igielka82 02.07.05, 10:11 napiszcie czy warto czy wam pomaga Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
malutka_81 Re: Sally Hansen - rozjaśniacz do włosów -wasze o 02.07.05, 19:49 witam jestem bardzo bardzo bardzo zadowolona!!!!! Odpowiedz Link
panienka22 Re: Sally Hansen - rozjaśniacz do włosów -wasze o 02.07.05, 19:59 Witam! Mam pytanie który dokładnie z rozjaśniaczy Sally Hansen używacie?? Widziałam w sklepie internetowym, że jest ich kilka rodzajów. Czy używacie zależnie od tego jaką część ciała chcecie rozjaśnić? Chciałabym uzyskać odpowiedź, ponieważ sama zastanawiam się nad kupnem. Tylko, że cena jest dosć wysoka jak dla mnie, nie chciałabym kupić złego, by później nie żałować! Z góry dziękuję za odp. Pozdrawiam cieplutko :) Odpowiedz Link
turystka86 Re: Sally Hansen - rozjaśniacz do włosów -wasze o 03.07.05, 12:27 jest cudowny... dzięki niemu nosze krótki rękawek!!! choć i tak się trochę wstydzę... z bliska i tak widać ten busz na rękach... chociaż jasny...a nie czarny jak u mężczyzn... Odpowiedz Link
wertepka Re: Sally Hansen - rozjaśniacz do włosów -wasze o 03.07.05, 22:34 hej! panienka22 to juz pewnie wie, ze jestem wielką fanka :) do twarzy uzywam tego do twarzy a do reszty ciala kupilam taki do calego ciala ;) Tylko sie pomyliłam i kupiłam jakis ekstra mocny, choc takiego nie potrzebuje. jest drogi ale ŚWIETNY! polecam. Odpowiedz Link
chmoora Re: Sally Hansen - rozjaśniacz do włosów -wasze o 03.07.05, 22:57 No ale moje drogie, czym to cudo rozni sie od rozjasniaczy typu Joanna, co prawda teoretycznie przeznaczonych do wlosow na glowie? Czy aby nie tylko nazwa? No i cena oczywista :)) Odpowiedz Link
malina1414 Re: Sally Hansen - rozjaśniacz do włosów -wasze o 03.07.05, 23:05 hej dziewczyny, mam pytanko a propos Hansena,bo może go kupie zamiast nastepnej Joanny, czy po jego nałożeniu jest jakies pieczenie?bo joanna to potrafi dać w kośc=/ i czy rozjaśnia skóre (konkretnie opalenizne) i juz ostatnie pytanko: czy jest wydajny bo u mnie to sprawa sie tyczy mechu na całym brzuchu i pleckach. Z góry serdecznie dziekuje i pozdrawiam cieplutko!=) Odpowiedz Link
wertepka Re: Sally Hansen - rozjaśniacz do włosów -wasze o 04.07.05, 12:44 czym się różni od Joanny? nie wiem, bo nie stosowałam jeszcze joanny, ale próbowałam spray Rossmana. No i Sally Hansen różni się tym, że jest przeznaczony do użycia właśnie na ciele, a nie na głowie. ja po spray'u Rossmana miałam straszne zaczerwienienie i bardzo mnie pieklo, mimo, że nie mam bardzo wrażliwej skóry. Zdecydowalam się na SH, bo trochę się też boję tego, co będzie za kilka lat, tzn wydaje mi się, ze te farby do wlosów używane na innych częściach ciała po pewnym dłuższym czasie mogą wyrządzić wiele szkód dla naszej skóry. ale rozumiem tez doskonale, ze SH moze byc dla wielu osob bardzo drogi. SH ponadto (w moim przypadku) rozjaśnia włoski tak, że przystosowują się do mojej karnacji, więc włoski stają się naprawdę mniej widoczne. wydajnosc: ja kupiłam spore opakowanie jakies pół roku temu. mam jeszcze grubo ponad połowę. Fakt, stosuję tylko na twarz i nie codziennie tylko ok raz na 2/3 tygodnie. Mam też rozjaśniacz do całego ciała, ten jest mniej wydajny, bo starcza na rozjasnienie górnych części ciała (ramiona, klatka piersiowa, plecy) tylko 4 razy. wystarczy nałożyć mało żeby rozjaśnił, nie musi być grubej warstwy, starczy po prostu "zamalować" wloski. pozdrawiam!! Odpowiedz Link
chmoora Re: Sally Hansen - rozjaśniacz do włosów -wasze o 04.07.05, 19:40 Proponuje gre-zabawe;))) Zrobmy test. Oto skladniki Joanny: <b>Proszek rozjasniajacy:</b> Ammonium Persulfate, Sodium Bicarbonate, Silicia, Sodium carbonate, Starch, Trinatrium Phosphate, Paraffinum Liquidum, Cellulose Gum, Hydroxyethylcellulose, Disodium EDTA, Hydrolyzed Keratin, Chamomilla, racutita, Hydroxycitronelal, Linalool, CL:77891, Cl:77007 <b>Utleniacz:</b>Aqua,Hydrogen Peroxide, Styrene/VP Copolymer, Citric Acid, Phosphoric Acid, Disodium EDT, Urea Ufffff....Chyba postradalam zmysly i mam za duzo wolnego czasu ;-P Jesli ktorejs sie chce to niech porowna tak mniej wiecej, czy bardzo sie te skladniki roznia :) Odpowiedz Link
malina1414 Re: Sally Hansen - rozjaśniacz do włosów -wasze o 04.07.05, 23:33 dzieki Wertepko=) kurcze tak sobie pomyślałam (bo mam jeszcze joanne na wykończeniu) czy np. sama ta woda utleniona 9% która jest w pudełku by sie nie uporała z włosiskami?! bo (może to troche jakas moja fobia) ale ten proszek mi sie wydaje bardziej toksyczny (może dlatego ze ta W.utl.jest konsystencji mleczka i mi sie łagodniej kojarzy?!?!?!). albo na odwrót...sam proszek z woda rozrobić. miesznka jest nie powiem bardzo silna. Odpowiedz Link
elficzka21 Re: Sally Hansen - rozjaśniacz do włosów -wasze o 05.07.05, 13:30 CZY KREM SALLY HENSEN MOZNA KUPIC W SKLEPACH KOSMETYCZNYCH, CZY TYLKO PRZEZ INTERNET? SZUKALAM W ROSSMANNIE ALE NIE BYLO. A WOLALABYM GO KUPIC OD REKI NIZ TAK CZEKAC NA OTRZYMANIE GO PRZEZ NET. Odpowiedz Link
tatiana8 Re: Sally Hansen - rozjaśniacz do włosów -wasze o 05.07.05, 14:08 Nie wiem, gdzie mieszkasz, ale dużo produktów SH jest w Galerii Centrum. Pozdrawiam Ja go przestałam używać, jak dla mnie za mało wydajny i za drogi. Ale jest przeznaczony do rozjaśniania włosków na twarzy i ciele i w ogóle mnie po nim skóra nie piekła. To duża zaleta :) Odpowiedz Link
bachulakr Re: Sally Hansen - rozjaśniacz do włosów -wasze o 17.02.06, 18:54 hej ja sie zastanawiam na tym rozjasniaczem jestem nowa w tym temacie ...ile on kosztuje , po jakim czasie trzeba kolejny raz rozjasnic ... mam kilka wlosow na brodzie nie chce isc wyrywac , przycinac mysle wlasnie o rozjasnianiu one sa za slabe na laser bo mialam wykonanych 4 zabiegi laserem i dup... nie usunol chce je poprostu rozjasnic ...prosze o pomoc z gory dziekuje ... Odpowiedz Link
bachulakr Re: Sally Hansen - rozjaśniacz do włosów -wasze o 17.02.06, 19:55 znalazlam cos takiego o tym rozjasniaczu ale kotry wybrac wklejam linka:dw.pedet.pl/x_C_I__P_7013001-7010001.html Odpowiedz Link
cindy84 Re: Sally Hansen - rozjaśniacz do włosów -wasze o 17.02.06, 23:00 wybralam rozjasniacz przeznaczony specjalnie do twarzy i jestem zadowolona, wloski rozjasnily sie blyskawicznie, jedyny minus to to iz sa jednak widoczne w swietle. jednak mysle ze jasne wloski sa o niebo lepsze niz czarne. tez mialam problem z jego zakupem,zaplacilam za moj 35zl, dodam ze napewno znajdziecie je w galeri centrum i sephora Odpowiedz Link
milania Re: Sally Hansen - rozjaśniacz do włosów -wasze o 18.02.06, 10:25 Dziewczyny a nie macie wrażenia że z czasem rozjasniacz podrażnia skórę i włoski trzeba częściej rozjasniać? Odpowiedz Link
cindy84 Re: Sally Hansen - rozjaśniacz do włosów -wasze o 18.02.06, 15:25 hmm napewno podraznia skore, sa tam naprawde mocne skladniki, jednak ja nie widze dla siebie innego wyjscia :( chcialam isc do kosmetyczki i usunac ten problem jednak mam za duze opory i narazie zostaje przy rozjasniaczu, moze kiedys podejde do tych spraw z wiekszym luzem, narazie nie potrafie :( mam wielka swiadomosc ze moja skora na tym cierpi Odpowiedz Link
milania Re: Sally Hansen - rozjaśniacz do włosów -wasze o 18.02.06, 16:27 A dziś to podraznienie skóry na maksa :( Normalnie czerwone placki mi wyszły i jak tu ludziom się pokazać??? Inne sposoby odpadają z braku kasy :( Odpowiedz Link
