GoĹÄ: Jelizawieta Re: won do sklepu po paragon! (Klan) IP: *.dynamic.chello.pl 10.02.12, 08:09 Doszlo nawet do rekoczynu - on ja popchnal!!!! OLABOGA! Ciekawe, gdzie ucieknie jak zabraknie rodzicow? Pewnie do siostry. Nie za bardzo tylko kumam - podali mu jakies nowe leki, ktore wywoluja te jego nowe psychozy? Przeciez wczesniej tego nie bylo. Link Zgłoś
myszka1969 Re: won do sklepu po paragon! (Klan) 10.02.12, 08:54 Ludzie przeciez to nie jest żadna psychoza!A poza tym to Wy nie siejcje psychozy- Ola przeciez wróci i Norbert nawet da jej kwiaty- przeciez bylo w zajawkach. Link Zgłoś
GoĹÄ: Ramona Re: won do sklepu po paragon! (Klan) IP: *.dynamic.chello.pl 10.02.12, 09:05 Da jej kwiaty i będzie zaciekle szukal w śmieciach paragonu za ich zakup - tak, to zupelnie "normalne" zachowanie. Link Zgłoś
eo_wina Re: won do sklepu po paragon! (Klan) 10.02.12, 09:25 Za Wikipedia: "Psychoza jest ogólnym terminem opisującym całą grupę ludzkich zachowań, które mogą mieć różne przyczyny i dlatego nie jest traktowana jako osobna jednostka chorobowa. W mowie potocznej termin ten jest często nadużywany do określania wszelkich "nienormalnych" zachowań." Jesli Norbi zatem nie cierpi na nagle "nienormalne zachowania", wszak wczesniej nie wydawal sie czlowiekiem oszczednym do przesady to jest to ewidentnie jakis typ psychozy! Nie sadzisz? I co z tego, ze da jej kwiaty, skoro za chwile utonie z glowa w koszu na smieci w poszukiwaniu paragonu za nie? Link Zgłoś
vasilip Re: won do sklepu po paragon! (Klan) 10.02.12, 09:33 A w kwiatach odbezpieczony granat! Link Zgłoś
myszka1969 Re: won do sklepu po paragon! (Klan) 10.02.12, 22:14 Czasem mnie zastanawia, kto pisze tę Wikipedię...:( Psychoza to synonim choroby psychicznej, ktora objawia się przede wszystkim brakiem kontaktu z rzeczywistością ale nie takim potocznie rozumianym bo przecież każdy czasem "nie kontaktuje" ale polega na zaburzeniach świadomości- omamach i urojeniach.Norbert teraz na pewno nie ma psychozy- taka przesadna skrupulatność, drobiazgowość, pedantyczność, "czepialstwo" to typowe objawy nerwicy. Link Zgłoś
GoĹÄ: bzz Re: won do sklepu po paragon! (Klan) IP: *.as13285.net 11.02.12, 06:19 Norbert powinien być w szpitalu, sam powiedział, że lekarze chcieli, by tam jeszcze został. Link Zgłoś
krzakoska Re: won do sklepu po paragon! (Klan) 11.02.12, 22:19 W tym wszystkim dziwaczna jak dla mnie była reakcja Pawła; Norbert, chyba musimy porozmawiać, każe mu specjalnie do el-medu przyjeżdżać na swój wykład o tym jak to on rozumie specyfikę ich związku ale ma nadzieję że takie sytuacje się nie powtórzą. No żesz... ja absolutnie rozumiem że jako ojciec martwi się o córkę, że chce dla niej jak najlepiej ale do diabła to są dorośli ludzie! Gdyby któryś z moich rodziców wezwał na dywanik mojego faceta bo dowiedział się o naszej kłótni to albo bym pękła ze śmiechu albo by mnie szlag trafił. Na miejscu Norberta nie potakiwałabym jak potulne cielę tylko powiedziała "wszystko rozumiem ale z całym szacunkiem sam będę wyjaśniał sprawy ze swoją narzeczoną". Jeszcze gdyby Olka sama poprosiła ojca! Albo gdyby była jeszcze w liceum! Albo nawet dorosła, ale Norbert by ją pobił czy coś w tym stylu, to rzeczywiście mało który ojciec powstrzymałby się od interwencji. Wg mnie Paweł trochę przesadził dając sobie tak dalece idące uprawnienia. Link Zgłoś
lilith76 Re: won do sklepu po paragon! (Klan) 11.02.12, 23:41 Bo to klan, rodzina wielopokoleniowa, nie nuklearna ;) Są jednym organizmem ;) A tak na serio. Gdyby twoje dziecko (sprawdzić, czy nie ksiądz), pozostające w związku ze schizofrenikiem, wpadło wieczorem zapłakane, to też jakoś nie chciałabyś pomóc, interweniować? Wiem, nie wolno wtrącać się w związek dziecka. Mimo wszystko, to trudne, gdy związek już na wstępie jest wysokiego ryzyka i to dla twojego dziecka właśnie. Link Zgłoś
lilith76 Re: won do sklepu po paragon! (Klan) 11.02.12, 23:43 Dodam tylko, że przecież Paweł nie rzucał mantry for gazetowych "rozwiedź się, rozwiedź się", tylko starał się działać nie rozwalając związku córki. Link Zgłoś
eo_wina Re: won do sklepu po paragon! (Klan) 12.02.12, 07:43 Ja tylko nie bardzo rozumiem, co mu dala obietnica chorego czlowieka, ze "postara sie, zeby to sie juz nie powtorzylo"? Poczucie spelnionego obowiazku? Spokoj duszy? Bo to tak jakby kazac choremu na epilepsje powstrzymywac swoje ataki. Jedyne, co mi przychodzi do glowy to to, ze Koniak chcial wyciagnac z domu zasiedzialego "kura". Link Zgłoś
GoĹÄ: widz Re: won do sklepu po paragon! (Klan) IP: *.bialystok.vectranet.pl 12.02.12, 08:22 A wg mnie to część kampanii społecznej, jaką serwowały nam media przez ostatnie miesiące "Weź paragon" Link Zgłoś
myszka1969 Re: won do sklepu po paragon! (Klan) 12.02.12, 10:48 Ludzie a Wy nie bierzecie paragonu?? :) :)...bo ja z marketu zawsze- to zwyczajny odruch a w osiedlowych sklepikach panie juz tez sie przyzwyczaiły, że klientowi daje się paragon nawet za zapałki!..Ale ja nie robię z nich sobie ołtarzyka ( i tak zarabiam prawie tylko na jedzenie; );( ), tylko zwyczajnie sprawdzam, ile za co zapłaciłam i czy aby na pewno tyle, ile było na wywieszkach...A o takiej kampanii społecznej pierwszy raz słyszę choc w ostatnich czasach tv ma wiele pożytecznych i udanych kampanii... Link Zgłoś
GoĹÄ: ikarr Re: won do sklepu po paragon! (Klan) IP: *.internetia.net.pl 12.02.12, 11:21 Jakby chodziło o kampanię, to te paragony znosiłby ktokolwiek, ale nie Norbert. Tu na pewno chodzi o chorobę Norberta, być może, że nawet planują jego rozstanie z Olą, muszą więc mieć jakieś argumenty. Z innej beczki - czuję, że szykowany jest powrót Beaty jako rekompensata po Ryśku, no i chyba jednak przez ten rok "Beata" nigdzie nie zagrała. Link Zgłoś