szukam ginekologa-endokrynologa w Wawie

[calineczka79]

Ile Was tu jest! Fajnie że nie jestem sama :-) Na razie przejrzałam tylko
pobierznie Wasze opinie, ale się poprawię. Widzę, że moje leczenie i objawy
przebiegajš podobnie jak u Was. Szukam jednak extra lekarza od tych spraw, na
razie nie trafiłam na takiego co by mnie zadowolił w tym temacie :-(
Najlepiej żeby to był pan doktor, jako? tak mi łatwiej. Z wiadomych przyczyn
zależy mi żeby mógł zlecać badania hormonalne w ramach NFZ. Za wizytę jestem
w stanie zapłacić :-) Z góry dziękuję za pomoc!

[iwtryf]

hej ;-) ja tez z Wawy ;-)

pytanie ile jestes w stanie zaplacic za wizyte ;-)
jesli duzo (bardzo) to polecam prof. Dębskiego (ma swoj wlasny prywatny gabinet)
jesli mniej (120) to polecam prof. Łyżwę - Prawecką z przychodni ALFA na
ordynackiej - www.alfa-lek.com.pl/kadra_lekarska.html
ponoc sie w tym specjalizuje

polecam tez przychodnie specjalistyczna przy szpitalu Orłowskiego (to jest
centrum medyczne ksztalcenia podyplomowego) - ale w niej calkowicie nie polecam
babki dwojga nazwisk, ktora jest kierowniczka przychodni!!!(#@$%^%##) i wiele
wiecej...
tam jest swietna dr Pietrzak, natomiast wiem, ze nie jest endo, choc sie na
tych sprawach zna.

[calineczka79]

Cze! To ile bierze prof. Dębski i czy badania hormonalne też trzeba prywatnie
robić? Ja teraz chodzę osobno do gin. i osobno do endo i trochę mnie to drażni,
bo czasem ich pmysły na leczenie się wykluczają. U gina płace 80zł (myślałam że
to dużo?)ale w zasadzie za nic więcej nie płacę - USG u gina mam gratis. Endo w
przychodni państwowej więc hormony też za darmo. I takie pytanie z innej
beczki, też masz pco? Jeśli wolisz możesz na priva, bo ja tu nowa jestem
(chociaż w temacie pco już trochę obeznana) i nie zawsze udaje mi się odnaleźć
odp na moje pyt na form:-)

[agakra]

ja dzisiaj bylam na pierwszej wizycie u doktora Dubrawskiego na Gorczewskiej,
wizyta droga bo 140 zlo. Ale jestem zadowolona, na pierwszej wizycie zrobil mi
usg piersi, tarczycy (prawdopodobnie mam niedoczynnosc) inarzadow rodnych.
Fachowo mi wytlumaczyl skad sie ta przyjemnosc(pco) sie bierze. Jestem po
poronieniu i pawdopodobnie bede musiala zrobic badania immunologiczne (2500).
Wole dmuchac na zimne, kolejnego poronienia bym nie przezyla.
Generalnie my pcowiczki powinnysmy sie leczyc u ginekologa-endokrynologa.

[calineczka79]

Agakra, podoba mi się to co napisałaś o tym lekarzu:-) Czy mogłabyś jakieś
bliższe namiary podać (tel, adres dokładniejszy, ile się czeka na wizytę itp.)?
Czy te wszystkie USG w ramach wizyty czypłatne osobno? A może wiesz co z
hormonami - tylko prywatnie? Z tego co czytałam niektóre osoby nie chcą takich
inf. podawać na forum, dlatego jeśli do nich należysz to poproszę chociaż na
priv:-) [e-mail]

[agakra]

837-70-70 Gorczewska 167, naprzeciwko Wola Park
zadzwonilam w poniedzialek a dzisiaj mialam pierwsza wizyte. Zanioslam mu
wszystkie swoje wyniki, we wtorek mam odebrac koperte z jego zaleceniami, czyli
jakie badanie. Wszystkie usg byly w ramach wizyty. A co do hormonow, to niew
wiem, ja na pewno zrobie prywatnie u nich, ale mysle, ze moze mozna sie z nim
dogadac czy by nie na NFZ. Hormony kosztuja od 20 pln.

[calineczka79]

Dzięki agakra! Czy Ty też jesteś AGA, bo ja tak :-) Chyba skorzystam, bo o tym
Dębskim znalazłam sporo anty reklam :-( Może się kiedyś u dr spotkamy :-) Życzę
Ci powodzenia w leczeniu :-)

[iwtryf]

Ja bylam kilkakrotnie u prof. Debskiego, jest swietny, ale jego glowna
antyreklama jest to, ze 3 lata temu bral za wizyte 250 pln (ile teraz wole nie
myslec...)

W szpitalu bielanskim jest dr Bednarek - Papierska, endokrynolog, ktora
specjalizuje sie w pcos, bylam u niej ostatnio - zrobilam mi (w ramach
ubezpieczenia) wszystkie badania hormonalne.
Wiesz niby jeden hormon kosztuje ponad 20 zl, ale jesli masz do zrobienia 8 - 9
to masz wynik...
Jak bylam u niej tlumaczyla mi na czym polega blad lekarzy ginekologow odnosnie
leczenia pacjentek. Babka jest ok.
Jesli nie chcesz miec na razie dzieci to spokojnie mozesz do niej pojsc. Dla
mnie byla w porzadku.

