szarlotka_ja Re: Air fayer. 05.11.22, 14:36 A, to mam. Ale kompletnie niepraktyczna i użyłam ze dwa razy. Beztłuszczowa to mit, bo frytki przed włożeniem do frytownicy trzeba olejem wysmarować. W tej mojej frytki robią się dwa razy dłużej niż np. w piekarniku. Poza tym za jednym zamachem można tylko garść frytek włożyć bo jak się da więcej to się posklejają i czas przygotowania jeszcze się wydłuża. Raz robiłam w niej rybę, ale też dość długo się piekła, a po wyciągnięciu miałam wrażenie, że jest ugotowana, a nie upieczona. Pomijam fakt, że ciągnie dużo prądu Fakt jest też taki, że ta moja raczej z dolnej półki, kupiona chyba w auchanie więc może jak poszukasz czegoś droższego to będziesz zadowolona. Moja stoi i czeka aż ktoś będzie elektrośmieci zbierał Odpowiedz Link
anirat Re: Air fayer. 05.11.22, 16:09 O to mnie wyleczyłaś, a możesz zerknąć jaką mam moc? Myślałam, ze to się sprawdza. Odpowiedz Link
szarlotka_ja Re: Air fayer. 05.11.22, 16:34 1350 W, może po prostu ta moja jest za słaba Odpowiedz Link
anirat Re: Air fayer. 05.11.22, 18:53 To masz mocną, widziałam tez takie po 900W, więc nie wiem co jest nie tak. szperałam po opiniach i większość zadowolona, niezależnie od firmy. No to nie wiem. Miałam nadzieje, na szybkie posiłki. Frytki, warzywa szczególnie a tu zonk. Odpowiedz Link
anirat Re: Air fayer. 05.11.22, 22:01 Normalnie, patelnia, na parze, garnki. Myślałam, ze to jest taki ułatwiasz w kuchni. Frytki robię rzadko w piekarniku. Ryby smażę najczęściej. Patelnia, olej, masło. Warzywa w tym ziemniaki lubię na parze, ale to wszystko trochę trwa. często odgrzewam. Nie używam mikrofali, nie lubię posiłków podgrzewanych w mikrofali. Odpowiedz Link
szarlotka_ja Re: Air fayer. 05.11.22, 21:19 Serio? Ja myślałam, że nic mi w tej frytownicy nie wychodzi, przez to że jest za słaba, ale ja tam się na mocy nie znam Odpowiedz Link
szarlotka_ja Re: Air fayer. 05.11.22, 22:03 Ja jakbym miałam jakiś wynalazek kuchenny kupować, to bym sobie thermomix kupiła Odpowiedz Link
anirat Re: Air fayer. 05.11.22, 22:06 Myślisz, że to jest takie cudne urządzenie. Masz jakąś wiedzę? Moja koleżanka ma takie ustrojstwo z lidla. Ja się bronie przed tymi gratami co miejsce zajmują i są używane rzadko. Odpowiedz Link
szarlotka_ja Re: Air fayer. 05.11.22, 22:25 Moja ciotka ma ten oryginalny i od wielu lat u niej się sprawdza. Gotuje w nim codziennie i wszystko. Podobno w czyszczeniu też jest spoko. Moja koleżanka ma ten z lidla i też jest zadowolona. Odpowiedz Link
anirat Re: Air fayer. 06.11.22, 10:43 Zastanawiałam się, ale zupy krem jem rzadko, głównie dyniową, poza tym lubię zupy z kawałkami warzyw, żurek, kwaśnicę. Lubię też bigosy, fasoli po bretońsku, kotlety, kopytka. Nie wiem czy do takiego gotowania sprawdzi się taki robot. Czy mogę sama dobierać składniki czy trzeba się trzymać tych rożnych przepisów. Dlatego mam watpiwości. Nie wiem co można w takim ustrojstwie ugotować. Do wyrabiania ciasta, szatkowania, przecierania mam Boscha MUM5 i w nim duzo robię, ale on nie gotuje, ale ciasto na szarlotkę wyrobi, jabłka przetrze. Odpowiedz Link
szarlotka_ja Re: Air fayer. 06.11.22, 17:01 Hehe, ja tego tak nie rozkminiam. Nie przyszło mi nawet do głowy, że w thermomixie trzeba się trzymać przepisu... Ja bym nawrzucała tego co mam pod ręką i czekała na efekt 😆 Odpowiedz Link
anirat Re: Air fayer. 06.11.22, 18:43 A ja się zastawiałam nad tym. Popytaj swoich znajomych. Mam znajoma dystrybutorkę, ale wiadomo ona tylko ochy i achy. Odpowiedz Link
m.a.l.a_syrenka Re: Air fayer. 06.11.22, 18:52 Używałam kiedyś - na początku z przepisów, po prostu z ciekawości i braku pewności, że się czegoś nie sknoci. Później już popłynęłam z własną fantazją. Jeśli ma się trochę umiejętności kucharskich i zrozumienia dla różnych sprzętów, to pewnie można od razu szaleć po swojemu. Odpowiedz Link
m.a.l.a_syrenka Re: Air fayer. 06.11.22, 21:35 Wyprowadziłam się, a sprzęt został tam, gdzie był kupiony - w domu rodzinnym. Jednak czasem tęsknię za chlebem zrobionym bezpośrednio z ziarna, albo innymi frykasami. A " kolana pszczoły" do dzisiaj pamiętam 🤣 Co ciekawe moja mama, choć lubi coś w nim upichcić, to nie szaleje z pomysłami. Odpowiedz Link
anirat Re: Air fayer. 06.11.22, 22:32 Musiałam sprawdzić co to takiego kolana pszczoły Odpowiedz Link
szarlotka_ja Re: Air fayer. 17.11.22, 22:21 www.youtube.com/watch?v=14Jt8Vj8AvY Zjadłabym takiego kulebiaka Odpowiedz Link
szarlotka_ja Re: Air fayer. 03.12.22, 18:26 Oglądałam właśnie film jak babka obiad w beztłuszczowej frytownicy robiła. Wszystko jej się udało. Zdaje się, że faktycznie, ja źle trafiłam z zakupem Odpowiedz Link
szarlotka_ja Re: Air fayer. 03.12.22, 21:01 A w sumie, teraz będę miała trochę więcej czasu, to może faktycznie spróbuję. Odpowiedz Link
anirat Re: Air fayer. 04.12.22, 20:20 Tzn próbowałaś i nie wyszło, czy nie próbowałaś? Odpowiedz Link
szarlotka_ja Re: Air fayer. 04.12.22, 20:57 Nie, nie próbowałam. Na razie się z gorączką próbuję. Odpowiedz Link
silencjariusz Re: Air fayer. 04.12.22, 21:49 To dobrze. Bo z tego co pamiętam, to Szarlotta dosyć często je przechodziła. Odpowiedz Link