Dodaj do ulubionych

[Klan] Szaleńczy taniec mamy Norbiego

18.03.11, 20:26
Rozumiem, że jak zadzwonię na pogotowie i powiem, że mama mojego chłopaka tańczy sama w pokoju, to przyjeżdża karetka i zabiera wskazaną kobietę do szpitala psychiatrycznego?

Mam też, pierwszy raz, mikry plusik dla operatorów w "Klanie" - ładnie zaczęli pokazywać taniec matki Norbiego (kamera "z ręki"). Wiecie, jak w "Titanicu" prawie, w scenie zabawy pod pokładem... Niestety trwało to ujęcie krótko, więc i tak skopali ten temat. :)
Obserwuj wątek
    • Gość: A Re: [Klan] Szaleńczy taniec mamy Norbiego IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.03.11, 21:38
      Ona miała przecież omamy wzrokowe. Wydawało jej się, że wokół niej są inni goście (nie Olka i Norbi), zachęcała ich do tańca, zabawy, mówiła do nich.
      • em.haa Re: [Klan] Szaleńczy taniec mamy Norbiego 18.03.11, 22:46
        Gdyby nie Ty to nie pojęłabym w ogóle zawiłości tej sceny :|
    • em.haa Re: [Klan] Szaleńczy taniec mamy Norbiego 18.03.11, 22:05
      Ta kamera z ręki to raczej jak w nisko budżetowym horrorze.
      • Gość: bbb Re: [Klan] Szaleńczy taniec mamy Norbiego IP: *.4web.pl 18.03.11, 22:10
        albo jak w pornolu:P
        • em.haa Re: [Klan] Szaleńczy taniec mamy Norbiego 18.03.11, 22:29
          W pornolach zazwyczaj fajne laski grają, a Olka fajna nie jest a tym bardzie mamusia Norbercika, no chyba że te z kategorii: OLD
          • Gość: korkos Re: [Klan] Szaleńczy taniec mamy Norbiego IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 21.01.12, 15:05
            Jeśli, młodzieńcze, siusiasz jeszcze w majtki, to może dla Ciebie jest "OLD". Dla mnie to ładna i zgrabna kobieta w średnim wieku, która z pewnością wydaje się atrakcyjna wielu mężczyznom i zapewne ma niezłe powodzenie.
    • em.haa Re: [Klan] Szaleńczy taniec mamy Norbiego 18.03.11, 22:55
      Dzisiaj miała tyle swetrów na sobie, że zanim byś to z niej zdjął to było by po wszystkim.
      A do lata pewnie nie wytrzymasz i popuścisz :)
      • Gość: mario Re: [Klan] Szaleńczy taniec mamy Norbiego IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.03.11, 22:59
        ale cyba sie zgodzisz ze mna ze to jedyna fajna laska w klanie?no bo kto inny?aga?
        • em.haa Re: [Klan] Szaleńczy taniec mamy Norbiego 18.03.11, 23:02
          No ma coś w sobie... ja ją pamiętam jak w kusej bluzeczce w swoim starym teledysku walała się po wyrku, wtedy to i ja miałam na nią ochotę, a teraz to mnie wabią jej włosy :)
        • em.haa Re: [Klan] Szaleńczy taniec mamy Norbiego 18.03.11, 23:07
          Kamilka jest niezła, ale mogłaby nic nie mówić.
          Ze starszych to Beata coś tam w sobie ma.
          Córka Piotra, chociaż cały czas widzę w niej licealistkę co tu nie jest na plus.
    • Gość: c Re: [Klan] Szaleńczy taniec mamy Norbiego IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.03.11, 23:21
      No jak to jaka- Kamilka w realu jest córką Ady Biedrzyńskiej.
      • em.haa Re: [Klan] Szaleńczy taniec mamy Norbiego 18.03.11, 23:26
        Serio? Nie wiedziałam... Ale to chyba z ostatniego miotu ta Kamilka bo Biedrzyńska to chyba starszawa już jest.
        • Gość: ... Re: [Klan] Szaleńczy taniec mamy Norbiego IP: *.dynamic.chello.pl 19.03.11, 07:57
          Ale prymitywna gadka!
          Wymiencie sie numerami GG i tam pierniczcie o swoich fantazjach seksualnych!
        • Gość: xd Re: [Klan] Szaleńczy taniec mamy Norbiego IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 19.03.11, 08:16
          przeciez kamilka to w realu corka(jedynaczka) biedrzynskiej!co zreszta widac po gebie.biedrzynska ma niecale 50,kamilka jakies 15-16---w czym problem?to nie marysia z m jak milosc ktora rodzila majac 50;p
          • Gość: ;P Re: [Klan] Szaleńczy taniec mamy Norbiego IP: *.dialog.net.pl 19.03.11, 09:54
            Też macie problemy Bruk ma już 60 a ciągle się bzyka z wszystkimi i rozmnaża...
    • Gość: xd Re: [Klan] Szaleńczy taniec mamy Norbiego IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 19.03.11, 11:30
      no tak,co by nie mowic z klanowych "pieknosci" ola jest najlepsza,jedyna ktorej bym zalal forme,no moze jeszcze bozenka,no i teraz herbusiowa
      • Gość: xd Re: [Klan] Szaleńczy taniec mamy Norbiego IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 19.03.11, 12:58
        ja bym zerwal gwint Zycie :D
        • princessofbabylon Re: [Klan] Szaleńczy taniec mamy Norbiego 19.03.11, 14:34
          U Ciebie, widzę, podobna przypadłość, co u matki Norberta.
    • vasilip Re: [Klan] Szaleńczy taniec mamy Norbiego 19.03.11, 12:56
      Przyjdzie czas że Norbi tez tak zatańczy z rudą Czikulinką haha.
    • Gość: cienrzarna zytka Re: [Klan] Szaleńczy taniec mamy Norbiego IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 19.03.11, 14:32
      szczerze?jak czytałąm opis odcinka to spodziewałąm się ostrzejszej sceny...techniawa jakaś...a tu tylko plumkanie na pianinku...
      • Gość: A Re: [Klan] Szaleńczy taniec mamy Norbiego IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 19.03.11, 16:33
        Ciekawe czy teraz Koniaczkowie nie będą mieli nic przeciwko małżeństwu Olencji z Norbokopem.
    • maitresse.d.un.francais wedle prawa polskiego do psychiatryka zabiera się 19.03.11, 19:36
      tylko osoby zagrażające zdrowiu lub życiu własnemu lub innych.

      Taniec, nawet z omamami, nie mieści się w tej kategorii.

      • Gość: xxx Re: wedle prawa polskiego do psychiatryka zabiera IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 19.03.11, 21:51
        Co Ty gadasz. Mogla sama sie zgodzic na pobyt, bo zle sie czuje ogolnie psychicznie. Nie musi wcale komus zagrazac (czy zdrowiu czy zyciu swojemu albo innych). Mogla sama wyrazic zgode i juz.
        • maitresse.d.un.francais Re: wedle prawa polskiego do psychiatryka zabiera 19.03.11, 22:15
          Gość portalu: xxx napisał(a):

          > Co Ty gadasz. Mogla sama sie zgodzic na pobyt, bo zle sie czuje ogolnie psychic
          > znie. Nie musi wcale komus zagrazac (czy zdrowiu czy zyciu swojemu albo innych)
          > . Mogla sama wyrazic zgode i juz.

          Mogła, mogła, ale mówi się o wzywaniu karetki do niej.

          Poza tym polskie psychiatryki to miejsca tego rodzaju, że pobyt w nich zaszkodziłby najzdrowszemu i najodporniejszemu.
          • Gość: korkos Re: wedle prawa polskiego do psychiatryka zabiera IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 21.01.12, 14:59
            maitresse.d.un.francais napisała:
            > Poza tym polskie psychiatryki to miejsca tego rodzaju, że pobyt w nich zaszkodz
            > iłby najzdrowszemu i najodporniejszemu.

            W tej kwestii w pełni zgadzam się z Tobą. Umówiłem się raz z kolegą - adjunktem w klinice psychiatrycznej, który - tak się złożyło - ma swój gabinet na samym końcu korytarza. Zanim doszedłem do tego gabinetu miałem całe plecy mokre ze strachu, a kiedy wychodziłem, poprosiłem aby mnie odprowadził do wyjścia, bo bałem się samemu lawirować pomiędzy zastepującymi drogę lub tylko przyglądającymi się (z mordem w oczach) Lecterami, Napoleonami i innymi nieszczęśnikami. Rozmiar ludzkiej tragedii, którą zobaczyłem (i usłyszałem, bo nawet przez dzrwi gabinetu słychać było nieludzkie odgłosy) na tym oddziale, jest doprawdy przerażający i paraliżujący człowieka, który po takiej wizycie nie może już powiedzieć o sobie, że jest całkiem zdrowy.
        • lilith76 Re: wedle prawa polskiego do psychiatryka zabiera 19.03.11, 23:06
          Mogla sama sie zgodzic na pobyt, bo zle sie czuje ogolnie psychic
          > znie.

          Widziałaś/eś tam gdzieś, w tej scenie, jak wyraża zgodę na pobyt ;)
          Też mnie to rozbawiło: "Dzień dobry, chciałam wezwać pogotowie, bo mama mojego chłopaka tańczy". I ten kanał - narzeczony ze schizofrenią, to takie romantyczne, narzeczony i jego matka (dwa pokolenia), to...
          I ktoś doszukał się motywu znanej piosenki w melodii, do której tańczyła? Bo ja słyszałam "Jej portret" :)
          • z_plus_z Re: wedle prawa polskiego do psychiatryka zabiera 19.03.11, 23:39
            > I ten kanał - narzeczony ze schizofrenią

            Ale Norbi nie choruje wcale na żadne choroby psychiczne, a przynajmniej teraz twórcy serialu zdają się sugerować, że matka wmówiła jemu (i sobie, i otoczeniu) tą całą schizofrenię.

            Tylko nieścisłością byłaby w takim układzie scena z pobytu Norbiego w szpitalu, jak mówił "Oni tu są". ;) Ale zapewne wtedy jeszcze scenarzyści nie wiedzieli, jak poprowadzić tą postać...
            • Gość: A Re: wedle prawa polskiego do psychiatryka zabiera IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 20.03.11, 08:15
              Znam przypadki, że pogotowie przyjeżdzało do osób, które mówiły same do siebie, widziały inne osoby, kłóciły się same ze sobą. Wcale nie zagrażały swojemu czy czyjemuś zdrowiu.

              A jak ktoś "widzi" osoby których nie ma, to zdrowy na pewno nie jest. Tak samo jest z głosami.
              • Gość: A Re: wedle prawa polskiego do psychiatryka zabiera IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 20.03.11, 08:16
                Pogotowie mogło przyjechać, zawieźć ją na izbę do psychiatryka i tam sama mogła zgodzić się na pobyt. Albo i nie.
                • Gość: A Re: wedle prawa polskiego do psychiatryka zabiera IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 20.03.11, 08:19
                  Widze, ze ludzie chorzy psychicznie kojarza sie tylko z niebezpiecznymi psychopatami, ktorzy w zwidzie zabili iles tam osob albo przynajmniej zgwalcili. Tudziez rozmawiaja z kosmitami czy cos takiego.
                  • maitresse.d.un.francais Re: wedle prawa polskiego do psychiatryka zabiera 20.03.11, 17:33
                    Gość portalu: A napisał(a):

                    > Widze, ze ludzie chorzy psychicznie kojarza sie tylko z niebezpiecznymi psychop
                    > atami, ktorzy w zwidzie zabili iles tam osob albo przynajmniej zgwalcili. Tudzi
                    > ez rozmawiaja z kosmitami czy cos takiego.

                    Dziubulencjo!

                    Akurat sama jestem zaburzona emocjonalnie, a na czym polega schizofrenia, też wiem. Poznałam dziesiątki nerwicowych i nic mi się z niczym nie kojarzy. CYTUJĘ PRAWO. KODEKS. Poniał?
                • maitresse.d.un.francais Re: wedle prawa polskiego do psychiatryka zabiera 20.03.11, 17:31
                  Gość portalu: A napisał(a):

                  > Pogotowie mogło przyjechać, zawieźć ją na izbę do psychiatryka

                  ale ciekawe, po co...
              • maitresse.d.un.francais Re: wedle prawa polskiego do psychiatryka zabiera 20.03.11, 17:31

                > A jak ktoś "widzi" osoby których nie ma, to zdrowy na pewno nie jest. Tak samo
                > jest z głosami.

                Tyle to i ja wiem. A że u nas nagminnie łamie się prawo, to wiem też. Pacjent ma prawo widzieć i słyszeć dowolne rzeczy, ale póki nie zagraża/nie wyrazi zgody, nikt nie ma prawa go ruszyć. O.
            • maitresse.d.un.francais Re: wedle prawa polskiego do psychiatryka zabiera 20.03.11, 17:29
              z_plus_z napisał:

              > > I ten kanał - narzeczony ze schizofrenią
              >
              > Ale Norbi nie choruje wcale na żadne choroby psychiczne, a przynajmniej teraz t
              > wórcy serialu zdają się sugerować, że matka wmówiła jemu (i sobie, i otoczeniu)
              > tą całą schizofrenię.

              Oooo, to jednak schizofrenii biedni widzowie nie przełknęli? Jaka szkoda... Może za pokolenie?
    • vasilip Re: [Klan] Szaleńczy taniec mamy Norbiego 22.03.11, 08:38
      Ta aktorka lubi taniec, przecież nie raz tańczyła (i to nago!) w Alternatywy 4 haha.
      • lejdimakbet Re: [Klan] Szaleńczy taniec mamy Norbiego 22.03.11, 09:25
        przegapiłam ten odcinek :( można gdzieś w sieci zobaczyc, tak jak Ryśka w burdelu?
    • z_plus_z A w piątek 16.01.12, 21:51
      W ostatni piątek kolejny fajny "odjazd" matki Norbiego. Tym razem dość niepokojąca scena na klatce. ;)
      W takich momentach to moja ulubiona (bo jedyna "zła", po zniknięciu Donaty) postać w całym tym serialu.
      • Gość: the_accidental Re: A w piątek IP: *.toya.net.pl 17.01.12, 00:36
        Zgadzam się, napięcie było przez moment jak w horrorze - myślałam, że rzuci się na Olkę czy coś...
      • lilith76 Re: A w piątek 17.01.12, 08:58
        A nikt nie komentował odjazdu Norbiego?
        To jak scena z "Psychozy" była ;)

        Matka N fakt - ja bym na miejscu Olki bała się za nią wejść do mieszkania.
        • Gość: Gustlik Re: A w piątek IP: 91.90.161.* 17.01.12, 18:13
          w sumie sporo tam lasek do bzyknięcia.
          Moja lista:
          1. Zytka
          2. Herbusiowa
          3. Donata
          4. w zasadzie może być hmmm Ola w sumie.
          • Gość: korkos Re: A w piątek IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.01.12, 23:15
            Jestem zdegustowany twoim gustem, Gustlik.
            :-))
            • Gość: Gustlik Re: A w piątek IP: 91.90.161.* 18.01.12, 16:03
              Korkos, ja sie nie chce żenić z Zytką, ale zapakować się do wyrka. Wiesz dobrze, ze te najpiękniejsze są najbardziej drewniane w pościeli. Starają się normalne dziewczyny.
              • Gość: korkos Re: A w piątek IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 20.01.12, 01:20
                Gość portalu: Gustlik napisał(a):
                > Korkos, ja sie nie chce żenić z Zytką, ale zapakować się do wyrka. Wiesz dobrze
                > , ze te najpiękniejsze są najbardziej drewniane w pościeli. Starają się normaln
                > e dziewczyny.

                Generalnie masz rację, tyle, że mnie akurat ta Zytka wybitnie nie pasuje. Wiecznie kwękająca i nadąsana, a do tego płaska jak Ziemia w wyobrażeniach starożytnych Greków i z nochalem jak u małego diabła kuśka. Fuj! Pewnie nawet Viagra by mi nie pomogła :-))
                • Gość: kamil Re: A w piątek IP: *.dibre.com.pl 20.01.12, 16:50
                  dobra jeszcze jest ta nowa Chojnickiego, Agata czy jak jej tam. Usteczka do francuza idealne, tylko za bardzo uduchowiona, ciężka mentalnie.
                  • Gość: kamil Re: A w piątek IP: *.dibre.com.pl 20.01.12, 16:51
                    sorry, nie Chojnickiego, tylko Borewicza, ta architektka. Sorry. Smakuśna ale trzeba by rano spieprzać z domu, zanim sie obudzi, bo zaraz zacznie szlochać i kochać na zabój.
                    • Gość: oko Re: A w piątek IP: *.icpnet.pl 20.01.12, 18:01
                      Boreckiego jeśli już...
                      • Gość: Ramona Re: A w piątek IP: *.dynamic.chello.pl 20.01.12, 19:22
                        Ale do taty Jacka Borewicz jak najbardziej pasuje - tak jak slynny porucznik, też z niego pies na baby;)
                    • Gość: korkos Re: A w piątek IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 21.01.12, 14:48
                      Gość portalu: kamil napisał(a):
                      > Smakuśna ale trzeba by rano spieprzać z domu, zanim sie obudzi, bo zaraz zacznie
                      > szlochać i kochać na zabój.

                      Oooo, trafnie to ująłeś. Mnie też wygląda na taki "bluszcz", co jak się przypnie, to ani odczepić. I już z góry tracę ochotę jak tylko zobaczę te wbite w Jacka oczy, wielkie jak piłki tenisowe.
                      Popatrz natomiast na tę stara-nową księgową Jacka Boreckiego. Czy nie apetyczna? :-)
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka