annthonka
13.02.21, 12:50
Dawniej częste było nadawanie imion z kalendarza. W myśl tej zasady robimy sobie taki właśnie kalendarz, w którym codziennie odnotowujemy DWA imiona – męskie i żeńskie, które nadalibyśmy, gdyby był przymus nadawania imion z kalendarza właśnie. Nawet jeśli nie będzie danego dnia imienia, które by nas zachwycało, to z konieczności wybieramy jedno pasujące najbardziej, zamiast szukać fajnych w okolicy.
Beatrycze, Benignus, Benigny, Emnilda, Eulogiusz, Fulkran, Gilbert, Grzegorz, Humbelina, Jakub, Jordan, Jordana, Kastor, Katarzyna, Krystyna, Licyniusz, Martynian, Maura, Paweł, Polieukt, Stefan i Toligniew.
pl.wikipedia.org/wiki/13_lutego