Soczewki po 40 roku życia

[wypowiedz.eksperta]

Witam Państwa

Zastanawiam się czy na forum mamy obecne osoby po 40-stce które
noszą soczewki kontaktowe. Jeśli tak napiszcie o waszych
doświadczeniach z soczewkami, czy stosujecie soczewki
jednoogniskowe, a moze wieloogniskowe.
Zapraszam do rozmowy
Pozdrawiam

[Gość: Melba]

Mam 42 lata od czerwca noszę soczewki jednodniowe. Miałam troszkę
problemu z czytaniem z bliska , ale to raczej mija. Albo są wakacje
i mniej pracuję. Soczewki bardzo przydały mi się na urlopie :
wreszcie mogłam nosić "normalne" okulary przeciwsłoneczne , a
podczas nurkowania powierzchniowego wszystko widziałam. To
niesamowite , ale coraz mniej odpowiadają mi okulary korekcyjne -
wole soczewki.

[Gość: ania]

Witam, mam 40 lat i noszę soczewki już 23 lata, od lat jestem wierna
firmie johnson & j., chociaż pierwsze soczewki jakie założyłam były
to soczewki kupione w polsce (nie pamiętam kto był producentem ale
dostępność wówczas była tylko do soczewek dwu letnich - chyba
katowice).
Dodam, że noszę je po ok 15-16 h dziennie. Nie mam żadnych
dolegliwości - jeden raz przeszłam krótkotrwałe zapalenie spojówek.
Używam obecnie na zmianę moisty i acuvue. Jeśli miałby Pan konkretne
pytanie - odpowiem.
pozdrawiam

[wypowiedz.eksperta]

Witam Pani Aniu

Moje pytanie odnośnie widzenia z bliska w soczewkach?

Pozdrawiam

[Gość: ania]

witam,
nie mam żadnych problemów z widzeniem z bliska, dużo czytam i często
łapię się na tym, że rzecz czytaną lub oglądaną trzymam zbyt
blisko.. może to odruch krótkowidza.
Pozdrawiam

[annakate]

Mnie do 40 juz tuż tuż, nosze także soczewki ponad 20 lat i tez zaczynałam od
Opty- Katowice (do gotowania), to były czasy! ale do rzeczy - bardzo dużo
pracuję oczami i o ile po całym dniu w okularach oczy mam wyraźnie zmęczone,
gorzej mi się czyta, o tyle po całym dniu w soczewkach nie mam żadnych
problemów. Nosze normalne sferyczne - ostatnio soflensy 59

[Gość: Lidka]

Mam 48 lat, soczewki sferyczne -4,5 używam od kilku miesięcy. Pomimo
nie skorygowanego astygmatyzmu na odległość widzę dużo lepiej niż w
okularach. Z czytaniem , szczególnie wieczorem, jest troszkę gorzej -
potrzebuję lepszego oświetlenia. Odkąd jednak pamiętam, zawsze do
czytania odrzucałam okulary, nawet przy mniejszej wadzie. No i
zastał mi nawyk przybliżania tekstu, nie mogę się przyzwyczaić, ze w
soczewkach powinnam go odsuwać.

[Gość: lilka47]

Nikt nie odezwał się, kto nosi soczewki progresywne, a właśnie nad tym sie
zastanawiam: czy można w nich pracować przy komputerze na zmianę z czytaniem z
papieru. okulary w tej sytuacji to prawdziwa gehenna - żonglowanie 2 parami, ale
w ogóle sobie nie wyobrażam, jak działaja soczewki kontaktowe progresywne

[Gość: stefania]

Też zastanawiam się czy w wieku powyżej 50 lat można zacząć nosić soczewki
kontaktowe? Mam już dosyć ciągłego zmieniania okularów. Czy jest jakaś bariera
wiekowa na noszenie soczewek?

[wypowiedz.eksperta]

Witam Państwa

Na liczne pytania odnosnie soczewek po 40 roku życia zamiast
okularów.
Jak najbardziej można używać soczewek kontaktowych do czytania,
pracy z komputerem, życia codziennego.
Jest wiele metod korekcji presbyopi, najpopularniejszą są soczewki
Multifoclane, czyli progresywne. Dają doskonałe widzenie dalekie
oraz podczas pracy z komputerem i z bliska.
W wielu gabinetach można dobrać sobie takie soczewki.


Pozdrawiam

[Gość: wera]

Bardzo dziękuję za odpowiedź.
wera

[Gość: wera]

Mam 46 lat. Od pewnego czasu używam okularów do czytania i komputera
+1,5. Ostatnio "łapię" się na tym, że chodzę w nich po domu i po
prostu lepiej w nich widzę. Moje pytanie: czy jest możliwość
używania w takiej sytuacji soczewek? Czy są takie soczewki dla osób
po 40-stce?
Zaznaczam, że jestem zupełnym laikiem w tej sprawie.
Pozdrawiam.

[Gość: arkadychemik]

tak, są odpowiednie soczewki progresywne

[Gość: Sara]

A czy osoba w wieku 70 lat też może nosić soczewki ? Kwestia wygląda
następująco, u mojej babci pojawił się starczy astygmatyzm, nosi okuary, jednak
narzeka cały czas, że zapomina o nich, spadają jej z nosa itd, świetnym
rozwiązaniem byłyby soczewki

[borghs]

Mam 44 lata, od 20 lat nosze soczeki 3 miesieczne. Lekarz oststnio
stwierdzil, ze ze wzgledu na wiek powinnam nosic miesieczne, bo sa
bardziej wilgotne, a w moim wieku oczy sa juz bardziej suche. Nie
mialam dotad zadnych takich problemow. Ale lekarz stwierdzil, ze
powinnam zmienic to zmienilam. I mam problem. Nowe sa duzo bardziej
wilgotne od poprzednich, i caly czas sie czuje jakbym miala oczy
pelne lez. Jak potre oko lub zacisne powieki to one mi sie
przesuwaja. Po prostu 'plywaja' po powierzchni oka. O co chodzi? czy
moje oczy sie przyzwyczaja do tych nowych soczewek? Czy naprawde
musze miec te miesieczne czy moge wrocic do poprzednich?

[Gość: Amanda]

Radziłabym Ci przejść się jednak do okulisty na konsultację, to nie jest
normalne zachowanie oczu, a napisz jeszcze jakie soczewki używasz ?

[Gość: aga]

też miałam uczucie "pływania" soczewek przy miesiecznych, wróciłam
do trzymiesięcznch i jest super.

[Gość: Amanda]

Ale rozmawiałaś o tym z lekarzem ? czy sama przerzuciłaś się na 3msc soczewki ?

[Gość: adam]

a ja słyszałem że nie ma u nas soczewek 3 miesięcznych tzn tak powiedział mi
specjalista. Czy to znaczy że wprowadził mnie w błąd?
A co do pływania soczewek to ja mam przeciwnie muszę używać kropel nawilżających
bo mam efekt suchego oka. Co prawda teraz zmieniłem soczewki na takie
silikonowo-hydrożelowe i jest dużo lepiej ale kropel i tak muszę używać

[Gość: Sara]

Właśnie niby zostały wycofane ze sprzedaży, ale z tego co wiem to nadal można je
kupić np. na allegro, właśnie, może ktoś z was wie czemu zostały wycofane te 3
msc ze sprzedaży ?

[Gość: adam]

podobno trzeba było je odbiałkowywać cokolwiek to znaczy. Nie wiem nigdy nie
nosiłem 3 miesięcznych, w sumie to dopiero ostatnio się dowiedziałem że takie
podobno istnieją.