Oxis,Pulmicort już nie działa

[mniam26]

co polecicie jak już te leki przestają działać?
Przede wszystkim dokucza mi kaszel (jak u palacza) i katar.

polecam...

[mama200]

wizyte u lekarza,on tylko zna dokladny przebieg twojej choroby,a na
astme lekow z polecenia i tak bez recepty nie otrzymasz.

[konst.ancja]

Na mnie tez już one nie działają. Sprobuj ALVESCO, to ta sama grupa,
ale mniej skutków ubocznych (np. grzybica!). Mnie ulgę przynosi tez
ACC - to jest naturalny aminokwas odzywiający drzewo oskrzelowe.
Lzej mi się po tym oddycha. Ale skonsultuj te leki z lekarzem.

[foxa19]

Co Ty za bzdury wypisujesz ??? ACC odzywia drzewo oskrzelowe? To lek
mukolityczny i przy jego stosowaniu należy zachować ostroznośc,zaleca go i
przepisuje lekarz.

[antykret_live]

Przeciez tak własnie konst.ancja napisała, zeby się skontaktować z
lekarzem. A w porównaniu z innymi chemikaliami jakie zaleca się
astmatykom ACC jest naprawdę niewinnym lekiem. Tez go stosuję od
dawna i bardzo mi pomaga oddychac.

[foxa19]

Jak widze niektorym rozum nie dziala...Niewinnych lekow nie ma,nawet
zioła,witaminy ktore uwaza sie za bardzo przyjazne czlowiekowi nieodpowiednio
stosowane moga byc szkodliwe.
ACC w astmie musi byc stosowane z ostroznoscia poniewa ten lek moze wywołac atak
dusznosci.Jesli astma jest pod kontrola ,ustabilizowana i nie ma zaostrzenia
objawow spowodowanych stanem zapalnym oskrzeli nie ma potrzeby stosowac ACC
ktore NIE jest lekiem poprawiajacym oddychanie.
W zyciu codziennym astmatyk ma tak ustawione leczenie by zapobiegac zaostrzeniom
choroby i w tym celu stosuje sie leki poprawiajace jakosc oddechu ktore dzialaja
ok 12 godzin a do tego dodaje sie lek sterydowy przeciwdzialajacy zapaleniom
oskrzeli i sa to np leki wymienione na poczatku watku.Oprocz tego w zaleznosci
od zaawansowania choroby lekarz zaleca stosowanie jeszcze innych lekow czy inhalacji

[antykret_live]

foxa19 napisała:

> ACC w astmie musi byc stosowane z ostroznoscia poniewa ten lek
moze wywołac atak dusznosci.
Jak każdy inny lek antyastmatyczny.... Ten jest aminokwasem, więc
ryzyko ataku duszności jest minimalne.

>Jesli astma jest pod kontrola, ustabilizowana i nie ma zaostrzenia
> objawow spowodowanych stanem zapalnym oskrzeli nie ma potrzeby
>stosowac ACC, ktore NIE jest lekiem poprawiajacym oddychanie.

Ale własnie jest okres zaostrzenia stanów zapalnych spowodowanych
pyleniem roslin i fala wirusów, i wiele osób uskarza sie na to. ACC
pomaga oczyszczać drogi oddechowe z flegmy, więc poprawia tez
oddychanie.

> W zyciu codziennym astmatyk ma tak ustawione leczenie by
>zapobiegac zaostrzeniom choroby i w tym celu stosuje sie leki
>poprawiajace jakosc oddechu ktore dzialaja ok 12 godzin
Teoretycznie, a praktycznie to róznie z tym bywa, jak widac zreszta
po tutejszych wpisach.

> a do tego dodaje sie lek sterydowy przeciwdzialajacy zapaleniom
> oskrzeli i sa to np leki wymienione na poczatku watku.
Te leki maja wiele działań ubocznych, a sterydy szczególnie, więc
nie mozna ich stosowac przez dłuższy czas.

>Oprocz tego w zaleznosci od zaawansowania choroby lekarz zaleca
>stosowanie jeszcze innych lekow czy inhalacji
Tak, ale to wszystko jest chemiczne, nawet leki do inhalacji. Więc
zatruwa wątrobę i nerki. Kuracje sterydami obniżaja naturalna
odporność organizmu, i czesto powodują grzybice, która się potem
leczy latami.

oj nie dziala rozum nie dziala...

[foxa19]

I widze ze na nic tłumaczenia nawet bo nadal nie dociera do Ciebie że ACC nie
jest lekiem przeciwastamtycznym tylko mukolitycznym !!!! I nie wazne czy to
aminokwas,ziółko,czy inny mniej lub bardziej chemiczny preparat

antykret_live napisała:
>Ale własnie jest okres zaostrzenia stanów zapalnych spowodowanych
> pyleniem roslin i fala wirusów, i wiele osób uskarza sie na to. ACC
> pomaga oczyszczać drogi oddechowe z flegmy, więc poprawia tez
> oddychanie.
Alergia tzw pyłkowica wcale nie jest rownoznaczna z astma.Tak samo jak astmatyk
wcale nie musi miec alergii na pylki a Ty wlaśnie mylisz oba te pojecia.tak samo
jak okres pylenia roslin dla Ciebie jest rownoznaczny z "fala wirusow"/????/

antykret_live napisała:
>Tak, ale to wszystko jest chemiczne, nawet leki do inhalacji.Więc
> zatruwa wątrobę i nerki.
Dokladnie ,chemia jest wszedzie poczawszy od wody ktora plynie w
wodociągach,przez zywnosc,ubrania i konczac...Nie da sie skonczyc bo jest
wszechobecna .Czy wedlug Ciebie powinnismy z wszystkiego w/w
zrezygnowac?/pytanie jest retoryczne -nie oczekuje od Ciebie odpowiedzi/

antykret_live napisała:
> Kuracje sterydami obniżaja naturalna
> odporność organizmu, i czesto powodują grzybice, która się potem
> leczy latami.
Owszem maja skutki uboczne ale bez przesady-stosuje je bez przerwy od kilkunastu
lat w minimalnej dawce i jak dotad nie mialam zadnej grzybicy,nie mam obnizonej
odpornosci etc Wystarczy tylko dokladnie przeczytac ulotke jak nalezy postepowac
po zastosowaniu inhalatora z lekiem sterydowym.I daruj sobie strasznie mnie
jakie mnie czekaja w przyszlosci straszne powiklania posterydowe.

antykret_live napisała:
Te leki maja wiele działań ubocznych, a sterydy szczególnie, więc
> nie mozna ich stosowac przez dłuższy czas.
Jakbys byla naprawde astmatyczka wiedzialabys ze te leki to dla nas mozliwosc
normalnego funkcjonowania czyli prowadzenia zycia takiego jak osoby bez astmy.Te
leki astmatyk MUSI stosowac CALY czas.

Wyraznie wykazujesz sie awersja do dzisiejszych preparatow farmaceutycznych i to
Twoja prywatna sprawa ,ale nie zapominaj ze nie jestes na forum no ogrodniczym i
nie dyskutujesz czy siac pietruszke w poprzek czy wzdluz grzadki.Tutaj zagladaja
ludzie szukajacy porady lub pomocy innych ludzi wynikajacej z doswiadczenia lub
wiedzy medycznej.Dlatego zanim zaczniesz udzielac rad poczytaj,popytaj,doucz sie
.Najgorzej jest jak kompletny ignorant udaje ze zna sie na jakims temacie
udzielajac pseudo porad
To tyle z mojej strony.Koncze dyskusje na ten temat bo nie bede wiecej
polemizowac z osoba nie majaca pojecia o czym pisze.