Kto powstrzyma barbarzyńców?

[oleg3]

Kolejne dzieło sztuki stało się celem klimatycznych aktywistów w Oslo, którzy chcieli zaprotestować przeciwko norweskiemu przemysłowi naftowemu. Tym razem w centrum zainteresowania znalazł się obraz Edvarda Muncha - Krzyk.

Czym oni się różnią od talibów, którzy armatami rozwalali wizerunek Buddy? Wyznawaną religią! Talibowie wyznają islam, a ci barbarzyńcy religię klimatyzmu.

[boomerang]

Dziełem sztuki ten malunek nie jest, raczej słynnym obrazem o wartości historycznej i poznawczej, bo tak naprawdę przedstawiającym wygląd nieba nad Norwegią po wybuchu wulkanu Krakatau w Indonezji. Efekt tego wybuchu, pomimo emisji gazów cieplarnianych, był taki że na kilka lat temperatury wokół globu wyraźnie spadły. Efekt pyłów przeważył nad efektem gazów cieplarnianych.

[oleg3]

Ja krytykiem sztuki nie jestem. Bezsporne, że jest, ... słynnym obrazem o wartości historycznej. Dlaczego klimatyści nie atakują dzieł sztuki czy pseudosztuki współczesnej?

[qwardian]

Namalowanie tego to obraza sztuki, nie obraz. Pewnie trafiłby do mojego katalogu sztuki zdegenerowanej, żeby przestrzec kolejne pokolenia do kierunku, w którym dąży cywilizacja.

[qwardian]

Kto by pomyślał, że czorne tak pilnie studiują, nawet wieczorem w niedzielę..

wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,29137348,usa-atak-na-terenie-uniwersytetu-wirginii-napastnik-zabil.html