sedona
22.03.07, 20:14
Ponoc jest to fragment korespondencji gulagowej. Przetlumaczyl to z rosyjskiego na poczatku
70tych Jacek Kaczmarski. Czy ktos wie, zna, slyszal podobna piosenke po rosyjsku?? Ponizej
przejmujacy tekst Kaczmarskiego:
Pisze do ciebie z dalekiej polnocy
Choc ciezko tutaj ja nie trace wiary
Znikad nie mam teraz tu pomocy
Wiec przyslij chociaz czarnych mi sucharow.
Nie prosze wcale o tluste rarytasy
Wczoraj przeniesli mnie do szpitala
A tam wszy, pchel cale masy
I tak brakuje czarnych mi sucharow.
Pojdz do sasiada naszego Jegorki
On jest mi winien jeszcze rubli pare
Za trzy ruble kup ty mi machorki
A za reszte czarnych sucharow.
A u Jegorki zachowuj sie skromnie
A nuz objac zechce ciebie stary
A gdy obejmie, nie zapomni o mnie
I nie zapomnij przyslac mi sucharow.
Tutaj koncze, caluje cie w czolko
Czarnych sucharow przyslac troche chciej
Pamietaj o mnie moja mala pszczolko
Caluje ciebie, zawsze twoj Andriej.
Na pewno nie jest to tlumaczenie doslowne, raczej wariacja, ale musial istniec tekst bardzo podobny.
Skad go wziac w oryginale?