Czy astma przychodzi tak nagle?

[ladyroot]

Witam!

Mam 28 lat i od dziecka poważnie choruję na alergię. Niedawno, kiedy byłam na
wakacjach, dostałam ogromnego kaszlu, kataru, a w płucach mi świszczało tak,
że byo słychać dwa pokoje dalej. Nie mogłam też oddychać. Pomimo tradycyjnego
Allertec-u, nie pomagało.
Po serii badań alergolog-pulmonolog stwierdziła u mnie astmę i przepisała mi
kilka lekarstw (Pulmicort, Singulair, Velaspir i tradycyjnie Zyrtec).

Od tego czasu średnio dwa razy dziennie mam napady duszności - czuję, że jest
mi gorąco, mam płytki oddech, nie mogę złapać tchu. Biorę wtedy Velaspir i
natychmiast mi przechodzi.
Wcześniej takie 'akcje' mi się nie zdarzały. Kiedy powiedziałam lekarzowi o
tym, iż mam teraz częściej napady duszności i kaszlu, dorzucił mi Oxis do
kompletu.

I tu pytanie: czy astma przychodzi tak nagle? Czy jesteście w stanie
przewidzieć, kiedy przyjdą takie napady? Czy praca w klimatyzowanym
pomieszczeniu jest ma jakiś sposób wpływ na moje samopoczucie? A może taki
Velaspir czy inny lek jest uzależniający?

Przyznaję, jestem początkująca i nie mam nikogo znajomego, kto ma astmę i
byłby w stanie mi odpowiedzieć. Nadmieniam też, iż wykonano na mnie całą
serię badań (prawie jakby porwali mnie kosmici do testów) i wykluczono
jakąkolwiek inną chorobę.

dziękuję z góry za odpowiedź
Anna

[jagosza1]

Mam 31 lat . Od kiedy pamietam to zawsze latem miałam katar , łzawiące oczy i
drapanie w gardle. Rodzice to ignorowali. I było tak dopóki nie urodziłam córki.
Pół roku po porodzie przeszłam koszmar. Nie mogłam wyjść z dzieckiem na dwór ,
miałam strzszny katar i duszności. Lekarz rodzinny skierował mnie do alergologa.
Dostałam leki , zrobiono mi testy. w Pierwszych testach wyszła mi tylko bylica
(odczulam się na nią 3 rok) i sierść konia, ale za pół roku powtórzyłam testy i
ku mojemu i lekarza zdumieniu wyszło mi wszystko prócz pleśni. Koszmar.Biore
Zyrtec , Pulmicort i Oxis jak mam duszności.Od października odczulam się też na
roztocza (6 klasa - wyniki z krwi- najwyższa).Od leków tych się nie
uzależnisz , Pulmicor to steryd przeciwzapalny a Oxis rozkurcza oskrzela w
czasie duszności. Ja biore te leki już ponad 4 lata.Biorąc je mogę funkcjonować
normalnie.Na wszystkie pytania powinien odpowiedzieć lekarz.Życzę poprawy
zdrowia .Pozdrowienia.

[kingusia1974]

Moze przyjśc nagle. Ja zachorowałam w czerwcu 2004. Nigdy nie chorowałam na
nic, nigdy nie miałam alergii. Nikt w rodzinie nie miał takich problemów.
Zaczęłam nagle bardzo chorować na coś grypopochodnego i nigdy juz nie
wyzdrowiałam. Po roku chodzenia od lekarza do lekarza wreszcie trafiłam do
alergologa i odkryto , że to astma. Biorę Oxis, Pulmicort i Singular. Czuje sie
znacznie lepiej

[miss_tempter]

Ważne, żebyś trafiła do dobrego lekarza. U mnie półtoraroku temu "wykryto
astmę", mialam duszności w dzień, i okropny kaszel (jak gruźlik), czulam sie
jakbym wypluwała płuca, ciężko mi było wchodzić po schodach nawet... Wcześniej
ignorowalam ten kaszel, który głównie pojawiał się jak kladłam sie do łózka
wieczorem. Leczono mnie na astmę przez ponad rok... na niektóre leki źle
reagowalam, było mi raz lepiej raz gorzej. Ale generalnie nie miałam uczulenia
na nic... a kaszel się utrzymywał (pomagał mi w atakach ventolin). Zmieniałam
lekarzy, bo nie czułam sie dobrze na lekach. W końcu trafiłam do jednej lekarki
w Wawie i ona po dwóch wizytach i rtg, spirometrii i jeszcze raz testach
alergicznych uznała, że nie mam astmy! Odstawiła leki, zostawiła jeden, po czym
po miesiącu też go odstawiłam. Teraz czuję sie dobrze. Okazało się, że nie
miałam astmy, tylko po przebytych grypach i anginach moje oskrzela są
nadwrażliwe. Kaszel w sumie ustąpił. Moja rada: lekarz musi Ci zrobić testy,
rtg płuc i spirometrię, dokladnie poczytaj jakie są objawy astmy (duszności
budzące Cię w nocy?) itd. Nie opieraj się na diagnozie jednego lekarza, sprawdź
innego, poszukaj wśród znajmych czy na forach. Jak jesteś z Wawy, mogę Ci
polecić wypróbowanego lekarza. Pozdrawiam!

[lavendar]

Witaj,

Czy możesz mi podać namiary na tego lekarza. Mieszkam w Warszawie i szukam -
najchętniej alergologa-pulmonologa. Mam astmę i duszności praktycznie
codziennie. Leki nie zmieniają tego stanu, więc zależy mi na drugiej diagnozie.
Pozdrawiam, Lavendar

[ladyroot]

Chodzę do Enel-Med-u do dr Malinowskiej, przyjmuje przy Jana Pawła i w Blue
City.
Ale zachwycona lekarką nie jestem - nie zadaje dużo pytań o stan zdrowia, ma
dość chłodne podejście do pacjenta (co nie znaczy, że mi nie pomogła - bo
dzięki niej oddycham).

pozdrawiam
A.

[joannab36]

U mnie astma pojawiła się jak miałam 26 lat - nagle z niczego.
Takie miałam duszności, że karetka na sygnale musiała przyjechać - bo chyba bym
się udusiła.
Ale katar miałam chyba już od urodzenia.