Jakie zioła lub mieszanki hamują apetyt?

[pom]

Chce wspomóc dietę i szukam własciwych ziół.
Bo jak patrzę na te preparaty "odchudzające" w aptece, to flaki mi się
wywracają.

[justa_79]

to może gotowe mieszanki na odchudzanie ze sklepu zielarskiego?

[no1teresa]

a co to za dieta? jezeli organizm nie bedzie odpowiednio dozywiony na poziomie
komorkowym, to apetyt bedzie normalnym "wolaniem" o wiecej
krotko mowiac chodzi glownie o jakosc pozywienia,
bardzo czesto i paradoksalnie grubasy sa wlasnie "niedozywione", co jest
zrozumiale, jesli odzywiaja sie junk foodem

[tamaya_lunaris]

Mnie osobiście w dietach dość dobrze pomagało ziele bratka polnego i okresowo
picie czerwonej herbaty Pu-erh, ale to kwestia organizmu.
Pozdrawiam, Tamaya

[dorota20w]

mi pomaga ogólnie picie dużej ilości napojów, ale niekalorycznych .
Piję m.in.: Bratek, pokrzywę, skrzyp, Pu-erh, Klimuszko Nova

[pom]

Dziękuję.:) Z tego wynika, że pur-erh będzie najlepsza, choć w smaku
najgorsza.:)

[deczi]

Nie wiem, czy pu-erh hamuje apetyt, ale usprawnia trawienie tłuszczów i
prace wątroby, dlatego niektórzy, jeśli trzymają dietę i nie opijają się
słodkimi napojami, chudną trochę dzięki niej.

Tak pół-żartem... bardzo skutecznie apetytu pozbawiła mnie kiedyś
szklaneczka oliwy z oliwek wypita na czczo. Przez cały dzień zjadłam tylko
trochę tartej marchewki... jak ślimak;-) Nie zadziałała tak, jak miała niby
zadziałać, ale skutecznie utrwaliła we mnie obrzydzenie do smaku i zapachu
oliwy.

Mam nadzieję, że nie jesteś jedną z tych obłąkanych istot, które mają do
zrzucenia (we własnej wypaczonej wyobraźni) 3 kilogramy i w tym celu są w
stanie odżywiać się watą moczoną w wodzie.

Wspomagająco w odchudzaniu też polecam bratek i pokrzywę z racji ich
właściwości odtruwajacych i moczopędnych. Dodałabym tu jeszcze babkę
zwyczajną. Ostatnio w jakimś naturopatycznym artykule przeczytałam, że
dobrze jest zalać wrzątkiem łyżeczkę ziół i po 15 minutach parzenia pić 3
razy dziennie przez 20 dni. Właśnie dla usunięcia toksyn.

Jednak silna wola i tak będzie Ci najbardziej potrzebna, bo diety i ruchu
nie unikniesz.
Pozdrawiam,
D.

[pom]

Na pewno uzbroję się w braktek i pokrzywę.
Mam do zrzucenia 8kg, nie jestem otyła ale szczupła też nie.

Dziękuję.

[magdus51]

ja mam sporo do zrzucenia jak nalezy pic te ziolka

[deczi]

Parzy się codziennie po szklance lub 2, zgodnie z opisem na opakowaniu
(zależnie od tego, czy zioła są w stanie sypkim, czy w torebce) i pije.
Cudów jednak nie oczekuj, one tylko wspomagają odchudzanie przez lekko
moczopędne i odtruwające działanie.

Jeśli masz rzeczywiście sporo do zrzucenia, to skup się na racjonalnej diecie
(pod kontrolą specjalisty w przypadku naprawdę dużej nadwagi) i aktywności
fizycznej.

Powodzenia,
D.

[dziezmias]

ja stosowalam sung shans - takie ziola chinskie , kolezanka kupila mi w uk, zaplacilam 40 funtow ale warto bylo, na mnie nic nie dzialalo, (wczesniej ta sama kolezanka rozpisywala mi diete bo jest technologiem zywnosci ,)ale nie pomoglo, dopiero te ziolka :) ciesze sie ze mi przyslala :)

[komanchu]

Pierdu, pierdu, pierdu!

[amityr]

komanchu napisała:

> Pierdu, pierdu, pierdu!

I to jest właściwy skład,też polecam.Hahaha

[amityr]

A tak na prawdę możesz stosować Krople odchudzające (17zł) na trzy miesiące /3l wody dziennie.

[komanchu]

pom napisała:
> Chce wspomóc dietę i szukam własciwych ziół.
> Bo jak patrzę na te preparaty "odchudzające" w aptece, to flaki mi się wywracają.

I to jest bardzo dobre i racjonalne podejście do tematu, bo większość preparatów dostępnych na rynku - w aptekach, sklepach ze zdrową żywnością i na allegro to jedna wielka ściema. Ziołową mieszankę możesz przygotować samodzielnie na bazie ziół zakupionych w sklepie zielarskim - zapłacisz 4-5 razy mniej, a mieszanka starczy na kilka miesięcy kuracji. Zioła - korzeń mniszka, morszczyn pęcherzykowaty, zielona herbata, herbata yerba mate, porost islandzki. Mieszankę możesz dodatkowo uzupełnić o zioła moczopędne, które usuną nadmiar wody z organizmu - liść brzozy, pokrzywę. Zioła pij przed posiłkiem. Dodatkowo możesz zażyć łyżkę octu jabłkowego.
Ale nie miej złudzeń - jest to jedynie terapia wspomagająca i jej skuteczność zależy od wielu indywidualnych czynników - twojego stanu zdrowia, tempa metabolizmu, twojej diety, kondycji fizycznej oraz zdrowia psychicznego. Wzmożony apetyt/łaknienie może wynikać z wahań poziomu cukru we krwi, wahań poziomu hormonów wpływających na łaknienie, nadmierne podjadanie, czy też wręcz obżeranie się może być też reakcją na stres. W takich przypadkach należy zacząć od stawienia czoła pierwotnym przyczynom problemu. same zioła absolutnie nie pomogą. Także liczne choroby oraz leki mogą osłabiać działanie ziół. Jak również niewłaściwa dieta - mniej jeść nie wystarczy. Ważne jest by posiłki były niskokaloryczne i bogate w białko, np. chudy twaróg, jogurty i kefiry w połączeniu z warzywami i owocami. Brak ruchu to kolejny czynnik osłabiający kurację - gdy się ruszamy, zwiększa się metabolizm, organizm sięga do zapasów zgromadzonych w tkance tłuszczowej, mięśniach - odczuwamy mniejszy apetyt.
Usuwamy ze swojej diety cukier - działa jak narkotyk. Im więcej go spożywamy, tym więcej nasz organizm go pożąda.
Warto także stosować suplementację preparatem witaminowo-mineralnym, aby niedopuścić do niedoboru tychże składników prowadzącego do osłabienia organizmu oraz apatii. Niedobór witamin, zwłaszcza tych z grupy, B oraz makro - mikroelementów jak magnez, selen, żelazo regulujących istotne procesy życiowe, może również osłabiać sam proces chudnięcia oraz w pewnych sytuacjach wzmagać apetyt.

[amityr]

Nie polecam owoców. Jedno jabłko średniej wielkości zawiera prawie dwie łyżeczki cukru.Cukier to cukier i głupie gadanie ,że prosty.