nacht_vogel Re: Sally Hansen - rozjaśniacz do włosów -wasze o 18.02.06, 19:24 Jak dla mnie SH jest super. Znakomicie rozjasnia, troszke tylko piecze podczas czekania, ale wystarczy sie powachlowac czyms. Tyle tylko ze co jakis czas trzeba poprawiac, bo cholerswa ciemnieją po paru tyg:/ Odpowiedz Link
ewa_wroclaw Re: Sally Hansen - rozjaśniacz do włosów -wasze o 18.02.06, 22:59 Mnie tez szczypie twarz zaraz po nalozeniu SH. W ogole mam wrazenie, ze złe proporcje stosuje tych dwoch skladnikow. Mi wrecz za bardzo wybiela wloski na policzkach. Są bardzo jasne. Ale niestety z brody wciaz musze wyrywac codziennie. Nacht vogel - gdzie isc lepiej na laser we Wrocku - na jaracza czy do kaniowskiej? Mam dylemat. Chcialabym usunąć wloski z linii miedzy piersiami, ale u kaniowskiej za klatke piersiową jest od 600zl a na jaracza od 300. Strasznie drogo u tej pierwszej, ale podobno ma laser diodowy, ktory jest lepszy... Jesli masz jakies doswiadczenie, plisss doradź! Pozdrawiam. Odpowiedz Link
totylkomina Re: Sally Hansen - rozjaśniacz do włosów -wasze o 19.02.06, 20:03 a ja uzywam SH od wielu lat, a wczesniaj mialam rozjasniacz strep, po ktorym SH jest naprawde dobry, jesli dobrze wymieszam proporcje to mnie razcej nie piecze..czasem tylko na twarzy, zawsze staram sie to robic przed peelingiem, bo potem skora jest za bardzo podrazniona..mam od chyba 2 lat ten do calego ciala, jak dla mnie jest bardzo bardzo wydajny..a jesli chodzi o czestotliwosc rozjasniamia to ostatnio coraz czesciej, na twarzy co kilka tygodni, ale na brzuchu co tydzien, a przydaloby sie i czesciej, ogolnie jestem bardzo zadowolona, dostalam go w sklepie kosmetycznym,ale czekalam jakies 2 tyg <2 lata temu!>a teraz nie wiem za bardzo jak sytuacja wyglada,ale musze juz zaczac o tym myslec:)pozadrawiam i polecam Odpowiedz Link
cindy84 Re: Sally Hansen - rozjaśniacz do włosów -wasze o 19.02.06, 20:42 nacht_vogel napisała: > Jak dla mnie SH jest super. Znakomicie rozjasnia, troszke tylko piecze podczas > czekania, ale wystarczy sie powachlowac czyms. Tyle tylko ze co jakis czas > trzeba poprawiac, bo cholerswa ciemnieją po paru tyg:/ tez opracowalam sposob wachlowania przy szypaniu i naprawde pomaga :P Odpowiedz Link
milania Re: Sally Hansen - rozjaśniacz do włosów -wasze o 19.02.06, 20:49 Skoro piecze Was skóra już po nałożeniu to nie macie później czerwonych plam wokół rozjasnianego miejsca?Czy tylko u mnie takie "rewelacje" wystepują??? Odpowiedz Link
ewa_wroclaw Re: Sally Hansen - rozjaśniacz do włosów -wasze o 19.02.06, 21:01 Ja mam czerwone plamy na twarzy jeszcze jakąś godzinę po zmyciu SH, ale potem mija. Ale ostatnio zaniepokoilo mnie to, że skóra stała się jaśniejsza w tych miejscach, w których zastosowałam SH. Kurcze, jak Wy mieszacie te 2 składniki? Bo ja chyba coś źle robie... Odpowiedz Link
milania Re: Sally Hansen - rozjaśniacz do włosów -wasze o 19.02.06, 21:13 Na opakowaniu rozjasniacza do twarzy pisze: jedna miarka aktywatora i 2 kremu. U mnie też skóra ostatnio jaśniejsza w miejscu rozjaśniania. Odpowiedz Link
nacht_vogel Re: Sally Hansen - rozjaśniacz do włosów -wasze o 20.02.06, 00:10 niestety ewa, ale nie wiem nic na temat lasera:( nie stać mnie na to i jeszcze długo nie bedzie stac:/ A co do mieszania stosuje sie proporcje 1:2 kremu ma byc 2 razy wiecej niz aktywatora. Nie robią mi sie czerwone plamy po tym, przez pewien czas skora jest troszke jaśniejsza. Moze jestes uczulona? na opakowaniu pisze ze nalezy prezprowadzic test alergiczny. Odpowiedz Link
cindy84 Re: Sally Hansen - rozjaśniacz do włosów -wasze o 20.02.06, 21:43 ja tez nie mam czerwonych plam, tylko jasniejsza skore przez pewnien czas, ale pozniej wraca do normy Odpowiedz Link