Dodaj do ulubionych

Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107

16.01.08, 23:46
Wyciagam nowy nocnik, caly czysty, lsniacy, i pusty wink))

Przepraszam za zaniedbanie. Gadajta do woli.

U mnie w normie. Nic takiego. smile
Obserwuj wątek
    • mammaja Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 16.01.08, 23:56
      Dzieki Jutko, ja tez juz dzisiaj nie pogadam, ale milo zajrzec !
      • jutka1 Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 16.01.08, 23:58
        Tez juz odpelzam do sypialni. Zajrze jutro. smile
    • monia.i Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 19.01.08, 00:53
      O żesz...jaki piękny smile Świeży, nowy i w niebieskie kwiatuszki smile
      Pozdrawiam nieustająco, oczywiście, jednocześnie dając znać, że
      żyję..Tyle, że jakoś tak pisać mi sie nie chce. Mam wrażenie, że u
      Was tyle się dzieje...a u mnie cały czas tak samo. Więc siedzę
      cichutko - ale podczytuję smile Buziaki
      • mammaja Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 19.01.08, 00:57
        Buziaki Moniu, u nas tez nie dzieje sie wiele, dobrze chociaz
        zagladasz smile
        • monia.i Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 19.01.08, 01:15
          Mammaju - zaglądam regularnie - i dlatego wiem, że się dzieje smile
          Tylko mi ktoś wena piszącego ukradł sad więc jedynie podglądam. Ale
          zaintrygowało mnie Twoje śpiewanie. Zaraz spróbuję forum przekopać,
          bo pewnie już gdzieś o tym pisałaś, a ja, jak zwykle, zgapiłam się.
          Masz jakieś "śpiewane" spotkania?
          My śpiewamy przy okazji imprez wszelakich - ale z przyjemnością
          wielką. Żal mi, że mazurskie imprezy jakoś się tak urwały - można
          było trochę "poszancić"smile
    • jutka1 Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 20.01.08, 00:33
      Je? smile
    • monia.i Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 25.01.08, 23:38
      Pozdrawiam wszystkich ciepło i piątkowo. Cały czas jest mi
      niegadatliwie, ale czytam i staram się być na bieżąco. Mam nadzieję,
      że wydłużający się systematycznie dzień wreszcie mnie jakoś
      rozrusza..Lubię zimę - pod warunkiem, że jest bardziej zimowa.
      Szaroburym i mokrym dniom stanowczo mówię "nie".
      Zamyśliłam się nad wpisem Fed...To smutne - nigdy nie wiemy, kiedy
      jakieś spotkanie będzie tym ostatnim. A też sobie czasem mówię:"Nie
      dziś. Jutro...albo pojutrze najdalej.Zadzwonię"
      Też się kiedyś okazało, że nie powinnam była pewnego wyjazdu
      odkładać na następny tydzień. Ale coś pokrzyżowało plany..Nie
      przewidzi się wszystkiego.
      • gaudia Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 26.01.08, 00:00
        jestem

        brum
        • monia.i Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 26.01.08, 00:02
          Hej smile
          A gdzie tak brumbasz, szalona?
          • mammaja Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 26.01.08, 01:16
            Bylam tu...
            • monia.i Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 26.01.08, 01:35
              Macham...
              • gaudia Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 28.01.08, 00:23
                jeeeeee
                wlasnie dostałam mail (oczywiscie na naszej klasie) zatytułowany: "witaj Siostro".
                Od dziewczyny, której matka to siostra mojego ojcasmile

                nigdy się nie widziałyśmy
                a teraz już pogadalyśmy przez skype

                jupi!
                • monia.i Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 09.02.08, 00:24
                  Hej hej wszystkim smile
                  Podnoszę ulubiony wąteczek pozdrawiając nieustająco i oczywiście smile
                  A ja jutro, być może spotkam się z kumpelą z ogólniaka - rany..tyle
                  lat - a jeśli się nie rozpoznamy? I będziemy krążyły w pobliżu
                  siebie z dziwnym wyrazem twarzy? Jejku - trza było może jakieś hasło
                  wymyśleć albo cuś...
                  • jutka1 Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 09.02.08, 08:39
                    Po wczorajszym sabacie czarownic padlam kolo polnocy, wiec sila rzeczy nie
                    moglam do Ciebie dolaczyc, Monieczku. smile))
                    Moze dzis wieczorem sie uda? Mam wprawdzie wyjazd knajpiany, ale niezbyt daleko
                    i "na spokojnie". smile
    • monia.i Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 23.02.08, 00:45
      Pozdrawiam wszystkich nocnomarkowo i serdecznie smile
      A do Jutki wzdycham dodatkowo - od dwóch wieczorów nie możemy sobie
      przypomnieć tytułu piosenki Joe Dassina...Nie mogę jej znależć na
      youtubie i na merlin.pl sad A mam ją na czubkach uszu...sad
      • jan.kran Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 23.02.08, 00:51
        A masz w uchu choc jedno slowo tej piosenki ? Tobym poszukalasmile
        K.
        • monia.i Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 23.02.08, 00:57
          No...jakby to powiedzieć, Kranie. W refrenie było lalalalalala
          lalala lalalalalala lalala lalalalalala...Słowo daję, tak to szło.
          To była wesoła piosenka, nie nostalgiczna. I naprawdę znana -
          zanuciłam sąsiadce to lalalalala - i od razu wiedziała, o którą
          chodzi. Wzdragam się przed fonetycznym cytatem...smile))
          • jutka1 Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 23.02.08, 00:58
            Toz pisze po polskiemu: zadzwon smile
      • jutka1 Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 23.02.08, 00:58
        Czesc Moniek, niespodzianka, ze jestem na linii smile))

