a_iii_ty
29.12.21, 01:39
po 10-15 latach obecnosci. Czy uwazacie, ze to "grzecznie" wobec nas wszystkich ? Rozumiem, ze zadnego przymusu uczestnictwa nie bylo, nikt niczego nie podpisywal... ale uwazam, ze nalezy nam sie chociaz "pocalujta mnie w dupe".
Pod tym wzgledem hsirk zdal egzamin.
Paco wypial sie na nas, jeszcze wczesniej dingi-rybolog i wielu innych.
Oczywiscie, moze byc choroba, czy odjazd z tego swiata. Tego wykluczyc nie mozna.
Co o tym myslicie ? Ale bez zbytnich filozofii prosze. Pomyslcie o tych, ktorzy lamia sobie glowy, co sie stalo z osoba obecna tutaj przez lata i nagle...