejsze od tych opisanych w pierwszym wątku."
        Super! Cieszę się :)

        "Wiem, że stale muszę dbać o te depilacje"
        Dlaczego musisz? Rozumiem usuwanie włosków, żeby nie narażać się na jakieś
        niemiłe uwagi - więc regularna depilacja tych z twarzy i depilacja "od święta"
        innych części. Ale żeby stale się trudzić tymi z innych części - przeciez to
        walka z wiatrakami. W naszym przypadku to przeciez choroba, a nie tylko defekt
        kosmetyczny...


        Pozdrawiam :)
        • tatiana8 Re: Bikini ( i inne miejsca)... a szybkość odrast 06.01.06, 10:18
          A mnie one źle działają na psychikę, np. jak sie przebieram, albo w kąpieli.
          Nienawidzę mnieć włosów, tam, gdzie inne kobiety nie mają.

          Może się źle wyraziłam z tą nienormalnością, poniosło mnie, ja jestem normalną
          dojrzałą kobietą, ale moje owłosienie w niektórych miejscach nie jest normalne.

          Pozdrawiam
          • kaczryka Re: Bikini ( i inne miejsca)... a szybkość odrast 06.01.06, 23:48
            eh,skąd ja to znam.dlatego jak się przebieram,idę kąpać staram się patrzeć
            wszędzie,tylko nie na siebie.
            • zinga1 Re: Bikini ( i inne miejsca)... a szybkość odrast 07.01.06, 08:07
              taaaa, tez sam problem. Albo jak zaczynam czuc, ze odrastaja i zaczynaja kuć :(
              • milennica Re: Bikini ( i inne miejsca)... a szybkość odrast 08.01.06, 09:29
                czy przeliczacie, jakie koszty i jakie problemy wynikają z takiego "domowego"
                depilowania ? może warto lepiej spróbować 3 zabiegi laserowo ? wiem, że strach
                że odrośnie jest duży. ale jeśli okolice bikini to 200 złotych to za 600 chyba
                warto spróbować? ja próbuję za tydzien to dam znać jaki rezultat
          • eeech Re: Bikini ( i inne miejsca)... a szybkość odrast 12.01.06, 20:05
            I see :)

            Hm ale..., ale trzeba siebie lubić, swoje ciało też.
            To jest pierwszy punkt w walce z "tym czymś". Ja mam hirsutyzm, ale mimo to
            uważam, że jestem ładna.
            Musisz to jakoś roziązać. Tak (z takim podejściem) długo się nie da...
            A Twój mąż, czy on Ci nie pomaga w akceptacji swojego ciała? Bo ja myślałam, że
            facet (a zwłaszcza mąż) powinien pomóc...
    • beemka5 Re: Bikini ( i inne miejsca)... a szybkość odrast 08.01.06, 11:17
      3 razy?zeby 3 razy!!??Mnie czeka chyba z 8 zabiegow i do tego tak strasznie
      bolesnych!!!!I ja place za ok.bikini nie 200zł a 500zł!!A i tak pewnosci nie
      mam czy kiedykolwiek pozbede sie chociaz tam tych wloskow!!
      • kaczryka Re: Bikini ( i inne miejsca)... a szybkość odrast 20.01.06, 21:01
        ja liczę,że się pozbędę.łudzę się i zbieram kasę.
        co do faceta-dla mnie on jest tylko dodatkowym stresem.i nie wynika to z faktu,że komentuje czy coś,bo wspiera.ale cóż,ja jednak wolę być sama.
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka