aniab13111 03.03.09, 07:52 że prymule już kwitną i że boćki zwiadowcy już do Polszy zwitały nic tylko wiosna wyprzedziła kalendarz Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
dwagrosze Re: słyszałam w radiu... 03.03.09, 08:03 Ja bym się nie nakręcał, jeszcze trochę śniegu spadnie... Odpowiedz Link
aniab13111 Re: słyszałam w radiu... 03.03.09, 08:10 oj tam... żadnego śniegu już nie będzie...dość już w tym roku Odpowiedz Link
gapuchna Re: słyszałam w radiu... 03.03.09, 09:39 U mnie w ogrodzie już kwitną przebiśniegi. Chyba już od tygodnia Odpowiedz Link
dwagrosze Re: słyszałam w radiu... 03.03.09, 12:15 Wolal bym, zeby to nie było cos materialnego. Pomyślę i Ty pomyśl, ok? Odpowiedz Link
dwagrosze Re: słyszałam w radiu... 03.03.09, 12:18 A dowodem niech bedzie zdjecie wklejone na forum. Nie wiem skąd jestes, ale trzeba bedzie sledzić prognozy Odpowiedz Link
aniab13111 Re: słyszałam w radiu... 03.03.09, 13:19 ja jestem z Wa-wy - może nie jest jakaś super urocza pogoda, ale... żeby zima... to bym nie powiedziała Odpowiedz Link
aniab13111 Re: słyszałam w radiu... 03.03.09, 15:00 Absolutnie - zobaczymy... jutro też jest dzień i się okaże - wiosna czy zima ja z uporem maniaka obstaje przy swoim Odpowiedz Link
dwagrosze Re: słyszałam w radiu... 03.03.09, 16:13 No więc zakład, rozumiem, że przegrany raczej nie przebiegnie centralnego na golasa, więc proponuję... butelke wody mineralnej Muszynianka! Stoi? Odpowiedz Link
aniab13111 Re: słyszałam w radiu... 03.03.09, 19:21 Stoi - szykuj się juz z młotkiem na swą świnkę-skarbonke Odpowiedz Link
dwagrosze Re: słyszałam w radiu... 03.03.09, 20:48 Mam żółwia skarbonkę! Lepiej Ty skarpetę wyciągaj... Odpowiedz Link
aniab13111 Re: słyszałam w radiu... 03.03.09, 20:50 Moja skarpeta pozostanie bezpieczna - bo to ja wygram ten zakład Odpowiedz Link
dwagrosze Re: słyszałam w radiu... 03.03.09, 20:51 Tak Ci się tylko wydaje, nie będę wyprowadzał z błędu, już widzę butelkę muszynianki... Odpowiedz Link
aniab13111 Re: słyszałam w radiu... 03.03.09, 20:53 się okaże a skoro ja mam wygrać... to mogę zażyczyć sobie Żywiec Zdrój wolę niż muszyniankę Odpowiedz Link
dwagrosze Re: słyszałam w radiu... 03.03.09, 20:57 Tak, możesz sobie zażyczyć nawet wodę leczniczą JAN. Mam swój honor Odpowiedz Link
aniab13111 Re: słyszałam w radiu... 03.03.09, 21:01 No tak - to wszystko mamy obgadane tylko... ile to ma trwać? Ile bedziemy czekać żeby ogłosić zwycięzcę? Odpowiedz Link
dwagrosze Re: słyszałam w radiu... 03.03.09, 21:04 Myślę, że w marcu spadnie, więc kończymy konkurs 1 kwietnia, jeśli nie masz nic przeciwko. Nie uschniesz? Odpowiedz Link
aniab13111 Re: słyszałam w radiu... 03.03.09, 21:13 Jak dla mnie bomba - w dzien żartów skończą się żarty i będziesz stawiał mineralną aaa kwoli wyjaśnienia - powrót zimy to kilka dni przynajmniej a nie jeden dzien zawirowań pogodowych Odpowiedz Link
dwagrosze Re: słyszałam w radiu... 03.03.09, 21:18 Psze Pani, cały czas wojna się toczy o spadnięcie śniegu, więc jak spadnie przegrałaś, jak nie - pijesz Nie ma innych zasad. Chodzi tylko i wyłącznie o śnieg! Odpowiedz Link
aniab13111 Re: słyszałam w radiu... 03.03.09, 21:27 No dobra, ale byle 3 płatki to się nie liczy - ma byc porządny śnieg Odpowiedz Link
dwagrosze Re: słyszałam w radiu... 03.03.09, 22:06 No taki, żeby choć można było kulkę zrobić... To tylko butelka wody.... Odpowiedz Link
aniab13111 Re: słyszałam w radiu... 03.03.09, 22:10 dwagrosze napisał: To tylko butelka wody.... No wiem... jakoś za bardzo się wczułam Odpowiedz Link
mappi Re: słyszałam w radiu... 03.03.09, 22:18 fajna rozmowa...mogę przecinać Wasz zakład... jak chcecie a przypomniało mi się jak kiedys w.Man steoretyzował wiosnę... "wiosna jest juz wtedy na pewno, gdy Mann potknie się o przylaszczkę"....i to publiczne stwierdzenie Odpowiedz Link
