quba
24.01.18, 14:25
ona już na drugi dzień wiedziała, gdzie lubicz pracuje i przyszła go przeprosić, swoją drogą, jakie to zycie klanowe jest łatwe i nieskomplikowane, prawda?
dominika uzależniona od leków p.bólowych, co ustalono od razu, kiedy tylko znalazła się w szpitalu, a przecież to nie jest ot tak, wzięła sześć tabletek apapu i od razu - uzalezniona. Profesor, który mówi, że za pół roku ona będzie potrzebowała przeszczepu wątroby.
Ot, dur*y reżyser wyobraża sobie praccę klinicystów.
Korona królów też bije na łeb durnotą.
Królowa, a w łaściwie żona króla spotyka się po krzakach z jakimś tam Vytautasem, którego w młodości sobie upatrzyła, a on - hop na zamek i mówi do niej "bądź ze mną".
Wiecie co?
Naprawdę to wyszukuję coraz większych głupot w tych serialach.
Zamiast zrobić porządny serial np. 12 pełnometrażowych odcinków "Korony", zrobili 86 odcinków bzdurnego g*wna.
Wstyd.
Autor scenariusza dobrze się aby czuje?
Historio Polski płacz!