        Zadzwon, to znajdziemy tytul smile
        • monia.i Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 23.02.08, 01:06
          Dzięki, że zadzwoniłaś - no widzisz, kurka? Niby proste, a jednak
          nie smile
          Wczoraj myślałam, że się zamęczę...
          • jutka1 Eureka dla Moni :-))) 23.02.08, 10:28
            Moniek, we snie do mnie przyszlo, ze to nie Dassin tylko Michel Delpech, a
            piosenka ma tytul "Pour un flirt" smile))
            www.youtube.com/watch?v=audTzm0hW00
            Pour un flirt avec toi
            Je ferais n'importe quoi
            Pour un flirt avec toi
            Je serais prêt à tout
            Pour un simple rendez-vous
            Pour un flirt avec toi

            Pour un petit tour, un petit jour
            Entre tes bras
            Pour un petit tour, au petit jour
            Entre tes draps

            Je pourrais tout quitter
            Quitte à faire démodé
            Pour un flirt avec toi
            Je pourrais me damner
            Pour un seul baiser volé
            Pour un flirt avec toi

            Pour un petit tour, un petit jour
            Entre tes bras
            Pour un petit tour, au petit jour
            Entre tes draps

            Je ferais l'amoureux
            Pour te câliner un peu
            Pour un flirt avec toi
            Je ferais des folies
            Pour arriver dans ton lit
            Pour un flirt avec toi

            Pour un petit tour, un petit jour
            Entre tes bras
            Pour un petit tour, au petit jour
            Entre tes draps
            • monia.i Re: Eureka dla Moni :-))) 23.02.08, 12:52
              Bogini smile))) Dzięki Ci, Tyldziu smile))
              Czyż nie urocza piosenka?smile Mam za sobą z dziesięć odtworzeń smile A
              potem łagodnie przeszłam do Dalidy i Deneuve z McLarenem...Ale chyba
              pora wrócić do pakowania przedremontowego sad
            • mammaja Re: Eureka dla Moni :-))) 23.02.08, 13:30
              Dziewczyny jestescie rewelacyjne smile Przy okazji ugrzezlam w tych
              starych francuskich piosenkach na amen smile
              • monia.i Re: Eureka dla Moni :-))) 24.02.08, 02:41
                smile
                www.youtube.com/watch?v=TQuK5CxpqJM
                • jan.kran Re: Eureka dla Moni :-))) 24.02.08, 15:52
                  Monia smile ale mi prehistorie przypomnialas , na tej piosence co Cie tak
                  przesladowala i na dassinach uczylam sie francuskiegotongue_outPPPP
                  Wlasnie sobie wesolo spiewam, lalallala smile))))
                  Pozdrawiam
                  Kran
                • jan.kran Re: Eureka dla Moni :-))) 24.02.08, 15:54
                  W ramach wspomnien:o)


                  de.youtube.com/watch?v=qKoYJEekiKs
                  • gaudia Re: Eureka dla Moni :-))) 07.03.08, 23:32
                    jest tu kto?
                    • mammaja Re: Eureka dla Moni :-))) 08.03.08, 00:48
                      Niestety wtedy mnie nie było sad A teraz pewno już wszyscy spia smile
                      • gaudia Re: Eureka dla Moni :-))) 08.03.08, 01:44
                        jestem
            • monia.i Re: Eureka dla Moni :-))) 16.03.08, 02:14
              Jutka - a tak w dwóch-trzech słowach...o czym on śpiewa? O drobnym
              flircie?smile
              • fedorczyk4 Re: Eureka dla Moni :-))) 16.03.08, 09:05
                O tym ze za flircik z nia jest gotow na wszystkosmile
                • jutka1 Re: Eureka dla Moni :-))) 17.03.08, 00:35
                  Najwazniejsze - jesli sie zna francuski, a nie tylko udaje na uzytek
                  zgromadzonej gawiedzi - to rozumienie flirtu, ktore jest tu typowo francuskie
                  smile)): flirt jest tu rownoznaczny z lozkiem ("entre les draps" = w poscieli).

                  To tak na marginesie. Co nie, Fedo? smile)))))))))))))))
    • jan.kran Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 17.03.08, 00:18
      I ze zrobilby wszystko zeby wpasc w Jej ramiona...
      Itd. w tym stylusmile))
      Ksmile))
    • monia.i Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 24.03.08, 01:47
      No, dobrze smile
      To w wolnej chwili napiszcie, jakie kawałki sentymentalnie Wam się
      jakoś tam kojarzą z sielską młodością albo z czymś tam innym. Mile
      widziane linki smile
      Mnie ów Michel Delpech - bardzo-bardzo - puszczam sobie z lubością
      (dzięki, Tyldziu!!!), a chwilę potem Jeżowska i jej "Najpiękniejsza
      w klasie" smile)) - od razu widzę siebie w fartuszku smile (nie, żebym się
      poczuwała - o klimat biega!)
      Joe Dassina też chętnie sobie wyszukuję - jak on cudnie śpiewał, o
      ludzie!smile
      • jutka1 Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 24.03.08, 01:54
        Moniek, wlasnie zajrzalam przed odpelznieciem kroczonc. smile
        Jutro pobudka i pakowanie, wiec nie posiedze teraz.

        Ale pozdrawiam nieustajaco smile))

        PS. Bylam, pytalam, baaardzo ciezka sprawa sad
        • mammaja Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 24.03.08, 11:06
          Moniu, przyznam sie tu w sekrecie, ze z Joe Dassin mam wspomnienia
          cudne i do tej pory sluchanie go przywoluje te klimaty smile Wiec
          slucham, ale oszczednie - zeby nie za czesto smile
          • monia.i Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 25.03.08, 10:04
            Mammaju - jak w sekrecie - to obiecuję, że nikomu nie powtórzę smile Też staram się
            nie za często, ale miewam takie romantyczne napady na wiosnę, i wówczas Joe
            Dassin jest idealny smile
            • mammaja Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 25.03.08, 12:12
              Jeszcze dla lubiacych francuskie piosenki, link do tekstow, mozna
              znalezc wszystko, czego dusza zapragnie :0 i nie tylko teksty smile
              www.deljehier.levillage.org/sommaire.htm
              • gaudia Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 29.03.08, 01:24
                jest tu kto?
                • monia.i Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 29.03.08, 01:41
                  Ja je - ale Ty już pewnie śpisz smile
                  • gaudia Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 29.03.08, 01:59
                    jestem!

                    i pozdro od Zbyfaucha z gadu gadu do mnie:

                    " No jasne, pogadaj sobie na emeryckim forum. Popodniecajcie sie francuskimi
                    pioenkami."

                    milutki, nieprawdaż?
                    • jutka1 Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 29.03.08, 13:18
                      How nice and no comment. uncertain//
                    • monia.i Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 04.04.08, 23:34
                      He he smile)) Widać Zbychowi piosenka francuska źle się kojarzy smile))
                      No cóż - nie każdego wiosna romantycznie nastraja...smile
                      Ale żeby cytować teksty z gadu - no Gaudiaaaa...
        • monia.i Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 25.03.08, 10:02
          jutka1 napisała:

          > PS. Bylam, pytalam, baaardzo ciezka sprawa sad
          >
          Wiem, Jutek - nie robiłam sobie nadmiernych nadziei. W każdym razie wielkie
          dzięki, że pytałaś smile
          • jutka1 Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 29.03.08, 13:17
            Moniek, sprawa nie jest beznadziejuna, ale trudno to zalatwic bedac tam tylko
            tydzien, w ktorym jest przerwa wielkanocna. Jak zjade tam na dluzej, to sie tym
            zajme, obiecuje. smile
            • monia.i Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 04.04.08, 23:40
              Rany, Jutek, nie zajmuj się tym, absolutnie...Ja myślałam, że może
              jakoś tak gdzieś tam przypadkiem w oczy Ci się rzuci smile Dobrze wiem,
              że trudno, a nawet jeszcze trudniej...Dlatego też nie robiłam sobie
              żadnych nadziei i niczego nie oczekiwałam smile Tak tylko chciałam
              uczulić, że gdyby przypadkiem, zagramanicom, rzuciło ci się to-to
              pod nogi - to nie kop tylko bierz smile
              No i pozdrawiam nocnomarkowo i po emerycku - yoł, laski smile
              • jutka1 Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 04.04.08, 23:50
                Poszlas juz, Moniek?
                • monia.i Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 04.04.08, 23:58
                  A nie - siedzę jeszcze smile
                  Cześć, Tyldziu smile
                  • jutka1 Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 05.04.08, 00:00
                    Czesc Moniek smile)))
                    Dawnosmy sie tutaj nie widzialy smile

                    Jak tam? Po remoncie posprzatane?

