Dodaj do ulubionych

oczyszczanie nerek

10.02.05, 17:27
Postanowiłam wziąć się za siebie i trochę posprzątać swój organizm, a jako że
jest zima czyli przemiana wody - najmocniejsze są nerki więc od nich zaczęłam.
Kuracja wygląda tak codziennie przez 10 dni szklanka wywaru ze skrzypu polnego.
To moje pierwsze oczyszczanie i mam pytanie właśnie mam dzień 9 i mam szczerze
dość tego skrzypu. Od 3 dni odczuwam lekkie zawroty głowy i osłabienie, dziś
doszedł do tego ból głowy (a w ślad za nim proszek przeciwbólowy) czy te
objawy mogą wskazywać na proces oczyszczania mam przecierpieć i wypić jeszcze
te 2 szklanki czy dać sobie spokój? Coś mnie już odpycha od tego skrzypu i
jakoś tak to złe samopoczucie wiążę z nim, ale dowodów na to nie mam.
Obserwuj wątek
    • deczi Re: oczyszczanie nerek 10.02.05, 18:26
      A miałaś kiedyś jakieś dolegliwości ze strony nerek?
      Wiem, że Górnicka pisze o oczyszczaniu nerek, ale o ile pamiętam, chodziło o
      nasiadówki nad wywarem ze skrzypu lub słomy owsianej i specjalną dietę z piciem
      wywaru z obierek kartofli (na to bym się dziś nie decydowała, biorąc pod uwagę
      jakość naszych kartofli). Nazywało się to "pokuta" albo "dieta tybetańska" (nie
      wiadomo właściwie, dlaczego, skoro ziemniaki nie są podsatawą jadłospisu
      Tybetańczyków;-)).
      Długotrwałe przyjmowanie skrzypu powoduje niedobory którejś z witamin z grupy
      B. Nie pamiętam dokładnie, o którą chodziło. 10 dni to nie wydaje się jednak
      dużo.
      Skąd w ogóle pochodzi ten sposób ze skrzypem?
      Poobserwuj swój organizm jeszcze jakiś czas, czy dolegliwości się utrzymują po
      odstawieniu skrzypu (ja bym jeszcze dopiła te dwie szklanki).
      Widzę, że interesujesz się TMC, ale jeśli chcesz się brać za sprzątanie
      organizmu, to musisz też wiedzieć, co masz do posprzątania - jak się odżywiasz,
      czy Twoje nerki są wyziębione, czy przegrzane, może to wcale nie na nich
      opwinnaś się skupić... Najlepiej dać się zdiagnozować komuś, kto się na tym zna
      lepiej. A na nerki dobrze podziałąją i raczej nie spowodują "wahnięcia" ku
      żadnemu ekstremum ryby, również wędzone, soczewica, prażone orzechy.
      Zimne napoje, zielona herbata, słodycze - raczej niewskazane o tej porze roku.
      Pozdrawiam,
      D.
      • agaaska Re: oczyszczanie nerek 10.02.05, 18:34
        > Skąd w ogóle pochodzi ten sposób ze skrzypem?

        Ten sposób podał mi pewnien uznany bioenergoterapeuta i kilka innych, ale ja
        wybrałam skrzyp jako najłagodniejszą formę.
        A z nerkami i pęcherzem to miewam często przeboje i wiele innych sygnałów
        wskazuje, że u mnie to właśnie szwankują nereczki.
        • deczi Re: oczyszczanie nerek 10.02.05, 21:06
          To witaj w klubie;-)
          Ja przetestowałam różne preparaty. Doskonale sprawdzała się żurawina w
          kapsułkach, stosowałam też Urosolid i Urosept, na przewlekłe zapalenia dróg
          moczowych dobry jest napar z bratka i pokrzywa, perz, brzoza... Ja teraz mam
          coś o nazwie "Ginjal", ale chcę się z problemem rozprawić do końca. Te
          wszystkie mikstury i zioła są dobre, trzeba je jednak jeszcze skojarzyć z
          odpowiednią dietą, a z tym, wstyd przyznać, mam problemy czasem. Wrażliwość
          pęcherza została mi po przebytym w dzieciństwie zapaleniu miedniczek nerkowych.
          Przez lata był spokój, teraz musze bardzo dbać o ich ciepło. Za dwa tygodnie
          będę u lekarza, który powinien mi pomóc. Jak dowiem się czegoś ciekawego, to
          napiszę.
          Oczywiście wskazuje to na wychłodzenie nerek, więc dobrze by było stosować się
          do wspomnianych wcześniej zaleceń dietetycznych. Dodam jeszcze, że sól, również
          tę ukrytą w takich produktach jak wędliny, pieczywo itp., trzeba ograniczyć, bo
          silnie wychładza.
          Jeśli interesujesz się TCM, to nie bedę się rozpisywać o innych zaleceniach
          dotyczących osłabienia jang nerek, bo pewnie je znasz.
          Nie wiem, jaką naturę ma skrzyp, ale jeśli chłodną, to faktycznie może wiecej
          szkody narobić. Obserwuj swój organizm w najbliższych dniach.
          Pozdr.
          D.
          • agaaska Re: oczyszczanie nerek 11.02.05, 15:14
            Ten skrzyp to miał być w sumie neutralny. I to taka kuracja profilaktyczna
            zalecana każdemu by raz do roku sobie takie oczyszczenie zrobił.
            No własnie jako drugi na liście był Ginjal, ale jakoś mnie nie zafascynowało
            sikanie na niebiesko, poza tym jak sobie o nim poczytałam to stwierdziłam, że
            dla mnie to może być za mocne.
            Kurację doprowadziłam do końca. Od wczoraj wzmacniam się dodatkowo witaminami.
            To złe samopoczucie chyba jednak nic wspólnego ze skrzypem nie miało, no chyba,
            że to był objaw oczyszczania - kiedyś czułam się podobnie przy głodówce (aż
            jednodniowej, na więcej się nie odważyłam).

            A co do soli to z mojej wiedzy działa ona na nerki silnie rozgrzewająco,
            szczególnie na prawą nerkę i może doprowadzić do przegrzania prawej nerki, a
            osłabienia lewej.
            • deczi Re: oczyszczanie nerek 13.02.05, 11:55
              agaaska napisała:

              > Ten skrzyp to miał być w sumie neutralny. I to taka kuracja profilaktyczna
              > zalecana każdemu by raz do roku sobie takie oczyszczenie zrobił.

              Ja tam jestem ostrożna z kuracjami "dla każdego", no ale skoro doradził Ci to
              ktoś po konsultacji...

              > No własnie jako drugi na liście był Ginjal, ale jakoś mnie nie zafascynowało
              > sikanie na niebiesko, poza tym jak sobie o nim poczytałam to stwierdziłam, że
              > dla mnie to może być za mocne.

              Dlaczego? Ja jestem zadowolona. Na początku trochę się przestraszyłam, bo
              dosłownie czułam caly układ moczowy - takie dziwne uczucie, jakby ból, ale nie
              do końca w nerkach, pęcherzu i moczowodach. A teraz mam spokój, choć kiedy po
              dwóch dniach brania na kolejne dwa musiałam odstawić, to zaraz pojawił się
              problem. Zastanawiam się tylko, czy to będzie kuracja w pełnym tego słowa
              znaczeniu, czy tylko tymczasowa poprawa związana z przyjmowaniem tego leku.

              > Kurację doprowadziłam do końca. Od wczoraj wzmacniam się dodatkowo
              witaminami.
              > To złe samopoczucie chyba jednak nic wspólnego ze skrzypem nie miało, no
              chyba,
              >
              > że to był objaw oczyszczania - kiedyś czułam się podobnie przy głodówce (aż
              > jednodniowej, na więcej się nie odważyłam).
              >
              Głodówki nie są dla każdego i nie na każdą porę roku. Rozumiem Cię, bo moja
              jedyna głodówka jednodniowa była wymuszona sytuacją i bardzo źle ją znosiłam.
              Jestem wtedy marudząca i upierdliwa jak stary tetryk;-)

              > A co do soli to z mojej wiedzy działa ona na nerki silnie rozgrzewająco,
              > szczególnie na prawą nerkę i może doprowadzić do przegrzania prawej nerki, a
              > osłabienia lewej.

              Wg mojej wiedzy sól należy do zimnych produktów, ale też jest sól i sól. To, co
              wysypuje się z worków w sklepach nie ma żadnej wartości i to chyba właśnie
              działa tak wychładzająco. A że jest niemal wszedzie, dobrze jest to omijać.
              Inaczej może być z solą morską na przykład, czy gorzką. To inna klasa.
              Ja staram się dla bezpieczeństwa trzymać produktów neutralnych, choć wszystkie
              objawy wskazują (a ostatnia diagnoza potwierdza) na silne wychłodzenie nerek.

              Chroniczne zapalenie pęcherza, jak wyczytałam w jednej książce, ma też związek
              ze stanem jelita cienkiego i stresem (ciągły brak czasu).

              Na forum "Zdrowe życie" jest wątek o medycynie chińskiej (albo gotowaniu wg 5
              elementów, już nie pamiętam). Warto może zajrzeć, pewnie jest tam ktoś, kto się
              lepiej zna.

              Pozdrawiam,
              D.
          • tusia1977 Re: oczyszczanie nerek 29.08.05, 00:18
            Deczi, sprecyzuj proszę co to jest TCM? Bardzo się interesuję zdrowym żywieniem
            i oczyszczaniem organizmu, czytam wiele o odżywianiu się według pięciu
            przemian. Czy to jest w jakiś sposób z tym związane?
    • justa_79 Re: oczyszczanie nerek 22.04.05, 11:03
      a coś na kamienie w nerkach?
      • deczi Re: oczyszczanie nerek 25.04.05, 13:15
        Gdzieś blisko jest wątek na ten temat. Nie wiem, na ile skuteczne są ogólnie
        dostępne preparaty typu Fitolizyna, Urogran itp. Warto spróbować.
        Pozdr.
        D.
        • justa_79 Re: oczyszczanie nerek 26.04.05, 09:34
          znalazłam coś takiego:
          forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=12345&w=18412027&v=2&s=0
          ciekawa jestem, czy jeśli się na skłonności do problemów z nerkami, to powinno
          się cały czas pić profilaktycznie jakieś ziółka? teraz biorę Urosept, tylko się
          zastanawiam, jak długo powinnam.
          • deczi Re: oczyszczanie nerek 26.04.05, 09:43
            Chyba był jeszcze jeden wątek.
            A jakiej natury są te problemy z nerkami? To te kamienie?
            Jeśli nerki są zdrowe, to nie ma co się szpikować czymkolwiek, a jeśli ciągle
            coś się pojawia, tzn. że nie są zdrowe i coś z tym trzeba zrobić.
            Co do długości stosowania ziół, to słyszałam, że w zasadzie w większości
            przypadków po ok. 2 tygodniach powinno się zrobić przerwę, albo zmienić sposób
            dawkowania, bo inaczej zioła przestają działać. Faktycznie zauważyłam coś
            takiego, kiedy brałam kapsułki żurawinowe na moje pęcherzowe dolegliwości.
            Teraz piję specjalną mieszankę i co dwa tygodnie zmieniam długość gotowania
            albo robię przerwę. Może więc spróbuj zmieniać to, co przyjmujesz co jakiś czas.
            Pozdr.
            D.
            • justa_79 Re: oczyszczanie nerek 10.05.05, 11:52
              no chodzi o kamień, który już wyszedł i zastanawiam się, jak zapobiegać
              pojawianiu się kolejnych.
              • deczi Re: oczyszczanie nerek 12.05.05, 12:06
                Ha! To jeszcze zależy od tego, jakiego rodzaju to były kamienie. Na pewno nie
                jest wskazane picie wysoko zmineralizowanych wód. Może profilaktycznie popijać
                wody specjalnie na takie dolegliwości: na kamicę moczanową Górnicka poleca Jana
                i Dąbrówkę. Dużo płynów i masa zaleceń dietetycznych zależnie od typu kamieni -
                jeśli masz książkę "Apteka natury", to tam jest sporo o tym. Ciekawe jednak,
                dlaczego jedni mają kamienie, a inni, jedząc to samo, wcale...
                Pozdrawiam,
                D.
    • beataanna1 Re: oczyszczanie nerek 10.05.05, 10:47
      na oczyszczanie nerek? Piwo - czasami....skuteczne...bardzo..Mojemu sąsiadowi
      lekarz zalecił pić je codziennie. hehe. pozdrawiam.
    • tusia1977 Re: oczyszczanie nerek 29.08.05, 00:15
      Jak dla mnie, najlepszym ziółkiem oczyszczającym nerki jest znamię kukurydzy.
      Polecam.
    • solwer Re: oczyszczanie nerek 02.09.17, 06:47
      Te !?Archeolog?! Odkopujesz wątki sprzed 12 lat!!Myślałem ,że reklamujesz sokowirówki powyżej 2 tys. zł/szt A ty dodatkowo spamujesz!!
    • zielarka1988 Re: oczyszczanie nerek 22.05.18, 18:43
      Na oczyszczanie nerek wyzbycie sie z bakterii infekcji stanów zapalnych oraz przy zatrzymaniu moczu z problemami wydalenia jak rowniez skąpomoczu jest owoc derenia . Jest skuteczną roślina zasępuje furalginum ale nie wyzbywamy sie elektoitów .
    • ewaradecka7 Re: oczyszczanie nerek 28.09.18, 21:45
      Jestem wielką fanką naturalnych metod leczenia i naturalnych preparatów. W moim przypadku bardzo skuteczne przy oczyszczaniu nerek okazało się picie dużej ilości płynów oraz zażywanie preparatu Ginjal urit.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka