Ranking imion żeńskich 2023, etap II

[gaudencja]

Rozpoczyna się drugi etap rankingu.

Z przyczyn technicznych (ułatwienie przy liczeniu głosów) proszę o podawanie imion w kolejnych wierszach, jedno pod drugim. Jeśli w sygnaturce macie jakieś imiona, proszę o jej niezałączanie do głosu.

Prosiłabym też o niewymienianie w ewentualnych odpowiedziach na cudze głosy żadnych imion, co skróci czas obróbki przed zliczaniem głosów.

Zasady:
- każdy podaje maksymalnie 15 imion na TAK (+1 punkt) i maksymalnie 3 - na NIE (-0,5 punktu)
- imiona z najwyższą punktacją na TAK przechodzą do ostatniego, trzeciego etapu
- imiona można wybierać TYLKO z poniższej listy:

Adalwina
Adela
Adelajda
Adelina
Adrianna
Alicja
Anastazja
Anatolia
Aniela
Antonina
Apolonia
Ariadna
Augustyna
Aurelia
Aurora
Barbara
Benigna
Biruta
Bronisława
Cecylia
Celestyna
Celina
Cymbarka
Cyrenia
Damroka
Daria
Dobrawa
Dobrochna
Dobromiła
Dominika
Eleonora
Eleuteria
Eligia
Emilia
Emma
Emnilda
Estera
Eulalia
Eunika
Ewa
Faustyna
Felicja
Flawia
Flora
Florentyna
Florianna
Franciszka
Gerlinda
Helena
Hiacynta
Honorata
Ida
Idalia
Ignacja
Imisława
Inga
Jadwiga
Janina
Jaśmina
Joanna
Józefina
Kalina
Kazimiera
Klara
Klementyna
Konstancja
Kornelia
Krystyna
Ksenia
Kwiryna
Larysa
Laura
Lea
Leandra
Leonia
Letycja
Ligia
Lilia
Liliana
Lilianna
Liwia
Lucyna
Ludmiła
Ludwika
Łucja
Małgorzata
Marcelina
Marcjanna
Marianna
Marta
Matylda
Melania
Michalina
Milena
Miłosława
Mojmira
Nadzieja
Narcyza
Nawoja
Nikandra
Nina
Noemi
Oda
Ofelia
Ożanna
Penelopa
Poliksena
Przeborka
Roma
Rozalia
Róża
Salomea
Sara
Scholastyka
Stefania
Sulisława
Tekla
Teodozja
Teofania
Teofila
Tomiła
Tomira
Tulia
Urszula
Waleria
Wanda
Weronika
Wiktoria
Wilhelmina
Żywia

[remigia1]

Adela
Daria
Emma
Flawia
Honorata
Inga
Klara
Klementyna
Kornelia
Lea
Letycja
Ludmiła
Marta
Milena
Sara

[remigia1]

Nie: Biruta, Eulalia, Tekla

[filomena321]

Tak
Aniela
Alicja
Ariadna
Emilia
Ewa
Inga
Jaśmina
Klara
Krystyna
Małgorzata
Marcelina
Melania
Milena
Sara
Weronika

Nie
Cymbarka
Przeborka
Wilhelmina

[sulimira]

1. Bronislawa
2. Cymbarka
3. Damroka
4. Dobrawa
5. Dobrochna
6. Imislawa
7. Miloslawa
8. Mojmira
9. Nawoja
10. Przeborka
11. Sulislawa
12. Tomila
13. Tomira
14. Wanda
15. Nikandra

Nie
1. Lea
2. Sara
3. Estera

[eleftheria88]

TAK:

Lilia
Poliksena
Flawia
Lea
Leandra

Flora
Florianna
Ariadna
Teofania
Tekla

Ksenia
Noemi
Anastazja
Kornelia
Ligia

NIE:

Rozalia
Matylda
Larysa

[annthonka]

TAK:

> Alicja
> Anastazja
> Augustyna
> Bronisława
> Franciszka
> Ida
> Janina
> Kalina
> Kazimiera
> Lucyna
> Ludmiła
> Łucja
> Michalina
> Miłosława
> Stefania


NIE:
Damroka
Flora
Nawoja

[rannala]

Alicja
Aurelia
Barbara
Emilia
Inga
Krystyna
Liliana
Małgorzata
Melania
Milena

Nie:
Kwiryna
Scholastyka
Przeborka

[bezpomyslu]

Na TAK:
Adelajda
Aurelia
Aurora
Cecylia
Eleonora
Estera
Felicja
Florentyna
Flawia
Ignacja
Jaśmina
Klementyna
Liwia
Nina
Sara



Na NIE:
Benigna
Biruta
Ożanna

[angelina7-83]

TAK
Anastazja
Adelajda
Adelina
Ariadna
Celestyna
Honorata
Idalia
Kalina
Kornelia
Konstancja
Liwia
Lucyna
Rozalia
Stefania
Weronika

NIE
Przeborka

[n.ataleczk.aa]

Tak:

Anastazja
Anatolia
Aniela
Eulalia
Felicja
Florentyna
Hiacynta
Idalia
Jaśmina
Konstancja
Larysa
Lilianna
Ofelia
Rozalia
Tulia

Nie:

Cymbarka
Marta
Weronika

[agarena1973]

Tak:

Adelajda
Apolonia
Biruta
Cecylia
Cymbarka
Damroka
Emnilda
Florentyna
Ignacja
Krystyna
Scholastyka
Teodozja
Teofila
Wilhelmina
Żywia

Nie:
Felicja
Ida
Łucja

[katarzynkaa]

Tak:

Jaśmina
Laura
Salomea
Łucja
Letycja
Kornelia
Konstancja
Kalina
Ida
Estera
Antonina
Dobrochna
Ludmiła

Nie:
Felicja
Janina
Franciszka

[mm1206]

Na tak:
Aniela
Aurelia
Celina
Eleonora
Felicja
Idalia
Janina
Józefina
Kalina
Klementyna
Ligia
Liwia
Łucja
Marcelina
Marianna
Rozalia
Wanda

Na nie:
Biruta
Benigna
Żywia

[gaudencja]

Na "tak" można zagłosować na maksymalnie 15 imion. Twój głos muszę pominąć w podliczeniu, zagłosuj proszę ponownie zgodnie z limitem.

[rzymska-bogini]

Aurelia
Emilia
Kornelia
Rozalia
Krystyna
Małgorzata
Marcelina
Inga
Jaśmina
Joanna
Liliana
Alicja
Marta
Barbara
Roma

Nie
Felicja
Klara
Nikandra

[kasiakl]

TAK:

Adalwina
Adelajda
Aurora
Damroka
Eleonora
Eunika
Flora
Hiacynta
Leonia
Matylda
Melania
Ofelia
Penelopa
Urszula
Wilhelmina

NIE:

Krystyna
Mojmira
Teofila

[matyldzia9]

Imiona na TAK:
Adelina,
Anatolia,
Celina,
Dobrochna,
Dobromiła,
Florentyna,
Jaśmina,
Letycja,
Konstancja,
Matylda,
Melania,
Ofelia,
Rozalia,
Teofania,
Tulia,
Wanda.

Imiona na zdecydowane NIE:
MICHALINA, EUNIKA, TEKLA

głos do pominięcia przy liczeniu

[gaudencja]

O jedno imię na "tak" za dużo.

[tobiasza]

Tak:
Aurelia
Alicja
Emilia
Janina
Jaśmina
Joanna
Kalina
Krystyna
Kornelia
Ligia
Małgorzata
Marcelina
Rozalia
Roma
Weronika

Nie:
Ignacja
Klara
Ożanna

[sferoplast]

Anastazja
Apolonia
Ariadna
Dobrawa
Dobromiła
Eulalia
Kalina
Larysa
Nadzieja
Ofelia
Teodozja
Tomira
Tulia
Waleria
Żywia

NIE:
Benigna, Biruta, Tekla

[mebloscianka_dziadka_franka]

TAK:
Marcjanna
Waleria
Wilhelmina
Dominika
Dobromiła
Tomira
Tomiła
Tulia
Jadwiga
Józefina
Urszula
Ożanna
Krystyna
Ewa
Oda

NIE:
Scholastyka
Teofania
Kwiryna

[aledziwok]

TAK:

1. Narcyza
2. Salomea
3. Ida
4. Larysa
5. Emma
6. Laura
7. Łucja
8. Ofelia
9. Ligia
10. Ludwika
11. Matylda
12. Róża
13. Konstancja
14. Eleonora
15. Leonia

NIE:

1. Daria
2. Ożanna
3. Żywia

[polik17]

Na „tak”:
1. Alicja
2. Apolonia
3. Kalina
4. Aniela
5. Dominika
6. Emilia
7. Eunika
8. Florentyna
9. Idalia
10. Laura
11. Rozalia
12. Marcelina
13. Matylda
14. Melania
15. Wiktoria
Na „nie”:
1. Kwiryna
2. Scholastyka
3. Penelopa

[olga_novak]

Na tak:
Aniela
Emilia
Helena
Ida
Idalia
Kalina
Klara
Kornelia
Laura
Liliana
Łucja
Nina
Róża
Sara
Weronika

Na nie:
Aurora
Ksenia
Noemi

[nadeeka]

TAK:
Benigna
Celestyna
Felicja
Florentyna
Florianna
Franciszka
Józefina
Klementyna
Ludwika
Marcjanna
Marianna
Salomea
Stefania
Sulisława
Waleria

NIE:
Daria
Sara
Milena

[n.ataleczk.aa]

😍

[adalia_decempunctata]

TAK:
Emilia
Ida
Kalina
Joanna
Marianna
Matylda
Sara
Ariadna
Aurora
Helena
Daria
Łucja
Waleria
Weronika
Nadzieja

NIE:
Biruta
Bronisława
Cymbarka
Damroka
Eleuteria
Gerlinda
Kwiryna
Mojmira
Nawoja
Nikandra
Ożanna
Poliksena
Teofania
Letycja
Teofila

[adalia_decempunctata]

Wybacz, teraz doczytałam, że na "nie" mogą być tylko 3, ups. Na tej liście jest tyle koszmarków, że trudno wybrać jedynie 3 Moje typy to chyba:

Biruta (przywodzi mi na myśl Bieruta)
Damroka (zamroczona damulka?)
Cymbarka (kojarzy się z cymbałem)

[gaudencja]

Dziękuję za głos i autopoprawkę. Mała prośba - na forum nie nazywamy imion "koszmarkami", nawet jeśli się nam one nie podobają

[adalia_decempunctata]

Jasne, nie ma sprawy. Choć ośmielę się zauważyć, że w swojej stopce szydzisz z imienia Marina, ewidentnie sugerując tym cytatem, że jest ośmieszające, pretensjonalne i snobistyczne

[gaudencja]

Mam nadzieję, że dostrzegasz różnicę między sformułowaniami typu "koszmarek", "horror", "paskudztwo" (dwóch pozostałych nie użyłaś - wymieniam je, bo mieszczą się w tej samej nieakceptowanej na forum kategorii) a treścią cytatu z prof. Pisarka, projektodawcy ustawy o języku polskim, honorowego prezesa i pierwszego przewodniczącego Rady Języka Polskiego.

Wyrażanie własnych ocen nie jest na naszym forum nieregulaminowe, a wręcz przeciwnie, służy ono dyskusji o gustach, ale wypowiedzi powinny być wyrażane w taki sposób, żeby nacechowana negatywnie forma nie zdominowała treści.

[gaudencja]

Dodam jeszcze, że wszystkie te, jak je nazwałaś, koszmarki, przeszły do drugiego etapu głosowania, ponieważ zostały zgłoszone co najmniej 2 razy w ramach ulubionych 15-tek aktywnych forumowiczek.

[adalia_decempunctata]

Nadal uważam, że między półżartobliwym "koszmarkiem" (podkreślam, że zapisałam to w cudzysłowie) a piętnującym cytatem jest niewielka różnica jeśli chodzi o ich pejoratywne nacechowanie, i nie ma większego znaczenia, czy to opinia profesora czy cioci Krysi - gdybym miała na imię Marina poczułabym się w niemiły sposób wywołana do tablicy, ale okay

Na marginesie, to co piszesz o ulubionych 15-kach mnie autentycznie zaszokowało. Naprawdę jest aż tylu miłośników idei nazwania dziecka Biruta czy Cymbarka?... W takim wypadku uważam, że negatywna (a nawet szorstka) opinia o tych imiona zamieszczona tu na forum może uratować jakąś biedną potencjalną przyszłą Damroczkę czy inną Kwirynę od bardzo niefortunnego imienia

[remigia1]

adalia_decempunctata napisała:

> Na marginesie, to co piszesz o ulubionych 15-kach mnie autentycznie zaszokowało
> . Naprawdę jest aż tylu miłośników idei nazwania dziecka Biruta czy Cymbarka?..

Są co najmniej dwie takie osoby na forum, skoro te imiona dostały się do drugiego etapu naszej zabawy. Dwie osoby to niedużo. O ile się nie mylę, w pierwszym etapie gry bierze udział zazwyczaj około 30-40 osób.
Gusty forumowiczek nie są zbieżne z gustami większości społeczeństwa. Często piszemy tutaj o oryginalnych imionach, których większość społeczenstwa nie chce lub nie ma odwagi nadać.

[remigia1]

*gusta

[adalia_decempunctata]

No to faktycznie nie dużo. Nie mniej jednak ktoś wytypował te imiona, jak rozumiem, jako swoje ulubione, co nie przestanie mnie dziwić.

[remigia1]

Bo na tym forum większość z nas nie podąża za aktualnymi modami imienniczymi.

[gaudencja]

adalia_decempunctata napisała:

> Nadal uważam, że między półżartobliwym "koszmarkiem" (podkreślam, że zapisałam
> to w cudzysłowie)

Wróć do swojego postu, który komentowałam, i zobacz, czy jest w nim cudzysłów

a piętnującym cytatem jest niewielka różnica jeśli chodzi o i
> ch pejoratywne nacechowanie,

Dla mnie jest ogromna - a cytat nie jest "piętnujący"; ostatnio to słowo robi karierę (dość ograniczoną) wśród niektórych użytkowników forum, ale jest ono zdecydowanie na wyrost w tym kontekście. Dla porównania podrzucam słownik z przykładami typowego zastosowania tego słowa sjp.pwn.pl/doroszewski/pietnowac;5471927.html

i nie ma większego znaczenia, czy to opinia profes
> ora czy cioci Krysi - gdybym miała na imię Marina poczułabym się w niemiły spos
> ób wywołana do tablicy, ale okay

Ideą forum nie jest niewywoływanie nikogo do tablicy w tym sensie, że o każdym imieniu można napisać, że się nam ono z jakichś przyczyn nie podoba i uzasadnić. A uzasadnienie to zawsze może kogoś niepewnego siebie urazić, zwłaszcza że w uzasadnieniu tym może być co najmniej ziarno racjonalności. Moje prawdziwe imię też bywa na tym forum krytykowane, niektóre nawet stare forumowiczki piszą wprost, że go nie lubią, uzasadniając to. Człowiek dorosły jednak albo swoje imię po prostu lubi, albo już z nim pogodził, albo je zmienia. Ja swoje imię bardzo lubię, ale szanuję prawo innych do nielubienia go i wszyscy możemy żyć w zgodzie. Nie muszę na nikogo się obrażać, bo nie jestem niedojrzałą, rozemocjonowaną pannicą i dojrzałość polega m.in. na pogodzeniu się z faktem, że różni ludzie maja różne gusty i tego się nie da zmienić. Nie ma też powodu, by nie wyrażali swoich opinii. Jedyne granice wyrażania swojej opinii to konieczność niewyrażania jej jako prawdy obiektywnej i objawionej, tylko właśnie jako wyłącznie swoją subiektywną opinię (co też zaszwankowało przy określaniu imienia "koszmarkiem"), a po drugie jednak pewna oględność w ich wyrażaniu i unikanie słów zbyt pejoratywnych.

> Na marginesie, to co piszesz o ulubionych 15-kach mnie autentycznie zaszokowało
> . Naprawdę jest aż tylu miłośników idei nazwania dziecka Biruta czy Cymbarka?..
> . W takim wypadku uważam, że negatywna (a nawet szorstka) opinia o tych imiona
> zamieszczona tu na forum może uratować jakąś biedną potencjalną przyszłą Damroc
> zkę czy inną Kwirynę od bardzo niefortunnego imienia

Były co najmniej 2 amatorki każdego z nich, jedną z amatorek Biruty być może byłam ja (nie będę teraz tego sprawdzać, ale imię to jest na liście moich ulubionych i zdarzały mi się głosy na nią), i mogę Ci powiedzieć, że Twoje przekonanie o ratowaniu dzieci jest mocno przesadzone, a misja daremna. Czytając Twój wpis o koszmarku wyłącznie wirtualnie wzruszyłam ramionami, myśląc, że nie wiesz, co naprawdę ładne ;-P Nie przyszłoby mi do głowy, żeby się przejąć Twoją opinią, gdybym już naprawdę wybierała imię dla córki.

[adalia_decempunctata]

Z cudzysłowem - fakt, mea culpa. Byłam przekonana, że go użyłam.

Nadal jednak obstaję przy swoim zdaniu w pozostałych kwestiach. Można wyrazić opinię używając bardzo, że tak to ujmę, parlamentarnego języka, a zostanie ona odebrana przez kogoś jak przykra obelga. Nie uważam też, żeby ten nieszczęsny "koszmarek" był aż takim problemem; jestem tu od niedawna a już zdążyłam zauważyć mnóstwo dużo bardziej dosadnych określeń w komentarzach, na które nie zwróciłaś nikomu uwagi.

Natomiast co do "ratowania" dzieci - zgodzimy się chyba, że są imiona uznawane przez zdecydowaną większość społeczeństwa za krzywdzące dla dziecka, nawet jeśli jakimś jednostkom mogą wydać się ładne (choćby niesławne Adolf czy Alfons - co do tych imion jest chyba powszechna zgodna). Jeśli jacyś przyszli rodzice zajrzeli na forum o imionach szukając porady, opinii, inspiracji, to myślę, że możemy sobie pozwolić na nieco optymizmu i założyć, że negatywne opinie mogą ich zniechęcić do nadania dziecku imienia, które będzie dla niego z dużym prawdopodobieństwem obciążeniem (żeby nie powiedzieć brzemieniem) przez całe życie. Ale to tylko moje zdanie, więc chyba najlepiej zgódźmy się co to do tego, że się nie zgadzamy, bo to nie wzgórze na którym warto polec.

PS. Jak rozumiem, Gaudencja to nie nick, a Twoje prawdziwe imię? Mnie się akurat podoba, przywodzi na myśl Konstancję czy Grację. Ale z czystej ciekawości imienniczego geeka muszę dopytać - jak Ty bądź Twoi bliscy jest zdrabniacie? Gaja?

[gaudencja]

adalia_decempunctata napisała:

> Nadal jednak obstaję przy swoim zdaniu w pozostałych kwestiach. Można wyrazić o
> pinię używając bardzo, że tak to ujmę, parlamentarnego języka, a zostanie ona o
> debrana przez kogoś jak przykra obelga.

Oczywiście, że tak może być, ale opinie na tym forum wyrażamy i to miejsce właśnie do tego służy. Nikt nie jest odpowiedzialny za odbiór przez druga osobę, o ile dołożył wszelkiej staranności, by swoje zdanie wypowiedzieć oględnie. Na każdym szkoleniu dotyczącym komunikacji i asertywności usłyszysz, że nie jesteśmy odpowiedzialni za uczucia innych ani za ich reakcje. Ten sam komunikat może wzbudzić skrajnie różne reakcje i emocje różnych osób. Idąc tym tropem nie należałoby nic nigdy mówić, ale i brak reakcji czy kontaktu mógłby kogoś urazić.

Nie uważam też, żeby ten nieszczęsny "k
> oszmarek" był aż takim problemem; jestem tu od niedawna a już zdążyłam zauważyć
> mnóstwo dużo bardziej dosadnych określeń w komentarzach, na które nie zwróciła
> ś nikomu uwagi.

Niestety "koszmarek" jest problemem, kasuję posty z tego typu określeniami. Aktualnie poprzestałam na zwróceniu uwagi, zwłaszcza że zawitałaś do nas niedawno, ale to nie oznacza, że można kontynuować takie określenia. Jeśli znalazłaś opinię, która Twoim zdaniem przekracza granice, których nie powinna była przekroczyć, to zgłoś mi ją na pocztę gazetową. Nie piszemy też o żadnym imieniu, że to "krzywda dla dziecka". Nie nam to oceniać.

> Natomiast co do "ratowania" dzieci - zgodzimy się chyba, że są imiona uznawane
> przez zdecydowaną większość społeczeństwa za krzywdzące dla dziecka, nawet jeśl
> i jakimś jednostkom mogą wydać się ładne (choćby niesławne Adolf czy Alfons - c
> o do tych imion jest chyba powszechna zgodna).

Był nawet o takich imionach wątek. Przy tym wcale dużo osób je nosi, trzeba więc też się trochę miarkować. Biruta nie jest obiektywnie krzywdząca. Tobie się nie podoba, mnie bardzo. Kojarzy mi się z litewskimi kniejami. Wiem, że części osób kojarzy się z Bierutem, ale mnie zupełnie nie. W Polsce nosi je 161 osób, które również w każdej chwili mogą tu zajrzeć.

Jeśli jacyś przyszli rodzice zaj
> rzeli na forum o imionach szukając porady, opinii, inspiracji, to myślę, że moż
> emy sobie pozwolić na nieco optymizmu i założyć, że negatywne opinie mogą ich z
> niechęcić do nadania dziecku imienia, które będzie dla niego z dużym prawdopodo
> bieństwem obciążeniem (żeby nie powiedzieć brzemieniem) przez całe życie.

Oczywiście, to jest właśnie przyczyna, dla której negatywne opinie są tu w ogóle wyrażane, ale nie powinny być wyrażane zbyt brutalnie, zwłaszcza że nie są obiektywne, jak np. Twoja czy moja opinia na temat Biruty.

> PS. Jak rozumiem, Gaudencja to nie nick, a Twoje prawdziwe imię? Mnie się akura
> t podoba, przywodzi na myśl Konstancję czy Grację. Ale z czystej ciekawości imi
> enniczego geeka muszę dopytać - jak Ty bądź Twoi bliscy jest zdrabniacie? Gaja?

Pisałam o swoim prawdziwym imieniu, a nie o swoim nicku

[niii]

Uwielbiam imiona nowoczesne ale doceniam też klasykę. Nie powinno się szydzić z żadnych imion ani wypominać okresów ich nadawania, czy sezonowości.
Nie lubię wspominać o sobie, robię to teraz że względu na konieczność - imię może nie podobać nam się w brzmieniu, znaczeniu, jednak nie można stereotypizować nosicieli imion, przypisywać im bycie gorszym.
Damroka i Nawoja to staropolskie imiona z wieloletnią tradycją, nie są imionami znikąd. Sama nie przepadam za Birutą pomimo tego, że lubię słowiańskie i bałtyckie imiona ale nie podoba mi się wyłącznie ze względu na brzmienie, nie wyśmiewam jej, podobnie jak i Mariny, czy nielubianej przeze mnie Martyny. Cymbarka również nie wszystkim przypadnie do gustu. Krytyka bywa głośna, cymbały także.
Ktoś może nosić nawet imię Hehelina, mam to w piiigwie. Ważny jest szacunek zarówno dla osób noszących rodzime, czy uniwersalne imiona, jak i pochodzące z zewnątrz, dopiero upowszechniające się u nas. Akurat znam z widzenia Damrokę - jest bardzo zadowolona z oryginalnego imienia, a jedna z moich koleżanek to Nawoja. Marina tak samo nie powinna być wyśmiewana, nie jest drażniącym dźwiękowo imieniem jak np. Martyna.

[gaudencja]

niii napisała:

Marina tak samo nie powinna być wyśmiewana, nie jest drażniącym dźwiękowo im
> ieniem jak np. Martyna.


Dobrze byłoby, żebyś wreszcie zrozumiała subiektywność swoich opinii i przestała je wszystkim narzucać. Proszę także o zakończenie offtopa w wątku rankingowym, bo wszelkie nadmiarowe posty tylko utrudniają liczenie głosów.

[niii]

W porządku. Odpisałam w obronie prawdziwie polskich imion. Można usunąć jak zwykle.

[adalia_decempunctata]

Amen. Uważam, że forum to miejsce do wyrażania różnych opinii, nie tylko zachwytów, i jest różnica między krytyką konkretnej osoby, a krytyczną opinią o imieniu, które nosi. Nic mnie nie przekona, że Damroka to dobry wybór imienia dla dziewczynki, choćby nie wiem jak długą i szlachetną historię ono miało, i pisząc o "koszmarku" miałam na myśli samo imię, nie jego potencjalną nosicielkę, wydawało mi się to oczywiste. Są zresztą dziesiątki tradycyjnych słowiańskich (i nie tylko) imion, które w dzisiejszych czasach się już nie obronią (Zdzierad, Zdziebąd, Wygładna, Wszesiodł, Wielucława, Wdzięcław, Uniedróg, Świrad czy moja "faworytka" Władzymiła, mogłabym tak wymieniać do jutra). Po to chyba jest forum o imionach, by móc tu pisać co się o nich myśli - podkreślam, dyskutujemy o imionach, a nie konkretnych osobach, które je noszą. Z ciekawości, wiesz może jak Twoja znajoma Damroka zdrabnia swoje imię?

[gaudencja]

adalia_decempunctata napisała:

> iu, które nosi. Nic mnie nie przekona, że Damroka to dobry wybór imienia dla dz
> iewczynki, choćby nie wiem jak długą i szlachetną historię ono miało, i pisząc
> o "koszmarku" miałam na myśli samo imię, nie jego potencjalną nosicielkę, wydaw
> ało mi się to oczywiste.

Mnie też (a niii się to regularnie myli), ale jako nosicielka danego imienia nie chciałabym usłyszeć, że "to koszmarek". Zwłaszcza że nie istnieją koszmarki obiektywne. Możesz co najwyżej napisać, ze uważasz to imię za koszmarek i to byłoby bliższe prawdy, niemniej jednak lepiej unikać tego słowa.

Są zresztą dziesiątki tradycyjnych słowiańskich (i nie
> tylko) imion, które w dzisiejszych czasach się już nie obronią (Zdzierad, Zdzi
> ebąd, Wygładna, Wszesiodł, Wielucława, Wdzięcław, Uniedróg, Świrad czy moja "fa
> worytka" Władzymiła,

A gdzie znalazłaś te imiona? Tylko kilka z nich istnieje naprawdę (tzn. były notowane w dawnej Polsce). Większość z nich, w tym Władzymiła się do nich nie zalicza.
Polecam rcin.org.pl/dlibra/publication/42984#structure

[adalia_decempunctata]

W "Wielkiej księdze imion" wydanej przez wyd. Europa w 2004 r. Autorem jest niejaki Ilija Marinković, więc istnieje możliwość, że niektóre z tych imion wywodzą się od Słowian południowych, w Polce mogły być niespotykane.

[gaudencja]

adalia_decempunctata napisała:

> W "Wielkiej księdze imion" wydanej przez wyd. Europa w 2004 r. Autorem jest nie
> jaki Ilija Marinković, więc istnieje możliwość, że niektóre z tych imion wywodz
> ą się od Słowian południowych, w Polce mogły być niespotykane.

Radziłabym odstawić tę księgę na półkę z osobliwościami. Jest ona na tyle kuriozalnym zjawiskiem, że głos w jej sprawie zabrała sama Rada Języka Polskiego.

Krótko mówiąc, wymienione przez Ciebie imiona w większości są zmyślone.

[adalia_decempunctata]

O, dobrze wiedzieć. Większość prasłowiańskich imion nie jest w moim typie, więc nigdy się jakoś szczególnie nimi nie interesowałam, te wymienione w książce też mi się zawsze wydawały dość kuriozalne.

[sulimira]

Jestem jedna z osob, ktore bardzo lubia Damroke. Patrzac na twoje wybrane imiona, mozesz swoje mysli i wypowiedzi zastosowac wobec Sary wedlug mnie. Moge rowniez zadac pytanie jak to imie zdrabniac. Mam w rodzinie i oprocz jej taty, nikt nawet jej mama nie lubi tego imienia. Zdrobnienia wywoluja we mnie dreszcze.
Mam nadzieje, ze to zilustruje, ze nie ma obiektywnie ladnych lub brzydkich imion.

[adalia_decempunctata]

Sala, Salcia, Sali, Salka, Sari, Sarunia. Mnie żadne z tych zdrobnień nie zachwyca, ale nie przeszkadzają mi imiona bez naturalnych spieszczeń, dlatego lubię też Darię czy Idę. Małą córeczkę mogłabym sobie żartobliwie nazywać w domu jakimś śmiesznym zdrobnieniem (moja mama nazywała mnie często "Joaś" lub "Asiątko", nikt poza nią tego nie robił, zupełnie mi te ksywki nie przeszkadzały), ale przez 99% czasu funkcjonowałaby po prostu jako Sara. Nie chcę tu jednak rozdzierać szat o Sarę, bo choć lubię to imię, nie byłoby moim pierwszym wyborem przy nazywaniu własnego dziecka. Moja hipotetyczna córka byłaby prawie na pewno Anną (z nieco bardziej oryginalnym drugim imieniem).

[gaudencja]

adalia_decempunctata napisała:

> zywaniu własnego dziecka. Moja hipotetyczna córka byłaby prawie na pewno Anną (
> z nieco bardziej oryginalnym drugim imieniem).

Anna, córka Joanny?

[adalia_decempunctata]

Tak, gdyż jestem Joanną Marią, córką Anny, która jest córką Marii Joanny, która z kolei jest córką Marianny

[niii]

Bardzo lubię też imię Maria Moja Mama to Maristella Eulalia ale na co dzień Maria Podziwiam pokoleniową tradycję W mojej rodzinie ( stety i niestety) istnieje niepisana umowa nadawania imion sytuacyjnych, kojarzących się z danym dzieckiem. Jestem Annika Miluszka, a moja siostra to Vanilia Freya. Moje Dziecko otrzyma prawdopodobnie imię Louve ( wilczyca) na 1 ( pochodzi z komiksu o Thorgalu) na prośbę chłopaka.

[sulimira]

Nie zrozumialas. Nie musisz rozrywac szat, bo tutaj nie atakujemy imion tylko piszemy jak nam sie podobaja lub tez nie. Opisujemy nasze skojarzenia, oceniamy brzemienie, znaczenie i tak dalej. Jezeli wszyscy nadawaliby tylko te znane imiona to bylaby garstka imion i nigdy by nowe nie wchodzily lub nie wracaly. Mielibysmy spis tych 100 imion z ktorymi ludzie sa osluchani i koniec na wieki.

[remigia1]

Na forum wielokrotnie była mowa o tym, że istnieją ludzie o imionach popularnych, tzw. "normalnych", którzy nie są z nich zadowoleni, a jednocześnie są osoby o imionach skrajnie rzadkich, zadowolone z wyboru swoich rodziców.

[adalia_decempunctata]

Oczywiście, że tak. Ale ja jednak wychodzę z założenia, że przy nadawaniu imienia dziecku trzeba brać pod uwagę wiele różnych kwestii oraz potencjalne problemy, jakich dane imię może mu przysporzyć. Jeśli zdecydowana większość społeczeństwa uznaje jakieś imię za bardzo kontrowersyjne (żeby nie powiedzieć brzydkie), to statystycznie jest równie duże ryzyko, że nazwane tak dziecko też będzie w przyszłości podzielać tę opinię.

[gaudencja]

Po pierwsze, dziecko będzie oswojone z własnym imieniem od kołyski. Po drugie, statystyczne (prawdopodobne) upodobania własnego dziecka nie są aż tak warte wzięcia pod uwagę rodzica, bo ten sam rodzic wie, że jeśli wyjdzie ono z psem na spacer, statystycznie będą mieć po 3 nogi. Po trzecie, społeczna ocena imion zmienia się w czasie, np. kiedy byłam w liceum, Franciszek był zalatującym naftaliną imieniem noszonym tylko przez najstarszych staruszków. A teraz?

[adalia_decempunctata]

Częściowo się zgadzam. Ale miałam raczej na myśli imiona "mocno zwariowane", takie które właściwie nigdy nie były popularne (chyba że 1000 lat temu czego najstarsi górale nie pamiętają), mało kto je kojarzy lub mają (dla większości) nieprzyjemne skojarzenia. Imiona takie jak Zofia, Marianna, Franciszek, Antoni etc. mogą być w pewnych dekadach modne, w innych nie, ale nigdy nie będą ośmieszające czy bardzo kłopotliwe w noszeniu. A to, że dziecko się z imieniem oswoi nie oznacza automatycznie, że je polubi oraz że nie będzie narażone na nieprzyjemności

[gaudencja]

adalia_decempunctata napisała:

> Częściowo się zgadzam. Ale miałam raczej na myśli imiona "mocno zwariowane", ta
> kie które właściwie nigdy nie były popularne (chyba że 1000 lat temu czego najs
> tarsi górale nie pamiętają), mało kto je kojarzy lub mają (dla większości) niep
> rzyjemne skojarzenia. Imiona takie jak Zofia, Marianna, Franciszek, Antoni etc.
> mogą być w pewnych dekadach modne, w innych nie, ale nigdy nie będą ośmieszają
> ce czy bardzo kłopotliwe w noszeniu.

Myśmy naszego szkolnego kolegę Franciszka wyśmiewali, więc nie wiem, czemu twierdzisz, że nigdy nie będą ośmieszające czy bardzo kłopotliwe w noszeniu. Za to Graciella (której imię nie podobało mi się nigdy) miała spokój.

A to, że dziecko się z imieniem oswoi nie
> oznacza automatycznie, że je polubi oraz że nie będzie narażone na nieprzyjemno
> ści

Nie ma żadnych podstaw, by twierdzić, że go nie polubi albo że na pewno będzie narażone na nieprzyjemności. A zwłaszcza - by sugerować, że ty akurat posiadłaś tajemną i proroczą wiedzę, które imię narazi dziecko na drwiny, a które nie Nadszedł znów czas, by przywołać mój ulubiony post na ten temat.

[niii]

Prawdopodobnie wtedy imiona stare, klasyczne były wyśmiewane, a podziwiane zagraniczne. W moim odczuciu Graciella brzmi na pozór dobrze, miło ale coś w niej ' 'skrzypi'.

[...]

[niii]

Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.

[niii]

Chciałam dodać coś jeszcze, neutralnego - patrzę tylko na brzmienie i treść imion, nie słucham pseudoautorytetow, którzy wskażą mi, jakie imię to 'cud', a jakie to 'brud'.
Nie będę krytykować Cymbarki ani Biruty, po prostu w moim odczuciu są wymagające w wymowie, doceniam oryginalność i znaczenie, nie jestem przyzwyczajona do ich ostrego w moim odczuciu wybrzmienia. Nie nazwę ich 'koszmarkiem', a propozycją dla amatorów twardej melodii, i koneserów

[adalia_decempunctata]

Ja jeszcze dodam coś od siebie. Jest bardzo duża różnica w wybieraniu imienia dla siebie, osoby dorosłej (np. w przypadku zmiany imienia czy wymyślania pseudonimu scenicznego), a nazywaniu dziecka. Jeśli chodzi o dorosłych, to uważam, że hulaj dusza - podoba ci się jakieś imię, dobrze się z nim czujesz, nie przeszkadzają ci ewentualne nieprzychylne reakcje otoczenia - nie przejmuje się tym i idź za głosem serca! W tym drugim przypadku zalecałabym jednak szczególną ostrożność - nawet jeśli jakieś mocno osobliwe imię szalenie podoba się rodzicom, powinni pamiętać, że to nie oni będą potem narażeni na złośliwości dzieciaków w szkole, konieczność ciągłego powtarzania, poprawiania, literowania (jeśli imię będzie skomplikowane w brzmieniu lub zapisie) oraz odpowiadania prawie każdej nowo poznanej osobie na pytania w stylu "O! A skąd takie imię?!".

