pzkpfw-vi-b-konigstiger 15.01.13, 16:08 To kto chce? bo ja jadę Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
gwen75 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 15.01.13, 16:40 Gdzie? Jakie zwierzęta będą robić za siłę pociągową? (sorry za głupie pytanie) Jaki koszt kuligu? Jaki koszt zakwaterowania? Ile będzie trwał sam kulig? Na którą trzeba być 19-ego by się nie spóźnić? Co koniecznie trzeba ze sobą zabrać, by potem nie cierpieć niedostatków? Pytam z ciekawości, bo na razie się nie wybieram, ale w przyszłości.... Odpowiedz Link
mayenna Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 15.01.13, 20:50 Kulig ok 20 zł - jutro zadzwonię i zapytam. Sanie pociągną konie. Nocleg 50 zł. jak będzie więcej osób to można z właścicielem wynegocjować lepsza cenę. Jeśli będzie was tylko troje to nocleg mam za darmo u mnie. Myślę że pokuligujemy się od 16.00 - 17. Ci Państwo sa dość elastyczni i jeśli sie ktoś spóżni to poczekają. Ognisko u nich na posesji możemy palić do rana. Obok jest knajpa więc jak będzie zimno to sobie tam posiedzimy, albo u mnie, albo na kwaterze u sąsiada, albo pozwiedzamy lokale w mieście. Gar zupy ugotuję i kawę/herbat zrobię. Odpowiedz Link
hashimotka88 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 15.01.13, 21:22 Jak to fajnie wszystko brzmi Kiedyś bym się na takie cuś skusiła Odpowiedz Link
hashimotka88 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 15.01.13, 21:58 To kiedysiejsze dziś jest trochę za późne Kiedyś jest też jutro i pojutrze za mną takie kiedyś bardziej przemawia Odpowiedz Link
tapatik Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 15.01.13, 22:16 W jakim sensie za późne? Ja wiem, że jest po 22-giej, ale nikt Ci nie będzie kazał po nocach siedzieć. Odpowiedz Link
hashimotka88 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 15.01.13, 22:55 ale zanim bym się namyśliła, potem zebrała to noc by mnie zaszła Odpowiedz Link
tapatik Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 15.01.13, 23:47 hashimotka88 napisała: > ale zanim bym się namyśliła, potem zebrała to noc by mnie zaszła No więc zamiast się zastanawiać po prostu zrób to. Im dłużej się nad czymś zastanawiasz, tym głupsze pomysły i wymówki przychodzą Ci do głowy, ogarnia Cię strach i jakieś pierniczone myślenie typu "a jak mi się nie uda". Po prostu - jedziesz. Życie pokazuje, że lepiej jest podjąć JAKĄKOLWIEK decyzję byle szybko niż zastanawiac się na nia jak nad ślikamiem. Co Ci jest potrzebne do wyjazdu? Odpowiedz Link
hashimotka88 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 16.01.13, 12:17 No i znowu trzeba się tłumaczyć... > No więc zamiast się zastanawiać po prostu zrób to. > Im dłużej się nad czymś zastanawiasz, tym głupsze pomysły i wymówki przychodzą > Ci do głowy, To prawda, dlatego mam postanowienie noworoczne aby to zmienić ogarnia Cię strach i jakieś pierniczone myślenie typu "a jak mi si > ę nie uda". To nie jest strach. Po prostu jestem z reguły dość spokojna osobą. Taki wyjazd mógłby być wejściem w drugą skrajność. Wiem bo zauważyłam ze jestem troche łatwo przystosowawcza. Ja wole po prostu stopniowo, tak jak z oswajaniem liska, kiedys przytycze ten fragment bo go uwielbiam. Mnie nie tzreba oswajać ale po prostu gdy człowiek ma inną naturę trzeba stopniowo go przyzwyczajać do inności. Tak też, nie wyobrażam sobie samotnego wyjazdu na kilka dni, na drugi koniec Polski z osobami, których znam zaledwie miesiąc (dokładnie dzisiaj mija miesiac kiedys pierwszy raz wypowiedziałam się na forum) i to w dodatku tylko wirtualnie. Nie zapuszczam się w tak odległe rejony i to sama a co jak mnie ktoś pożre Mam na Was konkretny plan jak mogłabym się z Wami "oswoić" jednak o Tym powiem w późniejszym czasie.... > Co Ci jest potrzebne do wyjazdu? Czas...? Ok, wytłumaczyłam wyżej Odpowiedz Link
tapatik Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 16.01.13, 12:52 hashimotka88 napisała: > No i znowu trzeba się tłumaczyć... "Trzeba" = "muszę". Mędrcy powiadają, że musisz umrzeć i zapłacić podatki. Reszta jest nadobowiązkowa. W ramach oswajania liska, na wiosnę robisz spotkanko u siebie. Odpowiedz Link
hashimotka88 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 16.01.13, 13:01 Mówiłam, że mam konkretne plany zwiazane z tym "oswajaniem" liska. Ktoś wspominał o pierwszym dniu wiosny, będzie to troszku później ale instrukcje jeszcze podam, chyba że mnie ochota na "oswajanie" - spotkanie odejdzie I to nie będzie dokładnei u mnie a w okolicach, moze ktos chętny się znajdzie, wystarczy mi nawet 5 osób fajnie, ze sie rozumiemy P.s "chciałam" się wytłumaczyć - lepiej bardziej wolę jasnośc niż zeby było coś za mgła, nieczytelne Odpowiedz Link
gwen75 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 15.01.13, 22:49 hashimotka88 napisała: > Jak to fajnie wszystko brzmi > Kiedyś bym się na takie cuś skusiła Jakby była Hashi to jestem na 100%. Zobaczyć ją to musi być bezcenne Odpowiedz Link
hashimotka88 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 15.01.13, 23:14 > Jakby była Hashi to jestem na 100%. Zobaczyć ją to musi być bezcenne : Dobra, jadę Gwen75 mnie przekonał A co jakby było tak samo wielkie rozczarowanie gdybyś mnie ujrzał wtedy ujrzałeś mojego członka Może poniósł byś jakąś cenę w postaci wielkiego rozczarowania. Sprostowanie. Nie wybieram się. Nie cche rozczarować gwena75. A tak w ogóle gdzie macie ten kulig, znowu w Warszawie? Odpowiedz Link
gwen75 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 15.01.13, 23:25 > A co jakby było tak samo wielkie rozczarowanie gdybyś mnie ujrzał wtedy ujrzałe > ś mojego członka Hashi nie było żadnego rozczarowania i nie będzie > Sprostowanie. Nie wybieram się. Czemu??? Odpowiedz Link
hashimotka88 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 15.01.13, 23:26 A Ty czemu??? Odpowiesz sobie na pytanie odpowiesz i na moje Odpowiedz Link
gwen75 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 15.01.13, 23:29 Jak będzie nas więcej to będziemy mogli sobie stanąć w cieniu i nikt nas nawet nie zauważy Im więcej ludzi tym lepiej Odpowiedz Link
tapatik Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 15.01.13, 23:36 hashimotka88 napisała: > Sprostowanie. Nie wybieram się. Nie cche rozczarować gwena75. Jedziesz. Będziesz mnie rozczarowywać. Więc się dobrze przygotuj, bo ja jestem twarda sztuka. > A tak w ogóle gdzie macie ten kulig, znowu w Warszawie? Trochę dalej, ale autobusy jeżdżą. O ile sołtys asfaltu nie zwinie. Odpowiedz Link
gwen75 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 15.01.13, 22:54 Rzeczywiście wygląda to wszystko bardzo kusząco i gospodyni taka miła i obrotna Odpowiedz Link
mayenna Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 15.01.13, 20:52 Chętnym dam namiary na siebie i was z dworca poodbieram.Kwatery będą dostępne od rana. Odpowiedz Link
zakochana_jane Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 15.01.13, 20:57 Jednym słowem full service Odpowiedz Link
gwen75 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 15.01.13, 22:49 > Chętnym dam namiary na siebie Rozumiem, że okolice Białegostoku? Odpowiedz Link
tapatik Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 15.01.13, 21:54 gwen75 napisał: > Pytam z ciekawości, bo na razie się nie wybieram, ale w przyszłości.... Co Ci jest potrzebne żebyś przyjechał? Odpowiedz Link
mayenna Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 15.01.13, 22:57 Gwen, przyjeżdżaj To nie sa okolice Białegostoku. jestem z Mazur. Odpowiedz Link
gwen75 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 15.01.13, 23:05 Z góry uprzedzam: jestem aspołeczny, nietowarzyski, małomówny. Byłbym raczej obserwatorem niż uczestnikiem Odpowiedz Link
tapatik Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 15.01.13, 23:16 gwen75 napisał: > Z góry uprzedzam: jestem aspołeczny, nietowarzyski, małomówny. Byłbym raczej > obserwatorem niż uczestnikiem Przyjeżdżasz obowiązkowo. Odpowiedz Link
hashimotka88 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 15.01.13, 23:17 > Z góry uprzedzam: jestem aspołeczny, nietowarzyski, małomówny. Byłbym raczej ob > serwatorem niż uczestnikiem Gwen&5 ze mną byś się dogadał z racji podobnych charakterów a raczej byśmy sobie pomilczeli i na siebie popatzryli też jestem dobrym obserwatorem Odpowiedz Link
gwen75 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 15.01.13, 23:27 To byłaby fascynująca wymiana spojrzeń Odpowiedz Link
tapatik Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 16.01.13, 12:47 A jak by jeszcze zaczęło iskrzyć, to można by światło wyłączyć i zaoszczędzić na prądzie. Odpowiedz Link
