agnieszka_furmanek
15.03.06, 19:12
od 10 lat lecze sie u alergo loga oczywiscie z przerwami. na poczatku bylam
dwa razy w senatorium. malam bardzo mala objestosz zyciowa. pozniej byla
poprawa. obecnie mam 21 lat, moja objetosc jest mniejsza niz wtedy, lekarka
przed swietam stwierdzila ze nie wyklucza astmy. przepisala mi leki i pow ze
ma nadziese ze mi pomoga. to bylo:
cropoz, oxis i theospirex.
tydzien temu milam atak dusznosci, nie moglam nabrac powietrza. od tamtej
pory boli mnie klatka piersiowa, ciezko oddycham, kilka razy bylo gorzej.
czasami mam suczy kaszel. najbardziej boli wieczorem, przez noc i rano, ale w
dzien wcale nie jest lepiej. nie moge lezec na boku...bol jest mocniejszy i
ciezej mi sie oddycha. nie mam juz sily, jestem nie wyspana, oslabiona i boli
mnie glowa.
bylam dzisiaj u lekarki mojej chcialam aby mnie przyjela, bo do maja czekac
sie boje, nie wiem jak moze sie to skonczyc.
wydarla sie na mnie ze nie bylam u lekarza pierwszego kontaktu.
kazala mi zwiekszyc dawke cropozu i przyjsc w piatek.
mam sie czym martwic, czy przesadzam i nie potrzebnie zawracam jej glowe?
to jest astma?
czy stres powieksza dolegliwosci?
ja zauwazylam, ze nie wolno mi sie denerwowac, no i spacer, bo gdy chce
szybciej isc to odrazu nie moge oddychac i wtedy tylko spacerek...
czekam na odp. z gory dziekuje. pozdrawiam.pa
