1 odcinek "Klanu"

[krakowska_poziomka]

vod.onet.pl/klan,klan,41999,0,43190,odcinek.html#
i co myślicie?
Nie pamiętał w ogóle, że Rysiek i Graża mieli inne mieszkanie, Ela miała jakieś odchyły psychiczne, Monika jakaś szalona. Poza tym wszyscy mieli jakieś charaktery... W ogóle Grażyna i Krystyna bardzo ładnie wyglądały :)

[Gość: abc]

dobre :) Paweł myśli tylko o kasie, a Rysiek był nygusem

[piotr7777]

To było tak, że wiosną 1997 TVP ogłosiła konkurs na telenowelę. Wpłynęło kilka projektów, spośród których wybrano trzy - Zaklętą, Klan i Złotopolskich. Przez trzy tygodnie w czerwcu puszczano w Jedynce (od poniedziałku do środy) trzy promocyjne odcinki, następnie miało się odbyć głosowanie widzów (w systemie audiotele).
W głosowaniu widzów wygrali Złotopolscy, ale wewnętrzna komisja TVP (do której należało ostatnie słowo) wybrała Klan. Twórcy Zaklętej obrazili się i odrzucili propozycję 13-odcinkowego serialu a twórcy Złotopolskich przystali na weekendowy serial w Dwójce.
Te pierwsze odcinki ewidentnie różniły się od tego co było później. Np. Agnieszka miała 16 lat, w ostatecznej wersji jest w klasie maturalnej. Dorotę miała grać inna aktorka.
Przede wszystkim jednak chodziło o to aby serial był atrakcyjny dla widzów. A więc stąd na przykład rodzinna tajemnica, walka dorosłych dzieci o schedę itp. Gdy już autorzy Klanu mieli zapewnioną emisję stopniowo z tego wszystkiego zrezygnowali uznając, że i tak nie przebiją seriali sensacyjnych a widzowie raczej wolą na codzień coś bliższego własnemu życiu.
Pozdrawiam.

[Gość: XYJ]

Czy ktoś umie to pobrać z VOD?

[dziewczyna-szamana]

piotr7777 napisał:


> Te pierwsze odcinki ewidentnie różniły się od tego co było później. Np. Agniesz
> ka miała 16 lat, w ostatecznej wersji jest w klasie maturalnej. Dorotę miała gr
> ać inna aktorka.
> Przede wszystkim jednak chodziło o to aby serial był atrakcyjny dla widzów. A w
> ięc stąd na przykład rodzinna tajemnica, walka dorosłych dzieci o schedę itp. G
> dy już autorzy Klanu mieli zapewnioną emisję stopniowo z tego wszystkiego zrezy
> gnowali uznając, że i tak nie przebiją seriali sensacyjnych a widzowie raczej w
> olą na codzień coś bliższego własnemu życiu.
> Pozdrawiam.

No i bardzo szkoda, że tak się stało... Te dwa pierwsze sezony były świetne i dużo bliższe życiu niz te obecne.
Kiedys Klan poruszał życiowe problemy, np Grazynka i Ryśku mieli problem etyczny z in vitro, potem pokazano jak starali się o adopcję, Aga miała maturę, był tez jakiś problem z wredną nauczycielką. Beata miała romans ze starszym mężczyzną, pojawiła się niechciana ciąża, Michał miał wypadek i jakis czas był niepełnosprawny, mama Maćka zachorowała a następnie umarla. To były prawdziwe problemy. Bohaterowie mieli jakieś osobowości. To byl też taki czas, że Klan oglądało się z zapartym tchem (i mimo upływu lat, ja wciąż pamiętam te stare wątki).
Teraz niestety zrobiono z Klanu niestrawną papkę... Szkoda, że tak skopali fajny serial ;/

[Gość: sidu]

piotr777 co za historia......

[Gość: wuwu]

dzięki, niezłe !! jak oni się zmienili :) obejrzałam od początku do końca :))

[Gość: ja]

To był świetny klan! Z niecierpliwością czekało się na kolejne odcinki! :)
Krysia wyglądała świetnie i Grażynka jaka szczupła była! :)

jest też pierwszy MJM :)

[Gość: wuwu]

vod.onet.pl/m-jak-milosc,m-jak-milosc,27510,0,43186,odcinek.html#play

[Gość: żabula]

Ten akurat jakoś niedawno gdzieś widziałam na YT, ale też fajnie zobaczyć, wszyscy tacy młodzi i jacyś... normalniejsi? A może po prostu to co było kiedyś zawsze wydaje się lepsze bo przypominają się stare, dobre czasy, wracają wspomnienia?

[z_plus_z]

Ale bomba!
Niezłe emocje i śmierć na dzień dobry. Do tego naturalne dialogi, rysy na każdej postaci, kłótnia o kasę, Elża z fryzurą Zyty, Krycha a'la 90s businesswoman, nieszczęsna Wiesia (prekursorka wszelkich późniejszych klanowych "niebożąt") oraz zapomniana Ruda z apteki. Same smaczki. :)

Będzę śledzić kolejne odcinki.

[Gość: hm]

a gdzie Ruda gra teraz, bo nie mogę za chiny skojarzyć, a wiem, że gdzieś teraz niedawno widziałam ?
i szczerze mówiąc nie pamiętałam, że Wiesia jedno dziecko straciła, czy o tym później pamiętano, jak zaszła z Darkiem?

[Gość: hm]

czy "Ruda" gra może teraz koleżankę Marysi z Na Wspólnej, z którą robiły klasowe spotkania i jest teraz blond?

[Gość: Łał]

Jaka niespodzianka! A tak chciałam obejrzeć pierwsze odcinki. Dzięki serdeczne za link.

[kosheen4]

z_plus_z napisał:

> Ale bomba!
> Niezłe emocje i śmierć na dzień dobry. Do tego naturalne dialogi, rysy na każde
> j postaci, kłótnia o kasę,

taak, pazerny Koniaczek, i, jak się okazuje, uniwersytecka pensja jego małżonki to golizna, o czym totalnie zapomnieli później zdaje się :)

> Elża z fryzurą Zyty


i jeszcze z papieroskiem! czemuż ach czemuż papierosek nie został...

[Gość: ??????]

mam nadzieję ze dadzą wszystkie ale by by czad

[Gość: ikarr]

Jakimś cudem udało mi się to otworzyć. Wnioski : serial w takiej scenografii ( ciemne kolory, zła ostrość ) oraz siermiężnej, przerysowanej grze aktorów ( Grażynka, Elżbieta - histeria, Jurek - luzactwo. olewactwo, seniorka rodu - matka kwoka na jajach , Kotulanka - kompletna porażka pedagogiczna wobec swoich córek,kłótnie z mężem???, no i wreszcie dr Lubicz, który jechał tu w 100% środkami wyrazu z Profesora Wilczura,nigdy by dziś się nie przyjął, nikt by tego nie oglądał. Dopiero teraz widać, jakie płycizny w dialogach były kiedyś w Klanie, podobnie piszą teraz seriale na Polsacie i nikt o nich po emisji już nie pamięta. Czym się tu zachwycać, że kiedyś Klan dało się oglądać, a dziś nie? Wg mnie jest wręcz przeciwnie. Co najwyżej można popatrzeć z nostalgią, jak młodo i szczupło wyglądali wszyscy kiedyś, Grażynka była wręcz eteryczna, a Trojanowska mówiła normalnie, bez tej dzisiejszej pretensji w głosie.

[Gość: ja]

Ja się z Tobą nie zgadzam. Kiedyś Klan miał pazur! Czarne charaktery-Monika, potrafiła konkretnie dopiec rodzinie! Nawet Krysia potrafiła walnąć focha na Pawła! Teraz jest zbyt słodkopierdząco! Nikt się z nikim nie kłóci, wszyscy sobie przytakują. Jest po prostu nudno!

[eo_wina]

Zgadzam sie w 100% z postem ikarra.
Obejrzalam, a jakze z nostalgia, ale gdyby to dalej tak samo sie potoczylo - byloby do wymiotu.
Osobiscie pozostal mi niesmak do Olenki - Boszszsz.....noz normalnie lac tylko i patrzec, czy oddycha. Bardzo sie ciesze, ze Klan obral inna perspektywe.
I jedno pytanko, bo zupelnie zapomnialam: czy ta Wiesie to ta sama, ktora Dario Kurzawski powiodl na manowce i zrobil Anulke?

[Gość: ????????]

tak

[Gość: aga]

Nie. Matką Anulki była panna poznana na wyjeździe Dara z kapelą (był dźwiękowcem). Grała ją Joanna Sydor.

[Gość: aga]

Ups:) To jednak była Wiesia.

2 odcinek

[z_plus_z]

A wiecie wg jakiej reguły będą dodawane kolejne odcinki pierwszej serii na Onet/VOD? Bo odcinek 2 ma/miał być dzisiaj rzekomo, tylko o której? Do teraz nie ma nic.

No i o ile w ogóle będą kolejne, bo - kto wie - może S01E01 "Klanu" był tylko dodany na zachętę, jako reklama tego onetowego VOD, na zasadzie sensacji internetowej...

[Gość: mika]

to jest jak teatr telewizji :p mocne dialogi, ciemna poświata w tle. A teraz: "Ależ Moniiii, królowo mojaaa ... Feli! Zamknij się!"

[Gość: bbb]

Nigdy nie miałem okazji obejrzeć pierwszego odcinka w całości. W porównaniu do obecnych odcinków to Klan jest teraz bardzo nijaki, wątki są rozwleczone i takie trochę na siłe. Pierwszy odcinek - poza tym, że musiał jakoś z grubsza nakreślić sytuację rodziny - to jednak był żywszy, akcja była zwarta. Ale to też skutek tego, że nikt nie planował 14 sezonów.
No i widać jak zmieniały się charaktery i wygląd. Elżbieta była sierotką na granicy choroby psychicznej, Jerzy niemal playboy, Monika była zimną suką jeszcze dłuuugo, teraz niby też jest trochę zimna ale to już bardziej groteska niż dramat. Najlepsza Grażyna - teraz wygląda jakby zjadła samą siebie :))

[Gość: Nika]

Świetny powrót do przyszłości. Jacy wszyscy byli młodzi! I szczupli. Ela chudziutka jak patyczek, Monika dłuuuugonoga, Knorr szczupły i ciemnowłosy, Koniaczek zabójczo przystojny. I ta Grażynka! :) Fajne szczegóły dla spostrzegawczych: obczytany Gość Niedzielny na stole u Rysiów, boazeria w przedpokoju typowa dla lat '90 ubiegłego stulecia, retro image Krysi, cień mikrofonu na ścianach...
Podobała mi się wyrazista Monika, teraz zrobiła się rozlazła i nijaka.

No i Piłsudski!

[Gość: bbb]

Za drzwiami u Rysiów wisiał Piłsudski! :)

[Gość: żabula]

Też zauważyłam, i chyba też papież?

[jowita771]

Obejrzałam. Bardzo nieprawdopodobne takie zmiany charakteru. Paweł, Elżbieta - to zupełnie inni ludzie.

[shatmach]

jowita771 napisał:

> Obejrzałam. Bardzo nieprawdopodobne takie zmiany charakteru. Paweł, Elżbieta -
> to zupełnie inni ludzie.

Ela bardzo długo taka była. niesamowicie tym wkurzała. Taka wiecznie niezadowolona z życia cierpiętnica. Jedyne co dla mnie rzuca się w oczy to ciemne pomieszczenia. Oświetlenie mieli wtedy tragiczne.

[lilith76]

Nie jestem biegła w oglądaniu on-line, ale mam taki komunikat:

"Na tym urządzeniu oglądanie w serwisie jest niedostępne"

Mam sobie nowy komp kupić? ;)
Co można zrobić?

[Gość: hipopotamka]

Nie, wystarczy jak zainstalujesz sterownik czy inną wtyczkę (nie pamiętam jak to się fachowo nazywa) - wejdź na stronę np. tvp, tak jakbyś chciała obejrzeć jakikolwiek odcinek choćby Klanu (np. www.tvp.pl/vod/seriale/obyczajowe/klan/odcinki-2201-2300/odc2264/6898721) i pojawi Ci się taki sam komunikat - z tym że oni pokazują Ci co masz zrobić krok po kroku żebyś mogła to pobrać, zainstalować, uruchomić i potem obejrzeć serial :)

[Gość: z]

Krycha niezła lasencja była, az sie nie chce wierzyc , że tylko 15 lat mineło do jej dzisiejszej formy..

[Gość: pete]

Wóda robi swoje.

[Gość: Gucia]

Grazynkę widziałem nago w jakimś filmie z tamtego okresu, nie pamiętam tytułu. Niezle ciało, wyuzdana.

[Gość: hjashkd]

a proszę bardzo, kadry z filmu nudografia.pl/Ma%C5%82gorzata_Ostrowska ]:->

[Gość: hipopotamka]

No właśnie, a myślicie, że ludzie przez 15 lat mogą się aż tak zmienić? Nie mam na myśli wyglądu, bo to oczywiste, ale tak o 180 stopni zmienić swój charakter - czy to w realnym życiu jest możliwe, czy to tylko w świecie scenarzystów aktorzy wcielają się w takie role, jakie im oni napiszą? Ja mam taki zgrzyt teraz, przy matce Zyty - aż nie do uwierzenia że taka zahukana żona pułkownika teraz rządzi się w nie swoim domu.

[Gość: bbb]

Bo ze smyczy spuszczona to szaleje :)

[toxicity1]

Gość portalu: hipopotamka napisał(a):

> No właśnie, a myślicie, że ludzie przez 15 lat mogą się aż tak zmienić? Nie mam
> na myśli wyglądu, bo to oczywiste, ale tak o 180 stopni zmienić swój charakter
> - czy to w realnym życiu jest możliwe,

Nie wiesz, że charakter człowieka zmienia się co 7 lat?

[Gość: żabula]

Jaka niespodzianka! Zupełnie inny "Klan". Rok 1997 już pamiętam bardzo dobrze i początkowe odcinki też, całą rodziną się oglądało, ja-przedszkolak też, ale tego pierwszego akurat nie widziałam, dopiero po wakacjach zaczęliśmy oglądać. Koniaczek jak to on zawsze, przemądrzała Ola, Jerzy kobieciarz, Ela jakaś niezrównoważona, Moni z pazurem, Rysiu z Grażynką plus obraz papieża plus Gość Niedzielny na stole (Grażynka jak pół siebie, ale to było troje dzieci temu), nawet Wiesia się pojawiła, i Agnieszka i to jej- "Nigdy nie wyjdę za mąż". Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale chyba jak do tej pory się tego trzyma?

[kelle1986]

nie bardzo bo niedlugo potem wziela slub w tajemnicy z kolega ze szkoly/studiow? nie pamietam dokladnie, cos bylo w ten desen..

[Gość: patka]

Grażynka troje dzieci temu, ale z tej trójki dwójka adoptowana.

[Gość: żabula]

Chodziło mi raczej o aktorkę M.Ostrowską-Królikowską, w 1997 miała tylko 2 dzieci, teraz ma pięcioro, a już się tak przyzwyczaiłam mówić na nią Grażynka ;)

kochanica Darka?

[Gość: groszek]

Czy to Anulkowa mamusia pojawia się w tym 1 odcinku?

[sundry]

Tak, to ona:)

[argentea]

Ale właściwie z jakiego powodu Eryczek zmarł? Czy było prowadzone jakieś dochodzenie w sprawie wydania przez Elżbietę zbyt dużej dawki leku?

[Gość: ZZ]

A o co dokladnie chodzilo ze sprawa Moniki?
Wiem, ze byla jakas akcja ze ja zgwalcili na jakims ognisku czy cos? A o co ojciec (Wladek) ma do niej takie wąty, że aż kaze jej sie wynosic z domu?

[aga_ata]

> A o co dokladnie chodzilo ze sprawa Moniki?
> Wiem, ze byla jakas akcja ze ja zgwalcili na jakims ognisku czy cos?

I Paweł to widział albo wiedział o tym? Tak mi się coś kojarzy...

[Gość: x]

Krycha jaka sexy byla. :)
Grazka tez niczego sobie

najlepsza ta scena jak Koniaczek bada "ciezko chorego" Eryczka, a ten sobie lezy spokojnie, zadnej dusznosci, sinicy, kaszlu, ciezkiego oddechu, placzu etc - normalne zdrowe dziecko:)

[eo_wina]

No trudno byloby im raczej sciagnac niemowle z OIOM-u, zeby zaspokoic twoje pragnienie ogladania ciezko chorego dzieciaka.

[Gość: klanomaniaczzka]

był chyba też taki motyw, że Monika podebrała narzeczonego Dorocie

[piotr7777]

> A o co dokladnie chodzilo ze sprawa Moniki?
> Wiem, ze byla jakas akcja ze ja zgwalcili na jakims ognisku czy cos?

Raczej na imprezie zorganizowanej przez Pawła chyba z okazji matury.
Potem pojawił się jeden z gwałcicieli, niejaki Adam Rudzik. Grał go Jerzy Matałowski, trochę już zapomniany odtwórca głównej roli w serialu Kolumbowie. Ponieważ gwałciciele byli z jakiś prominenckich rodzin zostali uniewinnieni. Monika potem straciła pamięć a Władysław chcąc ją chronić przed trauma wyrwał kartki z jej pamiętnika.
No a romans z narzeczonym Doroty był znacznie później. Zdaje się Władysław ich nakrył i kazał wiarołomnemu chłopakowi zniknąć z życia córki. O czym powiedział tylko Marii, zataił ten fakt przed resztą rodziny.
Tak przy okazji - w pierwszych odcinkach Monika cierpi na kleptomanię (co wykorzystuje Jerzy, dzięki czemu oboje mogą trzymać się w szachu) a butik, który prowadzi, jest częścią jakiejś większej firmy. Potem o kleptomanii Moniki jakoś scenarzyści zapominają a butik staje się jej własnością.

[Gość: hipopotamka]

Piotr7777 skąd Ty to wszystko wiesz, czyżbyś pracował przy produkcji serialu?:)

Kilka pytań :)

[Gość: żabula]

O, ile nowych rzeczy się o Klanie dowiedziałam! Ja wiedziałam tylko tyle że została zgwałcona w dawnych czasach i Koniaczek wiedział. A odnośnie Daniela, Moni syna- kto jest jego ojcem, bo chyba nie ów Rudzik? Dawno temu, jeszcze w początkach, był taki wątek że Daniel był przetrzymywany przez swojego ojca, jak udało się go stamtąd wydostać? Chyba wówczas zarazil się HIV(?) Takie coś mi się kojarzy.
Jak już jesteśmy na fali pytań- biologiczna matka Maćka zmarła? Coś kojarzy mi się że ona była zaręczona z jakimś Grażynki kuzynem... Jeszcze pamiętam początki Maćka i Bożenki, jak kiedyś jakiś chłopak z przedszkola zamknął ją w zsypie, potem przestała mówić, dopiero przy tym właśnie wujku Józku się otworzyła. Co z nim dalej było?
Beata chciała chyba usunąć ciążę? Ojcem Jaśka jest Rafalski, ale on chyba wcześniej jeszcze miał romans z jakąś koleżanką Beaty, która potem zmarła? A Jacku- mylę się, albo on wtedy też już był, kochał się w Beacie i przygarnął ją z dzieciakiem jak tata-Piotr się na nich wypiął?
Jeszcze pamiętam jak Rysiek wygrał w konkursie audiotele ;), kojarzy mi się jeszcze dyrektor Kozub na którego pomstowały obie Lubiczówny. No i pobity Kurde i jego pielęgniareczka Bogna, no i wujka Leszka-brata Krychy też kojarzę :))

[z_plus_z]

> Ojcem Jaśka jest Rafalski, ale on chyba wcześ
> niej jeszcze miał romans z jakąś koleżanką Beaty, która potem zmarła?

Tak, Marta chyba, fajna była.

A Rafalski był bardzo czarnym charakterem, aż trudno w to obecnie uwierzyć. Bo dziś jest taki sam nudno-poprawny jak pierdziel Koniaczek... I jak Jerzy, i jak Graża, i Krycha, i Elża.

Dopiero mając do dyspozycji pierwszy odcinek widać jak bardzo to wszystko zostało stępione i stało się nudno-poprawne, stąd pewnie więcej odcinków 1-szej serii nie będzie. TVP się nie opłaca. ;)

[toxicity1]

Gość portalu: żabula napisał(a):

>
> > Jeszcze pamiętam jak Rysiek wygrał w konkursie audiotele ;),

Parę postów wyzej wyjaśniam, że to JÓZEK wygrał samochód i podarował go Ryśkowi.

[Gość: zzz]

Józek? Serio? Nie wiem czemu myślałam, że to Knorr!

[Gość: maltese]

wszyscy stali się poprawni politycznie, Ela jest teraz wielce oczytaną panią, Krystyna jako pani profesor, wyzscy na jej widok się kłaniają, Deptuła mało czołem ostatnio nie strzelił w blat stołu, Ela także wywołuje histerię fanów gdziekolwiek się pojawi, obie są po prostu wspaniałe. a co robią że są tak uwielbiane?? czy choć raz coś dla kogoś zrobiły, że każdy na ichj widok omal nie mdleje? Krysia siedzi tylko za biurkiem a Ela patrzy w dal przez okno w kuchni:P nie lubie wątków z Olką, ona nie patrzy w oczy jak z kimś rozmawia tylko zaczyna robić dizwne ruchy głową i macha bezwiednie rękami, jest bardzo dziwna:/ Kinga jak mówi to jakby się bała że jej sztuczna szczęka wypadnie, nie ma w niej za grosz życia. przy tym wsyzstkim Monika, Feli, Zytka z mamą, Michał, czy Cześka z Darkiem wypadają prawie że naturalnie i prawie że miło się ogląda wątki z ich udziałem:D

[aga_ata]

Jak za 10 lat będziemy oglądać odcinki z roku 2012 to też będziemy narzekać, bo znów się coś zmieni.

I za to Klan lubię! To już nie serial, ale sentyment;d

[imasumak]

BOgna nie była pielęgniareczką, a rehabilitantką Michała.

[gazeta_mi_placi]

Dokładnie, poznali się po jego pobiciu gdy sparaliżowany Michał jeszcze nie chodził i nie było wiadomo czy w ogóle będzie chodził.
Michał ozdrowiał i olał Bognę.

[Gość: lolol]

Niezłe, widać że aktorzy starali się grać, fabuła infantylna może, ale są w tym jakieś emocje, coś się dzieje w tym pierwszym odcinku. Dzisiaj ciężko to oglądać.

Innych odcinków z I serii nie będzie

[z_plus_z]

Info wprost z maila od VOD Onetu.

dlaczego? :/

[Gość: ja]

To wielka szkoda! :/ A napisali dlaczego nie będzie więcej??