Dodaj do ulubionych

jak wygląda pierwsza lekcja dla poczatkujących?

15.10.04, 16:39
Witajcie,
Mam 28 lat i jutro rano zaczynam moją przygodę z końmi. Pisłałam na forum
Kobieta i dostałam masę rad, ale mam jedno pytanie: jak z reguły wyglądają
pierwsze zajęcia? Jakaś teoria, czy od razu na koń? I czy palcat jest wówczas
potrzebny?
Obserwuj wątek
    • gnomi Re: jak wygląda pierwsza lekcja dla poczatkującyc 15.10.04, 17:18
      pierwszy raz powinien byc na lonzy, czyli palcat raczej tylko po to, zeby sie
      przyzwyczajac od poczatku :) na pewno musisz miec toczek/kask.
      teoria? hmm.. kon jaki jest kazdy widzi ;) wsiadamy i jedziemy. najczesciej
      konik jest "popedzany" przez instruktora a Ty musisz po prostu wykonywac
      polecenia - ja na przyklad mialem rozne cwiczenia rozciagajace i rozluzniajace
      na poczatek. "teoria" byla podawana w trakcie jazdy.
      powodzenia i napisz jak bylo :)
      pozdrawiam
    • mike_mike Re: jak wygląda pierwsza lekcja dla poczatkującyc 15.10.04, 18:30
      zuza123 napisała:

      > Witajcie,
      > Mam 28 lat i jutro rano zaczynam moją przygodę z końmi. Pisłałam na forum
      > Kobieta i dostałam masę rad, ale mam jedno pytanie: jak z reguły wyglądają
      > pierwsze zajęcia? Jakaś teoria, czy od razu na koń? I czy palcat jest wówczas
      > potrzebny?

      Od razu koń, tyle tylko, że koń jest na sznurku - tzw. lonży. Przeciętnie lonża
      trwa pół godziny. Boli po tym tyłek. Tyłek boli po każdej jeździe dopóki nie
      przyzwyczai się do obijania o koński grzebiet, a właściwie siodło. Palcat jest
      niepotrzebny, ponieważ odpowiednim batem do poganiania konia dysponuje
      instruktor.
      Powodzenia.

      • mouchi Re: jak wygląda pierwsza lekcja dla poczatkującyc 15.10.04, 19:17
        u dobrego instruktora pierwsza lekcja powinna się zacząć od czyszczenia i
        siodłania konia, od informacji zupełnie podstawowych, jak podejść do konia, z
        której strony, na co zwrócić uwagę, jak czyścić itp. ... generalnie jak się z
        koniem dogadać, co według mnie jest najważniejsze. jakoś nie pałam sympatią do
        ludzi, co chcą jeździć konno lub twierdzą, że dobrze jeżdżą ale do stajni nie
        wejdą, bo im śmierdzi, do boksu nie wejdą i nie przygotują sami konia, bo się
        ubrudzą itd.
        bez obrazy, nie chcę tu wywołać burzy, po prostu takie mam zdanie
        • gnomi Re: jak wygląda pierwsza lekcja dla poczatkującyc 15.10.04, 23:20
          mouchi, bardzo sie z Toba zgadzam :) jazda konna to nie tylko wsiasc, pojezdzic
          i zsiasc, ale tez wszystkie zajecia przy koniach przed i po jezdzie. zreszta
          sam nie lubie miejsc, gdzie od razu dostaje "gotowego" konia. w koncu to nie
          wypozyczalnia rowerow :)
          tak naprawde wszystko chyba zalezy od miejsca i instruktora. w moim przypadku
          czas na teorie i obsluge konia przyszedl po kilku pierwszych lonzach, kiedy w
          ogole oswoilem sie z konmi (jakos wczesniej nie bylo okazji :) potem zas kazda
          jazda zaczynala sie juz od przygotowania konia... i tak lubie najbardziej :)
          • mouchi Re: jak wygląda pierwsza lekcja dla poczatkującyc 16.10.04, 13:40
            bardzo mnie cieszy to, co napisałeś, gnomi. ja też najbardziej lubię "gadać" z
            koniem w boksie.
            m
            • olga55 Re: jak wygląda pierwsza lekcja dla poczatkującyc 17.10.04, 19:42
              Zgadzam sie w zupełności, chociaż jest teraz dużo osób oczekujących
              własnie "wszystkiego na tacy", a konkurencja rośnie...ale bywa i tak,że taka
              osoba po pewnym czasie, albo "wymięka", albo sama zaczyna interesować się
              życiem w stajni i boksie.Najlepszą szkołą stajennego życia są obozy,gdzie
              uczestnicy muszą sami wszystko robić przy koniach, od karmienia po sprzątanie
              stajni,konserwcję sprzętu itp.To najbardziej sprzyja poznaniu koni,i
              całego "końskiego swiata",a także uczy odpowiedzialności i obowiązkowości-a to
              są cechy niezbędne w jeździectwie.
              • gnomi Re: jak wygląda pierwsza lekcja dla poczatkującyc 17.10.04, 20:15
                tak przy okazji - a sa takie obozy dla doroslych??? :) bo ja to juz dorosly
                jestem :)) jedyne co mi przychodzi do glowy to rajdy, bo wszystkie wakacyjne
                obozy, jakie wpadly mi w oczy byly raczej dziecieco-mlodziezowe.
                • olga55 Re: jak wygląda pierwsza lekcja dla poczatkującyc 18.10.04, 14:54
                  Zależy jak dorosły???Są takie obozy dla studentow i starszych też. Oferty
                  pojawiają sie na wiosnę (chociaż trafiaja sie i zimowe) Poczytaj sobie "Konie i
                  Rumaki", albo poszukaj w wyszukiwarce jakichś ofert klubowych.
                  • gnomi Re: jak wygląda pierwsza lekcja dla poczatkującyc 18.10.04, 20:12
                    czytalem sobie "KiR" i "googlalem" do bolu :)) ale ze jestem starszy niz starsi
                    niz studenci ;)) to nic nie znalazlem :)) byle do wiosny :)
    • zuza123 Re: jak wygląda pierwsza lekcja dla poczatkującyc 18.10.04, 08:27
      Dziękuję Wam. Rzeczywiście pół godziny chyba spędziłam z instruktorką w boksie,
      drugie pół na lonży, wykonują różne "akrobacje". Pierwszy raz udało mi się
      wsiąśc na konia bez problemu, niestety po akrobacjach miałam już pewne
      problemy, tak mi drgały mięśnie :) Mam karnet 18 jazd raz w tygodniu. Ile lonż
      się praktykuje zanim weźmie się wodze do ręki?
      • i.brzeska Re: jak wygląda pierwsza lekcja dla poczatkującyc 18.10.04, 10:42
        Mam karnet 18 jazd raz w tygodniu

