matrek
07.10.03, 21:33
Czy szanujecie laski ktore podrywacie na jedna noc, np na dyskotece ?
Ja mam z tym pewne problemy, bo szacunek ma sie dla tego co cenne, a jak
mozna cenic cos, lub kogos, co zbyt latwo przychodzi ? Inaczej mowiac, jak
mozna cenic kobiete, ktora pojdzie ze mna do lozka, po 5 minutach znajomosci,
niekiedy nie znajac nawet mojego imienia ? Moze miedzy innymi dlatego nie
wskakuje do wyrka z przypadkowymi laskami.