Imiona męskie polsko-hiszpańsko-międzynarodowe

[jadzka_z_kolumbii]

Hej! Ja jestem Polką, mój mąż Kolumbijczykiem, mieszkamy aktualnie w Kolumbii, ale ogólnie jesteśmy dość mobilni (poznaliśmy się w Azji) i nie wykluczamy przeprowadzek na inne krańce świata
Nasz synek w drodze, więc zaczęły się rozkminy o imionach. Ponoć tutaj sami specjaliści i specjalistki w temacie, więc mocno liczę na jakies inspiracje! <3

Założenie jest takie, żeby pierwsze imię było w miarę międzynarodowe, dobrze brzmiało w każdym jezyku (polski, angielski i hiszpański), drugie może być trochę bardziej "lokalne" ale też bez jakichś mega trudnych imion typu Wawrzyniec, które będą utrudniać życie w takiej Kolumbii czy innych krajach nie-słowiańskich.

Nasze dotychczasowe koncepcje:

Oliver Roman (drugie imię po moim dziadku)
Roman Alonso (drugie po ojcu męża)
Roman Javier (drugie po bracie męża)

Będę wdzieczna za wszelkie pomysły zwłaszcza dot. pierwszego imienia, po drugie pewnie weźmiemy właśnie bardziej "po rodzinie". Z innych imion nie-rodzinnych, podoba mi się Beniamin / Benjamin, Adam, Alexander. Wiem, że zwłaszcza Adam, Alexander i Oliver bardzo popularne, więc szukam bardziej nieoczywistych opcji.

Nie przekonują mnie Robert, Teodor, Leopold czy Leonard.

Pozdrowienia i z góry piękne dzięki!

[dalenia]

Roman jest bardzo ciekawym typem. Oliver dla mnie pretensjonalny, choć rozumiem, że może kusić, gdy szukamy imienia międzynarodowego. Beniamin też mi się podoba, przepadam za Beniem.

[karoleena]

Jak ja uwielbiam Javiera! A i Romana bardzo lubię, więc ten zestaw dla mnie wygrywa.

[remigia1]

Hej!

Specjalistką w tym temacie zdecydowanie bym się nie nazwała Jednak służę pomocą.

Dla mnie (i domyślam się, że dla większości osób tutaj) Olivier jest pretensjonalny, nawet zagranicą. Roman jest zdecydowanie lepszy, jedyny minus w przypadku tego imienia to wujkowatosc (moim zdaniem).

Z imion, które czytane są tak samo zarówno po polsku, jak i po hiszpańsku, polecam Daniela i Adama

[sulimira]

Roman Javier wygrywa rowniez u mnie.
Mam w rodzinie Jorela (mama z Dominikany)
Ja uwielbiam Hektora z miedzynarodowych imion. Nestor rowniez brzmi fajnie.
Na forum niedawno w moeszanej rodzinie pokawil sie Lucjan.
Ignacy, Demetriusz lub Dariusz tez fajnie brzmia na gruncie hiszpanskiego

[niii]

Hej! Przede wszystkim serdeczne gratulacje!

Znalazłam neutralne w zapisie - Ruben, zawiera część Beniamina ale nie podoba Wam się Robert, więc głoskowo nie mam pojęcia, czy Wam pasuje.
Z międzynarodowych zaproponuję jeszcze Gustawa.

Z Waszych propozycji wybrałabym Romana, przyjemnie brzmi i naprawdę pasuje, jest w tej chwili mniej ' naoczny', niż Oliver.
Oliver podoba mi się bardzo w brzmieniu, jednak jest też bardzo popularny.
Prawie takie same głoski zawiera Alvaro.
Lubię też równomiernie Beniamina, Adama i Alexandra.
Javier to również miłe imię.

Przykładowe zestawy :

Alvaro Roman
Ruben Alonso
Roman Alonso
Beniamin Alonso
Adam Javier

Alexander Alonso
Roman Alexander
Gustavo Alonso
Emmanuel Alonso
Gabriel Javier

Antonio Alonso
Emilio Alonso
Adrian Javier
Bastian Alonso
Enzo Alonso

Roman Bruno
Dante Alonso
Valentino Roman
Angel Roman
Marcelo Roman

Mauricio Roman
Manuel Roman
Maximiliano Roman
Rafael Alonso
Samuel Alonso

Daniel Alonso
Roman Emiliano
Luciano Alonso
Gustavo Alonso
Joaquin Alonso

Tristan Alonso
Maximo Alonso
Fabian Alonso
Pascual Roman
Ramiro Javier

Ramon Alonso ( Ramon to inne imię, tutaj nie Roman)
Vidal Roman
Felix Alonso
Marco Roman
Damian Alonso

Rodrigo Roman
Cesar Alonso
Platon Alonso
Nestor Alonso
Vincente lub Vincent Alonso

Victor Alonso
Luis Gustavo
Luca Roman
Cedric Javier
Roman Beniamin

[jadzka_z_kolumbii]

Dziękuję bardzo za wszystkie opinie i propozycje, zwłaszcza Niii za tyle kombinacji! Bruno, Rafael, Felix, Fabian, Emilio zdecydowanie dorzucam do listy Podoba mi się jeszcze Gabriel, Nicolas, Tymon / Timon. Alternatywnie dla Oliviera myślałam jeszcze o Oscarze (jakoś podobają mi się te imiona na "O") lub Olafie (tylko ponoć teraz wszystkim się kojarzy z bałwankiem z Frozen

[dalenia]

Bruno i Felix - jak najbardziej. Fabian, Tymon, Gabriel - popieram, jako imiona międzynarodowe, bo tak ogólnie to za nimi nie przepadam. Rafael, Nicolas, Emilio, Oscar - dla pretensjonalne, nawet w Waszej sytuacji. Popieram też Olafa, mam wrażenie, że faza "Frozen" już mija, ale nie mam córki w odpowiednim wieku, więc w sumie nie wiem

[niii]

Nie ma za co Olaf to bardzo miłe imię również Oskar brzmi też oryginalnie, w Polsce był i jest dotąd
chętnie nadawany ale niektórzy mają pewne zarzuty dotyczące imion w Polsce 'nowoczesnych'. Spróbuj wymawiać na głos, i wtedy poczujesz, które jest Ci i Wam najbliższe i wypada najbardziej dla Was naturalnie.
Gabriel, Nicolas i Tymon - bardzo przyjemne

[paula.anna]

Popieram Felixa, Brunona.
Tymon, Oskar- imo mogą być.
Za Olafem nie przepadam, bez związku z kreskówką, po prostu mi nie brzmi dobrze.
Fabiana osobiście nie znoszę, więc nie 🤷.

[olinininka]

A może spodobają Ci się Egar, Ernest(o), Erwin? Z wcześniej wymieninych popieram Olafa, Feliksa, Gabriela

[gaudencja]

jadzka_z_kolumbii napisała:

> Nasze dotychczasowe koncepcje:
>
> Oliver Roman (drugie imię po moim dziadku)
> Roman Alonso (drugie po ojcu męża)
> Roman Javier (drugie po bracie męża)

Hej!

Podobają mi się dwie ostatnie opcje. Z uniwersalnych imion może jeszcze Abel, Ariel, Baltazar (różni się od hiszpańskiego Baltasara jedną literką), Damian, Filemon , Gabriel (był już?), Hugo, Joel (po polsku czytany przez "j"), Jonatan, Jordan, Julian, Kilian, Natanael, Noe, Sabbas (hiszp. Sabas), Salomon, Samuel, Sebastian, Serafin, Tristan.

[niii]

Podzielam, że to ciekawe imiona i również polecam, szczególnie Kiliana.

[annthonka]

Roman Alonso moim zdaniem brzmi świetnie i ja bym przy tej koncepcji pozostała.


Od siebie dorzucę jeszcze Alberto, Lorenzo, Fernando, Eduardo, Daniel, Francisco, Sebastian, Hugo.