"Oszołomstwo się rozkręca" część 2

[sz0k]

Tutaj część 1:
forum.gazeta.pl/forum/w,13,167886020,167886020,Oszolomstwo_sie_rozkreca.html#p167901978
A tutaj część 2:
natemat.pl/404431,dziedzictwo-hogwartu-bojkot-gry-rowling
Notabene powyższy artykuł jest pięknym przykładem klasycznego dwójmyślenia lewizny.
"Harry Potter" to satanizm i wątki okultystyczne - hahahahahhaha co za ciemnogród, zacofanie, oszołomstwo i głupota.
"Harry Potter" to antysemityzm, transfobizm, terfizm i ch... wie co jeszcze -izm (ale nie satanizm) - ohhh co za nowoczesna, przemyślana, rzeczowa i jakże na czasie, analiza twórczości.

Ciekawe za jaką książkę aktualnie uważa "Harrego Pottera" nasz droga, forumowa "ciotuńka rewolucji"... Ostatnio cokolwiek zniknęła, zapewne dawno pożarta przez własne dzieci...
forum.gazeta.pl/forum/w,13,167886020,167886020,Oszolomstwo_sie_rozkreca.html?p=167901633

[qwardian]

Jeżeli mnie pamięć nie myli to byłem najbardziej zatroskany antysemityzmem jaki w tych książkach miał miejsce. A teraz Szoku nie zawracaj gitary, bo zdejmuję bombki z choinki i jak się któraś zbije zanim trafi do pudełka, to wyślę Tobie rachunek do uregulowania..

Niby dlaczego

[t_ete]

sz0k napisał:

> Ciekawe za jaką książkę aktualnie uważa "Harrego Pottera" nasz droga, forumowa
> "ciotuńka rewolucji"... Ostatnio cokolwiek zniknęła, zapewne dawno pożarta prze
> z własne dzieci...

Niby dlaczego mialaby sie zmienic moja opinia o Harrym Potterze?

Bo ktos, cos ?

Alez Ty niemadry jestes ...


tete

[sz0k]

t_ete napisała:

> Bo ktos, cos ?

Nie ma "letko". Twitterowo-tik-tokowy mob nakazuje, NPC podąża.

[t_ete]

sz0k napisał:

> Nie ma "letko". Twitterowo-tik-tokowy mob nakazuje, NPC podąża.

Widocznie nie sledze.
Pewnie pomijam to co uznaje za przesadne.

Jak czegos z zawiklanych 'gender-story' nie rozumiem a chce zrozumiec
- zagladam na twitterowe konta osob, ktore maja cierpliwosc by
wyjasniac a nie walic z liscia tych, ktorzy nie nadazaja..


tete

[sz0k]

t_ete napisała:

> Jak czegos z zawiklanych 'gender-story' nie rozumiem a chce zrozumiec
> - zagladam na twitterowe konta osob, ktore maja cierpliwosc by
> wyjasniac a nie walic z liscia tych, ktorzy nie nadazaja..

Ulala, rzeczywiście wiedzy szukasz na Twitterze? To już lepiej chyba poprzestać na wikipedii... Wiedzy może za dużo nie przybędzie, ale przynajmniej jej nie ubędzie...

Z cala pewnoscia

[t_ete]

sz0k napisał:


> Ulala, rzeczywiście wiedzy szukasz na Twitterze? To już lepiej chyba poprzestać
> na wikipedii... Wiedzy może za dużo nie przybędzie, ale przynajmniej jej nie u
> będzie...

Z cala pewnoscia nie 'szukam wiedzy na twitterze', bardziej chodzi o komentarz osoby,
ktora ma osobiste doswiadczenia - a tego w wikipedii brak


tete

[felusiak1]

Przecież nie chodzi o ksiażkę tylko o antygenderyzm autorki. Tak zwany aktyw LyGyByTyKu uznal, ze nalezy zwalczać bluźnierstwa autorki i ukarać za grzechy.

[sz0k]

felusiak1 napisał:

> Przecież nie chodzi o ksiażkę tylko o antygenderyzm autorki. Tak zwany aktyw Ly
> GyByTyKu uznal, ze nalezy zwalczać bluźnierstwa autorki i ukarać za grzechy.

No i rykoszetem oberwały właśnie książki, a nawet gra komputerowa na ich podstawie, która się jeszcze nie ukazała.

[t_ete]

sz0k napisał:

> No i rykoszetem oberwały właśnie książki, a nawet gra komputerowa na ich podsta
> wie, która się jeszcze nie ukazała.

I co?
Zbojkotuja ksiazki i filmy?

Jak 'prawa strona' 'Ide', Empik i Ikee?

))


tete

[sz0k]

t_ete napisała:

> I co?
> Zbojkotuja ksiazki i filmy?
>
> Jak 'prawa strona' 'Ide', Empik i Ikee?
>
> ))

No tak... właśnie o tym pisze zalinkowany przeze mnie artykuł. Na prawdę polecam go przeczytać bo takiego steku kretynizmów (szukania kijów do zlania już wyselekcjonowanego z góry psa) to dawno nie widziałem... Jakiś goblin w roli głównego antagonisty jako przykład antysemityzmu i uciskania mniejszości, a skrzat w roli zwierzaka głównego bohatera jako przykład wychwalania niewolnictwa. Odloty pierwszej próby.

Hunwejbinizm

[t_ete]

sz0k napisał:

> No tak... właśnie o tym pisze zalinkowany przeze mnie artykuł. Na prawdę poleca
> m go przeczytać bo takiego steku kretynizmów (szukania kijów do zlania już wyse
> lekcjonowanego z góry psa) to dawno nie widziałem... Jakiś goblin w roli główne
> go antagonisty jako przykład antysemityzmu i uciskania mniejszości, a skrzat w
> roli zwierzaka głównego bohatera jako przykład wychwalania niewolnictwa. Odloty
> pierwszej próby.

Hunwejbinizm 'lewy' czy 'prawy' - jest podobnie smieszno-przerazajacy.
A jednak ma zwolennikow ...


tete

[perla_z_roztocza]

przyznam, że nigdy nie słyszałem o tym całym Harym Poterze.
Ale zjawisko dziwnych zwrotów od zachwytu do potępienia coraz bardziej się rozpowszechnia.
Już nikt nie wie o co się rozchodzi, no, przynajmniej ja.
Np. onegdaj przepędzono lesbijki z love parade bo miały transparent z waginą co miało godzić w dobra kobiet z penisami.
Na tym etapie to ja już wysiadam ze zrozumieniem tego postępu właśnie.