                    PS. Swieczki zadzialaly smile))))))
                    • monia.i Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 05.04.08, 00:09
                      Ha - tera też palę smile))
                      No dawno, faktycznie - aż żal smile Ale duch w nas nie ginie smile))
                      Po remoncie posprzątane..tak mniej więcej - bo pył pogładziowy jest
                      wszechobecny - ale cholera z nim - najważniejsze, że ściany mamy
                      gładkie smile
                      Tak gładkie, że aż żal wbijać gwoździe celem powieszenia łobrazków.
                      Więc wisi jeden - no bo goście byli w zeszły weekend - więc żeby nie
                      gadali, że nic nie robiliśmy...
                      Reszta stoi pod ścianami..Zaczynam się zastanawiać, czy nie mam ich
                      za dużo. No ale lubię wszystkie, kurka...
                      A Ty jak, Tyldziu, się miewasz? Łapiesz oddech między jedną falą
                      gości a drugą?smile W oceanie pracy, dodatkowo...
                      • jutka1 Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 05.04.08, 00:19
                        Lapie oddech, lapie. smile Tym bardziej musze nalapac, bo wyglada na to, ze od
                        czerwca wroce na stare pielesze, no nie do konca, ale tak. Byly pracodawca
                        zatesknil, i jeszcze na awans mnie uwiodl, wiec jesli Niebiosa nie beda przeciw:
                        wroce na czas jakis pomagac w zbawianiu swiata (od siebie samego najczesciej wink ).

                        Z lobrazkami to jest tak: kazdy z nich osobno musi zdecydowac, na ktorej scianie
                        i w jakiej konfiguracji chce przebywac. Troche czasu to zajmuje, wymaga
                        stawiania lobrazkow na podlodze przy scianach, zmienianie scian, etc. Lobrazki
                        zdecyduja. smile

                        PS. Wiosna juz jest i nigdzie sie nie rusza. smile
                        • monia.i Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 05.04.08, 00:31
                          Ja to pojmuję, że łobrazki same wiedzą, gdzie chcą wisieć. Tyle, że
                          zamieszałam im w płótnach i w tekturkach swoimi eksperymentami
                          kolorystycznymi. Łobrazek, do tej pory wiszący na ścianie białej,
                          czujący się na niej świetnie i w ogóle - otrzymał do dyspozycji
                          ścianę zieloną. Zrezygnował z niej, no bo jakoś tak choro wyglądał -
                          więc dostał biały kawałek. No i teraz odważnego szukamy do wbicia
                          gwoździa. No bo jak łobrazkowi po wbicu miejsce się odwidzi? To co
                          będzie? Dziura we ścianie takiej gładkiej...Jest nas dwoje pseudo
                          odważnych - Smok w życiu nigdy nie podejmie tak odpowiedzialnej
                          decyzji...
                          Więc główny obrazek od dwóch tygodni stoi za kanapą...A że nie
                          przeszkadza - to aż strach, żeby kolejnych dwóch nie stał.
                          Na stare pielesze? Serio??? Och jeeej smile))
                          Zatęsknił, powiadasz? Widać wie, co dobre smile
                          Jak nic, zwalę Ci się na głowę (aczkolwiek ja, oczywiście,
                          przeważnie straszę tyklo smile))
                          • jutka1 Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 05.04.08, 00:44
                            Daj lobrazkom czas. Zdecyduja. smile

                            Ze zatesknil, to sie nie dziwie, bo srednio dwa razy do roku pisal, czy bym
                            czasem nie wrocila. Ale nie chcialam, bo wtedy pindulil jak potluczony. Teraz go
                            chyba przycislo (albo pogielo wink ), bo gotow jest jakies derogacje (pardon)
                            otrzymywac w tej sprawie, awans mi dawac, kariere planowac na 3 lata do przodu,
                            i w ogole. Ki czort? smile

                            Moniek, jesli skoncze tam, gdzie skoncze, to masz przyjechac. Nie ma sr.nia po
                            krzakach, jak mawia moja znajoma. A i Twoich perfum Ci poszukamy........... wink

                            Ech. Ide spac, pozno juz. Jutro musze pisac, dojechac do siostry na obiad,
                            wrocic, pisac dalej.

                            Badz cierpliwa z lobrazkami. Spij slodko. smile
                            • monia.i Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 05.04.08, 00:51
                              Dobrej nocki, Tyldziu smile Puchatych i miłych snów smile
    • monia.i Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 27.04.08, 01:19
      Hej hejsmile
      Podnoszę Nocniki ulubione, bo opadają smile
      • jutka1 Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 27.04.08, 06:38
        Dzieki, Monieczku, ze pamietasz o Nocnikach. Szkoda, ze o tej porze juz spalam
        snem sprawiedliwej.
    • monia.i Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 01.05.08, 01:07
      Jak już zajrzałam - to i podniosę smile Pozdrawiając nieustająco i
      serdecznie oczywiście też. Aczkolwiek na forumie zapewnie sami
      sprawiedliwi, którzy śpią smile Ale jak już wstaną, to miło im będzie -
      a co smile
      Mętlik jakiś taki mam w sobie, więc chwilowo niechętnie się
      udzielam - ale podczytuję i ciepło myślę o wszystkich smile
      No dobra - to lecę poczytać, co słychać..
      • gaudia Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 02.05.08, 00:30
        smut mi sie ciagnie jeszcze z wieczora, to sobie tu zajrzalam

