Dodaj do ulubionych

przeczytajcie, odpowiedzcie, pomóżcie...długie

14.12.05, 11:17
Niedługo skończę 28 lat. Mam zeza rozbieżnego. Już kiedyś pisałam na tym
forum, ale nie zaglądam tu często, bo forum dotyka problemu, którego wolę
unikać:(( Ale nie da się nie patrzeć w lustro. Ale przejdźmy do rzeczy.
Chciałabym COŚ zrobić z moimi oczami, ale się BOJĘ. Podejmowałam kiedyś próby
leczenia, ale za każdym razem skończyło się to stwierdzeniem, że jeżeli próba
na dwojenie wyszła niepomyślnie to nie mam co marzyć o operacji:((((
Przeczytałam kilka wątków na tym forum. Jest wiele optymistycznych
historii... Ale co będzie jak po operacji będę podwójnie widzieć?????a z
drugiej strony mam dość spojrzeń przeskakujących z jednego mojego oka na
drugie:((((( Wiem, że mojego zeza bardzo widać. Boję się narobić sobie
nadzieji, że się uda, boję się, że się nie uda, boję się, że narobie sobie
więcej zlego niż dobrego. Wszyscy dookoła mówią: po co Ci to, to jedna oczy,
a jak coś nie wyjdzie:((((
Napiszcie mi jeszcze jaki jest przybliżony koszt jednego zabiegu i czy można
to zrobić na NFZ. Zbliża się początek roku, może to dobra okazja na jakąś
zmianę w życiu...
Pozdrawiam
Ania
Obserwuj wątek
    • snedocor Re: przeczytajcie, odpowiedzcie, pomóżcie...długi 14.12.05, 16:16
      Czesc!

      > Niedługo skończę 28 lat. Mam zeza rozbieżnego. Już kiedyś pisałam na tym
      > forum, ale nie zaglądam tu często, bo forum dotyka problemu, którego wolę
      > unikać:(( Ale nie da się nie patrzeć w lustro. Ale przejdźmy do rzeczy.
      > Chciałabym COŚ zrobić z moimi oczami, ale się BOJĘ. Podejmowałam kiedyś próby
      > leczenia, ale za każdym razem skończyło się to stwierdzeniem, że jeżeli próba
      > na dwojenie wyszła niepomyślnie to nie mam co marzyć o operacji:((((

      W moim przypadku proby takie tez wyszly kiepskawo, ale poki nie odzyska sie
      widzenia 3D (szanse w granicach bledu statystycznego) - to oczy moga 'dzialac'
      niezaleznie i dwojenia nie bedzie.

      > Przeczytałam kilka wątków na tym forum. Jest wiele optymistycznych
      > historii... Ale co będzie jak po operacji będę podwójnie widzieć?????

      Nawet gdyby, robi sie wtedy reoperacje i wraca do stanu poprzedniego. Tak ze
      spokojna glowa:)

      > drugiej strony mam dość spojrzeń przeskakujących z jednego mojego oka na
      > drugie:((((( Wiem, że mojego zeza bardzo widać. Boję się narobić sobie
      > nadzieji, że się uda, boję się, że się nie uda, boję się, że narobie sobie
      > więcej zlego niż dobrego. Wszyscy dookoła mówią: po co Ci to, to jedna oczy,
      > a jak coś nie wyjdzie:((((

      Ale ryzyko jest naprawde minimalne... ja jako stary weteran (po 4 operacjach,
      5-ta w najblizszym czasie) moge smialo powiedziec, ze o ile ktos nie ma
      problemow z wybudzaniem sie po narkozie, to operacja przebiega bezbolesnie, i
      nawet gdyby cos nie wyszlo - jest odwracalna. To nie laserowa korekcja wzroku,
      gdzie jedno źle wykonane nacięcie rujnuje wszystko.

      > Napiszcie mi jeszcze jaki jest przybliżony koszt jednego zabiegu i czy można
      > to zrobić na NFZ. Zbliża się początek roku, może to dobra okazja na jakąś
      > zmianę w życiu...

      Na NFZ jak najbardziej, na terenie całego kraju bez problemu. Prywatnie jest to
      koszt 2000-3000 zł.

      Pozdrówka,
      sned
    • aneczka42111 Re: przeczytajcie, odpowiedzcie, pomóżcie...długi 14.12.05, 20:29
      Cześć Aniu:)

      Jak szybko sie odezwałaś - pisałam do Ciebie jakieś trzy miesiące temu:)
      Jesteś osoba dorosłą (i sporo starszą ode mnie) więc wydaje mi się,że unikanie
      problemu i udawanie,że jest ok (na zasadzie "bo się boję") jest całkowicie
      pozbawione podstaw.Na wszystkie Twoje pytania zawarte w poście odpowiedzi na
      forum już są - wystarczy spojrzeć:) Wszystko jest dokładnie tak, jak pisze
      Sned. Myślę,że warto zwrócić uwagę na "listę polecającą" i wziąć się do pracy...

      Powodzenia

      Ania
      • grzanka77 Re: przeczytajcie, odpowiedzcie, pomóżcie...długi 15.12.05, 07:30
        Hmmm to nie jest tak, że nie zaglądałam tutaj bo bałam się zabiegu. Nie
        zaglądałam bo nie wierzyłam, że coś można zrobić, a każda wizyta na tym forum
        przypominała mi o problemie:(((
        A odnośnie listy lekarzy jest niestety bardzo mała, nie wiem na którego lekarza
        się zdecydować i od czego zacząć całą procedurę. Nie ukrywam, że wolalabym
        zabieg na NFZ.
    • marcin170176 DŁUŻEJ SIE ZASTANAWIAJ! 14.12.05, 20:37
      Nie wiem tu kolega napsał "jezeli nie masz problemów z wybudzaniem sie z
      narkozy..." Chłopaku co ty piszesz????? A znasz kogos kto takie problemy ma?
      Problemy to mozna miec z wypadaniem włosów a nie z wybudzaniem sie z narkozy bo
      z narkozy człowiek sie albo wybudza albo nie. A ty piszesz tu o problemach.
      Chłopie widzisz że dziewczyna sie wacha to ty jeszcze dowalasz tu o jakims
      wybudzaniu z narkozy. Po co? Sprawdz sobie statystyki! Przeciez takich
      przypadków jak niewybudzenie po narkozie jest jedna moze dwie na milion. Po
      drugie na zabieg korekcji zeza narkoza podawana jest w tak małej dawce ze nie
      ma mowy o tym z ktos sie nie wybudzi. Chłopaku jestes weteranem operacji i
      siejesz jakies tezy o niewybudzaniu sie z narkozy.
      I wogóle to nie nazywajmy naciągnięcia lub przycięcia mięśnia oka o"operacją"
      samo to określenie wywołuje u ludzi ciarki na plecach. To jest zabieg zwykły
      zabieg taki jak u dentysty. Aniu nie zastanawiaj sie Dwojenia nie będzie. Zez
      rozbieżny jest podobno lepszy do zabiegu niz zbiezny choc zalezy tez od kąta.
      Napisałem Ci maila więc przeczytj sobie i idz na ten zabieg i to szybciutko.
      Narka! Pozdrowienia dla wszystkich z forum.
      • snedocor Re: DŁUŻEJ SIE ZASTANAWIAJ! 14.12.05, 21:18
        Nie o takie 'problemy z wybudzaniem' mi chodzilo, moze zle sformulowalem. Jedni
        sie budza i przechodza do porzadku dziennego, a drudzy walcza potem z problemami
        zoladkowymi chociazby - i nie jest to wyssane z palca - w kontekscie
        'bezbolesnosci'. EOT.
      • aneczka42111 Re: DŁUŻEJ SIE ZASTANAWIAJ!Do Marcina 14.12.05, 22:39
        Marcinie,

        Wiem na pewno,że intencje masz słuszne i chcesz pomagać osobom takim jak
        Ania, ale wydaje mi się,że nietrafność sformułowania użytego przez innego
        forumowicza nie jest powodem to tak ostrej reakcji.Ja sama także żadnych
        problemów z narkozami nie miałam, słyszałam o dolegliwościach żołądkowych, ale
        tylko wtedy, gdy ktoś nie przestrzegał zalecenia by na 6-8 godzin przed
        zabiegiem nic nie jeść.
        Mam więc taką prośbę: jeśli mamy jakieś watpliwości, różnimy się w opiniach
        to wyjaśniajmy je sobie spokojniej, dobrze?

        Pozdrawiam serdecznie

        Ania
      • grzanka77 Re: DŁUŻEJ SIE ZASTANAWIAJ! 15.12.05, 07:31
        Dzięki!!:))
        Trochę mnie ustawiłeś do pionu. Mail tez pomógł.
        Odpisałam.
    • grzanka77 Re: przeczytajcie, odpowiedzcie, pomóżcie...długi 15.12.05, 10:49
      Bardzo się napaliłam na rozpoczęcie walki o proste oczy:))
      Najbardziej odpowiadały by mi szpitale w Poznaniu lub Wrocławiu, ale nie widzę
      tutaj poleconych lekarzy z tych miast. Więc chyba zdecyduję się na Warszawę.
      • agatak7 Re: przeczytajcie, odpowiedzcie, pomóżcie...długi 15.12.05, 12:32
        Witaj Grzanko:-)
        Zasmuciłaś mnie tym co napisałaś i przertaziłaś troszkę.
        Ale przypomniałaś mi też o tym co ja przeżywałam jeszcze 4 m-ce temu.
        I postanowiłam walczyć. I naprawdę nie było się czego bać. Zabieg to pestka. I
        warto bo efekt jest oszałamiający. Zabieg bardzo duzo zmienił w moim życiu i
        jestem zadowolona z tego, ze podjęłam tą decyzję.
        Namawiam Cię więc serdecznie do walki z zezem. Jeśli chcesz pogadać to sużę
        radą. Mój nr gg znajdziesz w wątku pt. "GG".
        Serdecznie pozdrawiam.
    • marcin170176 Grzanka jak postępy w sprawie zabiegu? 15.12.05, 19:58
      Hej! Witam i przepraszam za ostrą krytyke wypowiedzi screendora, fakt Rzyganie
      po narkozie to norma. Grzanka słuchaj ja z kolei w pracy nie mam netu wiec na
      gg nie pogadamy. Najlepsza droga do zabiegu to skieowanie do NFZ. Jezeli
      jednak masz z tm tudności a stać ćię na wydatek rzędu 3000zł to zrób zabieg
      odpłatnie. Trzeciego wyjścia nie znam. jak chcesz to podeślę ci fotki moje
      przed i po zabiegu. pozdrawiam Marcin. Daj znac. Ps. Aneczka odezwij sie czasem
      do mnie na maila lub gg bo ja gdzie s zapodziałem twój numer. Narka.
      • aneczka42111 Re: Grzanka jak postępy w sprawie zabiegu? 15.12.05, 21:58
        Aniu,

        Jeśli zależy Ci na zabiegu na NFZ to musisz faktycznie mieć skierowanie
        (choć np.mnie w Katowicach nie było ono potrzebne).Taki papierek to formalność,
        ale wiadomo jak jest z naszą służbą zdrowia - nie wszystko jest takie łatwe...
        Skierowanie powinnaś najłatwiej dostać w swojej rejonowej lub ewentualnie
        wojewódzkiej poradni okulistycznej lub poradni leczenia zeza, jeśli taka
        funkcjonuje tam, gdzie mieszkasz.

        Pozdrawiam

        Ania
      • grzanka77 Re: Grzanka jak postępy w sprawie zabiegu? 16.12.05, 08:13
        Postępy są. właśnie umówiłam się na wizytę w Bytomiu u Pani doktor Jochan, na
        13 stycznia.
        Dzięki za wsparcie:))
        Naprawdę pomagacie!
        • aneczka42111 Re: Aniu, to wspaniale! 16.12.05, 16:51
          Cześć:)

          Bardzo miło mnie zaskoczyłaś swoim postem!:)I wizyta dość szybko... Po
          prostu wspaniale.Jeśli będziesz potrzebowała jakiś dodatkowych informacji to
          odezwij się na gg lub na maila: aneczka421@buziaczek.pl
          O zabiegu w Bytomiu możesz tez porozmawiać z Gulczi(mam nadzieję,że
          niedługo nas odwiedzi na forum już po zabiegu).

          Mnóstwo buziaków z Zagłębia:)

          Ania
          • grzanka77 Re: Aniu, to wspaniale! 19.12.05, 07:45
            Mogłam już być na wizycie we wtorek (20.12) ale to było za wcześnie bo nie
            miałabym jak dojechać.
        • smutniutka Re: Grzanka jak postępy w sprawie zabiegu? 17.12.05, 15:26
          Grzanko! Trzymam kciuki :) I bardzo się cieszę, że umówiłas się na wizytę! Brawo!
          Pozdrawiam,

          S.
    • grzanka77 po wizycie:) 16.01.06, 07:55
      W piątek 13 stycznia byłam na wizycie u pani doktor Jochan. Pani doktor bardzo
      miła i sympatyczna. Zabieg mam 11 maja!!
      Bardzo wszystkim dziękuję za dodanie odwagi i pomoc w podjęciu decyzji!
      Pozdrawiam
      • gulczi Re: po wizycie:) 16.01.06, 11:17
        A gdzie masz ten zabieg? W Bytomiu?
        • grzanka77 Re: po wizycie:) 16.01.06, 12:28
          tak
          • aneczka42111 Re: po wizycie:) Aniu! 17.01.06, 20:54
            Strasznie się cieszę Twoim szczęściem:)

            Mam nadzieję,że czas do maja upłynie szybko, a i po drodze trafi się, że może
            przesuną termin na troszkę wcześniejszy. Życzę Ci powodzenia całego serca!
            Jeśli znajdziesz chwilę, opisz króciutko jak wyglądała wizyta (dla tych, co tak
            jak Ty kiedyś bali się dużo bardziej niż potrzeba).

            pozdrawiam

            Ania
            • grzanka77 Re: po wizycie:) Aniu! 19.01.06, 07:39
              Wizyta trwała hmmm..... może 2 minuty. Nastawiłam się na jakieś badania,
              wywiad, a pani doktor na wstępie powiedziała żeby zapisać się na zabieg.
              Odpowiedziała na wszystkie moje pytania, uspokoiła i to wszystko:) Faktycznie
              bardzo miła, ciepła osoba.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka