mm1206
11.02.21, 09:02
Dawniej częste było nadawanie imion z kalendarza. W myśl tej zasady robimy sobie taki właśnie kalendarz, w którym codziennie odnotowujemy DWA imiona – męskie i żeńskie, które nadalibyśmy, gdyby był przymus nadawania imion z kalendarza właśnie. Nawet jeśli nie będzie danego dnia imienia, które by nas zachwycało, to z konieczności wybieramy jedno pasujące najbardziej, zamiast szukać fajnych w okolicy.
Adolf, Adolfa, Benedykt, Bernadeta, Bertrada, Cedmon, Dezyderia, Dezyderiusz, Dezydery, Grzegorz, Heloiza, Jonasz, Lucjusz, Łazarz, Łucjusz, Maria, Olgierd, Paschalis, Sekundyn, Seweryn, Świętomira, Teodora i Wiktoria
pl.wikipedia.org/wiki/11_lutego