mp20074 20.07.07, 14:57 Są tacy, a do tego zadowoleni i podzielą się wrażeniami/namiarem ? Chodzi oczywiście o przeciwdziałanie migrenie, a nie zmarszczki "Emigrant" (miejsce zamieszkania - Warszawa) Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
venus22 Re: BOTOX - kto się kuł w Warszawie ? 20.07.07, 22:50 Witam! Klulam sie w Kanadzie ale sadze ze dziala tak samo w kazdym miejscu na ziemi :) no, Ok bylo - pomoglo w jakims 50%. zawsze cos. sa tacy ktorym pomaga bardzo dobrze. Venus Odpowiedz Link Zgłoś
mp20074 Re: BOTOX - kto się kuł w Warszawie ? 21.07.07, 00:26 Jeśli było OK, to znaczy że kujesz się dalej ? Pytam, bo bardzo często czytałem wypowiedzi, że ktoś gdzieś kiedyś próbował ... no i co potem ? Bo to przecież działa tylko 3-6 miesięcy i potem trzeba powtórzyć. A jeśli nie korzystasz dalej, to dlaczego (nie uwierzę migrenowcowi, że chodzi o finanse :) Dłuższe (wieloletnie) stosowanie niewskazane ? (nie znalazłem nigdzie badań na ten temat a szpital na Banacha w Warszawie dopiero zbiera dane od "królików") Ps. Do całej reszty pytanie aktualne - gdzie prywatnie w Warszawie, no dobra - w Polsce - można się ostrzyknąć (w sensie ktoś próbował i poleca jakość usług) "Emigrant" (miejsce zamieszkania - Warszawa) Odpowiedz Link Zgłoś
venus22 Re: BOTOX - kto się kuł w Warszawie ? 21.07.07, 11:58 Nie, to jest po prostu dla mnie za drogie- minimum $400 co trzy miesiace - nie mam... tym bardziej ze akurat mam tez od roku problemy z zebami na tysiace dolarow ktore musze zrobic najpierw.. nie sadze aby dlugoletnie stosowanie bylo jakies szkodliwe - w koncu to wszystko jedno czy wstrzykujemy na zmarszczki czy na bol glowy - Botox to Botox niezalenie od dawki. I skoro jeszcze nikt z celebrities nie umarl od tego, to znaczy ze jest dobrze :) Venus Odpowiedz Link Zgłoś
toolkien no właśnie podobno umarł... 25.07.07, 16:20 no właśnie podobno umarł... Ewa Sałacka (polska aktorka) ukąszona w zeszłym roku przez pszczołę... Nie zareagowała na natychmiast podane antidotum na uczulenie jadem pszczelim, ponieważ działanie owego antidotum "zablokował" botox, który wstrzykiwała dla wygładzenia zmarszczek. Powiedziano mi o tym i przestrzegano, gdy dopytywałam o możliwość zapobiegania bólom migrenowym za pomocą zastrzyków botulinowych i miejsce w Krakowie, gdzie można byłoby poddać się temu zabiegowi. Pozdrowionka cieplutkie :) PS mimo wszystko nadal szukam w Krakowie kogoś, kto wstrzykuje botoxna bóle migrenowe. Może ktoś coś wie... Boli mnie straszliwie, pomimo kilogramów tryptanów, które połykam. Chwilami jestem już bezsilna... Odpowiedz Link Zgłoś
venus22 Re: no właśnie podobno umarł... 25.07.07, 19:54 no ale wiesz.... to szczegolny, pojedynczy przypadek- ona byla bardzo silnie uczulona na jad owadzi co bylo glowna przyczyna zgonu. nie wiadomo czy by przezyla nawet gdyby nie miala robionego Botoxu. byc moze ze szanse przezycia bylyby lepsze, ale gwarancji nie masz. jak mowia Anglicy, jedna jaskolka wiosny nie czyni. Venus Odpowiedz Link Zgłoś
toolkien Re: no właśnie podobno umarł... 25.07.07, 21:32 wiem, że była uczulona na jad pszczeli. Problem w tym, że ja również jestem ;). Mimo to nadal szukam w Krakowie możliwości terapii botulinowej na bóle migrenowe :) Pozdrowionka cieplutkie :) Odpowiedz Link Zgłoś
venus22 Re: no właśnie podobno umarł... 25.07.07, 21:39 hmm. no tak, to dla ciebie zmienia postac rzeczy. ja tez w sumie jestem ale nie tak zeby grozil mi szok anafilaktyczny, na razie przynajmniej. ale chodze dluuugo spuchnieta. Miejmy nadzieje ze nic cie nie ugryzie. Venus Odpowiedz Link Zgłoś
toolkien Re: no właśnie podobno umarł... 25.07.07, 22:37 no własnie - puchnę i na zewnątrz i od wewnątrz i niezbędna jest natychmiastowa pomoc lekarska. Gdy widzę jadowitego owada, zaczynam sie zachowywac irracjonalnie i niepokojąco dla otoczenia :). Pozdrowionka ciepluskie :) Odpowiedz Link Zgłoś
venus22 Re: no właśnie podobno umarł... 26.07.07, 07:18 a czy masz zawsze przy sobie ten taki zastrzyk? nie wiem czy p. Ewa Salacka taki miala- czy czekala na podanie leku. bo to tez moze zmienic postac rzeczy.. Venus Odpowiedz Link Zgłoś
toolkien Re: no właśnie podobno umarł... 26.07.07, 12:25 nie, nie noszę. Jestem kilka razy w roku szczepiona na różne alergeny (w sumie na 32 rodzaje, a powinnam na jeszcze więcej) i to mnie na jakiś czas uodparnia. Lekarz-alergolog powiedział, że w takim wypadku nie ma potrzeby nosić przy sobie surowicy, bo składnik jednej ze szczepionek zabezpiecza częściowo również przed ukąszeniami komarów i innych robali (przed tzw. obcym białkiem zwierzęcym). P. Sałacka nie miała swojego zastrzyku. Została natychmiast zawieziona do lekarza, ale nawet to "natychmist" Jej nie pomogło. Pozdrawiam ciepło, dobrego dnia i cudownego wypoczynku bez migreny, aury i innych bonusów, jakie sprawiła nam natura :) ewunda :) Odpowiedz Link Zgłoś
tk80 Re: no właśnie podobno umarł... 26.07.07, 12:00 Spokojnie,botox jest stosowany w neurologii prawie od 30 lat,pierwszy raz słyszę,wiem nie można go brać z jakimiś antybiotykami.Ja tym leczę,już ponad rok moją drugą chorobę-dystonię i to nie małymi dawkami(na migrenę,również cierpię) i jeszcze żyję :),ale na poważnie.Mnie nigdy nikt nie mówił,że to blokuje działanie leków antyalegicznych. Mechanizm działanie toksyny polega na blokowaniu wydzielania acetylochoiliny z ośrodkowego układu nerwowego i z włókien i odwracalnym porażeniu płytki nerwowej. Choć nie wiem ja się to ma do migreny i dlaczego na to pomaga?,moze nasza kopalnia wiedzy na temat migreny czyli venus22 wie? ;). Mam nadzieję,że nie uraziłam tym komentarzem,ja to rozumiem,człowiek jak zachoruje na coś to wie o tej chorobie dużo i chce jeszcze więcej wiedzieć,mam tak samo.Toolkien poprostu jak bardzo się obawiasz,to choć na toksynę, nie w sezonie letnim,gdzie pełno jadowitych owadów. Toksyna działa tylko przez pewien czas 2-3 miesiące,częściej nie można,bo się uodparniasz i już nie działa,pozdrawiam. Odpowiedz Link Zgłoś
toolkien Re: no właśnie podobno umarł... 26.07.07, 12:27 dzięki tk80 :). Na razie i tak muszę znaleźć w Krakowie lekarza, który tym się para, a tym samym objaśni mi wszystko, co dotyczy terapii botulinowej :). Pozdrowionka cieplutkie, cudnego dnia :) toolkien Odpowiedz Link Zgłoś
venus22 Re: no właśnie podobno umarł... 27.07.07, 04:04 """P. Sałacka nie miała swojego zastrzyku. Została natychmiast zawieziona do lekarza, ale nawet to "natychmist" Jej nie pomogło.""" a wieesz ze mialam takie przeczucie... wystarcza 4 minuty bez tlenu bez niczego zeby staly sie nieodwracalne zmiany. a tu- zanim zadzownia po pogotowie, zanim dojada...eh. ze starego watku: Dlaczego Botoks pomaga, jest ciagle niejasne. Jedna teoria mowi ze napiecie miesni moze dzialac jak bodziec, przez draznienie otaczajacych je nerwow. Przez redukowanie napiecia miesni powstrzymuje sie ich drazniace na "nerwy" dzialanie. Inna teoria to taka ze Botoks moze w pewnien sposob wplywac na inne komorki nerwowe sygnalizujace bol. Wstrzykniecie Botoksu powoduje obnizenie reakcji na stymulacje bolu. Sugerowaloby to, ze napiecie miesni ma znaczne wieksze znaczenie w migrenie niz poprzednio myslano. rowniez zycze pogody i bez bolu, :D :) :] Venus Odpowiedz Link Zgłoś
toolkien Venus - zajrzyj proszę 27.07.07, 07:09 Venus - zajrzyj proszę do swojej poczty. Znajdziesz tam odpowiedź na Twoje pytanie sprzed kilku tygodni :). Uroczego dnia i pogody ducha :) Odpowiedz Link Zgłoś
tk80 Re: BOTOX - kto się kuł w Warszawie ? 21.07.07, 12:05 Witaj,ja się kłuję nie z powodu migreny,na którą również,cierpię,ale z powodu innej choroby neurologicznej,wiem,że nie można tego częściej brać niż co 3 miesiące,bo się uodparniasz,tak samo się dzieje po bardzo dlugim stosowaniu,tak jest w przypadku mojej choroby,więc migreny zapewne tak samo,ja za to nie płacę,mam nadzieję,że w przypadku migreny,też to będzie kiedyś refundowane,dlatego pewnie wszystkich ograniczją finase,bo zapewniam,że mimo,że to jedyny sposób leczenia mojej choroby,to też nie mogę sobie pozwolić na jej zakup,nawet jak są strajki i brakuję szpitalowi na nią pieniędzy.A efekty... myślałam,że to działa i na migrenę,ale w moim przypadku nie,ale pewnie dlatego,że ja mam ostrzykiwane tylko niektóre mięśnie(miejsca), które się ostrzykuję przy migrenie.A jakość usług pewnie taka sama wszedzie,pozdrawiam. Odpowiedz Link Zgłoś
eni40 to kontakt ale do Łodzi..od teresy 23.07.07, 12:04 forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=12154&w=63286288 Odpowiedz Link Zgłoś