        ale go nie zostawie
        zostawie radosny wyszczerz, na przekór big_grin
        • jutka1 Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 02.05.08, 11:36
          Planowalam zajrzec na nocniki, ale jak wyjechalam wczoraj w poludnie na
          godzine-dwie, tak wrocilam dzisiaj. smile))
          Bawilam sie przednio. Ognisko, gitara, spiewy, rozmowy, duzo smiechu.
          Dobrze robi na dusze. smile
          • monia.i Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 03.05.08, 23:13
            O - właśnie - brak mi takiej imprezy ogniskowo-gitarowo-śpiewanej.
            Ostatnią taką z Mazur pamiętam. Ze dwa trzy lata temu. Później były
            już tylko ogniskowo-śpiewane, grillowo-śpiewane - no i wszystkie z
            gadaniem, oczywiście, ale niestety bez gitary...sad
            Pozdrawiam serdecznie śpiących i nieśpiących smile
            • gaudia Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 03.05.08, 23:39
              dzis sie naspiewalam z trójką
              nie byly to spiewy ogniskowe, na te mam zupelnie inny repertuar
              ale i tak masa wspomnien sie uruchomila przy polskim TOPie wszech czasowsmile
              • monia.i Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 03.05.08, 23:51
                Myśmy dziś pośpiewali przedimieninowo kawałki Krzysia Krawczyka.
                Rodzinne Dziecko oglądało "Jak oni śpiewają" i gdzieś w tle
                fragmenty leciały. Krzychu miał fajoskie piosenki smile))
    • monia.i Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 10.05.08, 00:20
      Podnoszę, bom sentymentalna smile
      Lubię ten wątek, miło się kojarzy, bardzo miło...
      Ale może musi odpocząć.
      • gaudia Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 11.05.08, 00:37
        Mamajka mnie goni do łóżka, a ja się chyba odzwyczaiłam od spaniasmile

        nocne pozdrowienia dla Monismile
        • jutka1 Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 11.05.08, 08:02
          Gaudio, nie odzwyczajaj sie od spania. Sen to, jak by nie bylo, ladowacz naszych
          baterii...
          • foxie777 Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 15.05.08, 16:43
            Tak bym chciala sie przyzwyczaic, ale czy mozna?.
            Moze juz tak bedzie zawsze, tylko musze przejsc na emeryture,
            aby sie wysypiac.Tylko do tej emerytury to jeszcze dosc daleko.


            pozdr
            • jutka1 Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 25.05.08, 01:20
              Postanowilam zaskoczyc Monieczka smile)))))
              Hehehe wink))))))
              • monia.i Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 25.05.08, 02:18
                Szkoda, że nie wiedziałam, że będziesz chciała mnie zaskakiwać smile
                Zobaczyłam, że cicho na forum, więc skoczyłam do sąsiadki na
                piwo...smile
    • monia.i Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 01.06.08, 01:05
      Dzisiaj też nikogo ?sad
      • jutka1 Re: Nocne rozmowy o tym i o owym -- Odc. 107 01.06.08, 09:37
        Wczoraj naduzylam wina z bylym, i po wyslaniu go do domu padlam jak kawka. smile))
        Dzisiaj bede wieczorem... smile
    • jutka1 I specjalnie dla Monieczka...... 19.06.08, 23:27
      .... pucio, pucio smile))

      Czesc Moniek, ja wprawdzie za jakies 20 minut musze isc spac, ale nie moglam
      sobie odmowic spedzenia tych 20 z Toba smile

      Juz lepiej. Spalam. Jest ciepla woda. Kocham to mieszkanie.
      smile)))
      • monia.i Re: I specjalnie dla Monieczka...... 19.06.08, 23:31
        Łaaaaa smile))
        Tyldzia speszyl for mi smile))
        Cześć, Wędrowniczku - i jak Ci jest?smile Oprócz tego, że bossko,
        szalona kobieto smile))
      • monia.i Re: I specjalnie dla Monieczka...... 19.06.08, 23:34
        Doczytałam - to świetnie, że lepiej smile))
        Ciepła woda bez udziwnień i utrudnień - to duża rzecz smile
        I łóżko bez roztoczy.
        A widok z okna jaki jest? Dobry do porannej kawy?
        • jutka1 Re: I specjalnie dla Monieczka...... 19.06.08, 23:38
          Okna sa bez widoku. Ale wszystko inne - Boskosc, Inc. smile

