grzanka77
14.12.05, 11:17
Niedługo skończę 28 lat. Mam zeza rozbieżnego. Już kiedyś pisałam na tym
forum, ale nie zaglądam tu często, bo forum dotyka problemu, którego wolę
unikać:(( Ale nie da się nie patrzeć w lustro. Ale przejdźmy do rzeczy.
Chciałabym COŚ zrobić z moimi oczami, ale się BOJĘ. Podejmowałam kiedyś próby
leczenia, ale za każdym razem skończyło się to stwierdzeniem, że jeżeli próba
na dwojenie wyszła niepomyślnie to nie mam co marzyć o operacji:((((
Przeczytałam kilka wątków na tym forum. Jest wiele optymistycznych
historii... Ale co będzie jak po operacji będę podwójnie widzieć?????a z
drugiej strony mam dość spojrzeń przeskakujących z jednego mojego oka na
drugie:((((( Wiem, że mojego zeza bardzo widać. Boję się narobić sobie
nadzieji, że się uda, boję się, że się nie uda, boję się, że narobie sobie
więcej zlego niż dobrego. Wszyscy dookoła mówią: po co Ci to, to jedna oczy,
a jak coś nie wyjdzie:((((
Napiszcie mi jeszcze jaki jest przybliżony koszt jednego zabiegu i czy można
to zrobić na NFZ. Zbliża się początek roku, może to dobra okazja na jakąś
zmianę w życiu...
Pozdrawiam
Ania