Taki mam dzisiaj nastrój..... :)

[coco.franelka]

... nie umiem wkleić!

.... ale posłuchajcie! czysty relaks......

www.youtube.com/watch?v=tsn45ghgNBk
i to.....

www.youtube.com/watch?v=Xn42EJG88GA
Mama tego strasznie nie lubiła... podobno po śmierci Stalina radio to ciągle nadawało.....

[kogucik.2872]

nie mam takich skojarzeń

a wklejasz przez przycisk wideo nad oknem dialogowym, lub
[wideo]adres linku[/wideo] - tylko wideo przez v (gdybym tak napisał w skrócie - nie byłoby widoczne w poście)

[coco.franelka]

... aleś ty mądry..... (jak sto głupich - dodałaby znajoma....) Już nie raz wklejałam video więc wiem jak to TU na forum zrobić. Chodzi o to JAK POBRAĆ je na you tube!! Jak skopiować!? No... tłumacz!....

[kogucik.2872]

ale że co pobrać i skopiować ? o so choziiiiiiii ??

[coco.franelka]

..... chlapnij jeszcze jedno to zrozumiesz.... no jak ściągnąć to video na mysz - skopiować - żeby potem to wkleić na okno dialogowe..... proste jak drut, a on nie kuma....

[kogucik.2872]

ale że o to biega ??

• "Sonata Księżycowa" Ludwig van Beethoven

• Piotr Czajkowski-Koncert fortepianowy b-moll.avi

[coco.franelka]

TŁUMACZ!... krok, po kroku!... jasno i zrozumiale! No.

[kogucik.2872]

no to przesz właśnie to tłumaczyłem

wchodzisz na youtuba - puszczasz kawałek, który chcesz, kopiujesz adres - ten na górze w pasku adresowym - idziesz na forumik, otwierasz okno dialogowe, nad nim masz przycisk - wideo - klikasz, wklejasz skopiowany adres - na tym http które tam jest - klikasz - ok - i już

coco.franelka napisała:

> TŁUMACZ!... krok, po kroku!... jasno i zrozumiale! No.

[coco.franelka]

• "Sonata Księżycowa" Ludwig van Beethoven

[kogucik.2872]

no to po browarku za sukces

[coco.franelka]

[kogucik.2872]

i mówiłem, że wyżłopiesz wszystko naraz !!

[coco.franelka]

..... spoko... wystarczy... na jakiś czas....

[kogucik.2872]

do jutra rana


coco.franelka napisała:

> ..... spoko... wystarczy... na jakiś czas....

[coco.franelka]

... musi wystarczyć przynajmniej na dwa tygodnie!....

[kogucik.2872]

oj to chyba wprowadzisz sobie kartki


coco.franelka napisała:

> ... musi wystarczyć przynajmniej na dwa tygodnie!....

[coco.franelka]

.... jakie kartki?... przy kartkach można szachrować SILNA WOLA psze pana! Trzeba mieć charakter.... a nie charakterek......

[kogucik.2872]

mi to się widzi szanowna pani, że macie charakterek, za to woli silnej za grosz !!


coco.franelka napisała:

> .... jakie kartki?... przy kartkach można szachrować SILNA WOLA psze pan
> a! Trzeba mieć charakter.... a nie charakterek......

[coco.franelka]

.... znawca.... Charakterek też się czasem przydaje

[kogucik.2872]

a to zależy komu


coco.franelka napisała:

> .... znawca.... Charakterek też się czasem przydaje

[coco.franelka]

... oooo... to jakieś wytyczne... regulamin.... kto może mieć? TY oczywiście się łapiesz?.....

[kogucik.2872]

no !! regulamin by się przydał

ja oczywiście urzędowo się łapię


coco.franelka napisała:

> ... oooo... to jakieś wytyczne... regulamin.... kto może mieć? TY oczywiście s
> ię łapiesz?.....

[coco.franelka]

... no.. inaczej być nie może.....

[wirujacypunkt]

Coco, czy wieczorem też masz taki cudny beethowenowski nastrój ?




coco.franelka napisała:

>
>
> [img]https://emoty.blox.pl/resource/zawstydzony1.gif[/
> img]

[coco.franelka]

.... jak już wpadnę w trans to mnie trzyma przez cały dzień

[kogucik.2872]

mam nadzieję, że to odpowiedź w sprawie nastroju, a nie browaru...


coco.franelka napisała:

> .... jak już wpadnę w trans to mnie trzyma przez cały dzień

[coco.franelka]

.... jakoś kiepsko byłoby chlać pod Sonatę Księżycową.... nie ten rytm... nie to tempo....

[kogucik.2872]

ale można chlać księżycówkę !!


coco.franelka napisała:

> .... jakoś kiepsko byłoby chlać pod Sonatę Księżycową.... nie ten rytm... nie t
> o tempo....

[coco.franelka]

... fuj..... raz tylko piłam świetną księżycówkę..... normalnie koniaczek.... ale to robił prawdziwy znawca i koneser ..... opowiadał jak to robi. Roboty od cholery, do tego jakieś zaprawki, które z Francji przywoził, no i czas...... bo to i zakopywanie w ziemi na jakiś czas, i struganie wiórków dębowych ... już dokładnie nie pamiętam, ale pamiętam, że efekt końcowy był wspaniały

[kogucik.2872]

po trzecim kielonku smak się zwykle poprawia

[coco.franelka]

.. to była degustacja i DRUGIEGO już nie było...

[kogucik.2872]

ja bym degustował gatunkowo
różnorodność musi być


coco.franelka napisała:

> .. to była degustacja i DRUGIEGO już nie było...

[coco.franelka]

... mieszania nie uznaję.... może być wstrząśnięte....

[kogucik.2872]

no nie wiem
wstrząśnięty browar może wytrysnąć


coco.franelka napisała:

> ... mieszania nie uznaję.... może być wstrząśnięte....

[coco.franelka]

.. nie wszystko należy wstrząsać.... czasem lepiej nie ruszać.....

[wirujacypunkt]

Znaczy wpadłaś !!!



coco.franelka napisała:

> .... jak już wpadnę w trans to mnie trzyma przez cały dzień

[coco.franelka]

.... muzycznie, a nie piwnie!....

[kogucik.2872]

na pewno ??


coco.franelka napisała:

> .... muzycznie, a nie piwnie!....

[coco.franelka]

.. na pewno, na pewno.... ty masz normę dwa na dzień, a ja mam jedno przez cały dzień. I wystarczy.I nie każdego dnia mam ochotę nawet na to jedno

[kogucik.2872]

chlapnij dwa, zobaczymy, czy będziesz pisała równie sprawnie jak ja


coco.franelka napisała:

> .. na pewno, na pewno.... ty masz normę dwa na dzień, a ja mam jedno przez cały
> dzień. I wystarczy.I nie każdego dnia mam ochotę nawet na to jedno

[coco.franelka]

... jakie sprawnie?...... dwa i idziesz lulku....

[kogucik.2872]

ale zanim pójdę to przesz piszę !!!


coco.franelka napisała:

> ... jakie sprawnie?...... dwa i idziesz lulku....

[coco.franelka]

... a bo to wiadomo, kiedy to drugie skończyłeś??....

[kogucik.2872]

no przesz wiadomo !! tuż przed rozpoczęciem trzeciego !!


coco.franelka napisała:

> ... a bo to wiadomo, kiedy to drugie skończyłeś??....

[coco.franelka]

... charakterek... NORMA PRZEKROCZONA!.... a niby taki grzeczny....

[kogucik.2872]

a kto Ci takich gupot naopowiadał ??

coco.franelka napisała:

> a niby taki grzeczny.... :&#
> 62;

[coco.franelka]

.. no jak to kto? Cezar!...

[kogucik.2872]

ups musiałem być pijany

coco.franelka napisała:

> .. no jak to kto? Cezar!...

[coco.franelka]

... pewnie po dym trzecim....

[coco.franelka]

TYM trzecim.... a może i czwartym?....

[kogucik.2872]

oj chyba poszło drugie bo się literki poplątali


coco.franelka napisała:

> ... pewnie po dym trzecim....

[coco.franelka]

... mało wiesz... plączą się to po piątym...

[kogucik.2872]

czyli na moje wyszło !!! wszystko wychlałaś !!!


coco.franelka napisała:

> ... mało wiesz... plączą się to po piątym...

[coco.franelka]

... ty ekspert.... krzynka ma 20!

[kogucik.2872]

Ty, zacofana teraz w pudełkach przedają


coco.franelka napisała:

> ... ty ekspert.... krzynka ma 20!

[coco.franelka]

... w butelkach??? zacofany....

[kogucik.2872]

a w butelkach zgrabne kartony a nie krzynki


coco.franelka napisała:

> ... w butelkach??? zacofany....

[coco.franelka]

.... ciekawe czemu JA nie widziałam....

[wirujacypunkt]

No nie wiem, nie wiem


coco.franelka napisała:

> .... muzycznie, a nie piwnie!....

[kogucik.2872]

i tak się kończy brak antykoncepcji !!!!


wirujacypunkt napisała:

> Znaczy wpadłaś !!!

[wirujacypunkt]

Jak ta wpadka jest z Beethowenem albo Czajkowskim ?
Tylko, że Oni już dawno zeszli z tego świata, to z kim tak naprawdę ?



kogucik.2872 napisał:

> i tak się kończy brak antykoncepcji !!!!
>
>
> wirujacypunkt napisała:
>
> > Znaczy wpadłaś !!!
>

[coco.franelka]

.... duch... niekoniecznie święty.....

[kogucik.2872]

no skoro wpadnięty, to nie może być święty


coco.franelka napisała:

> .... duch... niekoniecznie święty.....

[wirujacypunkt]

Słowem chuchnął, dmuchnął i bingo


coco.franelka napisała:

> .... duch... niekoniecznie święty.....

[coco.franelka]

... za dużo hałasu... te łańcuchy .....

[kogucik.2872]

ooo i perwersje były !!


coco.franelka napisała:

> ... za dużo hałasu... te łańcuchy .....

[coco.franelka]

... ale żal cię skręca...

[kogucik.2872]

nie żal, tylko wrodzona ciekawość świata !!


coco.franelka napisała:

> ... ale żal cię skręca...

[coco.franelka]

... to w podróż dookoła świata zasuwaj..... będziesz miał tyle atrakcji, że zaspokoisz ciekawość....

[kogucik.2872]

kiedy ja wolę poznawać miejscowo


coco.franelka napisała:

> ... to w podróż dookoła świata zasuwaj..... będziesz miał tyle atrakcji, że zas
> pokoisz ciekawość....

[coco.franelka]

... a co?.. sąsiadka się wyprowadziła??.... biedaczek.....

[kogucik.2872]

wcale się nie wyprowadziła !!


coco.franelka napisała:

> ... a co?.. sąsiadka się wyprowadziła??.... biedaczek.....

[coco.franelka]

... przecież lubisz miejscowe... poznania.... azymut zmieniłeś?

[kogucik.2872]

azymut wyznacza się między dwoma punktami !!!


coco.franelka napisała:

> ... przecież lubisz miejscowe... poznania.... azymut zmieniłeś?

[coco.franelka]

... ale zmierza do jednego!

[kogucik.2872]

ale wystarczy jeden punkt przesunąć i cały azymut zmienia stronę !!


coco.franelka napisała:

> ... ale zmierza do jednego!

[coco.franelka]

... jak zwykle chachmęcisz, żeby na twoje wyszło.... ciekawy ten twój azymut.... nigdy nie wiadomo jaki azymut ma ten twój azymut...

[kogucik.2872]

i o to chodzi nigdy nie wiadomo, jaki punkt wezmę do wyznaczenia


coco.franelka napisała:

> ... jak zwykle chachmęcisz, żeby na twoje wyszło.... ciekawy ten twój azymut...
> . nigdy nie wiadomo jaki azymut ma ten twój azymut...

[coco.franelka]

..... czyli fraszką lecisz...... "myjcie się dziewczyny, bo nie znacie dnia ani godziny".....

[kogucik.2872]

nie wiem, ale możemy ją wypytać


wirujacypunkt napisała:

> Jak ta wpadka jest z Beethowenem albo Czajkowskim ?
> Tylko, że Oni już dawno zeszli z tego świata, to z kim tak naprawdę ?

[coco.franelka]

... no pacz... jaki ciekawski... detale też??....

[kogucik.2872]

no przesz diabeł tkwi w szczegółach !!


coco.franelka napisała:

> ... no pacz... jaki ciekawski... detale też??....

[coco.franelka]

... pornola se obejrzyj...

[kogucik.2872]

to nie to samo, co relacja na żywo !!


coco.franelka napisała:

> ... pornola se obejrzyj...

[coco.franelka]

... wizja lokalna, co?.....

[kogucik.2872]

o !! właśnie !! z wiernym odtworzeniem przebiegu zajścia...


coco.franelka napisała:

> ... wizja lokalna, co?.....

[coco.franelka]

... to od razu karetkę se zamów.... bo zamiast zajścia będzie zejście....

[kogucik.2872]

łoj to musiały być niezłe balety

opowiadaj !!


coco.franelka napisała:

> ... to od razu karetkę se zamów.... bo zamiast zajścia będzie zejście.... :
> D

[coco.franelka]

... a to to już moja słodka tajemnica.... gdybyś usłyszał, to jeszcze bardziej byś przeżywał....

[kogucik.2872]

no nie bądź wiśnia !! opowiadaj !!


coco.franelka napisała:

> ... a to to już moja słodka tajemnica.... gdybyś usłyszał, to jeszcze bardz
> iej byś przeżywał....

[coco.franelka]

... ciekawość pierwszy stopień do piekła.... leć do haremu na wykład...

[kogucik.2872]

lecę z kundlem na szczanie


coco.franelka napisała:

> ... ciekawość pierwszy stopień do piekła.... leć do haremu na wykład... :
> D

[coco.franelka]

... tyle ci tylko zostało.....

[kogucik.2872]

tyle mi zostało
co mi nakapało .........


coco.franelka napisała:

> ... tyle ci tylko zostało.....

[coco.franelka]

....aaaa ..... znaczy Feluś to wymówka ..

[kogucik.2872]

Feluś lać musi !! nie ma to tamto !!


coco.franelka napisała:

> ....aaaa ..... znaczy Feluś to wymówka ..

[coco.franelka]

.. to w końcu KOMU KAPAŁO.....

[kogucik.2872]

bez adwokata nic nie powiem !!!


coco.franelka napisała:

> .. to w końcu KOMU KAPAŁO.....

[coco.franelka]

... no i sprawa się rypła...

[kogucik.2872]

w odpowiednim momencie


coco.franelka napisała:

> ... no i sprawa się rypła...

uwaaaagaaaaaaa

[kogucik.2872]

idę spać

dobrej nocki życząc

[coco.franelka]

... dobrej, dobrej... niech ci wreszcie skapnie.....

[coco.franelka]

... może napiszą w gazecie?... byleby nie trojaczki....

[kogucik.2872]

złożymy się na wyprawkę !!! osobiście napiszę w tej sprawie do rządu
(niekoniecznie naszego... )


coco.franelka napisała:

> ... może napiszą w gazecie?... byleby nie trojaczki....

[coco.franelka]

... co tam wyprawka... kolejka do przewijania!.....

[kogucik.2872]

o nie na sapera się nie nadaję


coco.franelka napisała:

> ... co tam wyprawka... kolejka do przewijania!.....

[wirujacypunkt]

O nie, przewijać będziesz sama !!!


coco.franelka napisała:

> ... co tam wyprawka... kolejka do przewijania!.....

[kogucik.2872]

aśmy ją załatwili !!


wirujacypunkt napisała:

> O nie, przewijać będziesz sama !!!

[coco.franelka]

... no.... prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie... szczególnie zaś przy przewijaniu...

[kogucik.2872]

będziemy Cię wspierać duchowo !!


coco.franelka napisała:

> ... no.... prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie... szczególnie zaś przy
> przewijaniu...

[coco.franelka]

... od tych duchów to już tłok się robi....

[kogucik.2872]

możemy zatem pogadać o tłoku...


coco.franelka napisała:

> ... od tych duchów to już tłok się robi....

[coco.franelka]

..... biedny... tłoka nie widziałeś??....

[kogucik.2872]

ale my o tłoku, czy o tłoku...?


coco.franelka napisała:

> ..... biedny... tłoka nie widziałeś??....

[coco.franelka]

... a bo to wiadomo, o co ci biega? co bardziej ciekawi??.....

[wirujacypunkt]

No nie przewijać będziesz sama, przecież każda mamuśka musi kolor i konsystencje kupki
kontemplować


coco.franelka napisała:

> ... no.... prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie... szczególnie zaś przy
> przewijaniu...

[kogucik.2872]

nie przy piwie !!!!




wirujacypunkt napisała:

> No nie przewijać będziesz sama, przecież każda mamuśka musi kolor i konsystencj
> e kupki
> kontemplować
>
>
> coco.franelka napisała:
>
> > ... no.... prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie... szczególnie za
> ś przy
> > przewijaniu...

[coco.franelka]

... nie musisz oglądać .... wystarczy, że poczujesz ... tylko zależy przy której butelce...

[coco.franelka]

... bez przesady... o gównie nie lubię gadać....

[wirujacypunkt]

Można gównie gadać przewijając


coco.franelka napisała:

> ... bez przesady... o gównie nie lubię gadać....

[coco.franelka]

....a nie, nie.... to taki gówniany temat i od samego mówienia o gównie już śmierdzi.... a jeszcze przy przewijaniu.... to jakoś podwójnie...
szczególnie, że jakoś nie ma chętnych do tej czynności...

[kogucik.2872]

jesteście okropne !!!!

[coco.franelka]

... no co?... przecież już piwko wypiłeś.... chyba....

[kogucik.2872]

chyba na pewno

coco.franelka napisała:

> ... no co?... przecież już piwko wypiłeś.... chyba....

[coco.franelka]

nigdy nic nie wiadomo... podobno zapas masz....

[kogucik.2872]

konsekwentnie konsumuję


coco.franelka napisała:

> nigdy nic nie wiadomo... podobno zapas masz....

[coco.franelka]

... oj... nie na długo ci staczy.....

[kogucik.2872]

czwartego już nie pij ...


coco.franelka napisała:

> ... oj... nie na długo ci staczy.....

[coco.franelka]

... nie martw się... oszczędna jestem....

[wirujacypunkt]

Noooooooooooooo !!!


kogucik.2872 napisał:

> aśmy ją załatwili !!
>
>
> wirujacypunkt napisała:
>
> > O nie, przewijać będziesz sama !!!
>