annthonka
26.01.21, 08:58
Dawniej częste było nadawanie imion z kalendarza. W myśl tej zasady robimy sobie taki właśnie kalendarz, w którym codziennie odnotowujemy DWA imiona – męskie i żeńskie, które nadalibyśmy, gdyby był przymus nadawania imion z kalendarza właśnie. Nawet jeśli nie będzie danego dnia imienia, które by nas zachwycało, to z konieczności wybieramy jedno pasujące najbardziej, zamiast szukać fajnych w okolicy.
Andrzej, Ksenofont, Leon, Leona, Małostryj, Paula, Skarbimir, Teogenes, Tymoteusz, Tytus i Żeligniew.
pl.wikipedia.org/wiki/26_stycznia