Choc dwa w jednym to najlepsze rozwiazanie.

[iwtryf]

a jakie powinny byc zrobione:
androsteron, testosteron, progesteron, LH, FSH, SHBG, DHEA-S, insulina i OGTT
(te dwa ostatnie w ramach krzywej cukrowej) i jescze jeden ale nie pamietam
jaki...
no i usg wewnetrzne.
Badania hormonow - wg roznych szkol - od 3 do 5 dnia cyklu, albo nawet do 7-9
dnia cylku.
co do LH i FSH zawsze musza byc oznaczone z tego samego pobrania.

[calineczka79]

Dzięki za odp. Ja naczytałam się na forum, że Dębski rozmawia przez telefon i
wcina kolację podczas wizyt, a nawet badania??? A nawet jeśli tego nie robi, to
jeszcze nie jestem aż tak zdesperowana żeby 250 za wizytę zapłacić, tym
bardziej, że 1 nic nie da. A jeśli chodzi o szpital Bielański to ja tam chodzę
do dr Rosłonowskiej (poleciła mi ją znajoma lekarka, że niby najlepszy spec:-))
ale ona też tylko endokrynolog jest i ostatnio trochę mnie drażni. A co do
badań hormonalnych, to wiem ile kosztują, szczególnie te bardziej
specjalistyczne (na Bielanach ok. 35zł za zwykły progesteron!!). Próbuję
rozkręcić czat na onecie, czytałaś mój post? Może mi pomożecie? :-)

[iwtryf]

Ja bylam u niego kilka razy. Nigdy nic nie jadl, nigdy nie rozmawial przez
telefon. Poswiecal mi sie calkowicie. Mily, uprzejmy, usmiechniety.

Wiem, ze 250 to duzo (a teraz pewnie jescze wiecej), ale on bedzie odpowiedni
wtedy, kiedy rozni lekarze beda mowic co innego i tak naprawde nie bedziesz
wiedziala co masz robic.

co do onetu, to ja w sumie nie jestem czesto, ale postaram sie tam wpasc.

co do Rosłonowskiej - to zapytam sie o nia i zobaczymy. Jakby co to pojdz do
tej mojej.
W szpitalu orlowskiego hormony te kobiece kosztuja po 26,-

[calineczka79]

Dzięki za pomoc, widzę że gadamy ze sobą w różnych wątkach :-) Ja nie jestem z
samej Warszawy, u mnie hormony te podstawowe kosztują 17zł od sztuki, a na
Bielanach wiem bo pytałam nie tak dawno :-) Ja już mam taką sytuację że opinie
lekarzy się rozmijają, ale im więcej wiem na temat tego schorzenia tym łatwiej
podjąć mi decyzję komu mogę zaufać :-) 3maj się :-)

[agakra]

mozesz sprobowac. Na mnie zrobil wrazenie, opowiedzial mi o pco.
Tez jestem aga.
Ja tez ci zycze powodzenia i trzymam kciuki!

[iwtryf]

badania immunologiczne?
jesli masz pcos to najprawdopodobniej stad bylo poronienie. Badania
immunologicze sa po to by wykazac inna przyczyne poronienia.
Ale zanim sie na nie zdecydujesz to lepjej sprawdzic wszystkie hormony, bo to
przez nie kobiety z pcosem najczesciej traca dzieci.

[agakra]

wiem, ale chce sie przebadac od gory do dolu. Nie chce kolejnego poronienia. To
bylo straszne, tydzien nie wychodzilam z lozka.

[iwtryf]

calkowicie Cie rozumiem, choc nie moge powiedziec bym wiedziala co czujesz.
Natomiast musisz zdawac sobie sprawe z tego, ze kobiety z pcos zaliczaja se do
kobiet ktore maja tzw. poronienia nawykowe - czyli zdarzajace sie czesto. Wiem
ze w tym momencie nie ulatwiam Ci sprawy, wrecz odwrotnie, ale jesli masz 2500
na wyrzucenie w bloto (bo zapewne nic Ci nie wykryja, bo masz pcos...), to ok.

Zrob najpierw bardzo dobra diagnostyke odnosnie pcos, jesli ona bedzie
niejednoznaczna to wtedy rob badania immunologiczne. W innej kolejnosci to
tylko strata pieniedzy. Serio. Choc rozumiem, ze chcesz wiedziec. ale pamietaj
o kolejnosci. Nie szukaj sobie nowych chorob, tylko dobrze zapoznaj sie z tym
co masz. Przepraszam, to moze troche oschle brzmi, ale zrob wszystko w
odpowiedniej kolejnosci, tak bedzie lepiej. Pozdrawiam i trzymam kciuki za
pozytywne wyniki badan.

Uszy do gory ;-)

[agakra]

akurat to wszystko wiem, lekarz mi wszystko wyjasnil i ja duzo czytalam. We
wtorek mam pojsc do niego i na recepcji bedzie przygotowana koperta jakie
badania powinnam jeszcze zrobic, bo w novum to mialam raczej pod katem dziecka.
Nie mialam sprawdzanych hormonow tarczycy. Takze najpierw bede musiala zrobic
diagnostyke i na podstawie tego bedziemy dzialac dalej.
Powiem ci ze jestem bardzo pozytywnie nastawiona do tego. W zeszlym roku nie
powinnam byla zaczac starania, bo obydwoje chcielismy byc w ciazy za wszelka
cene. A teraz chcemy miec dziecko.
Pozdr.