Dodaj do ulubionych

jak możemy to wykorzystać

22.03.10, 18:04
hej dziewczyny,

Jeżeli wiemy, że podczas ciąży i po okresie menopauzy migrena zanika badz
pojawia sie bardzo rzadko, moze jest jakis sposob zeby organizm oszukac i zeby
myslal ze jestesmy np. w ciazy.

Ania
Obserwuj wątek
    • jahreshka Re: jak możemy to wykorzystać 22.03.10, 18:51
      Też się nad tym zastanawiałam. Przecież część środków antykoncepcyjnych działa
      na tej zasadzie - ciału wydaje się, że jest w ciąży i nie ma owulacji. Obecnie
      stosuję zastrzyki antykoncepcyjne depo provera i - odpukać - migren nie mam.
      Jedna super-szybka (trwała w sumie może 4 godziny) się ostatnio zjawiła, ale
      to prawdopodobnie przez film 3D i hałas.
      Z tym, że po pierwszej ciąży też stosowałam te zastrzyki i głowa czasem
      pękała :(
      Ja już sama nie wiem, bo czytałam tu wypowiedzi dziewczyn, które miały migreny
      i w ciąży. To chyba nie jest takie proste niestety :(
      • Gość: Magda Re: jak możemy to wykorzystać IP: *.icpnet.pl 21.07.23, 12:01
        Ja miałam co miesiąc migrenę będąc w ciąży z córką, przypadała +- w czasie kiedy powinien być okres. W drugiej ciąży z synem od początku do konca ani jednej.
    • annthonka Re: jak możemy to wykorzystać 22.03.10, 19:01
      Chyba niewykonalne. Zanik migren spowodowany jest zmianami hormonalnymi, które
      zachodzą w organizmie, więc musiałabyś się sztucznie wprowadzić w stan menopałzy.
      • annthonka menopaUzy oczywiście n/t 22.03.10, 19:02

    • kozzy82 Re: jak możemy to wykorzystać 22.03.10, 19:23
      Wydaje mi sie , ze trzeba uscislic , co to znaczy , ze migrena zanika badz
      pojawia sie bardzo rzadko w ciazy.

      Juz to chyba gdzies pisalam ale slyszalam od mojego neurologa , ze bole
      migrenowe wystepuja nadal u 20 % ciezarnych migreniczek.

      Dla mnie to i tak spory procent.

      Migrena po menopauzie...nie wiem czy zanika...chyba u niektorych kobiet tylko
      slabnie.
    • nessie-jp Re: jak możemy to wykorzystać 22.03.10, 19:30
      Problem w tym, że ciąża to stan równowagi dynamicznej
      • kozzy82 Re: jak możemy to wykorzystać 22.03.10, 19:41
        Wyciecie jajnikow u mnie to chyba nie najlepszy pomysl. ;)

        Ja najgorsze migreny w zyciu mialam wlasnie w momencie wylaczenia jajnikow przez
        tabletki antykoncepcyjne.
        Dziwne , co.
        • annt3 Re: jak możemy to wykorzystać 22.03.10, 20:29
          Bardzo to skomplikowane. Musi byc jakis sposob.
          np w moim przypadku: zaczelo sie w podstawowce, wtedy gdy mialam 9-10 lat- czyli
          praktycznie poczatek okresu dojrzewania!
          Rozmawialam z moja mama podczas ciazy nie pamietala o migrenach, gdy mnie
          urodzila migreny wrocily.
          Odkad mama jest po menopauzie nie pamietam kiedy ona ostatnio miala migrene.
          Owszem pobolewa ja glowa- ale to tylko zwykly bol.

          To musi byc cos z tymi holernymi hormonami.

