Jaki pies do mieszkania?

[talent_mg]

Decyzja zapadła. Kupujemy psa.

Wiele przeczytanych artykułów, obejrzanych zdjęć. Poczatkowo myśleliśmy nad Shih Tzu, Maltańczykiem czy Szpicem miniaturowym. Nie wiem jednak czy to nie za małe psy a nie chcę aby był on traktowany jak zabawka.

Jaka razę polecacie? To będzie nasz pierwszy pies. Chcemy uniknac wszechobecnej sierści. Wielkościowo również z rozsadkiem.

Będę wdzięczny za wszelkie sugestie i porady :)

[ajaksiowa]

A to musi być koniecznie rasowiec?nie może być w typie...?Dlaczego nie chcesz psa ze schroniska ?tam są również i małe pieski z krótką sierscią i właśnie one teraz mają
najgorzej-bo zimno:(

[talent_mg]

No właśnie sam nie wiem czy musi byc rasowy.. Bylem na Paluchu ale ze szczeniakami jest cieżko.. Sa ładne pieski ale większe..

[ajaksiowa]

Ze szczeniaka nierasowego nie wiesz co wyrośnie,jezeli przestrzegasz rygorystycznie higieny -nie bierz psa wogóle.Co masz na mysli pisząc że nie chcesz aby pies był zabawką?Wydaje mi się rzeczą oczywistą że NIGDY nią nie jest.To jest nowy członek rodziny który ma \swoje prawa i tak naprawdę obowiązki wobec niego nigdy nie ustają.:/

[kasiak37]

mamy shih i mimo ze jest malutka, nie jest zadna zabawka. To zywe stworzenie a nie pluszak.
Ja shih polecam, nigdzie nie ma siersci (one maja wlosy,ktorych tez nigdzie nie ma, za wyjatkiem wymiany szaty z dzieciecej na dorosla i to tylko przy czesaniu). Za to wszedzie mam kocia siersc:D

[canis-2]

polecam Landseera fantastyczna rasa ma dwie miłości dzieci i woda bardzo szybko się uczy i nie ma problemu z zakłaczaniem całego domu aktualnie są szczeniaki już do odbioru w hodowli Czubaryk FCI

[coondel14]

Canis masz straszliwie dużą wiedzę. Jak można się z tobą skontaktować? Chętnie pomęczyłabym cie pytaniami :)

[canis-2]

nie jest taki duży za to rasa jeszcze nie zepsuta i bez wad genetycznych a miot z hodowli którą podałam ma najlepsze wskaźniki w Polsce i chyba nie tylko. Radzę zwrócić uwagę nie tylko na wygląd ale również na wady występujące w danych rasach (leczenie jest drogie a utrata przyjaciela koszmarna) oraz na opisy rasy

[dar771f]

Dla mnie podstawowa zasada to dobierać psa do charakteru właściciela najlepiej zaobserwować jaki pies jest czy aktywny, średnio aktywny czy mało aktywny.Przeprowadzić wywiad z właścicielem psa.Dobierać rasę do aktywności i trybu życia.Duże psy wymagaj większej aktywności a małe mniejszej.
Zapraszam do sklepu Familo www.familo.com/r/dar771-2

[canis-2]

delikatnie rzecz ujmując bzdura aktywność psa nie zależy od jego wielkości dla przykładu Mastif Hiszpański od 80 w kłębie (mały kucyk) 90% dnia leży a na spacerach głównie idzie przy nodze a niewielkie w końcu beagle to istny żywioł

[dar771f]

"Duże psy wymagaj większej aktywności a małe mniejszej." Napisałem to tak ogólnie ,żeby zobrazować problemy złego doboru psa do właściciela(ludzie wybieraj duże i silne rasy a potem jest problem opanowaniem tych psów.) i tu podam również przykład np.husky(duży pies) gdzie jego zapotrzebowanie na aktywność jest duże,a np.Pekińczyk(mały pies) nie ma takiego zapotrzebowania.Nie do końca się zgodzę ,że Mastif Hisz.to leniwe zwierze cytuję "Pod względem utrzymania i wyżywienia jest wymagający. Potrzebuje dużego wybiegu i sporej, dziennej dawki odpowiedniej strawy."Podkreślam słowa "dużego wybiegu" źródło Wikipedia.Beagle,które chodzą przy nodze też by się znalazły :).

