cereusfoto 03.02.10, 19:21 Już pora pomyśleć o budkach lęgowych. Te co już wiszą przygotowujemy do sezonu ( czyścimy etc. ). Wieszamy także nowe... Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
miostatyna Re: BUDKI LĘGOWE - w lutym czyścimy i wieszamy no 03.02.10, 21:21 iiii czekamy na wiosnę ) Odpowiedz Link
smutas13 Re: BUDKI LĘGOWE - w lutym czyścimy i wieszamy no 04.02.10, 08:12 Mieszkam w bloku i nie mam gdzie powiesić budki lęgowej. Wciąż nurtuje mnie ciekawość, czy jerzyki znów zagnieżdżą się w tym samym miejscu, co w zeszłym roku? - pod blaszanym obiciem dachu balkonowego. Zacienione, spokojne miejsce z wlotem na zachód. Byle do wiosny Odpowiedz Link
cereusfoto Re: BUDKI LĘGOWE - w lutym czyścimy i wieszamy no 04.02.10, 08:27 Jest duża szansa, że tak się stanie A da się im wyczyścić to zeszłoroczne gniazdo? Odpowiedz Link
smutas13 Re: BUDKI LĘGOWE - w lutym czyścimy i wieszamy no 05.02.10, 17:56 cereusfoto napisała: > Jest duża szansa, że tak się stanie A da się im wyczyścić to > zeszłoroczne gniazdo? Sęk w tym, że moje mieszkanie jest "szczytowe". Sprytne jerzyki znalazły takie miejsce, aby ich nikt nie niepokoił: czwarte piętro, ściana boczna balkonu i pusta przestrzeń do dołu - co ułatwia im karmienie pisklęcia (chyba było jedno). Na wyczyszczenie, raczej nie mamy szans, nawet gdybyśmy bardzo chcieli. Odpowiedz Link
deerzet Są budki i budki2 04.02.10, 11:29 Coś klawisz był za szybki Są budki i budki, Szanowna {Smutaso_13}! Proszę się wokół siebie rozglądnąć i ocenić, gdzie na bloku tym, czy na sąsiednim, na słupie telefoniczno-elektrycznym czy w podobnie dziwnych, nietypowych miejscach można zwiesić budkę. Na wschodniej, "ślepej" ścianie willi mych rodziców zawiesiłem trzy klasyczne ptasie, drewniane domki, w pobliżu tam drabiny na stałe tkwiącej. Drabina b. przydaje się w budek czyszczeniu Co ja na widok sterty supergrubych dech, po rozebranych jakiś tam drewutniach, zrobiłem? A zakasałem rękawy - i to jeszcze w czasie, kiedy nie miałem elektrycznej ręcznej pilarki, nie to, co dzisiaj! Dwie niby-budki wbudowałem w ścianę drewnianą garażyków - jedną w ścianie ogrodowego tam stryszku, drugą na wysokości 1,7 metra [!] - obie na bazie dużych dziur po wypadniętych sękach. Same ptaki mi podpowiedziały, jak tam te sęki penetrowały. Wystarczyło trochę pomajsterkować jesienią! Co roku są tam, we wbudowanej przeze mnie wnęce, lęgi ptasie. Ten na stryszku zaopatrzyłem w ściankę lustrzaną pozwalającą mi na obserwacje zdalną, "peryskopową". Z żalem osłoniłem potem całość dodatkowo kartonem, jak tam zaczajał się durny mój kocur, niewiedzący, co to lustro. Inne budki, a właściwie platforemki [forma półotwarta], mocowałem u szczytu takich garaży, pod daszkiem. Nic nie stoi na przeszkodzie, byście takie na swym dachu, gdzieś w zaciszu kominów, zamontowali. Jeszcze inną mam nad swoim oknem, u okapu - typ z przedsionkiem, poziomy - łatwo ją czyszczę stojąc na parapecie. Jej obserwacje można też wiosną prowadzić, stawiając na parapet odpowiednio skierowane lustro Budkę w kształt ciasnego trójkąta , zawieszoną dla pełzaczy, też łatwo mi się z drabinki, na naszym podwórzowym modrzewiu, czyściło. Wystarczyło przy jej konstrukcji, z masywnych dech 2-calowych, odpowiedni odmykalny daszek wbudować. Ale pełzacze i tak nie moszczą wnętrza tej budki... Najwięcej roboty miałem z zawieszaniem giga-budki dla sów. Linami ją na tę wysokość 10 metrów sam wciągałem, na łańcuchach tam wisi, na 180-letniej sośnie. Choć nie lęgną nam się tam sowy [wokół młodniki jeno i drągowiny sosnowe], ale się doczekam zapewne. A decha 2- calowa, daszek wodoodporny - powisi jeszcze kilka dziesiątek lat! O budce dla nietoperzy nie piszę, o tych zwykłych też - razem mam ich pod opieką coś, policzę ...coś z dziesięć. Plus te, co powyżej opisałem. Dwie były stare, sprzed mej tam wprowadzki, reszta to moje dzieło. Więc chcieć, Szanowna {Smutaso}, to móc. A jaskółkom, gnieżdżącym się przed moją "wprowadzką" na korytarzu, nad belką konstrukcji nośnej, z żalem drzwi zaczęliśmy zamykać. Jak znikły z sąsiedztwa muchy, wróble - to i dymówki już też się nie pojawiały. Przeciąg w naszym korytarzu też znikł... Majsterklepka więc nie mówi: "Byle do wiosny" Mówi - "byle do jesieni i zimy" ... Odpowiedz Link
blotniak32 Re: Są budki i budki2 04.02.10, 18:51 Jak dawno zawiesiłeś tą budkę dla sów? I w jakim terenie wisi? Wiem ,że gdzieś w pobliżu domu,ale napisz coś więcej...Czy mieszkasz w centrum czy gdzieś na obrzeżach wsi?Czy to duża miejscowość?Jakie środowisko jest w pobliżu? Lasy,jeziora,łąki,mokradła? Jaki region polski , województwo? I coś więcej o tej budce....Jakie wymiary jaki otwór wlotowy? Też wywiesiłem sporo budek dla sów całkiem niedawno dlatego mnie to interesuje.... Pozdrawiam Tomek Odpowiedz Link
deerzet budki i budki sowowe 06.02.10, 21:03 {Blotniak}: "... Jak dawno? ..." Będzie z dziesięć, dwanaście lat. "... w jakim terenie wisi? ..." Resztka starodrzewia naokoło śródleśnej osady; kilometr, półtora od skrzyżowania dróg w pobliskiej wsi, gdzie teraz budują niedaleko autostradę [tam strzałka]: fotoforum.gazeta.pl/zdjecie/1521464,2,13,siedziba-sadyby.html "... Jakie środowisko jest w pobliżu? ..." Lasy, a właściwie bory sosnowe, niestety młode; niedaleko o 2-3 km podmokłe łąki Gniłej Obry. "... Jakie wymiary ..." Prostopadłościan z daszkiem lekko pochyłym w poprzek, 70x30x40 cm. "... jaki otwór wlotowy? ..." Otwarty prostokąt z dwoma po sobie przedsionkami, każdy z mijanką do następnego. Wzorem była mi instrukcja z poradnika Lasów Państwowych. Wieszając ją miałem małe nadzieje na zasiedlenie tej budki. Bardziej mi była potrzebna jako pomoc dydaktyczna dla młodzieży z pobliskiej szkoły, którą zakazić chciałem chęcią budowy budek. Ale bór wokół rośnie - postarzeje się, więc kto wie? W borze tym znalazłem tylko jedną dziuplę, wykutą przez dzięcioły - i to o dziwo na wysokości 1,5 metra nad gruntem! Co rok w niej kwilą młode... Pozdrawiam także D. Odpowiedz Link
blotniak32 Re: budki i budki sowowe 11.02.10, 21:09 No to nie pocieszyłeś mnie cholercia....A oprócz tej koło domu powiesiłeś jakąś dużą gdzieś w lesie,parku,zadrzewieniach? Ja w jednej z moich mimo ,że powieszone nie dawno widziałem już puszczyka jesienią .Nie wiem tylko czy zechce się w niej zadomowić.... Pozdrawiam Odpowiedz Link
deerzet Re: budki i budki sowowe 13.02.10, 00:35 Nie wieszałem innych sowich budek z przyczyn a to braku tak masywnych dech do ich wykonania, z braku masywnych konarów drzew w okolicy, w za młodych lasach. A jak się znalazło kilka przestojów przydrożnych, nasiennikami zwanych, to żadne z tych drzew nie miało poziomych konarów w zasięgu moich drabin. Nie właziłem z tą moją inicjatywą w starodrzew nad gniłą mą Obrą, boć to rezerwat. Tam tylko widzę siedliska łąkowe, jakich brakuje w mych okolicach, gdzie sowy miałyby wyżerkę mysią. Będziemy musieli się skrzyknąć jednak z mym lokalnym Klubem Przyrodników i poszukać gdzie w parku może jakim podworsko-miejskim miejsca dla bud dla sów. W celach, chyba znów, bardziej dydaktycznych... Odpowiedz Link
cereusfoto Re: BUDKI LĘGOWE - w lutym czyścimy i wieszamy no 04.02.10, 12:18 Pomocnym w temacie może być ubiegłoroczny link: forum.gazeta.pl/forum/w,12827,75601081,75601081,BUDKI_DLA_PTAKOW.html Odpowiedz Link
cereusfoto Re: BUDKI LĘGOWE - w lutym czyścimy i wieszamy no 04.02.10, 12:21 Czy ktoś z Was ma zamontowaną bezprzewodową kamerkę w ptasiej budce? Jeśli jest ktoś taki to niech napisze co i jak, czy warto, jak zamontować, jaka cena etc.... Odpowiedz Link
deerzet Hmmm... 04.02.10, 13:12 A nie należy mieć na taką wideo-ingerencję w czas ochronny (bo lęgowy), wobec ptaków - właściwie w 100% też chronionych - zezwoleń aby? Nie, żebym nie chciał, ale dura lex, sed lex? D. Odpowiedz Link
cereusfoto Re: Hmmm... 04.02.10, 14:30 Prawo prawem ale ludzka ( czyt. babska ) ciekawość większa Ja bym chętnie coś takie zamontowała np. u szpaka - z pewnością nie miałby nic przeciwko - to bardzo towarzyskie stworzenie)) Odpowiedz Link
palczak.madagaskarski Re: Hmmm... 04.02.10, 17:47 ja sobie powiesisz budkę, to jest twoja, i chyba nikogo nie powinno obchodzić, co w niej zamontujesz - a ptaki jak się do takiej budki wprowadzą, to "na własną odpowiedzialność" Oczywiście moim zdaniem niedopuszczalne jest zakładanie kamerek już po tym, jak ptaki zajęły budkę, bo wtedy się je niepokoi. Co do "bezpieczności" kamerek dla ptaków, to wierzę, że obecność takiej kamery im nie szkodzi. Odpowiedz Link
cookie Re: BUDKI LĘGOWE - w lutym czyścimy i wieszamy no 09.03.10, 23:27 tu jest instrukcja jak je można zrobić... wiecejtlenu.pl/2010/02/24/jak-zbudowac-budke-legowa-dla-ptakow/ Odpowiedz Link
wacek1154 Re: BUDKI LĘGOWE - w lutym czyścimy i wieszamy no 22.03.11, 06:55 ok, zakładam dla szpaka i drugą dla sikorki Odpowiedz Link
razowy budki lęgowe z mojej działki :) 16.04.11, 13:59 fotoforum.gazeta.pl/k/budki%2520l%25EAgowe.html Odpowiedz Link