          Ile to osob, (nie majac genetycznej migreny) zazywajac srodki antyk zapada na
          migreny?- sporo

          Dziewczyny wymyslcie cos..
    • sirionna Re: jak możemy to wykorzystać 23.03.10, 00:18
      Moje migreny zaczęły się w wieku 13 lat czyli też dojrzewanie. Ale ich
      występowanie nigdy nie było związane z cyklem. Może dlatego w ciąży też mnie
      męczyły i to okrutnie. Może częstotliwość była mniejsza ale sama świadomość, że
      nic nie mogę na to łyknąć doprowadzała mnie do obłędu.

      A co do menopauzy hmmm....
      Siostra mojej matki ma 74 lata i z roku na rok jest coraz gorzej.
      Pamiętam z dzieciństwa ciotkę mojego ojca, staruszkę, cierpiącą na potworne,
      kilkudniowe migreny.
      Przyszłość przede mną malownicza :(

      Reasumując. Nie jest to takie proste jak się wydaje.
      • minniemouse Re: jak możemy to wykorzystać 23.03.10, 01:53
        Z menopauza (menozolza :)) roznie bywa.
        to wielka loteria, nie wiadomo jak sie trafi.
        otoz niektore kobiety doswiadczaja potwornych migren, i to nieraz po raz
        pierwszy, wlasnie dopiero jak nastapi menopauza czyli zanik miesiaczki.
        niektore juz w czasie peri-menopauzy czyli w okresie jej zanikania. zdarza sie
        rzadziej bo zwykle w okresie meno migreny zanikaja ale zdarza.

        Niektore ktore ze wzgledu na silne, nie do wytrzymania towarzyszace meno. objawy
        musza brac HTZ, co powoduje b. silne migreny, a to z kolei sprawia potezny
        klopot sam w sobie bo i tak zle i tak zle.

        uderzenia goraca, oslabienie, suchosc pochwy, oblewanie sie zimnym potem,
        bezsennosc itp "przyjemnosci" moga byc bowiem rowniez nie do wytrzymania na
        dluzsza mete wiec HTZ trzeba brac. a jak tu brac jak pogarsza migrene? i kolo
        sie zamyka.

        tak ze kurcze z meno jak z ciaza - wiekszosc kobiet w tym czasie doswiadcza
        poprawy pod wzgledem migreny,
        ale do usuwania jajnikow a tym bardziej macicy to ja bym sie nie spieszyla.

        mozna w rezultacie chyba najbezpieczniej probowac tabletek any na wstrzymanie
        okresu jak najdluzej.
        u mnie to sie nawet sprawdzilo z MINESTRIN, tak na 20% -30%
        ale tez mialam 51 lat jak to bralam co moze miec znaczenie.
        minus taki ze okropnie i szybko mi na tym urosl apetyt, tylek i brzuch :)

        Kiedy probowalam stosowac srodki anty majac 25 lat - byly to jakies trojfazowe
        'Trajfazil' (Triphasil) czy jakos tak,
        to bardzo mi to migreny pogorszylo.
        no ale tez byly to inne srodki hormonalne, to tez b. wazne.


        Minnie


        • annt3 Re: jak możemy to wykorzystać 23.03.10, 14:39
          Różne przypadki pojawiania sie migreny:
          -genetyczne jesli dziedziczymy je np. po mamie. Teoretycznie mamy je od poczatku dojrzewania do menopauzy.(wiekszosc kobiet)

          -pierwsza pojawia sie podczas menopauzy

          -pojawiaja sie gdy zaczna brac srodki antykoncepcyjne

          -podczas ciazy

          Czyli, zawsze wtedy gdy do glosu dochodza hormony.
          • annt3 Re: jak możemy to wykorzystać 26.03.10, 22:02
            Zależność pomiędzy wystąpieniem bólu głowy a zaburzeniami gospodarki hormonalnej wciąż jest tematem badań. Wysuwa się następujące hipotezy dotyczące wpływu hormonów płciowych na pojawienie się i przebieg bólu: regulacja ekspresji pewnych genów dla receptora i transportera serotoniny w jądrze szwu grzbietowego w mózgu, modulacja aktywności neuronalnej i gęstości receptorów układu opioidowego oraz blokowanie kanałów wapniowych i modyfikacja reaktywności naczyń.

            Te skomplikowanie brzmiące procesy, leżące u podłoża występowania bólu głowy, w rezultacie opierają się na bardzo prostym schemacie działania. Po prostu spadek lub nadmierna kumulacja niektórych substancji powodują zaburzenia wewnętrznej równowagi organizmu (tzw. homeostazy) i wystąpienie lub zniesienie konkretnego objawu. W tym przypadku jest to ból głowy.
W menopauzie, w porównaniu z okresem przedmenopauzalnym, obserwowano poprawę przebiegu migreny u ok. 25 proc. kobiet. Wyniki badań stwierdzające pogorszenie migreny w menopauzie wykazują dużą zmienność. Przebieg migreny różnił się w zależności od typu menopauzy. U kobiet z naturalną menopauzą obserwuje się łagodniejszy jej przebieg niż u kobiet z menopauzą chirurgiczną (np. po operacji usunięcia macicy wraz z przydatkami). Także stopień nasilenia objawów klimakterycznych może wpływać na intensywność bólu migrenowego.

            Powszechnie stosowana hormonalna terapia zastępcza – HTZ (plastry czy pigułki z odpowiednim stężeniem hormonów płciowych) wywiera wieloraki wpływ na ból migrenowy. U 45 proc. pacjentek obserwuje się poprawę, u 46 proc. pogorszenie, a u 9 proc. HTZ pozostaje bez wpływu. Aby zapobiec zaostrzeniom migreny podczas stosowania HTZ, modyfikuje się dawki przyjmowanych hormonów bądź ich skład. Leczenie migreny zależnej od HTZ odbywa się poprzez modyfikacje hormonoterapii. Najczęściej redukuje się dawkę estrogenu bądź zmienia drogę podania leku lub jego postać (np. na czysty estradiol), zmienia się również terapię przerywaną na ciągłą lub dodaje androgeny do terapii.
            Stosowane w leczeniu profilaktycznym i doraźnym leki przeciwmigrenowe mają tu również zastosowanie.

            Hormonoterapia u kobiet w okresie pomenopauzalnym może również zaostrzać migrenę, jednak większość pacjentek dobrze toleruje to leczenie. Badania amerykańskie dowodzą, iż 64,1 proc. kobiet z migreną z aurą i bez aury nie zgłaszało żadnych zmian w występowaniu bólów głowy, 22,5 proc. – pogorszenie i 13,3 proc. – poprawę. Nie stwierdzono różnic w przebiegu migreny w zależności od schematu stosowanej HTZ, cyklicznej czy ciągłej.

            Ciekawe jest, że u kobiet z wyjściową migreną istnieje mniejsze prawdopodobieństwo nasilenia się napadów bólów głowy w trakcie leczenia estrogenami niż u kobiet bez wyjściowej postaci migreny. Jednakże trudne do przewidzenia jest, u której kobiety wystąpi zaostrzenie migreny w menopauzie i po wdrożeniu HTZ. Uważa się, że ciągłe stosowanie estrogenu może być skuteczne u kobiet, u których bóle głowy były związane z cyklicznym stosowaniem hormonu. Inne badanie wykazało znaczny wzrost częstości ataków w grupie kobiet z bólem migrenowym, stosujących doustnie HTZ w schemacie ciągłym, sekwencyjnym. Przeciwnie, żadnych zmian nie stwierdzono w grupie kobiet, które stosowały leczenie przezskórne (plastry). Istnieją również doniesienia, że wystąpienie migreny z aurą związane było ze stosowaniem estrogenów. We wszystkich przypadkach zmniejszenie dawki lub zmiana drogi podawania leku były związane z ubytkiem aury. 


            Podsumowując, należy podkreślić, że zależność pomiędzy poziomem hormonów płciowych a wystąpieniem i zmianami intensywności bólu głowy z całą pewnością istnieje. Mechanizmy odpowiedzialne za tę zależność oraz wpływ terapii hormonalnej są w dalszym ciągu na etapie badań.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka