Dodaj do ulubionych

Sok po narkozie oraz Graża na kolacji

02.05.12, 07:04
Koniakowa proponuje dochodzącemu po narkozie Koniakowi sok ( wyglądał na ostry grapefruit ) lub coś do jedzenia, "na, co ma ochotę". Doprawdy, aż się prosi zacytować za klasykiem : żal...
I druga sprawa. Tak tu dziwimy się, że Koniakowie Grażę z całym przychówkiem zaprosili na kolację, że nareszcie Grażę nobilitują w tej rodzinie, a przecież na tej kolacji były tylko kanapki! Pamiętam, jak Koniakowa powiedziała do Pawełka, który jej asystował przy dekoracji stołu, że zrobiła pyszne kanapki dla gości. Jak zapraszali Stiepana z jego lamą - dziewicą, to były sałatki, przystawki, wędliny i Bóg wie co jeszcze.
A wino do degustacji przyniosła Graża i wręczał Maciek. Uważam, że Koniakowie tylko upokorzyli tą kolacją Grażynkę.
Obserwuj wątek
    • Gość: taranka Re: Sok po narkozie oraz Graża na kolacji IP: *.adsl.inetia.pl 02.05.12, 08:07
      Eee,to za ostro. Przecież była sałatka caprese /Koniakowa robiła a Pawełek komentował/ i pewnie też inne rzeczy,ale przecie to nie program kulinarny,żeby wszystko co na stole omawiać.
      • Gość: ja Re: Sok po narkozie oraz Graża na kolacji IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 02.05.12, 09:08
        ja po narkozie jak zwykłą wodę popijałam to wymiotowałam, z koniaka taki lekarz jak z koziej du*y trąba
        • Gość: qwerty Re: Sok po narkozie oraz Graża na kolacji IP: *.dynamic.chello.pl 02.05.12, 09:16
          Jezu, ty wymiotowałaś, a gros innych osób czuło się świetnie. Może Koniak też. Weźcie się ludzie ogarnijcie. Skoro ona wymiotowała to inny też musi. Żenada.
          • Gość: mozambique Re: Sok po narkozie oraz Graża na kolacji IP: 148.81.254.* 02.05.12, 09:31
            zasada jest ze 24 godz po narkozie niczego nie bierze sie do ust
            w moim spzitalu pielegniarki parwie zachowywaly sie jak kapo w tym temacie , najwyzej zwilzenie samych ust

            gdy jeden facet po kryjomu pare godizn po wybudzneiu łyknał wody pod kołdrą to wymiotwoał tak ze sie parwie odwodnił

            zakaz jedzenia i picia jest nie bez powodu
            • jhbsk Re: Sok po narkozie oraz Graża na kolacji 02.05.12, 09:54
              Niekoniecznie. Mnie kazali pić. I wytrąbiłam tej wody sporo.
            • gazeta_mi_placi Re: Sok po narkozie oraz Graża na kolacji 10.05.12, 08:48
              Ja po narkozie nie wymiotowałam, tylko senna byłam.
          • Gość: a Re: Sok po narkozie oraz Graża na kolacji IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 03.05.12, 14:49
            nie podniecaj się, nie szkoda ci nerwów na ten serialik
      • eo_wina Re: Sok po narkozie oraz Graża na kolacji 02.05.12, 09:11
        No i znowu watek, ze przyslowiowego "robienia kupy" w serialu nie pokazuja. Poza tym nie zadne kanapki tylko salatka z mozarella (ja jeszcze jakies inne przystawki na tym stole widzialam). Inna sprawa, ze na te kolacje/podwieczorek byly zaproszone tez dzieci, a pod nie robi sie troche inne menu. I trzecia rzecz - po mozarelli na stol mogl wjechac jakis goracy posilek - tego nie widzielismy, wiec o co kruszyc kopie.
        A propos narkozy. Koniak mial operowana dlon, a nie jelito grube, zeby musial byc na jakiej drastycznej diecie. Pokazano go poznym wieczorem, gdy sobie lezal na kanapie, troche jeszcze otumaniony ta narkoza, wiec widocznie juz probowal wody i suchej bulki - nie zwrocil, wiec Krysia postanowila rozszerzyc diete. A przeciez bigosu lub flakow mu nie proponowala.
        • Gość: mozambique Re: Sok po narkozie oraz Graża na kolacji IP: 148.81.254.* 02.05.12, 09:33
          dieta po narkozie nie jest kwestia organiu tylko srodka usypiajacego i jego wpływ na mózg akurat
          np na mojej neurochirurgii tez zółądków nie tykają

          jelita czy nie jelita - to nie ma nic do rzeczy
          • Gość: ultra75 Re: Sok po narkozie oraz Graża na kolacji IP: *.scansafe.net 02.05.12, 12:28
            Mnie w ogóle zdziwiło, ze Koniaczek mial znieczulenie ogólne. Dwóch znajomych miało ten sam zabieg i oba były wykonywane w znieczuleniu miejscowym.
        • jhbsk Re: Sok po narkozie oraz Graża na kolacji 02.05.12, 09:56
          Trochę dziwne - po co narkoza przy zabiegu przeprowadzanym w obrębie dłoni? Wystarczy prostsze znieczulenie, ogólne nie jest konieczne.
    • dziennik-niecodziennik Re: Sok po narkozie oraz Graża na kolacji 02.05.12, 10:21
      "narkoza" nie jest pojęciem jednoznacznym. do znieczulenia ogólnego używane sa różne środki w różnych kombinacjach, ergo - różne są skutki. po jednych nie mozna jeść, po innych mozna. nie dziwi mnie ze Koniak dostał propozycję jakiegos posiłku, wszak człowiek dorosły i lekarz, bedzie wiedział co moze zjesc żeby sobie nei zaszkodzic. jak ktos pisał - bigosu w niego nie wpychali...
      miałam zabieg w krotkim znieczuleniu, zabieg był rano, pod wieczór bylam w domu, obiad dostalam normalnie, kolacje tym bardziej, o piciu nawet nie wspominam.
      • eo_wina Re: Sok po narkozie oraz Graża na kolacji 02.05.12, 10:47
        Otoz to. Zabieg mojego dziecka trwal 40 minut. W znieczuleniu ogolnym. 2 godziny po wybudzeniu pozwolono mu wypic wode i obserwowac, czy nie zwymiotuje, po 3 godzinach zjesc biszkopta, po 5 godzinach dostal normalna kolacje (bulka ze zmielona wedlina i herbata slodka jak fiks) i wyszlismy do domu.
        Podejrzewam wiec, ze Koniak tez byl znieczulony na krotko i skoro nie wymiotowal - to mogl normalnie pic i jesc.
        • maniusza Re: Sok po narkozie oraz Graża na kolacji 02.05.12, 11:59
          no to trzeba było od razu iśc na całośc i... po koniaczku :)
    • kelle1986 Re: Sok po narkozie oraz Graża na kolacji 02.05.12, 13:34
      Z ta narkoza jest roznie, pracuje na chirurgii i to wszystko zalezy. Często po kilku godzinach moga juz pic, anestezjolog wpisuje to w kartę zleceń. Wiekszosc po narkozie nie wymiotuje (glownie kobiety). Ja sie po narkozie swietnie czulam i wieczorem juz bylam glodna.
      • Gość: bardu Re: Sok po narkozie oraz Graża na kolacji IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 03.05.12, 20:06
        Ja miałam taki sam zabieg w znieczuleniu miejscowym. Wszystko trwało max. 15 minut. Nie wiem po co tutaj zastosowali Pawłowi narkozę, do tego zabieg trwał ponad godzinę. Chyba troszkę przesadzili.
    • pamparapmam Re: Sok po narkozie oraz Graża na kolacji 03.05.12, 21:16
      kolacja kolacją,