gwen75 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 16.01.13, 13:43 Ale chwilę potem trzeba by zarządzić ewakuację z płonącej chaty Odpowiedz Link
hashimotka88 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 16.01.13, 13:55 A co chcielibyście nas wykorzystać jako rezerwuar energii...? Służylibysmy jak świetliki, oj nie ładnie tak żerować na słabszych ogniwach Ach, ta oszczedność... Odpowiedz Link
facet699 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 18.01.13, 18:57 to tu takich widzę włącznie ze mną więcej na forum Odpowiedz Link
mayenna Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 16.01.13, 09:06 Mnie to nie przeszkadza. Przyjedź Odpowiedz Link
gwen75 Re: Ja chcę 15.01.13, 23:07 > I znając życie pewnie też przyjadę. Co mogłoby sprawić, że jednak się nie pojawisz? Odpowiedz Link
tapatik Re: Ja chcę 15.01.13, 23:32 Są takie dropbiazgi które mogły by mnie zatrzymać, na przykład koniec świata wg kalendarza orangutanów, trzęsienie ziemi, wypłata premii... Odpowiedz Link
gwen75 Re: Ja chcę 15.01.13, 23:39 Z tą wypłatą premii to chyba przesadziłeś, w poniedziałek sobie ją odbierzesz, a do tego czasu z głodu nie umrzesz, Mayenna obiecała wielki gar zupy ;D Odpowiedz Link
tapatik Re: Ja chcę 15.01.13, 23:52 Gar zupy powiadasz.... Mayenna wydaje się być bardziej interesująca od mojej premii. Dobra, zostaje jeszcze trzęsienie ziemi i koniec świata. Odpowiedz Link
gwen75 Re: Ja chcę 16.01.13, 00:02 To rozumiem. Bo jakbym się miał pojawić sam to bym chyba Mayennę zanudził na śmierć Odpowiedz Link
mayenna Re: Ja chcę 16.01.13, 09:14 gwen75 napisał: > To rozumiem. Bo jakbym się miał pojawić sam to bym chyba Mayennę zanudził na śm > ierć Nie pamietam kiedy ostatnio się nudziłam Może to być przyjemna odmiana. Hasi, zapraszam serdecznie. Jak przyjedziesz to mam bardzo fajnego kolegę z angielskiego to go zaproszę. Ma 27- lat i jest przesympatyczny. Odpowiedz Link
zegnaj_kotku Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 15.01.13, 21:12 Chcieć to chce ale gorzej z realizacją bo bym chyba musiała z dzieckiem przyjechać ) Odpowiedz Link
tapatik Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 21.01.13, 08:02 mayenna napisała: > Bierz dziecko > Damy radę. LoooooooooooooooooooooooL Dopiero teraz załapałem. Odpowiedz Link
czarnamajka75 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 16.01.13, 09:02 pzkpfw-vi-b-konigstiger napisała: > To kto chce? > bo ja jadę hmmm jakby ktoś mnie zabrał z domu dowiózł i przywiozl to czemu nie...ale ja będe po ciągu ....i weekend będę odpoczywać Odpowiedz Link
mayenna Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 16.01.13, 09:20 Majka, odpoczniesz aktywnie. Albo polenisz się a my Cię poobsługujemy Dogadaj się z kimś z Warszawy, żeby Cię zabrał. Odpowiedz Link
czarnamajka75 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 16.01.13, 09:53 to ten kulig w Warszawie??? a ktorędy? dobra spadam lecę do pracy Odpowiedz Link
mayenna Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 16.01.13, 10:04 3 godziny busem z Placu Bankowego Dzwoniłam do pana i ma sprawdzić czy śniegu dopadało i czy konie pójdą. Cena 15 zł od osoby. Mamy rezerwację jakby coś na sobotę na 16.00 Odpowiedz Link
mayenna Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 16.01.13, 19:08 Śnieg pada więc mniemam, że warunki do sanny będą. Odpowiedz Link
tomek197374 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 16.01.13, 19:40 Ja tam wybieram się. Czekam jeszcze na zgodę gospodyni (mail poszedł sobie). Odpowiedz Link
mayenna Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 16.01.13, 19:52 Masz zgodę Z Warszawy do mnie jeździ Trans Avia - szybko i wygodnie. Odjeżdża z Bankowego i spod Zachodniego, ale można się umówić i zabiorą w innym miejscu po drodze bo to prywatny przewoźnik. Śnieg cały czas pada W lesie jest zimno wiec zabierzcie czapki Odpowiedz Link
tomek197374 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 16.01.13, 20:32 Na mapie to widziałem jakąś trasę szybkiego ruchu - nie wiem co robi tam ten las?! Odpowiedz Link
mayenna Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 16.01.13, 20:38 Rośnie. Do tej drogi się nie dojeżdża, tylko zawraca. Odpowiedz Link
pzkpfw-vi-b-konigstiger Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 16.01.13, 19:41 nooo... tu u nasz zasię to sypło z 10 cm nowego śniegu od rana i jest jeszcze poprzedni Odpowiedz Link