          Poza oczywiscie zagubieniem (czyt.: kradzieza chyba) komorki wczoraj. Mam jednak
          polska simkarte, jutro kupie fizyczny telefon, i numery powinnam odzyskac.
          • monia.i Re: I specjalnie dla Monieczka...... 19.06.08, 23:41
            Czy już masz takie wrażenie, że nigdy nie wyjeżdżałaś?
            Może to Diabeł ów niecny ogonem komórkę nakrył? Albo, co gorsza,
            zabrał ze sobą?
            Oświeć ciemną Monię - co to znaczy Inc.?
            • gaudia Re: I specjalnie dla Monieczka...... 19.06.08, 23:50
              hej laski, można się wtrążolić?
              • jutka1 Re: I specjalnie dla Monieczka...... 19.06.08, 23:56
                Gaudi, ja juz musze lulu, ale Cie pozdrawiam i sciskam jak zawsze smile)))
              • monia.i Re: I specjalnie dla Monieczka...... 19.06.08, 23:57
                Siemanko Gaudio smile
                Się wtranżalaj bez pytania smile
                • gaudia Re: I specjalnie dla Monieczka...... 20.06.08, 00:00
                  hej Moniusmile
                  Kochana, może w tej nocnej, kameralnej atmosferze w końcu doczekam odpowiedzi o
                  zawodach Smoczych?
                  Czy oneż Smoki dziewice po Wiśle ścigają?
                  • gaudia Re: I specjalnie dla Monieczka...... 20.06.08, 00:01
                    Jut

                    śpij bezroztoczowo
                    śnij seksownie
                    buziaki
                    • jutka1 Re: I specjalnie dla Monieczka...... 20.06.08, 00:04
                      Dobranoc, dziewczyny, i buziaki smile
                  • monia.i Re: I specjalnie dla Monieczka...... 20.06.08, 00:10
                    gaudia napisała:

                    > hej Moniusmile
                    > Kochana, może w tej nocnej, kameralnej atmosferze w końcu doczekam
                    odpowiedzi o
                    > zawodach Smoczych?
                    > Czy oneż Smoki dziewice po Wiśle ścigają?
                    Jako że na dziewice dziwny nieurodzaj, to ścigają się między sobą..
                    Zapewne obecność dziewicy dodatkowo by zmotywowała, bez niej zawsze
                    mi się wydaje, że płyną za wolno...
                    • gaudia Re: I specjalnie dla Monieczka...... 20.06.08, 00:15
                      aha
                      no szkoda, że nie gonią dziewic ni syren
                      ale z drugiej strony, skoro jeden ze Smoków jest Twój własny - to i dobrzesmile
                      a powiedz mi Moniu czy oni ścigają się korzystająć li i jedynie z siły klat
                      smoczych czy też mają jakieś wspomagacze (kajaki, łodzie, żaglowce, dechy)
                      • monia.i Re: I specjalnie dla Monieczka...... 20.06.08, 00:27
                        Hmmm, nie do końca pytanie pojmuję, więc i odpowiedź będzie mało
                        konkretna..
                        Smoki pływają w łodziach, czasem dziesięcio- a czasem
                        dwudziestoosobowych. Z kupra siedzi sternik a na dziobie bębniarz.
                        Bębniarz nawala rytm płynięcia. Zero żagla, silnika i tak
                        dalej..Tylko wiosła. Nawet ładnie to wygląda smile))
                        • gaudia Re: I specjalnie dla Monieczka...... 20.06.08, 00:32
                          Monia

                          zrozum kobietę (?) z miasta, które ponoć ma 17 nazwanych rzek, ale owe rzeki
                          mają w porywach 3 metry szerokości

                          pisujesz o zawodach Smoka, ładnie pisujesz
                          warszawianki kumają o czym
                          ja też chciałam wiedzieć o czymsmile

                          w moim mieście rozgrywa się regaty międzyuczelniane na łodziach z kółkami, po ulicy

                          nie dziw się, naprawdę można nie domyślić się co kryje się pod "zawody Smoka na
                          Wiśle"
                          • monia.i Re: I specjalnie dla Monieczka...... 20.06.08, 00:42
                            Gaudyjko kochana - mam nadzieję, że nie odczytałaś źle mojego postu -
                            ja się absolutnie nie dziwiłam niewiedzy w temacie smoczych łodzi.
                            Chyba po prostu nie do końca wyczułam, o co pytasz..sad
                            Warszawianki niekoniecznie muszą kumać, o czym piszę, bo ja o
                            smoczych zawodach pisuję od czasu do czasu. Po ostatnich zawodach -
                            w Wawie właśnie - słusznie mnie zbeształy, że nie dałam znać o
                            imprezie. A mi do głowy nie przyszło, żeby jakoś rozpowszechnić
                            info. Szkoda, nawiasem mówiąc, bo impreza była fajna.
                            • gaudia Re: I specjalnie dla Monieczka...... 20.06.08, 00:44
                              big_grin

                              no to masz zadanie Monieczko: rozpowszechniaćsmile

                              a ja chętnie obaczyłabym jakieś fotki z zawodów
                              najbardziej intrygują mnie bębniarzesmile
                              • monia.i Re: I specjalnie dla Monieczka...... 20.06.08, 00:48
                                Masz kluczyk do albumu?
                                Jeśli nie uda mi się wkleić, zapodam linka do strony smile
                                Bębny są klimatyczne smile Jak słyszę to bębnienie, to mi normalnie
                                adrenalina skacze smile))
                                • gaudia Re: I specjalnie dla Monieczka...... 20.06.08, 00:49
                                  Monieczku
                                  jestem w albumie yahoo

                                  o rany wklej coś Smokowa, bom ciekawa bardzosmile
                                  • monia.i Re: I specjalnie dla Monieczka...... 20.06.08, 00:53
                                    Dobra - spróbuję zara..smile))
                                  • monia.i Re: I specjalnie dla Monieczka...... 20.06.08, 01:09
                                    Wkleiłam, Gaudi smile
                                    Trochę chaotycznie, bo na szybko - ale masz i przód i tył smile
                            • monia.i Re: I specjalnie dla Monieczka...... 20.06.08, 00:44
                              Gaudia - a przypomnij mi, skąd piszesz - może Smoki i tam pływają smile
                              • gaudia Re: I specjalnie dla Monieczka...... 20.06.08, 00:47
                                hehehheh
                                no cóz, nomen omen - z Łodzi tongue_out
                                • monia.i Re: I specjalnie dla Monieczka...... 20.06.08, 00:51
                                  Oł szit - no, raczej nie pływają...sad
                                  Jakieś niedopatrzenie, normalnie...
                                  • gaudia Re: I specjalnie dla Monieczka...... 20.06.08, 00:57
                                    luzik Monia

                                    do wawy mamy bliskowink
                                    paręnaście lat temu Łódź miała najwięcej zarejestrowanych żeglarzy, więcej niż
                                    3miasto, nie wiem jak teraz

                                    Łódź kiedyś miała film, sztukę wspólczesną i Spotkania Baletowe

                                    teraz ma remont i walkę o święto 3 króli
                                    • gaudia Re: I specjalnie dla Monieczka...... 20.06.08, 01:04
                                      Moniaku

                                      wielki buziak na dobranoc

                                      z bębnami smile
                                    • monia.i Re: I specjalnie dla Monieczka...... 20.06.08, 01:05
                                      Gaudyjko - masz w albumie i sternika, i bębniarza smile
                                      Zdjęcia umiarkowanie urodziwe, ale oddają..
            • jutka1 Re: I specjalnie dla Monieczka...... 19.06.08, 23:54
              monia.i napisała:

              > Czy już masz takie wrażenie, że nigdy nie wyjeżdżałaś?
              ********
              I tak, i nie.
              Wiele rzeczy sie zmienilo, wiele jest takich samych.

              > Może to Diabeł ów niecny ogonem komórkę nakrył? Albo, co gorsza,
              > zabrał ze sobą?
              ********
              Mysle, ze ktos zwinal, jak poszlam w knajpie do toalety. Troche sie musial
              rozczarowac, bo karta francuska nie abonament, i karta wyczerpana, hehehehe

              > Oświeć ciemną Monię - co to znaczy Inc.?
              **********
              Inc. znaczy "incorporated", znaczy firma chyba na gieldzie. Uzywam, jak chce cos
              podkreslic smile))))))))))

              A teraz ide spac, dobranoc, Monieczku smile
              • monia.i Re: I specjalnie dla Monieczka...... 19.06.08, 23:59
                Dobrej nocki, Tyldziu smile
                Zwinięcie w trakcie iścia do klo brzmi jakoś tak..przyziemnie. Wolę
                myśleć, że zapatrzony Ogoniasty podstępem szuka kontaktu...smile))
                • jakotakot Re: I specjalnie dla Monieczka...... 25.06.08, 01:25
                  czy ktos je ?
                  • monia.i Re: I specjalnie dla Monieczka...... 25.06.08, 22:48
                    O - Nocny Marek się pojawił, a mnie nie było sad
                    Pozdrowionka zostawiam dla Jakoty i innych - co prawda bardziej
                    wieczorne niz nocne - i zapowiadam się na weekend, bo przespane do
                    oporu poranki zapowiadają nocne posiadywanki, he he smile
                    No, chyba że pod nieobecność Smoka pójdę gdzieś w tango i się
                    zatracę w rozrywkach, czego i Wam życzę smile))
                    • jakotakot Re: I specjalnie dla Monieczka...... 26.06.08, 09:17
                      odpozdrawiam nadrannie juz Monie i wszystkich insomniakow smile
                      • monia.i Re: I specjalnie dla Monieczka...... 28.06.08, 00:29
                        Je ktoś?smile
                        • gaudia Re: I specjalnie dla Monieczka...... 28.06.08, 00:30
                          brum
                        • gaudia Re: I specjalnie dla Monieczka...... 28.06.08, 00:31
                          brum
                          • monia.i Re: I specjalnie dla Monieczka...... 28.06.08, 00:46
                            brum rum...Gaudia - nie śpisz?
                            • gaudia Re: I specjalnie dla Monieczka...... 28.06.08, 01:15
                              ano...

