rafalww2 13.01.10, 23:52 Słowianie byli kiedyś niewolnikami www.youtube.com/watch?v=efuV1KNGvyQ co ty na to? Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
al-kochol-8 Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 14.01.10, 03:36 byli, ale tylko ci co sie dali zlapac Odpowiedz Link
scand Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 14.01.10, 10:09 Słowianie, zdaje się, jeszcze w XVII wieku byli masowo łapani przez Tatarów i sprzedawani Turkom na niewolników. Także Polacy. Nigdy Turcy nas za to nie przeprosili nie mówiąc o rekompensacie Odpowiedz Link
eliot Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 14.01.10, 12:21 scand napisał: > Słowianie, zdaje się, jeszcze w XVII wieku byli masowo łapani przez > Tatarów i sprzedawani Turkom na niewolników. Także Polacy. > Nigdy Turcy nas za to nie przeprosili nie mówiąc o rekompensacie A no właśnie! Zanim wyrazimy zgodę na wejście Turcji do UE musimy zobaczyć twarde argumenty... same przeprosiny nie wystarczą...! Odpowiedz Link
scand Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 14.01.10, 12:37 Niech podsumują liczbę roboczogodzin które przez to straciła Rzeczpospolita - z pewnością zmiejszyło to znacząco nasz PKB ( procenty od tego mozna już darować Odpowiedz Link
eliot Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 14.01.10, 16:01 scand napisał: > Niech podsumują liczbę roboczogodzin które przez to straciła > Rzeczpospolita - z pewnością zmiejszyło to znacząco nasz PKB > ( procenty od tego mozna już darować Można darować, ale po twardych negocjacjach, a nie tak z marszu... Kto zwróci honor i cześć naszych praprapra.... babek...??? I jeszcze ponoć (wedle al-kochol-ika) Żydów/żydów nam podsyłali... pohańce jedne...! Odpowiedz Link
al-kochol-8 Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 15.01.10, 03:59 > I jeszcze ponoć (wedle al-kochol-ika) Żydów/żydów nam podsyłali... byc moze podsylali, ale ja sie ta tematyka nie zajmuje. Natomiast uwazam ze nalezaloby zazadac dzis odszkodowania od panstwa Izrael za tysiace polskich niewolnikow sprzedanych kiedys Arabom przez Zydow - radanitow. Mowia ze i przodkowie Dagome maczali w tym palce, a moze i on sam. Odpowiedz Link
polany Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 15.01.10, 10:41 Dowodow nie mam, ale jesli Dagome bral rzeczywiscie udzial w tamtych niecnych interesach to oczywiscie powyzszy fakt pomniejszalby nasze szanse na uzyskanie dzis rekompensaty od panstwa Izrael. Zywie nadzieje ze Dagome jest jednak czysty..!@! Odpowiedz Link
scand Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 15.01.10, 10:46 Zaden sąd tego nie uzna, ni zaden ETS. Prędzej już dostalibyśmy odszkodowanie od Szwecji bo ci dowody swoich łupiestw nadal nieopatrznie eksponują w swoich muzeach Odpowiedz Link
al-kochol-8 Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 15.01.10, 10:59 no tak, ale Szwedzi to przeciez socjalisci tak jak i my, czyz nie? nagroda wiec leci na jedno konto!! Odpowiedz Link
eliot Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 15.01.10, 12:42 al-kochol-8 napisał: > > I jeszcze ponoć (wedle al-kochol-ika) Żydów/żydów nam podsyłali... > > byc moze podsylali, ale ja sie ta tematyka nie zajmuje. Natomiast > uwazam ze nalezaloby zazadac dzis odszkodowania od panstwa Izrael za > tysiace polskich niewolnikow sprzedanych kiedys Arabom przez Zydow - > radanitow. Mowia ze i przodkowie Dagome maczali w tym palce, a moze > i on sam. Jeśli już, to odszkodowania od Braci Czechów... to w Pradze był główny targ niewolników i to oni organizowali ten biznes... A, że był popyt, to była i podaż... kupcy ciągneli z całego ówczesnego świata... Odpowiedz Link
al-kochol-8 Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 15.01.10, 13:13 no dobra, a po co przyjezdzal do kraju Mieszka zyd sefardyjski z kalifatu Kordoby Ibrahim Ibn Jakub ? Odpowiedz Link
eliot Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 15.01.10, 14:06 al-kochol-8 napisał: > no dobra, a po co przyjezdzal do kraju Mieszka zyd sefardyjski z > kalifatu Kordoby Ibrahim Ibn Jakub ? Może kupiec, może szpieg, może podróżnik? A zapewne wszystkim był po trochu... Czy w ogóle był na terenie państwa Mieszka, też nie jest pewne... Wieści zbierał przede wszystkim na dworze cesarskim (Ottona I), stąd takie legendy jak o "mieście kobiet" na Pomorzu. Gdzie, jak można przypuszczać padł albo ofiarą żartu, albo złego tłumaczenia... (chodziło o Białogard). W Pradze raczej był... Odpowiedz Link
scand Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 15.01.10, 13:17 Czesi ? Wierzyć się nie chce. Że też nie było jakiego dobrego Janosika który po drodze by uwolnił nieszczęśników, a droga przecie daleka była. Odpowiedz Link
eliot Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 15.01.10, 13:56 scand napisał: > Czesi ? Wierzyć się nie chce. Że też nie było jakiego dobrego > Janosika który po drodze by uwolnił nieszczęśników, a droga przecie > daleka była. Uwolnić? Przecież to czyste złoto było... jak się udało odbić to sam w te pędy na targ praski ich pędził...! Odpowiedz Link
scand Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 15.01.10, 14:02 No tak, ale wtedy już nie był Janosikiem, ino zbójem jakowymś.. Odpowiedz Link
eliot Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 15.01.10, 14:08 scand napisał: > No tak, ale wtedy już nie był Janosikiem, ino zbójem jakowymś.. Janosik przeca tyż był zbój..., za ziobro go wieszali... Odpowiedz Link
scand Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 15.01.10, 14:13 Janosik to chyba nie zbój, raczej rewolucjonista, redystrybutor własnosci. Odpowiedz Link
eliot Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 15.01.10, 14:35 scand napisał: > Janosik to chyba nie zbój, > raczej rewolucjonista, redystrybutor własnosci. Oj... jakieś marksistowskie reminiscencje... pl.wikipedia.org/wiki/Juraj_J%C3%A1no%C5%A1%C3%ADk Z Wiki: "Wbrew legendzie grabił głównie z myślą o sobie i swoich ludziach, obdarowując okazjonalnie np. dziewczęta z okolicznych wsi różnymi zrabowanymi drobiazgami. Wspierali go niektórzy lokalni możnowładcy, z którymi dzielił się łupami, a oni w zamian wyciągali go z tarapatów, np. podczas pierwszego schwytania Jánošíka i osadzeniu go w lochu alibi zapewnił mu wiceżupan komitatu liptowskiego, doprowadzając w ten sposób do jego uwolnienia." Odpowiedz Link
scand Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 17.01.10, 16:29 O ile pamietam serial Janosik był nakręcony w "marksistowskim" okresie historii naszego kraju. Innego Janosika poza tym marksistowskim - szczerze mówiąc - nie znam ni prawdziwego nie nieprawdziwego choc ostatnio Agnieszka H. nakręciła podobno jakiegos gdzie jest bardziej plejbojem. Odpowiedz Link
eliot Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 18.01.10, 11:58 scand napisał: > O ile pamietam serial Janosik był nakręcony w "marksistowskim" > okresie historii naszego kraju. Innego Janosika poza tym > marksistowskim - szczerze mówiąc - nie znam ni prawdziwego nie > nieprawdziwego choc ostatnio Agnieszka H. nakręciła podobno > jakiegos gdzie jest bardziej plejbojem. Szczerze mówiąc - filmu Agnieszki nie widziałem... w Polsce tylko mignął na ekranach, wieksza karierę podobno zrobił w ojczyźnie Janosika, czyli na Słowacji, gdzie był kręcony. Czy był plejbojem? Raczej jak kazdy chłop, szczególnie młody, ogladał się za dziewuchami im patrzył co da się "wyrwać"... w końcu odnotowano w annałach, że dziewczynom podarki dawał...? A czy co przy okazji "zostawił", to się po trzech kwartałach okazywało... "Nasz" Ondraszek też był niezły, aleć mu kompan łeb ciupagą rozwalił... za sto florenów... Odpowiedz Link
scand Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 18.01.10, 12:18 No własnie tak mało wiemy że co najwyżej można stworzyć mit. Ten Janosik z serialu był chyba najbardziej "marskistowskim" filmem wsród naszych znanych seriali. Serial o Janosiki przeniesiony do VIII wieku i uwolniającego w imię braterstwa słowian pędzonych niewolników byłby bardzo ciekawy ale kto go nakreci - wolą kręcić remaki czegoś co już było. ** Bardzo ciekawy byłby serial o postaci którą wczoraj poznałem zze słuchowiska radiowego - Marii Stromberger . Odpowiedz Link
eliot Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 18.01.10, 12:37 scand napisał: > No własnie tak mało wiemy że co najwyżej można stworzyć mit. > Ten Janosik z serialu był chyba najbardziej "marskistowskim" filmem > wsród naszych znanych seriali. Serial o Janosiki przeniesiony do > VIII wieku i uwolniającego w imię braterstwa słowian pędzonych > niewolników byłby bardzo ciekawy ale kto go nakreci - wolą kręcić > remaki czegoś co już było. > Obawiam się, że byłby to równie ahistoryczny serial jak ten nasz "marksistowski" o Janosiku. Mógłby oddawać mit jaki my chcemy dzisiaj stworzyć, ale nie myślenie ludzi z owego czasu, dla których myślenie tego typu i tymi kategoriami nie było możliwe... > ** > > Bardzo ciekawy byłby serial o postaci którą wczoraj poznałem zze > słuchowiska radiowego - > Marii Stromberger > . Byłby, pod jednym warunkiem, że nie kręcono by go na klęczkach, a pokazano ówczesną sytuację w całej jej złożoności. Bo łatwo dziś nakręcić coś "moralnie jednoznaczne" i złożone z samej tylko szlachetności, co ma się nijak do czasu "pieców", i co uśpiłoby widzów po pierwszym odcinku... ze szkodą dla samej Marii Stromberger i tego co uczyniła. Odpowiedz Link
scand Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 18.01.10, 12:48 W sumie Maria Stromberger jest ciekawszą postacią niż Schindler który jest szeroko znany (zresztą tez Austriak). Aż dziwne że jeszcze nie ma filmu. Odpowiedz Link
eliot Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 18.01.10, 13:22 scand napisał: > W sumie Maria Stromberger jest ciekawszą postacią niż Schindler > który jest szeroko znany (zresztą tez Austriak). Aż dziwne że > jeszcze nie ma filmu. To przyczynek do roli przypadku w historii. Spielberg miał scenariusz o Schindlerze, a o Marii nie. A co do przypadku w owych czasach, to pomyśl np.: 9 listopada 1939 r. w Monachium dokonano zamachu na Hitlera, Adolf Alojzowicz przybył, jak zwykle, uczcić rocznicę "puczu monachijskiego", ale akurat tego dnia czuł się wyjątkowo źle (przeziebienie? grypa?) i wyszedł wcześnie, zostawiając świętujących towarzyszy... 20 minut po jego niespodziewanym wyjściu eksplodowała przygotowana bomba... jeszcze 20 minut i AAG zeskrobywano by ze ścian knajpy... Pytanie: jak wpłynęłoby to na historie Polski i Europy? Ciekawe... Odpowiedz Link
scand Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 18.01.10, 14:06 Albo zamach Staufenberga - czy w razie sukcesu Polska wtedy byłaby podzielona jak RFN i NRD ? Tak, przypadek odgrywa olbrzymia rolę , moznaby napisać kilkanaście tomów historii alternatywnej. Odpowiedz Link
eliot Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 18.01.10, 15:19 scand napisał: > Albo zamach Staufenberga - czy w razie sukcesu Polska wtedy byłaby > podzielona jak RFN i NRD ? Tak, przypadek odgrywa olbrzymia rolę , > moznaby napisać kilkanaście tomów historii alternatywnej. Zamach Staufenberga wiele mógł nie zmienić, bo zachodni alianci nie zgodzili sie na przerwanie działań wojennych, inna sprawa czy podtrzymaliby to gdyby zamach się udał...? Ale wątpliwe by to powstrzymało działania na wschodnim froncie? Stalin parłby twardo do przodu. A jakoś nie sądzę by kraje zachodu miały chęć i możliwość go powstrzymać... Do linii Odry by dotarł, a resztę dostałby w "prezencie" od aliantów... w końcu w rzeczywistości nie zajął obszaru przyszłego NRD a tylko kawałek, resztę dostał... Wyobrażenia Staufenberga, że zawrze pokój z Zachodem kosztem "Undermenszów" byłyby możliwe może z Churchillem, ale decyzje podejmowali Franklin Delano Roosevelt i Uncle Jo... Natomiast w tym pierwszym przypadku (ewentualna śmierć AAG 9.XI.1939r.) mogła być, potencjalnie, dla nas znacznie gorszym rozwiązaniem... Następca AAG czyli Hermann Wilhelm Göring, znany z zamiłowania do luksusu buffon, którego mołojecjka sława z pierwszej wojny światowej była tylko odległym wspomnieniem, raczej nie chciałby kontynuować wojny. Zwróciłby się, zapewne do Francy i GB o rozejm, czy to bezpośrednio czy przy pomocy Benito. Ani Franca ani GB nie były gotowe na prawdziwą wojnę, wiec jest baaardzo prawdopodobne, że by na propozycję szybko przystały. Sowiety również, zgłaszając jako propozycję pokojowa Linię Curzona... co spotkałoby się z aprobata i Chemberleina i Churchilla (który zrobiłto przecież w rzeczywistości). Układów dobito by zapewne w Monachium... przy okazji uroczystego pogrzebu AAG... W ramach "dobrej woli" Niemcy "oddali" by nam np. większość Wielkoposki (o Pomorzu i Gdańsku, czy Śląsku nie ma co marzyć), a Sowiety woj. Lwowskie (w rzeczywistości obejmowało głównie Rzeszowszczyznę...), co wykluczyłoby mozliwośc antysowieckiego sojuszu Polaków i Ukraińców... Ot w takim "Księstwie Warszawskim" przyszłoby nam żyć"... Odpowiedz Link
scand Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 18.01.10, 15:32 > Ale wątpliwe by to powstrzymało działania na wschodnim froncie? Stalin parłby twardo do przodu. Może Niemcy jednak by go powstrzymali na linii Wisły za cenę wycofania się z Włoch, Norwegii, Jugosławii itd.. Oczywiscie wszystko to gdybanie. Udany zamach z 39 rzeczywiscie groziłby jeszcze wiekszym okrojeniem Polski gdyby zgodzono się na formułę pokoj za poprawienie "dyktatu wersalskiego". Odpowiedz Link
eliot Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 18.01.10, 16:12 scand napisał: > > Ale wątpliwe by to powstrzymało działania na wschodnim froncie? > Stalin parłby twardo do przodu. > > Może Niemcy jednak by go powstrzymali na linii Wisły za cenę > wycofania się z Włoch, Norwegii, Jugosławii itd.. Oczywiscie > wszystko to gdybanie. > Udany zamach z 39 rzeczywiscie groziłby jeszcze wiekszym okrojeniem > Polski gdyby zgodzono się na formułę pokoj za poprawienie "dyktatu > wersalskiego". Zgoda na potencjalne "propozycje Staufenberga" musiałaby mieć w podtekscie podjęcie działań wijennych przeciw Sowietom razem z Niemcami, psychologicznie nie do zaakceptowania, a nic innego nie powstrzymałoby IWS przed dotarciem do Berlina. Natomiast "poprawa dyktatu" miałaby ogromne poparcie i w elitach politycznych Anglii I Francy i w społeczeństwach... Jeszcze od czasów Wersalu Linię Curzona uważano za "naturalną" granice Polski i to sie nie zminiło przez całe dwudziestolecie, ta linia była pierwszą "oczywistą" zmianą dla Churchilla po wybuchu IIWŚ (i to nawet wtedy, gdy Wehrmacht był kilkadziesiąt kilometrów od Moskwy) Dla Polski stosukowo najkorzystniejszy byłby zamach na AAG powiedzmy wiosną 1939 r. Inna sprawa, że wówczas Bracia Czesi mieliby przechlapane, Słowacy musieliby się pożegnać południem swojego kraju z Koszycami, Litwini z krajem Kłajpedy (Memelland)... Odpowiedz Link
eliot Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 18.01.10, 16:49 eliot napisał: > Dla Polski stosukowo najkorzystniejszy byłby zamach na AAG powiedzmy > wiosną 1939 r. Inna sprawa, że wówczas Bracia Czesi mieliby > przechlapane, Słowacy musieliby się pożegnać południem swojego kraju > z Koszycami, Litwini z krajem Kłajpedy (Memelland)... > Tu też można pobawić się w gdybanie: Goering (następca AAG) byłby zainteresowany pokojem a nie dążeniem do wojny, gdyż pierwszym jedo zadaniem byłoby utrzymanie sie przy władzy, obrona przed konkurentami i utrzymanie wzrostu gospodarki. Zapewne pierwszym jego krokiem byłoby pozyskanie Goebbelsa, co dałoby media i Hjalmara Schachta, co zapewniłoby dalszy rozwój gospodarki, a więc spokój spółeczny... Dalszym krokiem zaś zapewnienie spokoju zewnętrznego... tu przydatny byłby znowu Benito... Przy okazji pogrzebu AAG doszłoby do drugiego Monachium... zapewne "małych" znowu, jak rok wcześniej, by niedopuszczono. Mozna przewidziec, że udział wzieliby: Niemcy, Włochy, Francja, Wielka Brytania i Polska. Zapewne "niepodległość" odzyskałby Protektorat Czech i Moraw. Odnowionoby układ Polsko- Niemiecki i przedłużono go np. do 1949 r. Węgry zyskałyby oficjalnie Ruś Zakarpacką. I ogłoszono triumfalnie "pokój dla nastepnego pokolenia". Zdjecia Chamberleina powiewającego następną kartka obiegłby wszystkie kroniki filmowe świata... Odpowiedz Link
scand Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 18.01.10, 17:07 Przyszło mi na myśl - a co byłoby gdyby władzę przechwycił Himmler . Nierealne ? Prawdopodobnie generałowie by nie pozwolili. Odpowiedz Link
eliot Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 19.01.10, 11:41 scand napisał: > Przyszło mi na myśl - a co byłoby gdyby władzę przechwycił Himmler . > Nierealne ? Prawdopodobnie generałowie by nie pozwolili. Ty by było niewesołe... biorąc pod uwagę cała psychpatyczną osobowość tego bydlaka. A biorąc pod uwagę, że dysponował strukturami SS, policji jawnej, tajnej, i dwupłciowej, to miał "argumenty" w ręku. Z tym, że on chyba wolał działać jako "szara eminencja" na zapleczu, był świetnym organizatorem. Jego ewentualne poparcie dla Göringa przesądziłoby sprawę. Trzeba też pamietać, że Göring miał oficjalne namaszczenie Adolfa Alojzowicza na swojego następcę. Odpowiedz Link
scand Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 19.01.10, 12:19 TAk Goering był samodzielny, Himmler natomiast mimo swojej arogancji zawsze kryl się za Fuehrerem. Odpowiedz Link
eliot Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 19.01.10, 13:53 scand napisał: > TAk Goering był samodzielny, Himmler natomiast mimo swojej > arogancji zawsze kryl się za Fuehrerem. Dlatego, można przypuszczać, po umocnieniu swojej władzy Goering chcąc znormalizować stosunki z Europą musiałby pozbyć się Himmlera, bo ten patologiczny masowy morderca psuł by Goeringowi opinię... Odpowiedz Link
scand Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 20.01.10, 09:57 Goering miałby szanse sie uttrzymać gdyby zaakceptowała go generalicja. Co do szans tego tego mam wątpliwości. Prawdopodobnie po smierci Hitlera jego dworzanie wzięliby się za łby a w roli arbitra wystąpiłoby wojsko, które ostatecznie przejęłoby władze. Ewentualnie gdyby Himmler zaczał wierzgać ze swoim SS wojsko mogłoby poprzeć Goeringa tymczasowo jako mniejsze zło. Odpowiedz Link
eliot Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 20.01.10, 10:46 scand napisał: > Goering miałby szanse sie uttrzymać gdyby zaakceptowała go > generalicja. Co do szans tego tego mam wątpliwości. Prawdopodobnie > po smierci Hitlera jego dworzanie wzięliby się za łby a w roli > arbitra wystąpiłoby wojsko, które ostatecznie przejęłoby władze. > Ewentualnie gdyby Himmler zaczał wierzgać ze swoim SS wojsko mogłoby > poprzeć Goeringa tymczasowo jako mniejsze zło. Tu zapewne masz rację. Poparcie generalicji Goering mógł dostać tym bardzxiej, że uważali, iż w 1939 r. Niemcy nie są gotowe do wojny. Tom Adolf wymusił na nich działania. Goering dałby im to czego chcieli, czyli spokój... i osłonił przed Himmlerem, który by im tego spokoju mógł nie dać... aczkolwiek niekoniecznie parł by do wojny... Odpowiedz Link
scand Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 18.01.10, 17:05 > a nic innego nie > powstrzymałoby IWS przed dotarciem do Berlina. Sądzisz że nawet kompletne zawieszenie walk na innych frontach nie dałoby nic Niemcom ? Pamietajmy że od sierpnia do stycznia front w Polsce jednak mało sie przesunął. > Dla Polski stosukowo najkorzystniejszy byłby zamach na AAG powiedzmy wiosną 1939 r. Po pierwszych żądaniach Hitlera względem Polski. Najlepiej zaś gdyby zginął w czasie I WŚ co chyba było możliwe - za coś w koncu dostal ten krzyz żelazny. Odpowiedz Link
eliot Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 19.01.10, 11:50 scand napisał: > > a nic innego nie > > powstrzymałoby IWS przed dotarciem do Berlina. > > Sądzisz że nawet kompletne zawieszenie walk na innych frontach nie > dałoby nic Niemcom ? Pamietajmy że od sierpnia do stycznia front w > Polsce jednak mało sie przesunął. > To była decyzja Stalina, częściowo spowodowana również Powstaniem Warszawskim, gdyby alianci podjęli decyzję o zawieszeniu broni (pomijająć psychologiczną niemożność takiej decyzji w owym czasie) uderzyłby na Niemcy z całą siłą i nie sądze by zatrzymał się bliżej niż nad Odrą... > > Dla Polski stosukowo najkorzystniejszy byłby zamach na AAG > powiedzmy wiosną 1939 r. > > Po pierwszych żądaniach Hitlera względem Polski. Najlepiej zaś > gdyby zginął w czasie I WŚ co chyba było możliwe - za coś w koncu > dostal ten krzyz żelazny. Ot bezimienny kapral poległy gdzieś na francuskim froncie, pochowany w zbiorowej mogile... Ciekawe jak wówczas potoczyły by się losy Europy i Niemmiec? Czy w ogóle doszłoby do drugiej światówki? Odpowiedz Link
scand Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 19.01.10, 12:23 > To była decyzja Stalina, częściowo spowodowana również Powstaniem > Warszawskim, gdyby alianci podjęli decyzję o zawieszeniu broni > (pomijająć psychologiczną niemożność takiej decyzji w owym czasie) > uderzyłby na Niemcy z całą siłą i nie sądze by zatrzymał się bliżej > niż nad Odrą... Może - działania wojennne mają jednak swoje prawa i wymagaja zaplecza. To nie było chyba zbyt mocne w sierpniu dla dalszej ofensywy. Po ofensywie styczniowej też zresztą nie ruszył od razu na Berlin mimo że juz w lutym był pod Kostrzyniem. Odpowiedz Link
eliot Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 19.01.10, 14:02 scand napisał: > > To była decyzja Stalina, częściowo spowodowana również Powstaniem > > Warszawskim, gdyby alianci podjęli decyzję o zawieszeniu broni > > (pomijająć psychologiczną niemożność takiej decyzji w owym czasie) > > uderzyłby na Niemcy z całą siłą i nie sądze by zatrzymał się > bliżej > > niż nad Odrą... > > > Może - działania wojennne mają jednak swoje prawa i wymagaja > zaplecza. To nie było chyba zbyt mocne w sierpniu dla dalszej > ofensywy. Po ofensywie styczniowej też zresztą nie ruszył od razu na > Berlin mimo że juz w lutym był pod Kostrzyniem. Oczywiście, to wszystko prawda, prawdą jest też psychologiczna i polotyczna niemoznośc podjęcia decyzji o przerwaniu działań wojennych przeciw Niemcom, ze względu na nastroje w społeczeństwach krajów alianckich. Myśl Staufenberga była spóźniona, jakaś minimalna nadzieja na takie rozwiązaniem sprawy może byłaby możliwa po klęsce stalingradzkiej a przed inwazją aliantów na kontynent, choć to wiązało się z niemożliwym do przyjęcia przez Niemcy wycofaniem się z Francji i Beneluksu do stanu sprzed wojny. Wymagało to rokowań i podpisania separatystycznego pokoju. W tym wypadku też to my byśmy zapłacili koszty tego pokoju... Odpowiedz Link
scand Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 20.01.10, 11:24 Aby podsumować ten watek z czasow kiedy Słowianie naprawdę byli niewolnikami "Rasy Panów" raz jeszcze można zaakcentowac role przypadku który wyznacza historie całych narodów. Odpowiedz Link
eliot Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 20.01.10, 12:08 scand napisał: > Aby podsumować ten watek z czasow kiedy Słowianie naprawdę byli > niewolnikami "Rasy Panów" raz jeszcze można zaakcentowac role > przypadku który wyznacza historie całych narodów. Oj można... wyobraź sobie np., że Wiluś II nie był idiotą, tylko jako człek rozumny po zamach 28 czerwca 1914 r. (Sarajewo) zamiast wzywać do wojny zatelegrafował do swoich kuzynów: rosyjskiego Mikołaja i austriacko-wegierskiego Franciszka Józefa proponując spotkanie np. w Abacji (wówczas znany kurort Abbazio, obecnie Opatija w chorwckiej części Istrii) gdzie uzgodniono by sprawę Serbii i umówiono konferencje pokojową (np. w belgijskim Spa) z udziałem dodatkowo Francji i Anglii i Włoch... W efekcie nie było I Wojny Swiatowej... więc i drugiej... Nie byłoby Polski... Cesarstwo Niemieckie sięgało by począwszy od Alazcji i Lotaryngii ma zachodzie po Memmel (Kłajpedę) ma północnym wschodzie... w poczatkach XXI w. liczyło by ze 200-250 mln. ludności. Imperium rosyjskie od Priwislinskawo Kraja aż po Cieśninę Beringa mogło by liczyć w poczatkach XXI W 450-600 mln. ludności... Ciekawe czy przetrwałyby Austro-Węgry...??? Polacy, z wyjątkiem Galicji, - zanikająca grupa etnograficzna na pograniczu niemiecko-rosyjskim... Odpowiedz Link
scand Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 20.01.10, 12:36 I wojna światowa to właśnie wybuch przypadku. Najdziwniejsze w tym wszystkim to to że Niemcy mogli prawdopodbnie ją wygrać ( no przynajmniej na wschodzie) - gdyby tylko zachowali się w 1918 z podobną złowieszczą determinacją jak w czasie koncówki II WŚ. A jeszcze dziwniejsze jest to że ich przewiezenie Lenina do Szwecji w zasadzie było ich przyczyną porażki choć początkowo dało zamierzony efekt Odpowiedz Link
eliot Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 21.01.10, 16:11 scand napisał: > I wojna światowa to właśnie wybuch przypadku. Najdziwniejsze w tym > wszystkim to to że Niemcy mogli prawdopodbnie ją wygrać ( no > przynajmniej na wschodzie) - gdyby tylko zachowali się w 1918 z > podobną złowieszczą determinacją jak w czasie koncówki II WŚ. > A jeszcze dziwniejsze jest to że ich przewiezenie Lenina do Szwecji > w zasadzie było ich przyczyną porażki choć początkowo dało > zamierzony efekt Ale gdyby mogli znać końcowe skutki...? Chyba by Lenina z towarzyszmia po drodze utrupili... Inna sprawa, wyobrażasz sobie świat bez I WŚ i Sowietów? Takie nazwiska jak np. Władimir Iljicz Ulianow ps. Lenin, Lejba Bronsztejn ps. Trocki, itd. znane są tylko historykom... a nazwiska takich speców od "ekspriopriacji" jak Iosif Wisarionowicz Dżugaszwili ps. Stalin, czy Iosif Iosifowicz Piłsudskij ps. Wiktor znani byliby specjalistom-maniakom epoki... i krymionologii... Odpowiedz Link
scand Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 26.01.10, 09:58 > Ale gdyby mogli znać końcowe skutki...? Chyba by Lenina z > towarzyszmia po drodze utrupili... Ciekawe w sumie który z Niemców wpadł na ten pomysł który prawdopodbnie ukształtował w dużej mierze historię XX wieku ? Bez tego zaplombowanego pociągu trudno sobie wyobrazić przewrót bolszewicki w 1917 choć może Lenin i spółka jakoś w koncu dotarliby do Rosji..ale chyba później. > jak Iosif Wisarionowicz Dżugaszwili ps. > Stalin, Na podobnej zasadzie jak kto dziś pamięta nazwiska rosyjskich tzw. socjal rewolucjonistów ( kiedys dominowali podobno w radach) czy anarchistów. Odpowiedz Link
eliot Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 26.01.10, 14:49 scand napisał: > > Ale gdyby mogli znać końcowe skutki...? Chyba by Lenina z > > towarzyszmia po drodze utrupili... > > Ciekawe w sumie który z Niemców wpadł na ten pomysł który > prawdopodbnie ukształtował w dużej mierze historię XX wieku ? > Bez tego zaplombowanego pociągu trudno sobie wyobrazić przewrót > bolszewicki w 1917 choć może Lenin i spółka jakoś w koncu dotarliby > do Rosji..ale chyba później. > > > jak Iosif Wisarionowicz Dżugaszwili ps. > > Stalin, > > Na podobnej zasadzie jak kto dziś pamięta nazwiska rosyjskich tzw. > socjal rewolucjonistów ( kiedys dominowali podobno w radach) czy > anarchistów. Taak, nikt już nie pamięta eserowców, mieńszewików itd, Kto dziś pamięta takie np. nazwiska jak Plechanow, czy Sawinkow... A zakładając np., że akcja "ekspriopriacyjna" pod Bezdanami doszłaby, w tej domniemanej rzeczywistości, do skutku, tak jak to było rzeczywiście, to ciekawe jak potoczyłyby się losy Piłsudskiego, bez I WŚ w Austro-Węgrzech... Może skończyłby jako polityk... wzorem obu Agenorów Gołuchowskich (MSW, MSZ) czy Badeniego (premier)... na karierę wojskową raczej nie mógł liczyć z braku takowego wykształcenia... (i braku studów jako takich) ?. A zresztą wpierw musiałby uzyskać stosowne obywatelstwo... Odpowiedz Link
scand Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 27.01.10, 10:02 W sumie chodziło mi o tzw. lewicowych eserowców którzy w pewnym momencie wydawało się, mają wpływy polityczne nawet większe niż bolszewicy... ale cóż, ostatecznie marnie skończyli.. ciekawe czy bez Lenina w Rosji bolszewicy w ogóle mieliby szanse rozwinąc się.. ** Piłsudski w AW kariery by nie zrobił ale mógłby zrobić przy ich rozpadzie który wczesniej czy później musiał nastąpić - no chyba żeby ambitni Prusacy połozyli łapę na całym imperium ( ale to znów prowadziłoby do wojny) Aż dziwne że wydawałoby taki doświadczony lis jak Franz Josef nie widział iż zabawy w wojnę ( co on w ogóle chciał osiagnąć poza satysfakcją nastraszenia małej Serbii ? ) skonczą się dekonstrukcją jego "liberalnej" monarchii. Odpowiedz Link
eliot Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 27.01.10, 14:31 scand napisał: > W sumie chodziło mi o tzw. lewicowych eserowców którzy w pewnym > momencie wydawało się, mają wpływy polityczne nawet większe niż > bolszewicy... ale cóż, ostatecznie marnie skończyli.. ciekawe czy > bez Lenina w Rosji bolszewicy w ogóle mieliby szanse rozwinąc się.. > Nie mieli, bolszewicy byli zdecydowaną mniejszością... > ** > Piłsudski w AW kariery by nie zrobił ale mógłby zrobić przy ich > rozpadzie który wczesniej czy później musiał nastąpić - no chyba > żeby ambitni Prusacy połozyli łapę na całym imperium ( ale to znów > prowadziłoby do wojny) Aż dziwne że wydawałoby taki doświadczony > lis jak Franz Josef nie widział iż zabawy w wojnę ( co on w ogóle > chciał osiagnąć poza satysfakcją nastraszenia małej Serbii ? ) > skonczą się dekonstrukcją jego "liberalnej" monarchii. Piłsudski w mocno shierarchizowanym społeczeństwie Galicji, jako obcy przybłęda i dodatkowo tfu! tfu! socjalista - rzeczywiście nie miał chyba szans... Franz Jozef dał się ponieść wojowniczej retoryce debila Wiusia, który juz od jakiegoś czasu szukał pretekstu do zwady, a później nie było już odwrotu... Odpowiedz Link
scand Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 27.01.10, 16:03 > Nie mieli, bolszewicy byli zdecydowaną mniejszością... > Jeszcze jedno nieporozumienie, nie bez konsekwencji.. > Franz Jozef dał się ponieść wojowniczej retoryce debila Wiusia, I tak oto doświadczony przez życie Franz Jozef dał się ponieść szczeniakowi (porównując wiekiem do niego) .. Odpowiedz Link
eliot Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 28.01.10, 15:14 scand napisał: > I tak oto doświadczony przez życie Franz Jozef dał się ponieść > szczeniakowi (porównując wiekiem do niego) .. Możliwe, że Franz przekalkulował: sądził, że wsparcie Wilusia pozwoli mu zneutralizować poparcie rosyjskie dla Serbii, on szybko spacyfikuje Serbię i cała sprawa wróci do normy. Wiluś jednak zwietrzył wymarzoną przez siebie okazję do wielkiej wojny, którą chciał wejść do grona głównych rozgrywających. Sądził, że po błyskawicznym rozgromieniu Francy, a taki był przecież plan, Rosja a za nią Anglia podejmą rokowania pokojowe i dojdzie do "nowego podziału świata". Wyszło jak zwykle... Odpowiedz Link
lacietis BEZ przesady!... 27.01.10, 18:11 eliot napisał: > Franz Jozef dał się ponieść wojowniczej retoryce debila Wiusia, > który juz od jakiegoś czasu szukał pretekstu do zwady, a później nie > było już odwrotu... > ##Ja w moskalskiej telewizji (chyba sami celowo się nie oczerniali) słyszałem lamenty, o tem jak to biedny Mikołaszka II nie chciał żadnej wojny - ale dwór i rząd byli tak zaślepieni, że parli do wojny jak idioci (jak 11 lat wcześniej przeciw Japonii)... Odpowiedz Link
eliot Re: BEZ przesady!... 28.01.10, 15:24 scand napisał: > Wojnę Rosji wypowiedziały jednak Niemcy. Wiluś się śpieszył, by nie było już odwrotu! Odpowiedz Link
lacietis Re: BEZ przesady!... 29.01.10, 10:44 scand napisał: > Wojnę Rosji wypowiedziały jednak Niemcy. ##Wyraźnie sprowokowane: powszechną mobilizacja i rozmieszczaniem wojsk na granicy właśnie z Niemcami! Odpowiedz Link
eliot Re: BEZ przesady!... 28.01.10, 15:23 lacietis napisał: > eliot napisał: > > > Franz Jozef dał się ponieść wojowniczej retoryce debila Wiusia, > > który juz od jakiegoś czasu szukał pretekstu do zwady, a później nie > > było już odwrotu... > > > ##Ja w moskalskiej telewizji (chyba sami celowo się nie oczerniali) słyszałem > lamenty, o tem jak to biedny Mikołaszka II nie chciał żadnej wojny - ale dwór i > rząd byli tak zaślepieni, że parli do wojny jak idioci (jak 11 lat wcześniej > przeciw Japonii)... To akurat prawda, Mikołaj miał mentalność urzędnika pomieszaną z kapralskim poczuciem obowiązku (z obowiązku objął też władzę, której w rzeczywistości nie chciał...). Nie chciał wojny, tylko dogadania się z kuzynami... Natomiast wojskowi chcieli "zmyć" hanbę wojny japońskiej. W warukach rosyjskich oznaczało to, że pod Stębarkiem (niem. Tannenberg) tylko jeden na trzech rosyjskich żołnierzy miał karabin, co nie znaczy, że amunicję do niego... Widno miał iść z gołymi rekami przeciw kulomiotom... Rosyjska taktyka nigdy się nie zmienia... Odpowiedz Link
scand Re: Ten człowiek wpłynął na bieg historii. 28.01.10, 09:31 pl.wikipedia.org/wiki/Parvus i w pewnym stopniu także ten pl.wikipedia.org/wiki/Jakub_Hanecki Ze strony władzy niemieckiej wiedzieli zarówno Willi jak i Ludendorf. > Ale gdyby mogli znać końcowe skutki...? Chyba by Lenina z > towarzyszmia po drodze utrupili... Odpowiedz Link
scand Re: Ten człowiek wpłynął na bieg historii. 28.01.10, 09:59 Ciekawy artykuł dotyczący poruszanego problemu www.opcja.pop.pl/?id_artykul=691 Całos sytuacji moznaby zatytułować: Jak sterowany przypadek wymknął się spod kontroli czyli niemiecka "bomba atomowa" w czasie I wojny światowej. Odpowiedz Link
eliot Re: Ten człowiek wpłynął na bieg historii. 28.01.10, 15:27 scand napisał: > > > pl.wikipedia.org/wiki/Parvus > i w pewnym stopniu także ten > > pl.wikipedia.org/wiki/Jakub_Hanecki > Ze strony władzy niemieckiej wiedzieli zarówno Willi jak i Ludendorf. > > > Ale gdyby mogli znać końcowe skutki...? Chyba by Lenina z > > towarzyszmia po drodze utrupili... Ale świetnie, że przypomniałeś te zapomniane już niemal zupełnie postacie, które tak zaważyły na biegu historii, a których rola uległa praktycznie zupełnemu zapomnieniu, przykryta rzekomą "koniecznością dziejową" Odpowiedz Link
lacietis Re: Ten człowiek wpłynął na bieg historii. 29.01.10, 10:48 scand napisał: > pl.wikipedia.org/wiki/Parvus > > pl.wikipedia.org/wiki/Jakub_Hanecki ##Czy ty masz obsesję? > Ze strony władzy niemieckiej wiedzieli zarówno Willi jak i Ludendorf. ##Zdaje się, że rzeczywiście - jak głosili komuniści - wszyscy parli do tej wojny - ale może by przestać wieszać wszystkie psy na keiserowskich Niemczech - nie były bardziej winne niż Rosja, czy arcyprowokatorka Serbia! Odpowiedz Link
eliot Re: Ten człowiek wpłynął na bieg historii. 29.01.10, 11:48 lacietis napisał: > scand napisał: > > pl.wikipedia.org/wiki/Parvus > > > > pl.wikipedia.org/wiki/Jakub_Hanecki > ##Czy ty masz obsesję? > > > Ze strony władzy niemieckiej wiedzieli zarówno Willi jak i Ludendorf. > ##Zdaje się, że rzeczywiście - jak głosili komuniści - wszyscy parli do tej > wojny - ale może by przestać wieszać wszystkie psy na keiserowskich Niemczech - > nie były bardziej winne niż Rosja, czy arcyprowokatorka Serbia! W czym ma się wyrażac moja obsesja? W stwierdzeniu, że kajzerowskie Niency parły do wojny? Przecież to nie ja wymyśliłem "Hunów". Rosja akurat była najmniej chętna do tej wojny a szczególnie sam Mikołaj. Odpowiedz Link
scand Re: Ten człowiek wpłynął na bieg historii. 29.01.10, 12:04 To właśnie Niemcy szukały intensywnie swojego "miejsca pod Słońcem" uważając że jako największy europejski naród (nie liczyli oczywiscie Rosji) muszą miec adekwatną liczbe kolonii i jest niesprawiedliwe że Anglicy i Francuzi mają więcej. Biedacy nie wiedzieli że za 40 lat ich imperium skurczy się do terenow między Odrą a Renem Odpowiedz Link
eliot Re: Ten człowiek wpłynął na bieg historii. 29.01.10, 12:22 scand napisał: > To właśnie Niemcy szukały intensywnie swojego "miejsca pod Słońcem" > uważając że jako największy europejski naród (nie liczyli oczywiscie > Rosji) muszą miec adekwatną liczbe kolonii i jest niesprawiedliwe że > Anglicy i Francuzi mają więcej. Biedacy nie wiedzieli że za 40 lat > ich imperium skurczy się do terenow między Odrą a Renem No własnie. A w końcu "Mitteleuropa" był ich programem. Odpowiedz Link
scand Re: Ten człowiek wpłynął na bieg historii. 29.01.10, 13:29 Mitteleuropa to chyba nie było wszystko. To co denerwowało Wilusia to skromny zestaw kolonii - Kamerun, Tanganika, Papua...zdecydowanie za mało Jego poglądy chyba podzielało sporo ziomków skoro tak duży był entuzjazm w dniu wybuchu wojny. Odpowiedz Link
eliot Re: Ten człowiek wpłynął na bieg historii. 29.01.10, 14:19 scand napisał: > Mitteleuropa to chyba nie było wszystko. To co denerwowało Wilusia > to skromny zestaw kolonii - Kamerun, Tanganika, Papua...zdecydowanie > za mało Jego poglądy chyba podzielało sporo ziomków skoro tak duży > był entuzjazm w dniu wybuchu wojny. I stąd tak intensywne zbrojenia i rozbudowa floty, chociaż ta po pierwszych wcirach już własciwie portów nie opuszczała (uczciwszy u- booty... pierwszy, U-1, to 1906 r.) Odpowiedz Link
eliot Re: Ten człowiek wpłynął na bieg historii. 29.01.10, 14:23 scand napisał: > Mitteleuropa to chyba nie było wszystko. To co denerwowało Wilusia > to skromny zestaw kolonii - Kamerun, Tanganika, Papua...zdecydowanie > za mało Jego poglądy chyba podzielało sporo ziomków skoro tak duży > był entuzjazm w dniu wybuchu wojny. Tak! Stąd też tak intensywne wcześniejsze zbrojenia i rozbudowa floty. Chociaż ta, po pierwszych wcirach na początku wojny, już raczej portów nie opuszczała (może u-booty - pierwszy, U-1, powstał w 1906 r.),. Odpowiedz Link
lacietis Eliot alias scand? 30.01.10, 18:57 eliot napisał: > W czym ma się wyrażac moja obsesja? ##To ja czegoś nie wiem? Eliot i scand - to ta sama osoba?... Bo ja pytałem się, czy to nie obsesja, że w rozważaniach o tem, czy to Niemcy czy jednak nie (tylko) one są winne wybuchu I wojny światowej - znowu wypływają jacyś Żydzi (i to z tych mniej sympatycznych) - chyba nie za bardzo a propos... W stwierdzeniu, że kajzerowskie > Niency parły do wojny? Przecież to nie ja wymyśliłem "Hunów". > Rosja akurat była najmniej chętna do tej wojny a szczególnie sam > Mikołaj. Odpowiedz Link
scand Re: Eliot alias scand? 01.02.10, 09:12 Najlepiej Lacietis zaproponuj swoją wersję interpretacji wybuchu I WŚ, bo tak to nie wiadomo z czym dyskutowac. I co chodzi Ci z tymi Zydami ? - czyzby nie byli oni częscią historii Europy ? Odpowiedz Link
lacietis Spinoza też był Żydem???((( 01.02.10, 10:02 scand napisał: > Najlepiej Lacietis ##Tylko nie "Lacietis" - dobrze?... zaproponuj swoją wersję interpretacji wybuchu I > WŚ, bo tak to nie wiadomo z czym dyskutowac. ##Przecież napisałem; Niemcy nie sa głównym winowajcą - to propagandowy humbuk zwycięzców. Rosja parła do wojny tak samo (jak nie bardziej) - a Mikołaj II był raczej wyjątkiem niż regułą w antywojennym nastawieniu (co i tak nie przeszkodziło wybuchowi wojny). I co chodzi Ci z tymi > Zydami ? - czyzby nie byli oni częscią historii Europy ? ##Nie mi tylko tobie... Częścią historii Europy są jak najbardziej - ale to niby miało być forum słowiańskie - atu niemal każdy wątek na Żydów schodzi. I to nie z ich winy - tylko autorów. A tym razem - to ja nie bardzo wiedziałem po co wyskoczyłeś z tymi odnośnikami do Aleksandrem Izraelem Łazariewiczem Helphandem i Jakubem Stanisławowiczem Haneckim! Oni zmuszali Mikołaja, czy Willusia do rozpoczęcia wojny??? Odpowiedz Link
scand Re: Spinoza też był Żydem???((( 01.02.10, 10:18 Niemcy sa głownym winowajcą bo one wkroczyły ze swoimi armiami na obce terytoria PIERWSZE. ( nie mówiąc o wypowiadaniu pierwszym wojny) I nie powiesz mi chyba Lacietisie ( może tak być ? ) że plan ataku przez Belgię powstał z dnia na dzień. > Oni zmuszali Mikołaja, czy Willusia do rozpoczęcia wojny??? Widzę że nie przeczyatłeś wątku dokładnie. W dyskusji z Eliotem chodziło nam o rolę przypadku w historii, a w szczególności o rolę tego jak działania zamierzone mogą dać nie zamierzony skutek. Dobrym przykładem jest własnie plan (kogo wg Ciebie ) przewiezienia Lenina i spółki do Rosji przez Niemcy. Ktoś to jednak umożliwił i zaaprobował. Celem ( Niemców) była destabilizacja sytuacji w Rosji i w związku z tym wygranie wojny na froncie wschodnim. To się udało. Generalicja wraz z Wilhelmem jednak nie przewidziała że rozwój sytuacji rewolucyjnej w Rosji będzie miała wpływ na niepokoje rewolucyjne w Niemczech które w ostatecznosci doprowadziły do abdykacji pyszałkowatego Wilusia i ostatecznej przegranej Niemiec. Tak oto niemiecki podstep obrócił sie przeciw nim. Ocywiscie udowodnić że historia potoczyłaby sie inaczej bez tego przejazdu Lenina jest trudne ale wydaje się jednak to wysoce prawdopodobne. Odpowiedz Link
eliot Re: Spinoza też był Żydem???((( 01.02.10, 16:59 > I co chodzi Ci z tymi > > Zydami ? - czyzby nie byli oni częscią historii Europy ? > ##Nie mi tylko tobie... Częścią historii Europy są jak najbardziej - ale to nib > y > miało być forum słowiańskie - atu niemal każdy wątek na Żydów schodzi. I to ni > e > z ich winy - tylko autorów. > A tym razem - to ja nie bardzo wiedziałem po co wyskoczyłeś z tymi odnośnikami > do Aleksandrem Izraelem Łazariewiczem Helphandem i Jakubem Stanisławowiczem > Haneckim! Oni zmuszali Mikołaja, czy Willusia do rozpoczęcia wojny??? Tu raczej chodziło o rozpętanie tzw Rewolucji Październikowej, a rola tych panów przy dostarczaniu towarzyszy do Rasji była znacząca. Czy gdyby nie byli Żydami a np. Grekami to coś by zmieniło? Odpowiedz Link
scand Re: Wiluś, Alix i Lenin 02.02.10, 09:10 Oczywiscie że gdyby byli Finami czy Węgrami niewiele by to zmieniło. Linki (z których notabene wynika że tylko jeden był pochodzenia żydowskiego) zamieściłem aby nieco rozjaśnić tę dziwną historię która tak dziwnie wpłynęła na przebieg tej wojny. Wiele faktów jest niejasnych. Z pewnościa Wiluś nie przypuszczał, że całe to przedsięwzięcie zakonczy się makabryczną smiercią kuzynki Alix i Nika ( i ich dzieci tez swoich przeciez krewniaków) z których skojarzenia rzekomo był kiedyś szcególnie dumny. Ciekawe czy kiedykolwiek żałował... Odpowiedz Link
eliot Re: Wiluś, Alix i Lenin 02.02.10, 15:14 scand napisał: > Oczywiscie że gdyby byli Finami czy Węgrami niewiele by to zmieniło. > Linki (z których notabene wynika że tylko jeden był pochodzenia > żydowskiego) zamieściłem aby nieco rozjaśnić tę dziwną historię > która tak dziwnie wpłynęła na przebieg tej wojny. Wiele faktów jest > niejasnych. Z pewnościa Wiluś nie przypuszczał, że całe to > przedsięwzięcie zakonczy się makabryczną smiercią kuzynki Alix i > Nika ( i ich dzieci tez swoich przeciez krewniaków) z których > skojarzenia rzekomo był kiedyś szcególnie dumny. Ciekawe czy > kiedykolwiek żałował... To podejście do faktu, że ktoś był (lub nie) Żydem, samo wspomnienie o tym, budzi jakieś paranoiczne reakcje i oczywiście natychmiastowe podejrzenie o antysemityzm. Stopień tej paranoi było widać również w akcji: "Tęsknię za tobą Żydzie", która, niezależnie od szlachetnych intencji, zmieniła się tak naprawdę, w karykaturę, popis hipokryzji i polityczne poprawności... Stąd moja złośliwa, czego nie kryję, uwaga o tymże napisie na stodole w Jedwabnem... i Twoja by w Izraelu zaproponowąć w 'rewnżu": "Tęsknie za toba Polaku"... Skądinąd świetne... Wracając zaś do Wilusia, to wszystko to raczej niewiele go nauczyło, skupił się na pisaniu pamiętników oraz rąbaniu drewna, przy czym to drugie wychodziło mu chyba lepiej... Na grobie kazał wyryć: "Nie chwalcie mnie, gdyż nie potrzeba mi pochwał; nie wysławiajcie mnie, gdyż nie potrzeba mi sławy; nie sądźcie mnie, bo jestem sądzonym." Odpowiedz Link
scand Re: Wiluś, Alix i Lenin 03.02.10, 09:42 Rąbanie drzewa - zdaje się Niki też to lubił - rzorywka królów Odpowiedz Link
eliot Re: Wiluś, Alix i Lenin 03.02.10, 14:49 scand napisał: > Rąbanie drzewa - zdaje się Niki też to lubił - rzorywka królów Piotr Wielki też to uwielbiał...! Odpowiedz Link
eliot Re: Eliot alias scand? 01.02.10, 16:55 lacietis napisał: > eliot napisał: > > W czym ma się wyrażac moja obsesja? > > ##To ja czegoś nie wiem? Eliot i scand - to ta sama osoba?... > Bo ja pytałem się, czy to nie obsesja, że w rozważaniach o tem, czy to Niemcy > czy jednak nie (tylko) one są winne wybuchu I wojny światowej - znowu wypływają > jacyś Żydzi (i to z tych mniej sympatycznych) - chyba nie za bardzo a propos... > > Scand to Scand, Eliot to Eliot. A co do obsesji to raczej chodziło o Twoją... Przypomnienie zapomnianych, a jakże ważnych uczestników historii przez Scanda było słuszne, szczególnie do ilustracji roli przypadku w historii, o którym to sobie tu nieśpiesznie rozmawiamy. Coś Cie ostanio roznośi i chyba masz ochotę się z kimś pożreć? Odpowiedz Link
scand Re: Eliot alias scand? 02.02.10, 09:15 Wiele jego zastrzeżeń pochodzi raczej z niedorozumienia. Oby tylko to nie doprowadziło do I WS ( pierwszej wojny słowiańskiej Odpowiedz Link
eliot Re: Eliot alias scand? 02.02.10, 15:19 scand napisał: > Wiele jego zastrzeżeń pochodzi raczej z niedorozumienia. Oby tylko > to nie doprowadziło do I WS ( pierwszej wojny słowiańskiej Na zgodę trzeba będzie chyba odwołać do Mendelejewa... Ledwie co (31 stycznia 1865 r.) minęła przegapiona na naszym forum, a przecie fundamentalna rozprawa doktorska: "O połączeniu spirytusu z wodą". Gdzie podał niesmiertelne proporcje: 40/60 Odpowiedz Link
scand Re: Eliot alias scand? 03.02.10, 09:40 > Gdzie podał niesmiertelne proporcje: 40/60 Ciekaw jestem jak wyglądała jego obrona ? Czy szacowna komisja własnogardle sprawdzała prawdziwość tezy ? Odpowiedz Link
eliot Re: Eliot alias scand? 03.02.10, 14:59 scand napisał: > > Gdzie podał niesmiertelne proporcje: 40/60 > > > Ciekaw jestem jak wyglądała jego obrona ? Czy szacowna komisja > własnogardle sprawdzała prawdziwość tezy ? To oczywiste! Wówczas głoszone tezy trzeba było wykazać empirycznie. Akademicy Uniwersytetu Petersburskiego to byli prawdziwi badacze i żadnych machlojek typu "globalne ocieplenie" by nie przepuścili!!! Odpowiedz Link
eliot 40/60 - uzupełnienie 03.02.10, 15:15 eliot napisał: > scand napisał: > > > > Gdzie podał niesmiertelne proporcje: 40/60 > > > > > > Ciekaw jestem jak wyglądała jego obrona ? Czy szacowna komisja > > własnogardle sprawdzała prawdziwość tezy ? > > To oczywiste! Wówczas głoszone tezy trzeba było wykazać empirycznie. > Akademicy Uniwersytetu Petersburskiego to byli prawdziwi > badacze i żadnych machlojek typu "globalne ocieplenie" by nie > przepuścili!!! > > www.rp.pl/artykul/29,427303_Gdy_polaczyc_spirytus_z_woda___.html Gdy połączyć spirytus z wodą... Polskie Radio , zyt 31-01-2010, ostatnia aktualizacja 31-01-2010 20:31 W Rosji odnotowano rocznicę naukowego zdefiniowania produkcji wódki. 145 lat temu Dmitrij Mendelejew obronił rozprawę doktorską zatytułowaną "O połączeniu spirytusu z wodą". Gorzałkę wytwarzano oczywiście znacznie wcześniej. Jednak datę obrony doktoratu Mendelejewa (tego od układu okresowego pierwiastków) niektórzy traktują właśnie jako początek produkcji "klasycznego rosyjskiego napoju o zawartości 40 procent alkoholu". Media przypominają przy okazji, że wódka jest wręcz jednym z symboli Rosji. W ubiegłorocznym sondażu przeprowadzonym przez centrum badawcze SuperJob.ru sami Rosjanie uznali matrioszkę, niedźwiedzia i wódkę za najbardziej charakterystyczne dla swego kraju. Nadmierne spożycie napojów wyskokowych martwi jednak lekarzy, ograniczać alkoholizm próbują też władze. Od nowego roku za pół litra najtańszego trunku trzeba zapłacić prawie dwa razy więcej niż dotąd: 89 rubli, czyli 8,5 zł – tyle wynosi cena minimalna. Przy średnich zarobkach rzędu 18 tys. rubli (1710 złotych) przeciętny Rosjanin może teraz kupić 202 butelki wódki. Dotychczas mógł ich nabyć aż 368. Szacuje się, że przeciętny Rosjanin wypija rocznie około 18 litrów wódki. Z jej powodu każdego roku umiera 500 tysięcy osób w całym kraju. Według medycznego pisma „Lancet” po upadku Związku Radzieckiego alkohol był przyczyną śmierci ponad połowy Rosjan w wieku 15 – 54 lat, którzy umarli w tym okresie. Dziś w Rosji żyje według oficjalnych danych około dwóch milionów alkoholików. Średnia długość życia mężczyzn wynosi 61 lat, czyli mniej niż w Bangladeszu czy Hondurasie. rp.pl Odpowiedz Link
ignorant11 Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 26.01.10, 19:28 scand napisał: > Niech podsumują liczbę roboczogodzin które przez to straciła > Rzeczpospolita - z pewnością zmiejszyło to znacząco nasz PKB > ( procenty od tego mozna już darować Sława! ??????????? % ustawowe naleza sie)) Forum Słowiańskie gg 1728585 Odpowiedz Link
scand Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 27.01.10, 10:04 Za to wywyiezienie na roboty przymusowe z których słowiańscy niewolnicy nigdy nie wrócili coś sie nam należy ( no ewentualnie niech Ukraina coś dostanie bo to ona cierpiała najwięcej) Odpowiedz Link
scand Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 14.01.10, 12:53 www.kresy.pl/historia,rus?poczekalnia/napady-tatarskie-na-rus-i-rzeczpospolita Odpowiedz Link
szama3 Re: Słowianie byli kiedyś niewolnikami 28.01.10, 16:51 dorozumiewam się, że w niewolnictwie niemożliwe są wolne związki zawodowe? czy lepiej być wolnym czy szybki? lepiej szybki... jak piszą powyżej... Odpowiedz Link
purpurat_z_fioletowym_nosem A propos... 14.01.10, 20:35 prawia.org/artykuly/neopoganstwo.html Odpowiedz Link
al-kochol-8 Re: A propos... 15.01.10, 03:12 no to w koncu smy powstrzymali ten chrzescijanski drang nacht Osten. Odpowiedz Link