tomek197374 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 16.01.13, 21:28 Będzie ktoś jechał z Wawy? Odpowiedz Link
tapatik Wrócił ktoś? 20.01.13, 19:44 Żyjecie? A, żyjecie. No dobra, to co teraz? Wilno, Czernobyl czy Czarna Hańcza? Odpowiedz Link
czarnamajka75 a nie można by kiedys na wiosnę??/ 20.01.13, 20:22 no wlaśnie nie można by ? zielono, ładnie , słonce .... Odpowiedz Link
tapatik Re: a nie można by kiedys na wiosnę??/ 20.01.13, 21:03 Ależ oczywiście, że można. Zorganizuj coś na wiosnę, chętnie przyjedziemy. Tylko nie na kulig, bo sanie śnieg lubią. Odpowiedz Link
hashimotka88 Re: a nie można by kiedys na wiosnę??/ 20.01.13, 21:48 I jak było? a no wiem mnie nie było Jak koniki się sprawowały?? Mięliscie ognicho, gitarę bo tak sobie to wyobrażałam,ile jest siniaków? tak wiem, jestem ciekawska ale jaszczurki tak mają taka ich natura Odpowiedz Link
tdf-888 Re: a nie można by kiedys na wiosnę??/ 20.01.13, 22:33 nie puszczać pary z ust. niech się nauczą jeździć i uczestniczyć a nie wypytywać dobranoc Odpowiedz Link
lesher Re: a nie można by kiedys na wiosnę??/ 20.01.13, 22:35 Tede, a skąd będziemy potem wiedzieli "kto z kim", he ?? Odpowiedz Link
tapatik Re: a nie można by kiedys na wiosnę??/ 21.01.13, 09:40 tdf-888 napisał: > bedziemy wiedzieli Nie będziecie wiedzieli Odpowiedz Link
czarny.onyks Re: a nie można by kiedys na wiosnę??/ 21.01.13, 01:14 Lesiu...Lesiu... dorośli chłopcy...a jak dzieci było jechać Odpowiedz Link
hashimotka88 Re: a nie można by kiedys na wiosnę??/ 20.01.13, 22:49 wiedziałam ze taka będzie odp, szczególnie po Tobie Tede się spodziewałam Odpowiedz Link
tapatik Re: a nie można by kiedys na wiosnę??/ 21.01.13, 08:03 hashimotka88 napisała: > I jak było? a no wiem mnie nie było Nie było Cię? A ja myślałem, że pojechałaś. Odpowiedz Link
gwen75 Re: a nie można by kiedys na wiosnę??/ 21.01.13, 11:08 > I jak było? a no wiem mnie nie było > Jak koniki się sprawowały?? > Mięliscie ognicho, gitarę bo tak sobie to wyobrażałam,ile jest siniaków? > > tak wiem, jestem ciekawska ale jaszczurki tak mają taka ich natura Dało się odczuć brak jednego członka ;] Odpowiedz Link
ja.judyta Re: Wrócił ktoś? 20.01.13, 22:20 ktoś wrócił i to dawno już byłabym za Wilnem, ale jako istota ciepłolubna również chętnie poczekam z tym do wiosny Odpowiedz Link
pzkpfw-vi-b-konigstiger Kulig-relacja z pierwszej ręki 20.01.13, 22:48 To tak: ci, co nie pojechali - niech żałują. Tym, co im się chciało jechać te kilkaset kilometrów w jedną stronę - dziękuję Towarzystwo zjechało się gdzieś na 16 z czymś, kulig wielce udany, choć kuń od naszych sanek, niejaki Sławny, zwany też Sławkiem, niezbyt chętnie współpracował i trzeba mu było parę razy pomagać... No tośmy pomagali... Zaryłam aligancko nosem w śnieg, popychając razem z Tapatikiem i Tomkiem nasze sanie. Potem to już oni sami pchali, bo Sławkowi się kilkakrotnie jeszcze zmieniało zdanie w kwestii ciągnięcia nas. Pani woźnica ciągnęła kunia, a ja trzymałam wodze. Zwłaszcza w jednym miejscu było przeciekawie, bo ktoś wywalił pełno jakichś kamulców na drogę. I trochę podskoków było. Aż iskry spod płóz szły Jak wreszcie sanki ruszyły, to chłopaki zostali i musieli gonić ze 100 metrów po śniegu. Dobrze, że Onyks przypilnowała, bo byśmy ich całkiem zostawiły... Po powrocie zajrzeliśmy do stajni - jeden tam był taki, co się straśnie całować chciał ze mną A po kuligu było ognisko i pieczone kiełbaski. Koty się częstowały I była nalewka od mojego Taty. I można było sobie podgrzać nad ogniem różne części ciała, bo na kuligu zmarzliśmy nieco, zwłaszcza w czasie jazdy powrotnej, gdyż wiało wiatrem i śniegiem spod końskich kopyt prosto w pysk. A potem wróciliśmy do Mayenny i była impreza prawie do 3 nad ranem. Obiecany gar zupy był - gulaszowa! pyszności! Gorąco polecam I babka kartoflana była takoż. I psiwo było całkiem w porzo. I ciasta w wykonaniu Mayenny i Judyty - bajka... Na to z orzechami to poproszę przepis wrzucić gdzieś na forum - dawno tak dobrego nie jadłam. W niedzielę kole 9 towarzystwo powstawało, no i zaczęliśmy śniadanko, które trwało prawie do pierwszej, kiedy to trzeba było się zbierać na autobus. Tematy poruszane w czasie dyskusji były wielorakie: od metod uzyskania Murzynków i Chińczyków do wizualizacji, jak zrobić metodą małych kroczków coś, na co nie ma się ochoty... Onyks i ja doszłyśmy do wniosku, że jednak nie mamy ochoty Odpowiedz Link
ja.judyta Re: Kulig-relacja z pierwszej ręki 20.01.13, 23:03 i ja tam byłam, miód i wino...stop...nalewkę piłam... przepis obiecuję podać Odpowiedz Link
pzkpfw-vi-b-konigstiger Re: Kulig-relacja z pierwszej ręki 20.01.13, 23:15 zaraz, ale wino też było i to kolorowe - białe, czerwone, niektórzy to nawet mieli mieszane Odpowiedz Link
ja.judyta Re: Kulig-relacja z pierwszej ręki 20.01.13, 23:18 fakt, było..... a mówili niektórzy coby nie mieszać alkoholi, to i w sprawie alkoholi nie pomieszałoby się Odpowiedz Link
pzkpfw-vi-b-konigstiger Re: Kulig-relacja z pierwszej ręki 20.01.13, 23:23 ależ na odwrót - hasłem wczorajszej imprezy było "mieszamy!" i "pijmy szybciej, bo się ściemnia" - przecież piliśmy alkohole z czech... z czech butelek Odpowiedz Link
czarny.onyks Re: Kulig-relacja z pierwszej ręki 21.01.13, 00:49 oj ...to zmieszanie to do dziś odczuwam jakby się ktoś martwił, melduję, że jestem Odpowiedz Link
pzkpfw-vi-b-konigstiger Re: Kulig-relacja z pierwszej ręki 21.01.13, 00:56 a gdzie Gwen? Odpowiedz Link
czarny.onyks Re: Kulig-relacja z pierwszej ręki 21.01.13, 01:03 myślę, że bezpieczny w domu Odpowiedz Link
gwen75 Re: Kulig-relacja z pierwszej ręki 21.01.13, 01:04 pzkpfw-vi-b-konigstiger napisała: > a gdzie Gwen? Tu Odpowiedz Link
pzkpfw-vi-b-konigstiger Re: Kulig-relacja z pierwszej ręki 21.01.13, 01:15 dobrze to już można iść spać Odpowiedz Link
gwen75 Re: Kulig-relacja z pierwszej ręki 21.01.13, 01:21 Jestem cały, nawet powiedziałbym, że więcej niż cały - bogatszy o "bagaż" wspaniałych wrażeń Odpowiedz Link
tapatik Re: Kulig-relacja z pierwszej ręki 21.01.13, 09:42 ja.judyta napisała: > i ja tam byłam, miód i wino...stop...nalewkę piłam... Dobra, do Wilna biorę kurpsioską mioduszkę. > przepis obiecuję podać Już szukam długopisu. Odpowiedz Link
hashimotka88 Re: Kulig-relacja z pierwszej ręki 20.01.13, 23:07 Dziękuję Pancerna za tę relację i ze nie była zdawkowa, Po takich relacjach to człowiekowi dopiero się zachciewa a była gitarka i tańce?? A moze ktoś próbowała bawić się w morsa, ponoć tam jeziorko gdzieś było Odpowiedz Link
pzkpfw-vi-b-konigstiger Re: Kulig-relacja z pierwszej ręki 20.01.13, 23:17 jeziorko??? niemałe jest, ale zamarznięte, śniegiem pokryte, bieluśkie a jeszcze jak przez weekend sypło, to chyba ze 20 centymetrów nowego śniegu przybyło Odpowiedz Link
tdf-888 Re: Kulig-relacja z pierwszej ręki 21.01.13, 13:31 ooooo onyxa była?! a nic nie pisnęła, że się wybiera, to jest jednak bardzo dyskretna osoba... Odpowiedz Link
mayenna Re: Kulig-relacja z pierwszej ręki 21.01.13, 13:50 Widzisz, trzeba było przyjechać. Odpowiedz Link
czarny.onyks Re: Kulig-relacja z pierwszej ręki 21.01.13, 13:56 no nie wiem...mogły być spięcia Odpowiedz Link
czarny.onyks Re: Kulig-relacja z pierwszej ręki 21.01.13, 13:58 a co taki zdziwiony? to spontaniczna, szybka akcja była i po co piszczeć miałam? Odpowiedz Link
tdf-888 Re: Kulig-relacja z pierwszej ręki 21.01.13, 14:04 nie piszczeć, ale ostrzec, żeby ewentualnych spięć nie było nie no żart, między nami mogłoby zaiskrzyć to co wpłynęło pozytywnie na decyzję? śnieg? Odpowiedz Link
czarny.onyks Re: Kulig-relacja z pierwszej ręki 21.01.13, 14:09 oj, mogłoby .....ten Twój krnąbrny języczek toteż wybadałam teren przed decyzją lubię jeździć pociągami Odpowiedz Link
mayenna Re: Kulig-relacja z pierwszej ręki 21.01.13, 14:12 tdf-888 napisał: > nie piszczeć, ale ostrzec, żeby ewentualnych spięć nie było nie no żart, mię > dzy nami mogłoby zaiskrzyć No to łaska boska, że do tego nie doszło Młody, po tych wpisach anatomicznych to ja nie wiem czy Ci zaiskrzy... Odpowiedz Link
czarny.onyks Re: Kulig-relacja z pierwszej ręki 21.01.13, 14:15 no ja Ci powiem Majenka, ze też mam ciągle w pamięci zalewanie z pozostałością w pewnym miejscu... i jak tu się kłócić, jak człowiek rechocze Odpowiedz Link
mayenna Re: Kulig-relacja z pierwszej ręki 21.01.13, 14:38 Wątpię czy bedziemy w stanie zapomnieć twoje szczere i barwne wpisy Odpowiedz Link
tdf-888 Re: Kulig-relacja z pierwszej ręki 21.01.13, 17:39 ale w czymś to przeszkadza, że nie zapomnisz? czyli w końcu udało mi się coś śmiesznie napisać, onyxa rechocze cieszę się ale wtedy do śmiechu nie było ;] Odpowiedz Link
czarny.onyks Re: Kulig-relacja z pierwszej ręki 21.01.13, 19:00 czasem trudno się powstrzymać nie wiem komu bardziej ...Tobie czy jej Odpowiedz Link
tdf-888 Re: Kulig-relacja z pierwszej ręki 21.01.13, 19:17 ach te twoje zagadki, powstrzymać od czego? Odpowiedz Link
czarny.onyks Re: Kulig-relacja z pierwszej ręki 21.01.13, 19:22 jakie zagadki?? od śmiechu trudno Odpowiedz Link
tdf-888 Re: Kulig-relacja z pierwszej ręki 21.01.13, 19:26 no i fajnie, smiech to zdrowie Odpowiedz Link
zegnaj_kotku Re: Kulig-relacja z pierwszej ręki 21.01.13, 15:28 pzkpfw-vi-b-konigstiger napisała: >kuń od naszych sanek, niejaki Sławny, zwany też Sławkiem ten na górze zamiast pani to Sławek? Odpowiedz Link
pzkpfw-vi-b-konigstiger Re: Kulig-relacja z pierwszej ręki 21.01.13, 15:36 nie, to ten, co się całować chciał ale Sławek też taki dropiaty był, tylko większy Odpowiedz Link
czarny.onyks Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 21.01.13, 01:10 Majenka...wielkie dzięki... za wszystko! i pozostałym członkom za towarzystwo bez skojarzeń proszę Odpowiedz Link
mayenna Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 21.01.13, 08:42 To ja Wam z całego serca dziekuję i mam nadzieję, że jeszcze nie powiedzieliśmy ostatniego słowa i coś wspólnie wymyślimy Odpowiedz Link
mayenna Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 21.01.13, 20:41 Teraz planujemy Wilno w ostatni weekend maja. Odpowiedz Link
tomek197374 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 21.01.13, 21:31 Dołączam się do podziękowań dla Mayenny za gościnę. Wróciłem ..... sam nie wiem w jakim stanie. Mimo wszystko cieszę się, że wyrwałem się na ten kulig. Udało mi się troszkę poznać kogoś, więc ciekawość jest po części zaspokojona. Nie będę bardziej rozpisywał się, abym nie usłyszał znowu komplementu "że jestem wygłodniały". Chociaż to jest szczera prawda. Zależy tylko o jakim daniu myślała tamta osoba. Ci co nie przyjechali mogą żałować. Ktoś kto rzadko jeździ na spotkania damsko-męskie może poznać wówczas siebie znacznie lepiej. Bardzo łatwo mówić sobie, że ja nie mam szansy na znalezienie kobiety, że ja nie znajdę nigdy interesującej dla siebie kobiety. To są jedynie i wyłącznie tylko wymówki. Podczas konkretnego zdarzenia człowiek przekonuje się, że nadal potrzeba mu bliskości płci przeciwnej. Noajdde napisze zaraz, że to tylko kupa g... i mielę jęzorem bez sensu, bo kobiety to .... Pomyśl zatem od drugiej strony! Skoro nie możesz nikogo zainteresować sobą, poszukaj kogoś, kto zainteresuje Ciebie sobą. Będziesz patrzył przed wyjściem czy ciepło ubiera się, aby nie zmarzła. Na spacerze będziesz patrzył jak chodzi, na spotkaniu będziesz zerkał ukradkiem jak uśmiecha się. Przyjdzie wieczór, będziesz zastanawiał się czy śpi już a nad ranem będziesz zastanawiał się czy jeszcze śpi i czy wyspała się? Zadzwonić?! Obudzić?! Głos zaspany, wyrwany ze snu jest nie do opisania. Kto z Was budzi się rano ze świadomością, że za czas jakiś znowu zobaczy tego kogoś?!!!!! Na samą nawet myśl sen odchodzi na plan dalszy. Noajdde! Spróbuj kiedyś zrobić jak ja i zobaczymy czy nadal będziesz pisał same kryminały. Próbowałeś to już? Pisałeś o tym na forum? Nie wiem, czytam tu wyrywkowo, kierując się nickami. Odpowiedz Link
silencjariusz Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 21.01.13, 21:54 "będziesz zastanawiał się czy śpi już a nad ranem będziesz zastanawiał się czy jeszcze śpi i czy wyspała się?" Ja się zastanawiam czy po tym kuligu tylko ja jestem tak fantastycznie przeziębiony Odpowiedz Link
mayenna Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 21.01.13, 21:55 silencjariusz napisał: > "będziesz zastanawiał się czy śpi już a nad ranem będziesz zastanawiał się czy > jeszcze śpi i czy wyspała się?" > > Ja się zastanawiam czy po tym kuligu tylko ja jestem tak fantastycznie przezięb > iony Byłeś na kuligu? Ja jestem przeziębiona Odpowiedz Link
silencjariusz Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 21.01.13, 21:57 No nie, więc tym bardziej jestem zdziwiony, że mnie dopadło Odpowiedz Link
pzkpfw-vi-b-konigstiger Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 21.01.13, 21:57 hmmm... ale Ty po innym kuligu niż my? bo na tym naszym to jakoś Cię nie zauważyłam, choć przyznaję - dość ciemno było Odpowiedz Link
silencjariusz Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 21.01.13, 22:05 Wybrałem leżakowanie na zapiecku. I chyba za to mnie pokarało. Odpowiedz Link
pzkpfw-vi-b-konigstiger Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 21.01.13, 22:12 no biedactwo, współczuję... Odpowiedz Link
tdf-888 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 21.01.13, 22:13 łokurde, ale to zabrzmiało... ty naprawdę jesteś wygłodniały musiałeś coś posmakować na tym kuligu i uśpiony apetyt się przebudził i woła: jeść! Odpowiedz Link
gwen75 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 22.01.13, 00:45 Apetyt na uczucia Lubią tą refleksyjną i poetycką duszę T. Szczerość i odwaga... Odpowiedz Link
pzkpfw-vi-b-konigstiger Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 22.01.13, 01:44 wiesz, że ja też tak lubię? można się oczywiście naśmiewać, że ktoś tak pisze, że w takie słowa ubiera, odsłania się, pokazuje "głód miłości" - hihi haha, ale frajer... ale dla mnie to, co on tu napisał, jest tak urocze i sympatyczne, że nie sposób się nie zatrzymać i pomyśleć nad tym nad tą treścią, która miała być przekazana bo kto z nas tak naprawdę tego głodu nie czuje? chyba każdy - zarówno kochania kogoś, jak i bycia kochanym, tych bliskich relacji, tego myślenia o drugiej osobie, tego zastanawiania się, czy już śpi, a jeśli nie, to o czym myśli... może właśnie o mnie? może też do mnie się teraz uśmiecha, jak ja do niej? kolegę T. od dawna czytuję, on właśnie tak umie fajnie ująć w słowa - i chwała mu za to Odpowiedz Link
gwen75 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 22.01.13, 02:26 Poryczałem się jak T. czytałem, dalej ryczę. Głupio się przyznać. Odpowiedz Link
mayenna Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 22.01.13, 07:15 Akurat ja tego głodu nie czuję bo najadłam się swego czasu do wypęku i mi mdło teraz na samo wspomnienie, ale cenię to odsłanianie się. Jako ta stara ciotka wzruszyłam się Odpowiedz Link
tdf-888 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 22.01.13, 10:32 zgadzam sie, ale ja bym tak nie napisał, mimo że potrafię na takie coś to musiałaby sobie bardzo jakaś zasłużyć a ja zatęsknić. Odpowiedz Link
stefcia41 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 22.01.13, 10:34 Młody ! no weź i nie burz mojej wiary w Ciebie potrafisz? bleeee Odpowiedz Link
czarny.onyks Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 22.01.13, 10:39 nie...to jest niemożliwe... Tedzik romantik??? świat się kończy Odpowiedz Link
tdf-888 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 22.01.13, 10:41 mam wybitne zdolności akomodacyjne jak czuję, że pannie zmiękną nogi po czymś takim (i chcę takiego efektu), to mogę poudawać romantycznego poetę, rano w łóżku powiedzieć jej, że wygląda pięknie po przebudzeniu ple ple, makijaż jest jej w ogóle niepotrzebny i takie tam inne słodkie pierdzenie Odpowiedz Link
tdf-888 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 22.01.13, 10:47 to tak jak kiedyś stwierdziłem będąc na występach gościnnych u pewnej kochliwej góralki, że podoba mi się jak rąbie to drewno do kominka, panna szczęśliwa, że podoba się w takiej nietypowej sytuacji, a ja mogłem spokojnie dalej sączyć piwko równie dobrze działa ze zmywaniem naczyń Odpowiedz Link
czarny.onyks Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 22.01.13, 10:50 poudawać.....? mam wrażenie, że po prostu nie spotkałeś takiej, która naprawdę zawróciłaby Ci w głowie Odpowiedz Link
tdf-888 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 22.01.13, 10:53 odnosisz błędne wrażenie. napisałem, że potrafię, bo zdarzyło mi się sadzic takie teksty i to nawet byłem w takim stanie, że szczerze, ale i tak uważam, że jest to głupie i oznaka słabości ;] Odpowiedz Link
czarny.onyks Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 22.01.13, 11:30 ok... życzę stanu, gdzie nie będziesz czuł się głupio i słabo Odpowiedz Link
mayenna Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 22.01.13, 10:58 tdf-888 napisał: > mam wybitne zdolności akomodacyjne > jak czuję, że pannie zmiękną nogi po czymś takim (i chcę takiego efektu), to mo > gę poudawać romantycznego poetę, Ty sie po prostu z idiotkami zadajesz. Nieszczerość czuć na kilometr i jak panna wierzy to albo głupia, alebo chce wierzyć, zeby nie mieć kaca moralnego że zadała się z kimś kto romantyzmu ma w sobie tyle co pantofelek. Nie wierzę że jesteś w stanie wyprodukować coś innego niż barwne opisy genitalno - fizjologiczne Odpowiedz Link
gwen75 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 22.01.13, 11:01 > Nie wierzę że jesteś w stanie wyprodukować coś innego niż barwne opisy genitaln > o - fizjologiczne Mayenna pojechała ostro Odpowiedz Link
stefcia41 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 22.01.13, 11:06 A może o to chodzi własnie? Żeby z idiotkami się zadawać? Odpowiedz Link
tdf-888 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 22.01.13, 11:10 nie musi być idiotką, zadaniem faceta jest sprawić, żeby poczuła się, że jest tą jedyną i wtedy uwierzy w tę romantyczną paplaninę. są też takie dziewczyny, które tego za bardzo nie lubią, ale to są takie lekko mentalne dziwki. Odpowiedz Link
stefcia41 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 22.01.13, 11:12 Rozwiń proszę myśl. O te mentalne dziwki mnie się rozchodzi. Odpowiedz Link
tdf-888 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 22.01.13, 11:16 nie ma co rozwijać - mniej więcej chodzi o takie, co uprawiają sex bez zobowiazań, ale nie biorą za to bezpośredniego wynagrodzenia w postaci oficjalnych środków płatniczych. każda inna chce słyszeć te głodne kawałki i w stanie miłosnego uniesienia potrafię paplać tak, jak tamten kolega wzdychał i powtarzam, że nawet mówię to szczerze, bo tak czuję. jestem monogamistą w końcu. Odpowiedz Link
stefcia41 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 22.01.13, 11:25 Jednak jest to rozwinięcie myśli. I nieustająco jestem poruszona Twoimi przemyśleniami Odpowiedz Link
tdf-888 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 22.01.13, 11:28 piszę prawdę i staram się pisać najprościej, jak potrafię, bo to nie kółko naukowe a rozmowy o dymaniu i tematy poboczne. Odpowiedz Link
mayenna Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 22.01.13, 11:35 tdf-888 napisał: > piszę prawdę i staram się pisać najprościej, jak potrafię, bo to nie kółko nauk > owe a rozmowy o dymaniu i tematy poboczne. ) Ok, pisz! Odpowiedz Link
tdf-888 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 22.01.13, 11:38 mayenna napisała: > tdf-888 napisał: > > > piszę prawdę i staram się pisać najprościej, jak potrafię, bo to nie kółk > o nauk > > owe a rozmowy o dymaniu i tematy poboczne. > ) > Ok, pisz! Odpowiedz Link
mayenna Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 22.01.13, 11:39 Az tak nie trzeba) Wiesz, że ci rywala wymiotło?) Odpowiedz Link
tdf-888 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 22.01.13, 11:44 przyjmijmy, że na nikogo się nie oglądam, więc żadnej rywalizacji tutaj nie prowadzę Odpowiedz Link
czarny.onyks Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 22.01.13, 12:23 Majenka...wiem, że u Was mroźno.... ale proszę nie podgrzewać atmosfery i nie rozsiewać plotek Odpowiedz Link
tdf-888 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 22.01.13, 12:47 zawsze służę kubłem zimnej wody, przy okazji będzie można zrobić ślizgawkę. Odpowiedz Link
mayenna Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 22.01.13, 13:48 czarny.onyks napisała: > Majenka...wiem, że u Was mroźno.... > > ale proszę nie podgrzewać atmosfery i nie rozsiewać plotek Jak to mówią: uderz w stół.. A ja miałam na myśli że Wyszeptany sobie poszedł z sąsiedniego forum, o czym doniosły niepocieszone panny po nim.) Odpowiedz Link
czarny.onyks Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 22.01.13, 13:58 proszę, jak sensacja uciekł?? nie wierzę.... wyszpera innego nicka i wróci...my uzależniamy Odpowiedz Link
green.amber Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 22.01.13, 14:02 ojeeeej no dobra nie bylo to zbyt szczere ciekawe jak szybko rozpoznamy nowe wcielenie... Odpowiedz Link
gwen75 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 22.01.13, 11:28 Jak uprawa seks bez zobowiązań to już mentalna dziwka? Ciekawe... Odpowiedz Link
tdf-888 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 22.01.13, 11:30 to jest moje zdanie, możesz pozostać przy swoim, o ile je masz. Odpowiedz Link
tdf-888 Re: kulig-reaktywacja: 19-20.01 22.01.13, 11:07 z całym szacunkiem do twojej zacnej osoby, ale ty sie o tym nie przekonasz, bo te słowa będą płynęły do tej kobiety, która sprawi, że je dla niej powiem i jeszcze raz powtarzam: zdarzało mi się pisać i gadać bardziej ckliwe teksty i na tamtą chwilę były one wyrażane w szczerości, aż mi teraz głupio, że człowiek tak uległ słabościom. Odpowiedz Link