                              ale gazeta robi jakies dowcipy, wysyłam post i nie publikuje lub publikuje dwa
                              brumysmile
                              • gaudia Re: I specjalnie dla Monieczka...... 28.06.08, 01:17
                                Moniu,

                                poddaje sie

                                zmykam

                                dobranocsmile
                                • monia.i Re: I specjalnie dla Monieczka...... 28.06.08, 23:48
                                  Jakoś tak smutniasto mi na duchu, to posiedzę sobie w ulubionym,
                                  zacisznym kąciku, z kieliszkiem wina w garści...
                                  • verbena1 Re: I specjalnie dla Monieczka...... 29.06.08, 00:08
                                    Moniu, ja jeszcze jestemsmile
                                    Spedzilam mily wieczor z Kultura. Telewizyjna. Mam tylko 3 programy
                                    polskie ,w tym tv Kultura, co mnie bardzo cieszy, poniewaz zdarzaja
                                    sie tam cudowne perelki. Dzis obejrzalam doskonaly film "Sekrety i
                                    klamstwa" ,potem rozmowe Magdy Umer ze Zbigniewem Zamachowskim a
                                    nastepnie wywiad rzeke z Agnieszka Osiecka.
                                    Napelnilam sie tym po brzegi i jest mi troszke mniej smutno.
                                    Witaj Nocna Moniusmile
                                    Dlaczego te nocniki sa tak przeciagniete i dlugasne, trzeba cos z
                                    tym zrobic bo na Jutke nie ma co liczyc.
                                    • monia.i Re: I specjalnie dla Monieczka...... 29.06.08, 00:16
                                      Ja myślę, że na Jutkę zawsze można liczyć, Verbenko smile Zakręcona
                                      teraz jest, to i numerkologia jej umknęła. Nie miałam serca głowy
                                      zawracać zakładaniem nowego nocnika...
                                      Też odbyłam miły seansik przed tv - siostrzenica pożyczyła "Ptaki
                                      ciernistych krzewów" które z przyjemnością sobie przypomniałam.
                                      Fajne seriale kiedyś kręcili..
                                      • monia.i Re: I specjalnie dla Monieczka...... 29.06.08, 00:17
                                        Verbenko - zapomniałam napisać, że miło Cię widzieć smile
                                      • monia.i Re: I specjalnie dla Monieczka...... 29.06.08, 00:18
                                        Zapomniałam napisać, że miło Cię widzieć, Verbenko smile
                                        • monia.i Re: I specjalnie dla Monieczka...... 29.06.08, 00:19
                                          W związku z powyższym napisałam dwukrotnie, eh...sad
                                        • verbena1 Re: I specjalnie dla Monieczka...... 29.06.08, 00:24
                                          Czyzbys miala czkawkesmile
                                          Oj, pamietam ten serial, coz za cudowna milosc i ten piekny Richardsmile
                                          Wlasnie przypomnialy mi sie nie tak dawne czasy ,kiedy Nocne rozmowy
                                          tetnily zyciem i trwaly nieraz do rana. Antyproton zniknal tak
                                          nagle, mysle czasem o nim.
                                          • monia.i Re: I specjalnie dla Monieczka...... 29.06.08, 00:34
                                            To były bardzo fajne, forumowe czasy..Pamiętam, że w weekendy po
                                            powrocie do domu z różnych spotkań skwapliwie włączałam komputer,
                                            żeby zobaczyć, o czym się gada smile A gadało się na tematy
                                            przeróżne...Możliwe, że wszystkie już przegadaliśmy i jesteśmy jak
                                            stare, dobre małżeństwo smile
                                            Też się zastanawiałam, czemu Anty tak nagle zamilkł - mam nadzieję,
                                            że real pochłonął go bez reszty. Oby tak było.
                                            • verbena1 Re: I specjalnie dla Monieczka...... 29.06.08, 00:43
                                              No i latek przybylosmile
                                              Popatrz tylko, mloda jeszcze godzina a mnie sie oczy kleja a kiedys
                                              to ho,ho, panie dziejku ,sen byl niepotrzebnysmile
                                              Dlatego tez zmuszona jestem pozostawic Ciebie samotna w sieci i
                                              zmienic pozycja na lezaca. Milego bladzenia po forumach ale nie
                                              siedz zbyt dlugo bo szkoda pieknych letnich dni na sen.

                                              Wiesz, dowiadywalam sie o te rzeczy ulotne i nic, rozwialy sie
                                              gdzies w przestrzeni czasu.
                                              Dobranoc Monieczkosmile
                                              • monia.i Re: I specjalnie dla Monieczka...... 29.06.08, 00:49
                                                Dzięki Verbeno smile
                                                Śpij miękko, puszyście i miłosennie smile
                                                Ja sobie jeszcze chwilkę posiedzę - senność odeszła a naszły
                                                niewesołe myśli. Poczekam, aż sobie pójdą - niedobrze się kłaść w
                                                takim nastroju..
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka