Imiona inspirowane astronomią - co myślicie?

[addie_la_rue]

jestesmama.pl/wychowanie/imie-dla-dziecka-inspirowane-astronomia/
Powyżej zamieściłam link do strony, do której zamierzam się odnieść. Mam nadzieję, że działa, ale jeżeli nie, to możecie zobaczyć imiona tam podane, kiedy będziecie czytać moje wywody na ich temat (pod warunkiem, że będzie Wam się chciało je czytać).

Najpierw imiona męskie:
Artur - to dosyć twarde imię, ale mi się zawsze podobało. Może nie w ten sposób, żebym je rozpatrywała dla mojego dziecka, ale jest ciekawe. Bardziej podoba mi się wspomniany Arcturus, ale jeśliby myśleć o nadaniu takiego imienia dziecku, to chyba byłoby niezbyt łatwo przeforsować je w USC.

Izar - podoba mi się najbardziej z podanych męskich. Znalazłam tę stronę kiedy szukałam jakiegoś "księżycowego" imienia dla jednej z postaci z mojego opowiadania.

Perseusz - nie podoba mi się wybitnie, ale może to dlatego, że nie znoszę mitologii greckiej.

Oberon - nie podoba mi się ze względu na brzmienie, ale nie kojarzy mi się z niczym.

Suhail - pierwsze moje skojarzenie to było "suahili" i że brzmi bardzo po arabsku. Zresztą, jak jest napisane, to rzeczywiście jest arabskie słowo. Bardzo takie lubię, lubię je wymawiać, dlatego Suhail jest u mnie jak najbardziej na tak.

Leon, Lew - Lew mi się podoba, ale nie ma szału. Najbardziej lubię Leonarda, mój pradziadek miał tak na imię. I można zdrabniać tak samo jak Leona - Leo, Leoś, Leonek.

Donati - nie lubię brzmienia większości włoskich imion i takich, które kończą się na "i" dla chłopca. Wolę imię Donat, chociaż i to, i to kojarzy mi się z donutem.

Teraz imiona żeńskie:
Atria - bardzo mi się podoba, chociaż w brzmieniu kojarzy się trochę z "atrium", ale w tym imieniu to mi akurat nie przeszkadza.

Kordelia - jest bardzo ładna, ładniejsza na pewno niż Kornelia. Wydaje mi się, że ma mało zdrobnień, chyba że angielskie Del, ale tym imieniem się nie interesowałam, dlatego mogę się mylić.

Eris - jest w porządku, powiedziałabym nawet, że ładne, pomimo mojego stosunku do mitologii greckiej.

Luna - wydaje mi się, że jeśli ktoś każe Ci powiedzieć dowolne "astronomiczne" albo "księżycowe" imię, które Ci pierwsze przyjdzie na myśl, to będzie to właśnie Luna. Chyba jest najbardziej znana jeżeli chodzi o tę kategorię, ale mimo tego, podoba mi się.

Nereida - nereida to do tej pory dla mnie był po prostu stwór fantasy i spotkałam się z tym imieniem dopiero po zobaczeniu tego artykułu, ale bardzo mi się spodobało.

Miranda - niestety, może samo w sobie imię jest ładne, ale mi się zbyt mocno kojarzy z mirindą, której nie cierpię.

Alhena - ponownie kojarzy mi się bardzo "arabsko" i ponownie pochodzi również z tego języka. W moim odczuciu - śliczne.

Talitha - to już ostatnie. Będę nudna i znowu się powtórzę. Jest bardzo ładne.

Także na koniec krótkie podsumowanie: dla chłopca według mnie najładniejsze jest Izar i Suhail, a dla dziewczynki Atria, Talitha i Alhena.

[gaudencja]

Nie chciałabym Cię zrażać ale nie traktuję poważnie ani jako źródła inspiracji tego typu artykułów, w których przemieszane są imiona funkcjonujące w naszej kulturze z imionami nie wiedzieć czemu w obcojęzycznej pisowni (Talitha, w spolszczeniu Talita - zamieszczona tu tylko dlatego, że - jak wiele innych nazw - została użyta jako imię gwiazdy; pozostałe nazwy gwiazd jednak nie zasłużyły na wyszczególnienie) z imionami w ogóle nieadaptowalnymi w prosty sposób do jęz. polskiego. Za to pominięte zostały tak oczywiste imiona z tej grupy, jak np. Syriusz.

Lektura większości takich popularnych publikacji o imionach to niestety strata czasu... Ktoś pisze jakiś przyczynkarski artykuł w celach zarobkowych, nie zgłębiając szczególnie tematu.

[niii]

Zgadzam się, że akurat ten artykuł w ogóle nie jest profesjonalny i wiele gwiezdnych imion po prostu pomija, zostawiając najbardziej znane raczej ale może być wstępem do upodobania innych imion, niż właśnie codziennie nadużywane.

[addie_la_rue]

Dziękuję, Gaudencjo i rozumiem Sama nie opieram się na podobnych artykułach, jednak wydaje mi się, że nie szkodzi uruchomić fantazję (nie miało to na celu urażenia Ciebie, ale jeżeli uraziło, to bardzo przepraszam)
Widziałam podobny artykuł, w którym były wymienione te popularniejsze imiona, jak na przykład Syriusz, Kasjopeja, Andromeda itd., ale chciałam stworzyć wątek o tych mniej popularnych, być może nie do nadania w Polsce, ale jeżeli to kłopot, to to się więcej nie powtórzy

[gaudencja]

Nie chodzi tu o kłopot, tylko po prostu nie każdy artykuł prasowy jest wart pochylania się nad nim i poświęcania czasu na jego analizę. Niekiedy sam autor do końca nie wie, co miał na myśli...

[niii]

Cudowne, bardzo wspieram takie galaktyczne odniesienia i tworzenie konstelacje imienniczych w rodzinie
Z podanych przez Ciebie, A., bardzo lubię:
Luna, Kordelia, Talita, Alhena, ( choć kojarzy się z ukraińską Aleną, czego chciałabym uniknąć), Miranda, . W porządku i ciekawa jest Atria, natomiast nie lubię Eris, i ogólnie imion na ER i kończących się na -is. Nereida tak samo intrygująca.
Z męskich podoba mi się Izar, Suhail jako unikalny spośród reszty, a Leon i Artur że względu na znaczenie i klasykę, czy mitologię celtycką drugiego.
Z kosmicznych imion podoba mi się m. in. : Delfin, Vela, Karina, Andromeda, Kasjopea, Lira, Feniks, Vega. Orion czy Sirra - neutralne.

[addie_la_rue]

Z podanych przez Ciebie spodobały mi się Lira i Feniks. Dziękuję za odpowiedź

[niii]

Nie ma za co, jest jeszcze sporo gwiezdnych imion

[gaudencja]

addie_la_rue napisała:

> Z podanych przez Ciebie spodobały mi się Lira i Feniks. Dziękuję za odpowied
> ź

Takich imion w Polsce raczej się nie nada.

[niii]

Ja spróbuję kiedyś właśnie takie czy podobne nadać, w życiu dorosłym swoim dzieciom Nie ma przeciwwskazań i są pisane normalnie, zgodnie z zapisem polskim - Feniks i Lira.

[gaudencja]

Czy nie ma przeciwwskazań, ocenia Rada Języka Polskiego.

[addie_la_rue]

Tak, wiem, pewnie jak większości z tych podanych przeze mnie na początku

[sulimira]

Izar podoba mi sie.
Na gwiazdosklonie jest cala masa greckich imion. Lubie Andromede, Kasjopeje czy Oriona.