[gaudencja]

adalia_decempunctata napisała:

> Ja jeszcze dodam coś od siebie. Jest bardzo duża różnica w wybieraniu imienia d
> la siebie, osoby dorosłej (np. w przypadku zmiany imienia czy wymyślania pseudo
> nimu scenicznego), a nazywaniu dziecka. Jeśli chodzi o dorosłych, to uważam, że
> hulaj dusza - podoba ci się jakieś imię, dobrze się z nim czujesz, nie przeszk
> adzają ci ewentualne nieprzychylne reakcje otoczenia - nie przejmuje się tym i
> idź za głosem serca! W tym drugim przypadku zalecałabym jednak szczególną ostro
> żność

Mam nadzieję, że nie uważasz tych uwag za odkrywcze i jakoś szczególnie osobiste, niestanowiące powszechnego poglądu? Każdy jest ostrożny, nadając imię dziecku (poza bardzo wyjątkowymi patologiami) i każdy wybiera to, które uważa za najlepszy w tym momencie wybór. Nie zmienia to faktu, że w wyniku tych procesów jednak różni ludzie noszą różne imiona. Ja np. nigdy nie nazwałabym córki Anna ani Sara, pierwszego z uwagi na to, że imię to i tak już nosi 1/20 Polek, a imię powinno MSZ różnicować ludzi i nie zmuszać do stałego używania nazwiska, a drugiego - bo poza tym, ze nie uwodzi mnie brzmieniem, to odbieram je jako lekko pretensjonalne obecnie (może w innych czasach będzie inaczej), niemal jak Marinę z wypowiedzi prof. Pisarka i, cytując Ciebie, "nawet jeśli jakieś mocno osobliwe imię szalenie podoba się rodzicom, powinni pamiętać, że to nie oni będą potem narażeni na złośliwości dzieciaków w szkole".

[adalia_decempunctata]

Dzięki za troskę, nie uważam swoich uwag za odkrywcze, ale za warte przypomnienia - owszem. Ja akurat nie uważam, że imię koniecznie musi się wyróżniać, być jedne ma milion (czy na 38 milionów) - jednego "nosiciela" może bardzo unikatowe imię cieszyć, innego przytłoczyć, bo na przykład jest osobą nieśmiałą, a osobliwe imię sprawia, że ciągle zwraca na siebie uwagę. Z dwojga złego wolę bezpieczną, sprawdzoną klasykę jak ponadczasowa Anna niż coś ryzykownego, absurdalnego i fikuśnego, co może się brzydko "zastarzeć", ale - jak słusznie zauważasz, de gustibus

[niii]

Zgadzam się, trzeba wyjątkowo ostrożnie podchodzić do nazwania dziecka. Inaczej może ucierpieć i stracić pewność siebie.

[niii]

Na nie: Janina, Jadwiga, i niestety Biruta( nie znam zdrobnienia, znaczenia, a imię brzmi bardzo surowo, wolę inne litewskie

Na tak :

1 Aurora
2 Ariadna
3 Anatolia
4 Nikandra
5 Nawoja
6 Damroka
7 Tulia
8 Flora
9 Gerlinda
10 Eulalia
11 Mojmira
12 Poliksena
13 Leandra
14 Adalwina
15 Emnilda

Kolejność bez znaczenia. Bardzo cężko było wybrać pośród wielu uroczych imion.

[adalia_decempunctata]

Ariadna to takie niedoceniane imię! Ma ładne brzmienie, piękną mitologiczną proweniencję, taki jednocześnie retro romantic oraz tomboy vibe (nie wiem jak to wyjaśnić, trochę jak miks Marianny i Igi), sprawdzi się w wypadku ewentualnej przeprowadzki za granicę, do tego ma fajne zdrobnienia (Ada, Aria). Żałuję, że nie jest częściej spotykane i nadawane w Polsce. Moja mama miała koleżankę z pracy, która nazwała tak córkę i zawsze szalenie mi się podobało, zwłaszcza w połączeniu z nazwiskiem - Ariadna @rtemsk@.

[gaudencja]

adalia_decempunctata napisała:

> oraz tomboy vibe

Co to znaczy? P, nie bardzo mi się chce uczyć tych wszystkich nowych angielskich słówek, żeby zrozumieć dyskusję na polskim forum ;-P

[adalia_decempunctata]

Już śpieszę z pomocą! Tomboy to po prostu chłopczyca. "Chłopczyca vibe" brzmi dziwnie, dlatego nie tłumaczyłam

[gaudencja]

Już samo vibe brzmi dziwnie, nie rozumiem mody na to słowo
A teraz proponuję jednak zakończyć tu dyskusję, to wątek rankingowy i dodatkowe wpisy utrudniają liczenie. Można założyć nowy wątek, jeśli masz potrzebę, żeby ją gdzieś przenieść.

[niii]

Podzielam Nadawana ostatnio częściej Ariana to również w 1 przypadku adaptacja Ariadny Nigdzie nie mogłam znaleźć znaczenia Biruty/ Viruty, a treść imienia jest dla mnie znacząca.

[niwius]

TAK
1. Żywia
2. Wilhelmina
3. Wiktoria
4. Wanda
5. Urszula
6. Penelopa
7. Oda
8. Matylda
9. Marta
10. Małgorzata
11. Łucja
12. Jaśmina
13. Inga
14. Hiacynta
15. Gerlinda

NIE
1. Tomiła
2. Sulisława
3. Ożanna
4. Lilianna
5. Liliana

[niwius]

Pomyliła mi się liczba na NIE, więc na Nie niech będą:
1. Ożanna
2. Lilianna
3. Liliana