      ale zwróćcie uwagę że Pawełek jest nadal niedorozwinięty troszkę.
      kiedy Graża z czeredą dzwoni do drzwi - Koniakowa prosi Pawcia by pobiegł otworzyć - ten biegnie w stronę schodów :P dość zabawnie to wyglądało, dzieciak nie wie gdzie ma drzwi :)
      • eo_wina Re: Sok po narkozie oraz Graża na kolacji 03.05.12, 22:13
        A moze jej chodzilo o starego Koniaka, a nie Pawelka? Wszak obaj maja to samo imie.
    • Gość: nudzi mi się chyba Re: Sok po narkozie oraz Graża na kolacji IP: *.dynamic.chello.pl 03.05.12, 23:25
      Nie znam się na narkozach... mam nadzieję, że poznać się szczególnie nie będę musiała.. ale jeden zabieg miałam..
      usunięcia ciąży pozamacicznej.. podawali mi narkozę coś wstrzykując (przez rękę)..

      Odchorowałam to strasznie.. kiedy doszłam (trochę) do siebie po kilku godzinach było mi cholernie niedobrze.. nie mogłam się podnieść, usiąść.. zabrali mi cewnik, kazali wstawać.. zmusili mnie.. a to skończyło się ciągłym wymiotowaniem.. okropieństwo.. Nic nie mogłam jeść, trochę pomoczyć usta, potem odrobinę pić... później sucharki.. Głodna byłam strasznie... dopiero po jakimś czasie lekki pokarm (typu gotowany kurczak, ryż, marchewka).. W każdym razie tę narkozę wspominam koszmarnie..

      Może on miał coś innego.. albo inaczej reagował.. cóż,. każdemu pozostaje życzyć takiego znoszenia narkozy jak serialowy Paweł ;))))
      • Gość: Polcia Re: Sok po narkozie oraz Graża na kolacji IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.05.12, 14:49
        nudzi mi się chyba napisał(a):

        > Nie znam się na narkozach... mam nadzieję, że poznać się szczególnie nie będę m
        > usiała.. ale jeden zabieg miałam..
        > usunięcia ciąży pozamacicznej..

        Może on miał coś innego.. albo inaczej reagował.. cóż,. każdemu pozostaje życzy
        > ć takiego znoszenia narkozy jak serialowy Paweł ;))))

        Ręczę Ci, że u Pawła nie chodziło o ciązę pozamaciczną
      • lilith76 Re: Sok po narkozie oraz Graża na kolacji 06.05.12, 23:41
        Chyba indywidualne.
        Miałam przy poronieniu zabieg w znieczuleniu ogólnym. Tak się złożyło, że już od ponad 24 h nie jadłam i nie piłam, to pierwsze co zrobiłam po wybudzeniu, to wypicie z pół litra wody i zjedzenie dwóch kanapek. Nikt mi nic nie zabraniał, przed pilnowali jak cholera. Przyjęło się bez problemu. A potem natychmiast znowu zasnęłam.
    • sadosia75 Re: Sok po narkozie oraz Graża na kolacji 07.05.12, 10:10
      A mnie bawi to, że Grażki nigdy nie zapraszali do siebie. Była jak ta gorsza część rodziny,ktora w butach ubłoconych na aliganckie salony przyjdzie i będzie wstyd a teraz jak milion wygrała to raptem Koniaczki zapraszają na kolację i winem się zachwycają.
      Z kolei Elka obrażona na Grażkę wysyczała do Jerzego, że to było do przewidzenia, ze Grażka za chwilę do Trupiej głowki pobiegnie.
      Czyli jednak ten serial coś z życia prawdziwego ma! graża wygrywa milion a rodzina się albo na Graże wypina albo się łasi w wiadomych okolicach tylniej części ciała licząc na jakiś drobny tysiączek albo dwa.
      • Gość: :P Re: Sok po narkozie oraz Graża na kolacji IP: *.dialog.net.pl 09.05.12, 23:44
        Jacenty będzie teraz Grażę chędożył ? Co na to Agatka ?
        • gazeta_mi_placi Re: Sok po narkozie oraz Graża na kolacji 10.05.12, 08:50
          A kogo Jacek jeszcze nie obracał?
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka