Zabawa kalendarzowa - 9 października

[decadent46]

Dawniej częste było nadawanie imion z kalendarza. W myśl tej zasady robimy sobie taki właśnie kalendarz, w którym codziennie odnotowujemy DWA imiona – męskie i żeńskie, które nadalibyśmy, gdyby był przymus nadawania właśnie imion z kalendarza. Nawet jeśli nie będzie danego dnia imienia, które by nas zachwycało, to z konieczności wybieramy jedno pasujące najbardziej, zamiast szukać fajnych w okolicy.

pl.wikipedia.org/wiki/9_pa%C5%BAdziernika
Aaron, Abraham, Arnold, Atanazja, Bogodar, Bogudar, Bożdar, Bożydar, Dionizy, Dionizjusz, Ginter, Guncerz, Gunter, Jan, Ludwik, Piotr, Przedpełk, Sara, Sybilla i Wincenty

[decadent46]

Sara i Ludwik.

Kiedyś Sara była bardzo wysoko na liście moich ulubionych imion, chciałam nazwać tak córkę. Dzisiaj podoba mi się znacznie mniej niż kiedyś, raczej bym nie rozważyła. Ale imię samo w sobie lubię, mam miłe skojarzenia. Podoba mi się też Sybilla (znam jedną z fb), ale chyba bym się nie odważyła A szkoda, bo bardzo, bardzo, bardzo, bardzo, bardzo mi się podoba. Z męskim troszkę trudniej. Lubię Ludwika, chociaż już znacznie mniej niż kiedyś. W realu bym nie rozważała - chyba że mąż by nalegał Podobają mi się też Wincenty i Dionizy, ale jednocześnie jakoś nie "czuję" ani jednego, ani drugiego i dlatego nie nazwałabym tak moich synów Chyba, że mi się gust zmieni. Lubię też Jana (i mogłabym wybrać, na cześć ukochanego Mężczyzny Doskonałego - w końcu sobie zasłużył...), ale jest dla mnie zdecydowanie zbyt popularny, i Piotra, ale mam już jednego w rodzinie. I dlatego będzie Ludwik.

Ogólnie dramatu społecznego nie ma, ale olbrzymiej radochy też nie. Takie sześć na dziesięć

[emnilda.wolna]

> Takie sześć na dziesięć

Otóż to, powiedziałabym, że to standardowa ocena tych wyborów z kalendarza. Ciekawe, czy kiedyś ludzie mniej się przejmowali, że wybierają dla dziecka coś, co ich nie zachwyca? Czy po prostu dublowali imiona, nie przejmując się, że w rodzinie w każdym kątku czai się Jan? Sądząc po mojej rodzinie, to drugie (nawet jeśli nie wybierano według kalendarza).

[sulika]

emnilda.wolna napisała:

> > Czy po prostu dublowali imiona, nie przejmując się, że w rodzinie w każdym kątku czai się Jan? Sądząc po mojej rodzinie, to drugie (nawet jeśli nie wybierano według kalendarza).
Cóż, mój pradziadek Jan miał brata Jana🤦‍♀️. Mówili na nich Janek i Jasiek. 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️ A, choć pewności nie mam, ich ojciec chyba też był Janem.

[emnilda.wolna]

sulika napisał(a):

> Cóż, mój pradziadek Jan miał brata Jana🤦‍♀️. Mówili na nich Janek i Jasiek. 🤦
> ‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️ A, choć pewności nie mam, ich ojciec chyba też był Janem.

😁👌

[dasza_dm]

Sara i Wincenty

[emnilda.wolna]

Sara i Wincenty

Edytor poprawił na Wnucenty. Dziadkowie byliby zachwyceni.

[decadent46]

#sikamzesmiechu

[gaudencja]

Wnucenty Dziadumił ;-P

[emnilda.wolna]

gaudencja napisała:

> Wnucenty Dziadumił ;-P

🤣 Gaudencjo, zlituj się...

[mrawka]

Sara i Piotr

[agarena1973]

Atanazja i Bożydar

[paula.anna]

Sara i Dionizy.
Dziś nie rodzę 😉.

[gaudencja]

Atanazja i Przedpełk

[...]

[kocynder]

Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.

do kocyndra

[gaudencja]

Na forum nie wypowiadamy się o jakichkolwiek imionach jako o dnie, beznadziei itp. itd.

[decadent46]

To ja już nabieram wody w usta, żeby przypadkiem nie palnąć czegoś, co naruszyłoby regulamin forum w stopniu większym niż ten kończący się banem

[kocynder]

Nie napisałam, że jakieś konkretne imię jest denne czy beznadziejne, tylko, że dziś jak dla mnie wybór jest beznadziejny. Wbrew pozorom - to wcale nie to samo.

[decadent46]

Dekadent milczał.

[kocynder]

I może Decadent ma rację milcząc? Bo następną razą określenie "do majonezu" może zostać uznane za obraźliwe, i że w ten sposób pisząc Decadent obraża tych, którzy z ogromną przyjemnością wybierają coś, czego Decadent nie lubi? Odechciewa się pisać cokolwiek...

[gaudencja]

Nie do końca. Napisałaś "Ale dno... " itd. i dotyczyło to wszystkich dzisiejszych imion. Tak poza wszystkim, większość uczestników zabawy jednak wybiera imiona zaliczające się do tego "dna", niektórzy nawet z ogromną przyjemnością. Tego typu komentarze mogą być odbierane jako obraźliwe wobec pozostałych. Warto stonować trochę swoje wypowiedzi.

[gaudencja]

Oczywiście tym razem nie pisałam do Ciebie, dekadencie.

[decadent46]

Uff. Całe szczęście.

[decadent46]

Ale co z wyrażeniem "do majonezu"?

[gaudencja]

Też nie zachwyca. Zawsze trzymałyśmy się zasady umiaru w krytykowaniu jakichkolwiek imion - pisania o własnych skojarzeniach, o własnych odczuciach - tu panuje pełna swoboda, każdy powinien móc przeczytać, że wybrane przezeń imię większości ludzi kojarzy się z czymś konkretnym, nawet niezbyt fajnym - i wybierać świadomie.

Nie piszemy jednak, że jakieś imiona są: beznadziejne, ohydne, do niczego, denne, do chrzanu itd.
Wszelkie wpisy o ohydzie jakichkolwiek imion zawsze kasowałam. Forum ma być miejscem przyjaznym dla wszystkich, także dla amatorów i nosicieli niecodziennych imion.

[decadent46]

Ok, rozumiem 🙂

[decadent46]

I jeszcze jedno, ostatnie pytanie: czy wypowiedzi, w których użytkownik pisze, że nie mógłby zaakceptować jakiegoś imienia z jakiegoś powodu, byłyby kasowane przez moderację czy nie?...

(Pytam, bo zetknęłam się z wpisem, w którym osoba pisała, że z pewnych powodów nigdy nie zaakceptuje pewnego imienia)

[gaudencja]

Tu nie ma problemu - każdy może mieć swoje indywidualne preferencje. Ważne, żeby ich nie uogólniać.

[decadent46]

Czyli... Bez majonezu, bez chrzanu, bez musztardy, bez mocnych wypowiedzi. Da się przeżyć, tylko wystarczy się pilnować. Gaudencjo, pilnuj mnie, bym znowu nie palnęła czegoś niepotrzebnego lub zakrawającego o łamanie zasad kultury na forum 🙂

Zresztą miałam przestać używać powiedzenia o majonezie, już mi się przejadło 🤭

[gaudencja]

decadent46 napisała:

> Czyli... Bez majonezu, bez chrzanu, bez musztardy, bez mocnych wypowiedzi. Da s
> ię przeżyć, tylko wystarczy się pilnować. Gaudencjo, pilnuj mnie, bym znowu nie
> palnęła czegoś niepotrzebnego lub zakrawającego o łamanie zasad kultury na for
> um 🙂

Dobrze

[paula.anna]

Gaudencja, zgadzam się z Tobą.

Na tym forum zapanowala ostatnio dziwna moda 🤔.

[nadeeka]

Atanazja Sara i Wincenty Ludwik

Mogłabym mieć dziś bliźniaki - Wincentego, Ludwika i Dionizego. Wincenty to moje imię nr 1. Bardzo podoba mi się również Guncerz, Przedpełk, Abraham i Arnold - może mogłabym nadać na drugie
Żeńskie ładne, ale męczyłoby mnie nagminne przekręcanie na Anastazję.

[dalenia]

O, to widzę, że możemy mieć wspólne trojaczki

[kocynder]

Sara i Jan. Nie napiszę dlaczego, bo może znów komuś nie podpasuje...

[sulimira]

Atanazja i Bogodar

[sulika]

Sara Sybilla i Wincenty Aaron

[zamarzenia90]

Sara i Ludwik

[dalenia]

Sara i Wincenty

Dziś wnioskuję o męskie trojaczki - Wincenty, Dionizy i Ludwik, koniecznie! Sara od biedy może być, choć nie jest to jakieś moje ukochane imię. Bardzo bym jednak nie płakała.

[losninos]

Aaron i Sara

Ps. mam Jerzego z tego dnia 😉

[decadent46]

O, to super!
W takim razie wszystkiego najlepszego dla Jerzego Dużo zdrówka, szczęścia i wszystkiego co najlepsze. Ile lat skończył?

[losninos]

3 🙃 bardzo dziękuję!

[oliwiakleczekgmail.com]

2 dni temu (😅) Sara i Piotr😀 Żeńskie pozytywnie mi się kojarzy, bo moja siostra ma fajną koleżankę Sarę Jednak brzmieniowo nie bardzo mi się podoba - mam też niestety skojarzenie z sarną😂 Także nadałabym ją w sumie z musu, ale niestety znowu nie ma niczego lepszego do wyboru, więc niech już będzie ta Sarka Męskie z kolei z chęcią, lubię Piotrka i podoba mi się, ale w realu raczej nie nadałabym go ze względu na ogromną popularność w całej populacji😅 Ale w zabawie jak najbardziej może być. Bardzo lubię też Janka, o czym pisałam wiele razy, jednak trochę za często go wybieram w tej zabawie i dlatego stawiam dzisiaj na Piotra😁
Także Sara i Piotr - może być, Piotrek trochę ratuje sytuację🤣💕
#dzisiajnawetbezchrzanu #możebyćtenzestaw #niebędęnarzekać #bywałogorzej

[oliwiakleczekgmail.com]

Jasny gwint Poolaa, miało być #2dnitemunawetbezchrzanu 🤣🤣🤣