aniab13111 Re: słyszałam w radiu... 03.03.09, 22:23 Jesli Dwagrosze się zgodzi - ja nie mam nic przeciwko żeby ktoś sędziował hmm.... przyznaj się... ta mineralna Cię zwabiła Odpowiedz Link
dwagrosze Re: słyszałam w radiu... 03.03.09, 22:32 Nie jestem przeciwny, a nawet nie mam nic na przeciwko, jak wygram to CI nawet poleję szklanę muszynianki. Poznaj moje dobre serce Odpowiedz Link
mappi Re: słyszałam w radiu... 03.03.09, 22:39 ....cudownie!!!!!!!!!!!!!!!!1 obiecuję bezstronność niezawisłą Odpowiedz Link
aniab13111 Re: słyszałam w radiu... 03.03.09, 22:39 Jesli wygram ja - to we trójke się napijemy Żywca Zdrój Odpowiedz Link
dwagrosze Re: słyszałam w radiu... 03.03.09, 22:44 To ja przyniosę kubeczki, a mappi zagrychę Odpowiedz Link
mappi Re: słyszałam w radiu... 03.03.09, 22:44 to Wy się ścierajcie...w równej walce.... ja wrócę ...na rozwiązanie w sam raz... i osądzę Odpowiedz Link
aniab13111 Re: słyszałam w radiu... 03.03.09, 22:49 No teraz to nam już tylko pozostało czekać Odpowiedz Link
dwagrosze Re: słyszałam w radiu... 03.03.09, 22:52 Ja jestem spokojny o wynik, więc się chyba rzucę na wyrko. Pośnię o tej muszyniance... Odpowiedz Link
aniab13111 Re: słyszałam w radiu... 03.03.09, 22:56 Ja jestem pewna że to będzie jednak Żywczyk stawiany przez Ciebie śpij zatem słodko i śnij... o sniegu... bo na jawie go już nie ujrzysz az do przyszłej zimy Odpowiedz Link
dwagrosze Re: słyszałam w radiu... 03.03.09, 23:01 Cóż, grzeczność nie pozwla mi się wiecej przedżeźniać Muszyniankę poprosze niskonasyconą co2... Kolorowych snów zatem, niedługo lepimy bałwana... Odpowiedz Link
mappi orzekam 04.03.09, 12:49 .....orzekam.... dzisiaj śnieg jest... (wczoraj też był ale nikt o to nie pytał) jeszcze zima... ...jeszcze raz śnieg dzisiaj jest... na pewno u mnie... a że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.... to wiecie kto wygrał.... groszu...gratuluję koniec rozprawy dziękuję dopuszczam możliwość składania apelacji Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 04.03.09, 16:02 Padał u Ciebie? Chodzi o padający śnieg, a że chyba oboje jesteśmy z wawy, więc teren zakładu ograniczyl bym do tego miasta. Chcę być "wporzo". Odpowiedz Link
aniab13111 Re: orzekam 04.03.09, 18:26 U mnie (w Wa-wie) śnieg nie padał ani wczoraj ani dziś - zakład zatem trwa nadal Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 04.03.09, 19:15 No u mnie w wawie też nie padał Dowali pod koniec miesiąca Odpowiedz Link
aniab13111 Re: orzekam 04.03.09, 19:23 Nie łudź się Dwagrosze - nic takiego nie nastąpi Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 04.03.09, 19:27 I znowu zaczynasz Masz jakies względy gdzieś tam na górze, że taka pewna jestes? Odpowiedz Link
aniab13111 Re: orzekam 04.03.09, 19:29 Mam jakieś dziwne przeczucie że ten jeden raz w życiu coś się ułoży po mojej myśli Odpowiedz Link
aniab13111 Re: orzekam 04.03.09, 19:49 Ale ja nie chciałam wzbudzić w Tobie litości - sorki - to ma być uczciwy zakład - zresztą tylko wtedy będę mogła powiedzieć, że coś się ułożyło po mojej mysli - jak mi pójdziesz na rękę to ja i tak będę wiedzieć jaka jest prawda, więc to byłoby bez sensu Ale to fajnie... że pomyślałeś w ten sposób Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 04.03.09, 19:53 Zakład to zakład, ma być jeszcze miło! Moze tę wodę potraktować jako popitkę? Jak wspomniałem, że mappi ma przynieść zagrychę to już się więcej nie odzewała Odpowiedz Link
aniab13111 Re: orzekam 04.03.09, 19:57 no jak to przeczyta to na pewno sie odezwie - może być jako popitka a jaki alkohol preferujemy? Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 04.03.09, 19:59 Moje gardło wiele zniesie, wybór napitku pozostawiam pozostawiam Tobie Choć popija się zwykle po czystej... Odpowiedz Link
aniab13111 Re: orzekam 04.03.09, 20:09 Ok - no to może jeszcze lokal - na centralnym chyba pić nie będziemy Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 04.03.09, 20:11 Rozumiem, że czysta przeszła... Co do lokalu, to mamy jeszcze dużo czasu, byle blisko, po co brnąć w tym śniegu... Odpowiedz Link
aniab13111 Re: orzekam 04.03.09, 20:16 Hmmm... ja myslę że będzie tak ładna pogoda, że nawet w parku na ławce możemy opić moje zwycięstwo Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 04.03.09, 20:20 W parku na ławce... na gazecie pokrojona kaszanka i świeże bułeczki... musztardówki do czystej... i ciągłe rozglądanie się na boki, czy policja nie idzie... Ale widziałaś jakieś patrole w śnieżycę? Odpowiedz Link
aniab13111 Re: orzekam 04.03.09, 20:24 Hahahahaha no to Ci się udało musisz... powolutku sie przyzwyczajać do mysli... że.. śniegu NIE bedzie w marcu juz... a 1.04... Odpowiedz Link
mappi Re: orzekam 04.03.09, 20:34 ooooooooo....no wiosennozimowe ptaszynki a Wy dalej zakład...acha..czyli apelacja.... no dobrze ale nie dość że sędziuję ...poświęcam się...po godzinach...za darmo... to jeszcze po zagrychę mnie będą ganiać....ech....młodzieży a ...chętnie... a co ma być słodko...gorzko....ostro...pikantnie....łagodnie???? p.s. bardzo mnie cieszy ta zmiana wody na.... no sama nie śmiałam zaproponować.... bo ....nie przystoi... z urzędu!!!! Pozdrawiam Odpowiedz Link
aniab13111 Re: orzekam 04.03.09, 20:38 "młodzieży" Mappi - roztrzaskałaś mnie ja optuję żeby było .. łagodnie chyba... nie wiem sama... Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 04.03.09, 20:53 Na początku będzie łagodnie, a jak się popijemy to będziemy orły na śniegu trzaskać... Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 04.03.09, 20:52 > ooooooooo....no wiosennozimowe ptaszynki > a Wy dalej zakład...acha..czyli apelacja.... > no dobrze > ale > nie dość że sędziuję ...poświęcam się...po godzinach...za darmo... > to jeszcze po zagrychę mnie będą ganiać....ech....młodzieży Nie to, że się wkręciła "na sępa" to jeszcze na kaszankę nie ma! Sędziowanie wymaga poświęceń, wdepłaś Chyba musisz jakąś większą tą "wodę" zakupić... Słyszysz Ania? Odpowiedz Link
aniab13111 Re: orzekam 04.03.09, 20:55 Nic z tego Dwagrosze - większą "flaszkę" Ty będziesz musiał zakupić Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 04.03.09, 21:01 0.7! Mnie naprawdę bez różnicy jaka Byle nie "lodowa" choć to wspaniałe nawiązanie do pogody Odpowiedz Link
mappi Re: orzekam 04.03.09, 20:57 ...oj tam zaraz na sępa... po prostu chciałam dorzucic swoje .... dwagrosze do dyskusji .....hehe ...dużą mówisz???? oj przesada dobra...nie wtracam juz sie Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 04.03.09, 21:15 Jak dobrze wyjdzie, to się bedziemy co tydzien zakładać... Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 04.03.09, 21:23 A jak przegrasz? Nie bedziesz się chciała odegrać? Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 04.03.09, 21:28 Jakoś trzeba sprowokować... Ale gupi nie jestem, w czerwcu o śnieg się nie założę... Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 04.03.09, 21:33 Głowę mam pełną pomysłów... W nałóg wpadniemy... Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 04.03.09, 21:39 Najwyżej założymy się poźniej o wszycie esperalu... Odpowiedz Link
aniab13111 Re: orzekam 04.03.09, 21:41 Nie no to już jakimś tragizmem wieje... A tak niewinnie się zaczęło Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 04.03.09, 21:44 Ok, picie z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach... I tego się trzymajmy! Odpowiedz Link
aniab13111 Re: orzekam 04.03.09, 21:45 Ale "umiar" i "duże ilości" jakoś nie ida mi w parze Odpowiedz Link
aniab13111 Re: orzekam 04.03.09, 21:52 No własnie - może się w którymś momencie wycofasz czując zbliżającą się porazkę Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 04.03.09, 21:56 Never, swoj honor mam Jak przegram, to wezmę to dzielnie na klatę! Odpowiedz Link
aniab13111 Re: orzekam 04.03.09, 22:00 Bardzo zdrowe podejście - mam takie samo więc tak czy inaczej - opijać będziemy A oglądałeś jakieś prognozy pogody ostatnio? Bo ja się opieram tylko na przeczuciu a nie mam pojęcia jak na to zapatrują się meteorolodzy.. Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 04.03.09, 22:03 Nie oglądałem, tu nie o to chodzi Jak to na przeczuciu? W kościach łamie? W krzyżu strzyka? Odpowiedz Link
aniab13111 Re: orzekam 04.03.09, 22:06 dwagrosze napisał: > Nie oglądałem, tu nie o to chodzi No wiem - chodzi o to żeby się napić > Jak to na przeczuciu? W kościach łamie? W krzyżu strzyka? Hmmm... a moze raczej a wierze - chcę, pragnę... żeby śniegu i zimy już nie było Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 05.03.09, 06:30 Zawsze o to chodziło. Cały ten snieg to sprawa drugorzedna... Rozgryzlas mnie:p Odpowiedz Link
aniab13111 Re: orzekam 05.03.09, 08:21 A Ty jesteś dobry w pokazywaniu języka... taki mały exhibicjonista Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 05.03.09, 08:40 No nie taki znowu mały... Chyba, że chodzi tu o przepychankę słowną... Odpowiedz Link
aniab13111 Re: orzekam 05.03.09, 08:49 Mały - duży, stary - młody... nieważne - grunt że exhibicjonista aczkolwiek słowo "grunt" by mogło wskazywać na to że o to mi chodzi żeby tak było, więc... chyba nie najszczęśliwiej użyte w tym przypadku Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 05.03.09, 08:54 Myślałem, że poprostu Grunt To Zdrowie.... (bez jęzora) Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 05.03.09, 08:56 Poza tym, dla osoby która zagląda nieśmiało w rozwarty płaszcz ekschibicjonisty, to mały czy duży, stary czy młody może mieć znaczenie estetyczne... Odpowiedz Link
aniab13111 Re: orzekam 05.03.09, 09:07 wierz mi, ofiara exhibicjonisty zazwyczaj jest tak zszokowana że w trakcie ataku jest jej wszystko jedno co wyziera spod płaszczyka i w jakim jest to stanie Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 05.03.09, 09:56 Nigdy nie byłem ofiarą. Ale nie wiem jak bym się zachował, wolał bym spotkac ekxchibicjonistkę... No, ale polegam na Twoim doświadczeniu Odpowiedz Link
aniab13111 Re: orzekam 05.03.09, 10:00 swoją drogą spotkanie exhibicjonisty z exhibicjonistką musiałoby być zabawne Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 05.03.09, 10:04 Atakowałem, ale tylko językiem I tylko zabawne, bo im chyba o coś innego chodzi, niż o zabawę... Odpowiedz Link
aniab13111 Re: orzekam 05.03.09, 10:08 zabawne to jest to jak niewiele niektórym potrzeba żeby poczuć się usatysfakcjonowanym... Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 05.03.09, 10:15 Ja nie wiem, czy to tak niewiele... Gdyby taki jegomość rochaylając płaszcz spotkał by się z gromkim śmiechem ofiary, to do satysfakcji droga daleka chyba... Odpowiedz Link
aniab13111 Re: orzekam 05.03.09, 10:21 no fakt.... ale co by musiała tam kobieta zobaczyć żeby mimo zaskoczenia i lekkiego przerażenia, wybuchnąć gromkim śmiechem Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 05.03.09, 10:40 Całeee niicccc Chyba wskoczyliśmy na nastepną stronę... Odpowiedz Link
aniab13111 Re: orzekam 05.03.09, 10:48 Nie chyba, ale na pewno Takie niby nic a się kręci Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 05.03.09, 11:24 Jak to sprytnie od zakładu, poprzez ekschibicjonizm, można przejść na drugą stornę... Odpowiedz Link
aniab13111 Re: orzekam 05.03.09, 12:37 No... jakby on mi się okazał to faktycznie mogłabym uderzyć gromkim śmiechem Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 05.03.09, 13:02 Skad wiesz co ma pod pelerynką? Może jakiegoś mechanicznego potwora Odpowiedz Link
