disa
24.10.05, 13:52
Nieoczekiwanie (zabrany ze strasznego miejsca) pojawil sie u Mnie w sobote
szczeniak urodzony 29.06.2005 -buldog francuski, bez rodowodu.
Nie bylam przygotowana na to male cudo - i nadal nie jestem. :[
Do weterynarza ide z nim dzisiaj... zaraz po pracy. Ksiazki tez kupie...
Ale moze ktos kto ma ta rase i da mi jakies dobre rady???
Juz wiem, ze wychodzic z nim rano -po przebudzeniu, nastepnie jedzenie i
znowu spacer... i po kazdym jedzeniu spacer, a moze przed jedzeniem i po
jedzeniu bedzie lepiej???
Kupilam karme (pani w sklepie najlepsza wybrala) wczensiej jadl pedigree
(ponoc nie najlepsza) -wiec pomalu mu zmieniam (stara karma+nowa) jedzenie z
puszki, jakies psie ciacha, psie ciacha czyszczace zeby (eee? ma chyba
jeszcze mleczaki wiec nie wiem czy dawac mu to?) kupilam tez gerbery
dzieciece i to dostaje -glownie te owocowe (moj pomysl -mam nadzieje, ze
dobry)
ser bialy+zoltko, gotuje mu kasze jeczmienna z watrubka i marchwia...
ale co jeszcze???
Nie chce przekarmic, ale chce zeby byl zdrowy.
I nawet nie wiem ile On ma tego jesc -ilosciowo :/ na razie daje mu na
wyczucie...
wydaje mi sie, ze jest za gruby i za ciezki....
Tak wyglada (moze bedzie widac link) :]
i22.photobucket.com/albums/b316/Disol/Todi5.jpg
z gory dziekuje