dado11
21.10.05, 00:35
Dziś (tzn. jak wstanę) w przerwach w pracy zamierzam zrobić prawdziwy bigos,
troszkę wg. wskazówek młodego Kuronia, troszkę, bo muszę zmniejszyć o połowę
proporcje. Jego propozycja nie zmieściłaby się w żadnym garnku...no, chyba,
że kuchnia polowa, ale nie posiadam

Pozdrawiam, D.