        moim zdaniem 1 raz w tygoniu to za malo na początek. powinno byc przynajmniej 2
        razy, bo w tygodniowym odstępie masz szanse się za szybko odzwyczaić
        od "czucia" ruchu konia pod sobą.
        ale rozumiem, że nie zawsze się da...

        Ile lonż
        > się praktykuje zanim weźmie się wodze do ręki?

        to zależy od Ciebie i instruktora. jak już wyrobisz sobie balans na koniu i nie
        będziesz machać rękoma przy każdym jego kroku, to chyba te wodze dostaniesz.
        chyba, że Twój instruktor inaczej to organizuje.

        powodzenie
        • zuza123 Re: jak wygląda pierwsza lekcja dla poczatkującyc 25.10.04, 13:12
          Wodze dostałam do ręki już na 2 jeździe. Po prostu nie było mojej instruktorki
          i trafiłam do zaawansowanej grupy. Zostałam potraktowana podobnie do
          pozostałych :) Trochę się przestraszyłam, gdy koń samowolnie zaczął kłusować,
          ale jakoś poszło.
    • florka.kapitolka Re: jak wygląda pierwsza lekcja dla poczatkującyc 05.10.14, 15:41
      witam, wiecej o pierwszych lekcjach mozna poczytac tutaj: sklep.jezdziecki.e-nocleg.net.pl
    • wic.iaa Re: jak wygląda pierwsza lekcja dla poczatkującyc 24.10.14, 19:38
      Hej ... Mam pytanie . Za tydzień mam pierwszą lekcję jazdy konnej . I nie wiem co mnie czeka . Mógłby mi ktoś napisać jak to będzie wyglądać . Jak mam się przygotować i czy muszę już coś umieć na pierwszą lekcje .
    • malgo.rogalska Re: jak wygląda pierwsza lekcja dla poczatkującyc 25.10.14, 13:32
      Gratuluję wyboru, ja zaczęłam po 30-tce i jeżdżę do dzisiaj ;) Na początek to tylko ty i koń - palcat na tym etapie nie będzie potrzebny.
      Polecam poczytać www.horseplanet.pl/jazda-konna-jak-zaczac/
      • fenella_1 Re: jak wygląda pierwsza lekcja dla poczatkującyc 28.11.14, 00:55
        Również gratuluję wyboru :)

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka