Dodaj do ulubionych

porodówka w Kołobrzegu

07.02.06, 11:29
kobiety,które rodziłyście w Kołobrzegu - napiszcie co sądzicie o obsludze,
oddziale, przestrzeganiu norm "rodzenia po ludzku", za co warto ekstra
zaplacic i ile?

dzieki z góry
yen
Obserwuj wątek
    • kaska1968 Re: porodówka w Kołobrzegu 07.02.06, 15:23
      warto zaplacic za porod rodzinny i tyle.porodowka rodzinna jest bardzo
      fajna,jak bedziecie chodzili na ktg,to mozna ja zobaczyc.nie oplacaj
      poloznej,bo wedlug mnie wszystkie sa ok.kiedy rozwiazanie?
      • yenepher Re: porodówka w Kołobrzegu 08.02.06, 11:12
        jestem na początku 6-ego miesiąca...dzisiaj sie okaze kiedy dokladnie
        rozwiązanie:)
        Orientujesz sie ile kosztuje "rodzinny"?
        • kaska1968 Re: porodówka w Kołobrzegu 08.02.06, 21:07
          placilismy 200zl i z tego co wiem nic sie nie zmienilo.to twoja pierwsza
          dzidzia?
          • yenepher Re: porodówka w Kołobrzegu 09.02.06, 09:38
            tak pierwsz, dlatego troche panikuje, bo naczytalam sie o nie-ludzkich
            porodach. CIekwa jestem jak jest w Kolobrzegu. Czy np. nie czekaja z cesarka az
            dziecko udusi sie?
            • kaska1968 Re: porodówka w Kołobrzegu 09.02.06, 15:58
              nie masz sie czego bac.bol towarzyszacy przy porodzie jest troche
              przereklamowany.pewnie,troszke musi zabolec,bo nie wiedzialabys,ze zostalas
              mama,ale szybko sie o tym zapomina.nikt z cesarka nie czeka do ostatniej
              chwili.bedziesz chodzila na ktg,to z pewnoscia polozne pokaza ci porodowke i
              powiedza co i jak.zycze ci zdrowego,slicznego dzidziusia.
              • yenepher Re: porodówka w Kołobrzegu 10.02.06, 11:31
                dzieki serdeczne za slowa otuchy i wszelke informacje

                pozdrawiam
                a.
                • martaluk5 Re: porodówka w Kołobrzegu 10.02.06, 23:22
                  porodówka w kołobrzegu jest ok, również jestem zdania, że warto opłacić poród
                  rodzinny (200zł). mąż mi bardzo pomógł:)
                  trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie-troszkę boli ale szybko się zapomina o
                  tym bólu i zostaje sama radocha:)))
                  powodzenia
                  • yenepher Re: porodówka w Kołobrzegu 11.02.06, 11:59
                    a powiedzcie jeszcze dziewczyny czy nie oplacalyscie znieczulanie miejscowe?
                    czy warto?
                    • kaska1968 Re: porodówka w Kołobrzegu 11.02.06, 19:49
                      ale sie uparlas na te znieczulenia...........jak cie bedzie bardzo bolalo,to
                      pokrzyczysz na meza:-)pewnie,ze kazdy porod jest inny,ale jesli jestes pod
                      opieka lekarza,wszystko przebiega ok,to i porod bedzie w porzadku.nie boj
                      sie,bo to nic strasznego.w razie watpliwosci pisz,a ja postaram ci sie
                      odpowiedziec.
                      • yenepher Re: porodówka w Kołobrzegu 13.02.06, 09:18
                        moze i tak - pokrzycze sobie na meza. NIgdy bym nie zastanawiala sie, ale kazda
                        z moim zanojomych (swierzych matek) mowi: konieczie bierz znieczulenie
                        (abstrahujac od "zalecenia" cesarki na życznie), wiec zaczełam dumać nad
                        tematem.
                        Dzieki za odpowiedzi i wsparcie.
    • zosillia Re: porodówka w Kołobrzegu 17.02.06, 11:11
      tak jak koleznka napisala kazdy porod jest inny,generalnie boli jak jasna
      cholera, skoro przez na poczatku niewielki otworek ma wysjsc dziecko to nijak
      bez bolu sie nie obejdzie. jesli masz mozliwosc otrzymania znieczulenia to sie
      zdecyduj,umow wstepnie z lekarzem,a w trakcie zdecydujesz czy jestes w stanie to
      wytrzymac,czy juz ci sie wydaje ze zyc sie nie chce i wtedy wolaj. maz moze byc
      pomocny ale nie musi,nie kazda lubi bol jakby dzielic z innymi. ja akurat wole
      zeby mi nikt glowy nie zawracval w penym momencie. porod czesto nie jest rzecza
      ktora sie wspomina z rozczuleniem,ale jest koniecznoscia aby miec swojego
      kochanego malucha i po prostu trzeba przez to przejsc.a my-kobiety z zasady
      jestsmy silne i damy sobie z kazdym porodem rade. tylko jesli bol jest okropny
      to sie lepiej troche znieczulic,bedzie latwiej i mniej stresowo.jedni gdy ich
      boli glowa,dzielnie to przetrzymuja,no bo kiedys przestanie bolec.drudzy wola
      funkcjonowac normalnie i temu bolowi pomoga Apapem. wybor nalezy do Ciebie.
      polecam szkole rodzenia,powiedza wiele ciekawych rzeczy,przygotuja psychicznie
      do porodu.pokaza co i jak.
      • yenepher Re: porodówka w Kołobrzegu 18.02.06, 11:35
        dziewczyny, a znacie fajne miejsce w Kołobrzegu, gdzie można ćwiczyć Joge?
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka