Dodaj do ulubionych

Co się dzieje z wróblami?

30.11.04, 12:56
Gdzie są wóble?
Większość ptaków o których myślam,że to wróble
okazało się mazurkami. Teraz widzę ,że
w stadzie mazurków odwiedzających mój karmnik
są zaledwie jeden, dwa wróble.
Co może być tego powodem ?
Obserwuj wątek
    • sliwka1977 Re: Co się dzieje z wróblami? 30.11.04, 13:15
      No cóż, kiedys czytałam artykuł o tym, że wróble są coraz rzadszym ptakiem w
      miastach Europy(zresztą tam w ogóle ptaki są rzadkością), może teraz przyszła
      kolej na nas? Smutne, ale też zauważyłam, że coraz mniej tych hmmmm pospolitych
      (?) ptaszków. A mam pytanie, bo latem zauważyłam stadka ptaków, których
      wczesniej nie widziałam, a tego lata niemal wszedzie były, takie wielkością
      może jak szpak, czarne w takie cętki brązowe na skrzydłach, w każdym razie
      ciemne z chudym, dosyc długim czarnym dzióbkiem i zawsze latały całą bandą i
      wydawały takie dźwięki jak gwizdy. Nie mam pojęcia co to za ptaki, a były takie
      śliczne.
      • cereusfoto Re: Co się dzieje z wróblami? 30.11.04, 14:09
        Hmmm, moim zdaniem to były szpaki - może tylko młode. Mogły to być również
        młode kosy. Gdy są młode mają z lekka zabarwienie piór brązowe. Myślę, że za
        mało informacji podajesz. A czy jak chodziły, to czy kiwały się tak dziwnie
        ruszając głową? Czy widziałaś je w stadach, czy pojedynczo, czy głównie na
        ziemi, czy może na drzewach?
        • sliwka1977 Re: Co się dzieje z wróblami? 30.11.04, 14:15
          Zawsze widziałam je w stadach i przewżnie na ziemi, chociaż kiedys obsiadły
          drzewo koło mojego bloku i taki hałas zrobiły, ale fajniutkie, teraz już ich
          nie ma sad
          • cereusfoto Re: Co się dzieje z wróblami? 30.11.04, 15:03
            No to prawie na 100 % były to szpaki...
            • malzag Re: Co się dzieje z wróblami? 30.11.04, 23:20
              cereusfoto napisała:

              > No to prawie na 100 % były to szpaki...

              Pewnie to te szpaki co u mnie udawały orzechówkę.
              Te moje "orzechówki" były inne niż te, które obsiadały czereśnie
              u zaprzyjażnionych ogrodników.
              Miały zdecydowanie dłuższe i cieńsze dzioby.
      • 1111paradis Re: Co się dzieje z wróblami? 17.04.14, 10:48
        Od ponad 20 lat dokarmiam ptaki na moim ogrodzie (32 ary) Beskid Wyspowy
        Na tej małej działce otoczonej ze wszystkich stron sadami, a w większej odległości lasami
        zanotowałem obecność 77 gatunków ptaków, które albo się na jej terenie gnieździły, albo korzystały z mojej stołówki.
        Miałem w swoich rękach wiele z tych ptaków które często wpadały na ganek lub uciekając przed drapieżnymi ptakami rozbijały się np o szyby.
        Te które się udało ratowałem, nawet drapieżne krogulce (bardzo piękny ptak polujący na wszystkie drobne od wróbla po dzwońca.
        Obecnie w gęstych zaroślach z warstwami gałęzi po cięciu stawów gnieździ się stado wróbli i mazurków ok 40 ptaków, które staram się chronić i pomagam w przetrwaniu.
        Mieszkam w Krakowie i muszę stwierdzić, że ilość wróbli spadła w mieście do 10% stanu sprzed 50 lat.
        Czytam o przyczynach - są różne przypuszczenia, moje zdanie na ten temat jest takie, że około 5 do 7 lat wstecz kiedy powszechnie panowała ptasia grypa najbardziej na tym ucierpiały wróble. Jeśli w miastach administracje budynków, spółdzielnie mieszkaniowe oraz deweloperzy zignorują problem cisza związana z brakiem świergotu wróbli i mazurków stanie się w miastach powszechna. Człowiek za towarzysza od wieków miał psa, kota i wróbla.
        Mam nadzieję, że będziemy o tym pamietać.

        Te stada ptaków, które coraz częściej pojawiają się w miastach to kwiczoły, niezbyt sympatyczne i ekspansywne.
    • cereusfoto Re: Co się dzieje z wróblami? 30.11.04, 14:03
      Ale masz problem... U mnie natomiast w stadku wróbli jest zaledwie jeden góra
      dwa mazurki ( istne rodzynki ). Czy mieszkasz w mieście czy na wsi? Jeżeli na
      wsi, to wg mnie jest to normalne. Wróble zwykle kręcą się w pobliżu dużych
      osiedli ( czyt. skupisk ) ludzkich. Ja osobiście wolę mazurki - są śliczniutkie
    • duszkan Re: Co się dzieje z wróblami? 24.01.05, 16:20
      Jak odróżnić wróbla od mazurka- są jakieś charakterystyczne cech może wielkość,
      kolor?
      • uwazna Re: Co się dzieje z wróblami? 24.01.05, 17:01
        Wielkość jest b. podobna. Mazurek jest o jakieś pół centymetra krótszy, więc
        nie tędy droga wink. Najłatwiej odróżnić po wyraźnej czarnej plamie na policzku,
        którą ma mazurek, a wróbel nie. Ale to dot. samców. Samiczki są b. podobne.
        Poza tym wróble przebywają wyłącznie blisko siedzib ludzkich. Mazurki również z
        dala od zabudowań (pola, skraje lasów).
        • carduelis Re: Co się dzieje z wróblami? 24.01.05, 19:32
          uwazna napisała:

          > Najłatwiej odróżnić po wyraźnej czarnej plamie na >policzku, którą ma mazurek,
          a >wróbel nie. Ale to dot. samców. Samiczki są b.podobne.

          U mazurka brak jest dymorfizmu płciowego, więc obie płcie sa jednakowo
          ubarwione. Samice mazurka nie są podobne do samic wróbla ale do samców mazurka smile
          Pozdrawiam
          carduelis
          • uwazna Re: Co się dzieje z wróblami? 24.01.05, 19:47
            Oczywiście masz rację. Jakieś zaćmienie mnie dopadło z tymi samiczkami. smile
    • micamic Re: Co się dzieje z wróblami? 24.01.05, 18:24
      Wróble na pewno nie są zagrożone. Ich liczebność utrzymuje się na stałym
      poziomie a w dużych miastach rośnie.
      Jak już wspominałem w innym poście, znam dobrze sytuacje mazurków, gdyż brałem
      udział w badaniach prowadzonych na tym gatunku. Przegrywają konkurencję z
      niemal wszystkimi miejskimi ptakami, od wróbli poczynając, poprzez sikory,
      szczególnie modraszki a na szpakach (które zajmują mazurkom budki nawet po
      rozpoczęciu ich lęgów) kończąc. Mazurki są prawdziwą szlachtą wśród plebsu
      wróbli - prawdziwymi rodzynkami, jak to już zostało powiedziane. Są gatunkiem
      dużo bardziej monotypowym niż wróble, tzn. niewielkie jest wśród nich
      zróżnicowanie, zarówno pod względem upierzenia jak i rozmiarów. Moim zdaniem są
      ptakami niezmiernie sympatycznymi i choć ostatnio bardzo uzależniają się od
      ludzi - wciąż najbardziej typowym miejscem ich występowania są parki miejskie (
      niekoniecznie duże) a ich liczebność jest o kilka rzędów wielkości mniejsza od
      liczebnosći wróbli.
      • blotniak32 Re: Co się dzieje z wróblami? 24.01.05, 20:10
        W moich stronach Modraszek wcale niejest tak wiele.Bogatek jest dużo,ale
        modraszek raczej nie.Czy to tylko taki miejscowy ewenement ?
        • micamic Re: Co się dzieje z modraszkami? 25.01.05, 13:43
          Modraszki są wszędzie mniej liczne niż bogatki. Co nie znaczy, że jest ich
          mało. Powszechnie uważa się je za drugi pod względem liczebności gatunek sikor
          i stwierdzono, że ich liczebność wzrosła w ostatniej dekadzie ubiegłego wieku w
          kilku regionach kraju. Ich liczebności są raczej niskie w borach.
          To co pisałem o ich dominacji dotyczyło dominacji behawioralnej - chodziło mi o
          to, że są gatunkiem który potrafi sobie poradzić z innymi ptakami i nie da
          sobie w "kaszę dmuchać" smile) Doskonale to można zaobserwowac w zgrupowaniach
          zimowiskowych ptaków, czy chociażby przy karmniku.
    • grazyna451 Re: Co się dzieje z wróblami? 03.02.05, 19:50
      Nie wiem skad macie dane,że wrobli nie ubywa.Ja mieszkam na duzym osiedli.20 lat
      temu fruwaly duzymi stadami,wszedzie bylo slychac cwierkanie,a teraz przy moim
      domu jest stadko skladajace się z 9 sztuk. Myslę ze przetrwaj ,bo je
      systematycznie dokarmiam
      • micamic Re: Co się dzieje z wróblami? 03.02.05, 22:36
        Mamy dane z fachowej literatury, gdzie opisywane są wyniki badań
        ornitologicznych. To że w paru miejscach wróbli ubyło nie znaczy, że w innych
        nie przybyło. A właśnie tak się składa, że tych miejsc gdzie przybyło jest
        całkiem dużo - wróble to ptaki kosmopolityczne zasięg ich występowania oraz
        liczebność stale i dość szybko rosną. Naprawdę istnieje wiele innych zwierząt
        (w tym ptaków ) o które powinniśmy się obawiać ale wróble do nich nie należą.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka