institoris2
22.01.21, 12:43
"next.gazeta.pl/next/7,151003,26711457,minister-finansow-z-apelem-do-polakow-wyciagajmy-oszczednosci.html#do_w=52&do_v=138&do_a=293&s=BoxBizImg2
tym razem min. Koscinski
pare perelek:
"Jego zdaniem przeniesienie oszczędności do banków może dać same korzyści. - Oczywiście, zachęcam wszystkich, żeby tę gotówkę wyciągnąć i włożyć do banku, wtedy to przynajmniej jest w systemie bankowym i można udzielać kredytów i rozkręcać gospodarkę - przyznał."
udzielanie kredytow przez banki nie ma nic wspolnego z zasobami kont oszczednosciowych, facet po prostu klamie, bo niemozliwe, zeby tego nie wiedzial
"Kościński oznajmił jednocześnie, że dobrym krokiem jest przeznaczanie oszczędności na inwestycje i konsumpcję. - Nie jest tak źle, ludzie nie tracą pracy. Zacznijmy te pieniądze wyciągać, używać na konsumpcję i inwestycje, o to nam chodzi, aby popierać takie działania - powiedział minister finansów."
zamkneli faszysci pol Polski i rownoczesnie podpowiadaja, zeby zwiekszyc konsumcje, ciekawe w jaki sposob, wiecej konsumowac w Biedronce, albo Lidlu, wykupic urlop na wlasnym balkoni, albo ogrodku.
"Jednym z poruszanych przez Kościńskiego tematów była kwestia Polaków, którzy w dalszym ciągu wolą trzymać oszczędności w gotówce, a nie w banku. Minister przyznał, że "sam z tym cały czas walczy". - Oczywiście gotówka nie wnosi nic do polskiej gospodarki, jest kosztem - dodał."
Niepotrrzebnie sie Koscinski zamartwia, brukselskie biurwy juz pracuja nad tym, w jaki sposob obciazyc tych cwaniakow, ktorzy wyciagneli gotowke z banku ze wzgledu na negatywne procenty.