[canis-2]

dar771f Wikipedia nie jest wystarczającym źródłem do ustalenia cech charakterystycznych dla danej rasy i wiem co piszę bo miałam psy różnych ras MH też. Hiszpan lubi przestrzeń ale głównie do stróżowania a nie do biegania a stróżuje leżąc i nasłuchując.

[jacek226311]

duzy pies jest bardziej przewidywalny,a maly z nim nigdy nic nie wiadomo

[margie]

przede wszystkim 1.pies dobierany byc powienien pod katem stylu zycia- czy aktywnie spedzacie wolny czas. 2. czy w domu sa male dzieci i jak male( sa rasy, ktore zle zonosza towarzystwo maluchow, male dzieci moga zameczyc szczeniaka) 3. Czy macie czas i miejsce na dlugie spacery czy lepszy pies, ktory nie wymaga wybiegania wielokilometrowego.
4. idzcie na wystawe psow rasowych, pooglajcie, pogadajcie z hodowcami
5. sprawdzcie rase pod katem chorob, dysplazji i innych przypadlosci
6. jestescie zdecydowani na sterylizacje, jesli to suka?

Z ras niegubiacych siersc mozna wymienic wszytskie rasy posiadajace wlos: sznaucer ( trudny charakter, w szczegolnosci sredniak, miniatury szczekliwe moga byc), pudel, york, wiekszosc terierow ( odradzam, chyba ze te duze, bo to rasy z charakterkiem), Westy maja alergie. Im mniej rasa w Polsce popularna, tym wieksza pewnosc, ze pies bedzie zdrowy.
To tak pokrotce...

[canis-2]

bardzo skrótowo ale generalnie o to chodzi pytający chyba nas już nie czyta ale warto zwrócić uwagę jeszcze na pielęgnację czy rasa wymaga strzyżenia i trymowania

[talent_mg]

Oczywiście, ze czyta i za wszelkie wskazówki dziekuje.

Przymierzamy sie jednak do Shih Tzu. Ceny różne od 500 do 1500 PLN. Trochę ma dywanowy wyglad ale będziemy golić :)

[canis-2]

wybrałaś (eś) bardzo popularną rasę zanim kupisz poczytaj moj-shih-tzu.blogspot.com/2011/07/choroby-shih-tzu.html cena nie jest najważniejsza

[talent_mg]

Czytałem o różnych rasach i zawsze jest ryzyko.. podobnie jak z nami, ludźmi. Nad Szpicem Miniaturowym też myśleliśmy ale tego również trzeba byłoby cały czas golic.. na boo.

[canis-2]

bardzo ważne jest sprawdzenie jakie są obliczone dla miotu wskaźniki hodowlane: współczynnik redukcji przodków powinien być jak najwyższy a współczynnik stopnia krzyżowania krewniaczego powinien być jak najniższy jeżeli będą na granicy to prawie na pewno wystąpią wady genetyczne. Sprawdzenie hodowli jest równie ważne i nie tylko matki i ojca ale również dziadków i pradziadków. Niemcy by mieć spokojny sen sprawdzają do 10 pokolenia i tak sprawdzone są landseery z hodowli z której kupiliśmy maluszka w Polsce niestety nabywcy ograniczają się do rodziców wyglądu i ceny a skutki są opłakane
życzę zdrowego i uśmiechniętego maluszka jaka by to nie była rasa

[klaudia7611]

Jeśli chodzi o sprawdzone hodowle i rasę ( my mamy buldoga) to mogę Wam polecic chimerabulls.pl/ sporo się narozmawiałam z właścicielem hodowli o tej rasie, bo nie abrdzo byłam do niej przekonana , zawsze się bałam takich psów, ale teraz nie wyobrazam sobie dlaczego,tak było. Mamy mieszkanko kolo 60m2 , piesek ma swoje miejsce, fakt jest go wszedzie pełno, ale często wychodzimy z nim na spacery, i to długie … mało miałam jakiś szkód, troche porysowana podłoga , pozatym innych nie pamiętam :) fajne, rodzinne psy, straszne przylepy !!

[bajkalandia]

Radzę przemyśleć sprawę. 1. Już podane przez Was ceny sugerują, że bierzecie pod uwagę zakup w jakimś pseudo, myślę że z dobrej hodowli to nawet niehodowlany kosztuje więcej niż 500. no ale jak się chce później wydawać dużą kasę na weta to droga wolna.
2. Po co kupować psa z długą sierścią i ciąć na krótko ? Nie rozumiem tej mody na st, yorki, maltany, które później byle jak ciachane wyglądają gorzej niż kundelek ze schronu.Tzn. doskonale wiem, że 99 % z nich to wyroby rasopodobne.
3) Czy na pewno potrzebujecie psa ? Na razie piszecie tylko o sierści, czystości, nic o charakterze i temperamencie psa, nic o tym, jak spędzacie czas wolny, ile go macie. Wygląda to jak zakup jakiejś zabawki, czy nowego sprzętu aby zaszpanować.Osobiście radzę zostać na początek domem tymczasowym, jak Wam się przewinie przez mieszkanie parę psów, to będziecie bardziej wiedzieć czego szukacie, a już na pewno czego nie chcecie.

[zsmarek3]

Pies to sierściak i albo się z tym pogodzisz, albo daj sobie spokój. Przy okazji zastanowiłeś się jak będzie z wolnym czasem? A to oznacza jedno narty (przecież mamy psa) Wyjazd gdzieś nad jezioro czy do innego miasta (nie wszystkie hotele akceptują psy) Za jakiś czas zabawka może się znudzić, zwłaszcza, że trzeba z nią wychodzić na spacer. Swoją drogą po co psa skoro można mieć dziewczynę lub żonę. To prawie to samo jak ci się nie spodoba to ją zostawisz tyle, że pies sobie nie poradzi a każda baba zawsze znajdzie jakieś wyjście, albo oskubie Ciebie z reszty majątku, albo ze wspólnego mieszkania. A pies? No cóż albo trafi do schroniska w którym nie pożyje długo, albo no właśnie uśpisz go u znanego weterynarza za niewielką kwotę? Pogódź się z ilością sierści na Twoim dywanie lub zrezygnuj z psa. No jeszcze jedno przeciwko psom - pies jest jak teściowa nigdy się go/jej nie pozbędziesz.

[molly_wither]

Pies w domu wielorodzinnym to mordęga, dla ludzi (sasiadow) i poniekad psa.
Powinno byc prawnie zabronione hodowanie psow w blokach. Ale sama jestem posiadaczka psa od kilkunastu lat (ugielam sie pod wplywem pozostalych czlonkow rodziny). I nigdy wiecej!
Osobiscie mam pudelka. Nie gubi wlosow,jak byll szczeniakiem niczego nie zniszczyl i nie szczekal,kiedy zostawal sa. Ale na starosc wszystko sie zmienilo i mamy z nim duzy problem. Dziwi mnie,jak malo popularna jest obecnie ta stara i szlachetna rasa psa. Strzyzenie raz na kwartal, czesanie co kilka dni, zadnych genetycznych chorob.Niewybredny zywieniowo.

[zsmarek3]

Tak jak pisałem psa się nie pozbędziesz - chyba, że go uśpisz masz litość po tylu latach skoro to prawie jak domownik? U mnie uspanie psa wiązało się z parodniowym płaczem prawie wszystkich. Niestety nie było ratunku 4 operacje nic nie dały a pies nadal się męczył jedyne wyjście jakie pozostało to uspanie. Widziałaś kiedyś oczy usypianego psa, który patrzy się w Twoje oczy jakby chciał powiedzieć dlaczego odbierasz mi życie? NIGDY WIĘCEJ, a mam znowu psa.

[zsmarek3]

A mimo to nie przepadasz za nim bo zaczął stwarzać problemy. Nic się nie martw na stare lata Ty też bedziesz nie do zniesienia. Najpierw będziesz uważała, że zawsze masz rację - nie kto inny tylko TY. Później zaczniesz być agresywna, dosyć często nie będziesz się odzywała do partnera, będziesz go winiła za wszystko zło którego nie popełnił, ale swojej winy nigdy nie będziesz w stanie zobaczyć, a już przeprosić na pewno nie. P.S. Każdy się zmienia, ale uczmy się kochać, a nie nienawidzić.
molly_wither napisał(a):

> Pies w domu wielorodzinnym to mordęga, dla ludzi (sasiadow) i poniekad psa.
> Powinno byc prawnie zabronione hodowanie psow w blokach. Ale sama jestem posiad
> aczka psa od kilkunastu lat (ugielam sie pod wplywem pozostalych czlonkow rodzi
> ny). I nigdy wiecej!
> Osobiscie mam pudelka. Nie gubi wlosow,jak byll szczeniakiem niczego nie zniszc
> zyl i nie szczekal,kiedy zostawal sa. Ale na starosc wszystko sie zmienilo i ma
> my z nim duzy problem. Dziwi mnie,jak malo popularna jest obecnie ta stara i sz
> lachetna rasa psa. Strzyzenie raz na kwartal, czesanie co kilka dni, zadnych ge
> netycznych chorob.Niewybredny zywieniowo.

[kwiatuszek129]

Pies to jest najpierw odpowiedzialność, a później przyjemność. Najwygodniejszą opcją, którą przetestowałam jest mały piesek w dużym domu z ogrodem, bo właściwie wtedy nie trzeba się o nic martwić. Piesek sam się wyprowadza, zajmuje sobą o ile nie mamy wymagającego ogrodu z rzadkimi roślinami. Trudna i męcząca opcja to duży pies w zabudowie wielorodzinnej np. blokach. Decyzja jest trudna, ale warto racjonalnie ocenić swoją sytuację i rezerwę czasową. Pies może bardzo umilić codzienne życie i stać się świetnym kompanem o ile dobrze pogodzimy własny tryb życia z potrzebami zwierzaka!

[zsmarek3]

Zgadzam się najpierw odpowiedzialność, a dopiero przyjemność. Najwygodniejsza opcja z dużym ogrodem jest dla kogo? Dla psa czy człowieka? Postaw się w roli psa, który z natury jest zwierzęciem stadnym i lubi przebywać z domownikami, których uważa za swoje stado. W stadzie ma też osobę do której czuje respekt - dla niego to nie rywal, a autorytet i chce jemu dorównać. Piesek wyjdzie być może do ogrodu, ale sam się sobą nie zajmie, nie naleje sobie wody, nie nasypie karmy do miski a i roślinami trzeba się też zajmować czasami je podlewając bo ,,zdechną'' Każdy pies czy w dużej zabudowie, czy w małej jest problemem dla kogoś, kto będzie go traktował jako zabawkę lub przytulankę od czasu do czasu. Każdy pies wymaga bardzo dużo czasu i nie oszukujmy się to nie jest rybka, której nie trzeba wyprowadzać na spacer kiedy deszcz leje się strugami z nieba lub na polu jest mróz trzaskający -30 stopni a my dopiero wróciliśmy ze szkoły lub pracy. (wówczas wątpię, że to umilenie czasu) No i na koniec własny tryb życia z potrzebami zwierzaka to prawda i to bezwzględna. Jeżeli potraktujesz psa jak największego przyjaciela odwdzięczy się tobie wielkim sercem - potrafi wyleczyć nawet z ciężkiej depresji bo możesz przytulić się do niego i wypłakać w jego futro. A on nie zdradzi Twoich tajemnic. Możesz też zabrać go na spacer a w tym samym czasie umówić się na randkę. Będzie dobrą wymówką. I jeszcze jedno osoby, które są zafascynowane psami, ale tak naprawdę zakręcone na ich punkcie. Mają czyste serce i potrafią kochać. Można to poznać od razu po sposobie ich mówienia i zachowania. Potrafią się zachwycać nawet drobnymi przyjemnościami. Przejmują te zachowania właśnie od psa.
Uczą się właśnie od niego miłości. Możecie napisać, że jestem głupi bo pewnie tak niejeden czy niejedna napisze, ale to prawda. Zapytajcie się kogokolwiek kto czuje się odpowiedzialny za swojego psa, a nie tylko ma psa i każe się jemu wyprowadzać. To nie miś z kiosku ruchu, który zasiadł pod naszym łóżkiem i będzie czekał, aż zwrócimy na niego uwagę. To pies który darzy nas swoją miłością i oczekuje tego samego od nas. No i jeszcze jedno pies jest jak domownik, a nie maskotka, kiedy odchodzi za tęczowy most ktoś kto go kochał naprawdę rozpacza i płacze jak za najbliższą osobą. Zastanówcie się zanim zaangażujecie się w ten związek. Nauczycie się w nim bowiem odpowiedzialności za drugiego i miłości do niego, ale będziecie musieli odwzajemnić te same uczucia do niego.
kwiatuszek129 napisał(a):

> Pies to jest najpierw odpowiedzialność, a później przyjemność. Najwygodniejszą
> opcją, którą przetestowałam jest mały piesek w dużym domu z ogrodem, bo właściw
> ie wtedy nie trzeba się o nic martwić. Piesek sam się wyprowadza, zajmuje sobą
> o ile nie mamy wymagającego ogrodu z rzadkimi roślinami. Trudna i męcząca opcja
> to duży pies w zabudowie wielorodzinnej np. blokach. Decyzja jest trudna, ale
> warto racjonalnie ocenić swoją sytuację i rezerwę czasową. Pies może bardzo umi
> lić codzienne życie i stać się świetnym kompanem o ile dobrze pogodzimy własny
> tryb życia z potrzebami zwierzaka!

[czarnakira]

ja wybrałabym szpica miniaturowego - wiem co mówię - znam się na psach
Szpic miniaturowany jest sweet i zabawny a zarazem śmiesznie wygląda jak się go obetnie
polecam go
a jak chcecie wiecej porad - oczywiście na temat psów to piszcie do mnie

[blondynkagosia11]

Wszystko zależy od gustu i tego ile czasu będziecie wstanie psu poświęcić. Nie przepadam za tak małymi psami, a polecam suczki boksera. Idealny wybór dla "głaskaczy" lubiących spacery i posiadających dzieci. Krótka sierść więc czasu na czesanie nie traci się :) Chętne do zabawy i wiecznie "młode" z charakteru. Określiłabym je krótko: słodkie, duże kanapowce :)

[sara_32]

Zapomniałaś dodać, że bokser ma przeważnie ślinotok, czyli ślini się dosyć mocno lub przynajmniej jest ośliniony. Co raczej nie sprzyja przy małych dzieciach. Owszem dla starszych może być lubi się przymilać. Krótka sierść też się sypie (tak jak u labradorów) tyle, że jej przeważnie u bokserów nie wiać bo jest ciemna co nie znaczy, że na podłodze jej nie ma. Młode z charakteru przeważnie jak i inne psy lubią jak się im poświęca uwagę i dużo śpią - kanapowce bo lubią spać tam gdzie właściciele siedzą, a łóżko to najlepsze miejsce (labki też to mają) Co do bezpieczeństwa przy malutkich dzieciach nie znam wolałabym dziecko powierzyć labradorowi niż bokserowi. Labradora jestem pewna bo pilnował nie raz moje dziecko i zasłaniał własnym ciałem

[jacek226315]

sara_32 napisała:

> Zapomniałaś dodać, że bokser ma przeważnie ślinotok, czyli ślini się dosyć mocn
> o lub przynajmniej jest ośliniony. Co raczej nie sprzyja przy małych dzieciach.
> Owszem dla starszych może być lubi się przymilać. Krótka sierść też się sypie
> (tak jak u labradorów) tyle, że jej przeważnie u bokserów nie wiać bo jest ciem
> na co nie znaczy, że na podłodze jej nie ma. Młode z charakteru przeważnie jak
> i inne psy lubią jak się im poświęca uwagę i dużo śpią - kanapowce bo lubią spa
> ć tam gdzie właściciele siedzą, a łóżko to najlepsze miejsce (labki też to mają
> ) Co do bezpieczeństwa przy malutkich dzieciach nie znam wolałabym dziecko powi
> erzyć labradorowi niż bokserowi. Labradora jestem pewna bo pilnował nie raz moj
> e dziecko i zasłaniał własnym ciałem Mam juz trzecia boxerke ale zadna sie nie slinila i obecna rowniez nie.Co do opieki nad dziecmi to bokser jest idealny do tego jezeli nie najlepszy.Dziecku krzywdy nie zrobi a w razie biebezpieczenstwa obroni,czego nie mozna powiedziec o labradorze,ktory z natury jest ciapowaty a na starosc ma tendencje do tycia,

[a.g9910]

Szanaucerek to wspaniały piesek, też mam od ponad 10 lat, i bardzo sie cieszę. Jest kochany.

[mysliciel662]

Może West White Terier? :)

[czarnakira]

west white terier ?
oszalałeś ?!
one są okropne
polecam nadal rase BOO
pozdrawiam (:

[czarnakira]

www.google.pl/imgres?imgurl=http%3A%2F%2Fseisdias.pl%2Fwp-content%2Fuploads%2F2013%2F12%2Fcute_dog_boo-wide.jpg&imgrefurl=http%3A%2F%2Fseisdias.pl%2Fpiatkowa-porada%2Fboo%2F&h=1200&w=1920&tbnid=0_35u0u9U1czrM%3A&zoom=1&docid=c2gu4HQrdnpe2M&ei=amzPU9LzHer8ygOEm4KQCw&tbm=isch&client=firefox-a&ved=0CDUQMygAMAA&iact=rc&uact=3&dur=755&page=1&start=0&ndsp=10

[czarnakira]

one są słodkie
www.google.pl/imgres?imgurl=http%3A%2F%2Fseisdias.pl%2Fwp-content%2Fuploads%2F2013%2F12%2Fcute-boo-dog-wallpuper_145656.jpg&imgrefurl=http%3A%2F%2Fseisdias.pl%2Fpiatkowa-porada%2Fboo%2F&h=1066&w=1600&tbnid=MnlMShYzwfCo8M%3A&zoom=1&docid=c2gu4HQrdnpe2M&ei=amzPU9LzHer8ygOEm4KQCw&tbm=isch&client=firefox-a&ved=0CD0QMygIMAg&iact=rc&uact=3&dur=2349&page=1&start=0&ndsp=10

[kosmov]

Bardzo podobają mi się spaniele cavalier king charles. Orientujecie sie jaki charakter mają te psy?

[ach17]

Mam cavaliera od dwóch miesięcy, mają wspaniały charakter, przyjazny idealny dla dzieci( mam dwójkę) .Są bardzo delikatne, szybko się obrażają :)

[cosymut]

Każdy rasowy będzie super
Może któryś z tych :
uwaga.tvn.pl/reportaze,2671,n/cierpienie-psow-w-hodowli,157021.html

[lika25]

Miałam ten sam problem, a może pies którego wybiorę będzie za duży, może będzie potrzebował więcej miejsca i częstych długich spacerów. Pogrzebałam w internecie i znalazłam portal www.myzoo.pl. Jest tam wielu miłośników zwierząt którzy z chęcią udzielą odpowiedzi :)

[mysliciel662]

Może jack terrier russel?

[magoma84]

zdecydowanie maltańczyk

[barbaramag2]

w moim życiu były 3 psy pierwszy tzw wielorasowiec drugi też a ten trzeci to shih-tzu mam go 4 lata przy wyborze psa myślałam o tym żeby nie uczulał[syn ma alergię od 6 lat] przedtem jej nie miał powiem tak te psy są słodkie zawsze potrafi mnie rozśmieszyć są bardzo przytulaśne kochają małe dzieci nie potrzebują długich spacerów wady- trzeba je czesać często kąpać i są bardzo uparte no i fryzjer obowiązkowo przy wyborze psa trzeba rozważyć wszystkie za i przeciw jaki tryb życia prowadzimy i czego oczekujemy od psa bo to nie jest zabawka i jak nam się znudzi to wyrzucimy to zakup na lata a apropo lata nie zawsze możemy zabrać psa tam gdzie jedziemy na wakację więc życzę wszystkim przemyślanych decyzji przy zakupie swojego pupila

[zsmarek3]

Króciutko pies nie rzecz - problem to nie tylko wyjazd na wakacje, ale również dla niektórych wyjazd do szpitala czego niedawno doświadczyłem. Lecz pomimo wszystko są dobrzy ludzie na których można liczyć i którzy przygarną na te parę dni łasucha i przytulankę.

[zsmarek3]

LABRADOR /-/ Tydzień temu przeszedłem ostry zawał serca. Gdyby nie labrador, którego mam od malutkiego szczeniaczka prawdopodobnie byłoby już po mnie. Zaczął szczekać i dosłownie ściągał mnie z łóżka na zewnątrz domu. Sąsiedzi zadzwonili po pogotowie Do szpitala trafiłem w przeciągu pierwszej najważniejszej godziny. Byłem już siny z niedotlenienia. Labrador nie wymaga specjalnego traktowania. Potrafi przystosować się do każdych warunków. Nie potrzebuje dużej ilości miejsca. Nie potrzebuje też częstego wychodzenia na spacery (może jak jest malutki) Za to potrzebuje miłości, wspólnie spędzonego czasu, a odpłaci swoim oddaniem. Polecam.

[barbaramag2]

zgadza się te psy potrafią uratować człowiekowi życie ale potrzebują towarzystwa człowieka a jak kogoś nie ma 10 godz bo jest w pracy to psiak bardzo tęskni i potrafi szczekać i wyć labrador nadaje się do domu a jakoś w mieszkaniu to tak nie bardzo cokolwiek by nie mówić każdy pies potrzebuje miłość czasu jeden więcej jeden mniej moja siostra ma haskiego i też jest zadowolona mimo że co dzień ta rasa musi biegać około 20 km więc siostra zakłada rolki a on ją ciągnie i oboje są szczęśliwi on że biega ona że ma dla niego zadanie

[fronck]

Też mam psa, mieszańca owczarka niemieckiego. Jest mądry, ale dużo musi biegać i trzeba też sprzątać sierść w mieszkaniu.

[barbaramag2]

a ja takiego problemu nie mam jak sierść tyle że muszę swojego czesać [wolę tę 2 opcję] a latem obcinam go na króciutko i mam spokój na 2 miesiące

[fronck]

Zazdroszczę.

[aureamediocritas]

A nie lepiej kundelka przygarnąć ze schroniska? To już się na miejscu można dogadać, jak się prowadzi i czy nie zostawia sierści

[barbaramag2]

można przygarnąć kundelka [miałam 2 ze schroniska ] tylko nigdy nie wiadomo jakie cechy charakteru będą miały po rodzicach jeden z moich kundelków miał być spokojny i przyjazny dzieciom a okazało się że jak przychodziły do nas dzieci lub spotykaliśmy dzieci na spacerze pinki wpadał w szał szczekał warczał i nie dało się go uspokoić nawet miał ochotę pogryść jedno dziecko Nawet daliśmy go do szkoły nauczył się wszystkiego ale dzieci nie tolerował aż do śmierci

[mortimer5]

Moim zdaniem każdy pies bardziej lub mniej gubi sierść. Jeśli jesteś aż tak przerażona nadmiarem wypadającej sierści, to w Waszym przypadku na pewno odpada mops. Mops to jedna z najbardziej oddanych ras człowiekowi, ale niestety gubi sierść przez cały rok. Taki jego urok, poza tym nie lubi samotności. Uwielbia spędzać czas ze swoim właścicielem. Nie wiem czy jesteś zainteresowana yorkami, one nadają się do mieszkania. Tylko często trzeba je zabierać na pielęgnacje, żeby sierść ładnie wyglądała.

[barbaramag2]

ani yorki ani sht-tsu nie mają sierści tylko włos który ciągle rośnie i nie ulega wątpliwości że obie rasy trzeba często obcinać a co do wypadania włosów mojego psa to raczej więcej włosów znajdę swoich[łazienka] niż jego .A jak jestem u siostry ona ma haskiego to widzę sierść wszędzie nawet na moich spodniach jak pis przychodzi się przywitać i oczywiście trzeba go pogłaskać bo się nie odczepi

[katherina36]

Zdecydowanie polecam maltańczyki. Mam psa właśnie tej rasy i uważam, że idealnie nadaje się do mieszkania. Są to bardzo spokojne pieski. Nie potrzebują dużej powierzchni :) do tego jest to rasa łagodna idealnie sprawdzają się w domu gdzie są dzieci.

[jablkowa75]

kundelki są nie zastąpione <3

[barbaramag2]

kundelki są ok ale to zależy od genów ja miałam był kochany ale mimo oddania go do szkoły nie tolerował dzieci dlatego musieliśmy oddać swojego do innej rodziny w której nie było dzieci [Pinio bo tak się nazywał gryzł nasze dzieci które nie były już takie małe 14 lat i 11 lat ale co dzień której z naszych dzieci zostało przez niego ugryzione ] Bez kilmy wystarczy pozasłaniać rolety w dzień i pozamykać okna Dopiero późnym wieczorem otwierać okna na całą noc wtedy da się żyć w upały

[panciopancia]

Najlepszy będzie kundelek, taki do 12 kg - najmocniejsze zdrowie, łatwy do przewożenia, zazwyczaj mądrzejszy od wielu rasowych.
PancioPancia.blogspot.com

[wellness01]

ja bym proponowała psa z krótką sierścią,żeby nie było problemu ze sprzątaniem...

----------------------------------------------------------------------------------------------------------
100club.pl/artykuly/Jak-zyc-zdrowo-w-pracy,4099.html

[zarmak]

polecam maltańczyka, nie gubi sierści bo ma włosy do obcinania... do tego jest bardzo milusiński i towarzyski

[alexxia8866]

ja kiedyś miałam kundelka ze schroniska, był bardzo wdzięczny, ale teraz chcemy jakiegoś rasowego pieska. A co uważacie o chow chow? Wiem, że są kudłate i niestety codzienne szczotkowanie na pewno sprawi, że będzie trzeba więcej sprzatać, a.. tak poza tym?
Intereseuje mnie nie tylko jak się zachowują w domu, ale tez czy trzeba o takie pieski jakoś szczegolnie dbać.