aniab13111 Re: orzekam 05.03.09, 13:04 Hahaha no tak - dzikiego nieokiełznanego mechanicznego boa dusiciela Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 05.03.09, 13:21 Bardziej myślałem o pytonie cętkowanym prostym... Lub przykładem z naszego rodzimego podwórka: zaskrońcu ruchliwym... Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 05.03.09, 13:30 Czasem można pominąć strach na korzyść ruchliwości, źle się na tym nie wychodzi... podobno Odpowiedz Link
aniab13111 Re: orzekam 05.03.09, 13:32 dobrze że dodałeś "podobno" bo już chciałam zapytać skąd u Ciebie taka wiedza Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 05.03.09, 14:51 Ja nic nie wiem, nie znam się, zarobiony jestem... Odpowiedz Link
aniab13111 Re: orzekam 05.03.09, 15:12 Nawet nie chcę myśleć co Ty tam robisz że taki "zarobiony" jesteś Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 05.03.09, 16:31 Inteligentni (!?) ludzie potrafią sobie znaleźć jakieś zajęcie... Chyba mi nieźle wychodzi? Odpowiedz Link
aniab13111 Re: orzekam 05.03.09, 20:28 Oooooo tylko bez focha mi tu A czy ja powiedziałam coś .... zdrożnego? Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 05.03.09, 20:51 No na tyle ile mam nie wyglądam Jak najedziesz na mój nick i go klikniesz, zamkniesz oczy i wypowiesz życzenie, to sprawię że zobaczysz ile... Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 05.03.09, 20:53 Aha, żeby jasność była, tyle ile tam widać to będę miał jak prezent pod choinkę od mikołaja dostaniesz dopiero... Odpowiedz Link
aniab13111 Re: orzekam 05.03.09, 20:56 No proszę - czarodziej i w dodatku...... całkiem młody Zazdroszczę Ci zatem - ja mam 31 i na tyle wyglądam Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 05.03.09, 20:58 Eee no to faktycznie, nie jesteś taka młoda... - mógłbym rzec, gdybym był złośliwy, ale nie jestem i nie powiem... Odpowiedz Link
aniab13111 Re: orzekam 05.03.09, 21:00 a mów co chcesz - mi jest z moim wiekiem dobrze Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 05.03.09, 21:22 Heh, młooodooośććć... Na stare lata zwolni, czyli za rok... Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 05.03.09, 21:28 Dobrze go wykorzystaj, pozostaną tylko wspomnienia... Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 05.03.09, 21:37 No cóż, nie chcesz posłuchać rad staruszka... Moze masz i rację! Odpowiedz Link
aniab13111 Re: orzekam 05.03.09, 21:47 I stąd ten zakład a.... spod jakiego znaku zodiaku jesteś? Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 05.03.09, 21:50 I teraz zacznie sie kwalifikowanie... Koziorożec chyba... Odpowiedz Link
aniab13111 Re: orzekam 05.03.09, 21:55 Nie bedzie ani kwalifikowania ani klasyfikowania ani uogólniania po prostu byłam ciekawa Koziorożec - "chyba"?? Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 05.03.09, 22:00 Jak odpoczywasz na drugi dzień po wigilijnej kolacji, to ja wtedy mam urodziny... Więc chyba koziorożec, dla mie to bez znaczenia... Odpowiedz Link
aniab13111 Re: orzekam 05.03.09, 22:04 no to chyba tak bedzie że Koziorożec ja lubie horoskopy i inne taroty, numerologie, chińskie przepowiednie - choć wiem że to stek bzdur, ale lubię to czasem poczytać, ale... na pewno nie żyje pod dyktando wróżek Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 05.03.09, 22:05 A to mnie ktoś tu nazwał czarodziejem... I nawet o magicznej różdżce nie wspomniała... Odpowiedz Link
aniab13111 Re: orzekam 05.03.09, 22:07 Hmm.... magiczna różdżka powiadasz.... Pewnie nie myslimy o tym samym Odpowiedz Link
aniab13111 Re: orzekam 05.03.09, 22:20 Hmm... fajnie że jestes ze mną taki szczery i się przyznałeś do tego przede mną Odpowiedz Link
dwagrosze Re: orzekam 05.03.09, 22:21 Szczerość w naszym klubie to norma... Aż taki ciemny nie jestem, żeby nie wiedzieć co Ci po głowie chodzi Odpowiedz Link