Dodaj do ulubionych

górniak tłumaczy się jak kretynka

IP: *.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl 10.06.02, 00:05
Górniak: TV nadała szczątki mojego wykonania 2002-06-07 (16:36)

Po powrocie z Korei (PAP/T. Gzell )
Edyta Górniak powiedziała, że telewidzowie usłyszeli tylko szczątki polskiego
hymnu, jaki wykonała przed meczem Polska-Korea Poludniowa.
Według artystki, szwankowała organizacja części muzycznej meczu i transmisji -
słychać było dźwięk odbity ze stadionu, a nie pochodzący bezpośrednio z
mikrofonu.

Piosenkarka podkreśliła, że aranżacja Adama Sztaby nie zmieniła melodii ani
harmonii hymnu. Chciałam zaśpiewać ten hymn trochę wolniej niż śpiewają go
kibice na stadionach, by wydobyć siłę słowa - zaznaczyła.
Górniak twierdzi, że chciała także, by w wykonaniu hymnu towarzyszyła jej
orkiestra symfoniczna z sekcją smyczkową. Według Górniak, Koreańczycy nie
potrafili nawet podłączyć monitorów odsłuchowych, z których piosenkarka
korzysta zwykle na koncertach.

Byłam gotowa zrezygnować - twierdzi Górniak. Postanowiła jednak podjąć się
wykonania. Gdybym nie zaśpiewała, spotkałabym się z jeszcze większym
oburzeniem - tłumaczyła swoją decyzję.

Według artystki, podczas polskiego hymnu Koreańczycy zachowywali się
nieodpowiednio, dlatego - jak twierdzi Górniak - wykonanie hymnu stało się dla
niej trudniejsze emocjonalnie.

J : droga edytko !! Nie jest tak jak sądzisz :
- że wszyscy ( organizatorzy , kibice ,sprzęt ) są winni tylko nie ty
- że Hymn narodowy można sobie aranżować jak byle discopolową zapiewajkę
- że spotkałabyś się z większym oburzeniem gdybyś sobie odpuściła to wycie
z większym jakie Cię spotkało już nie można się spotkać ,
jakbyś nie zawyła to puścili by Hymn z kompaktu i było by ok.
A tak zepsułaś wszystkim ( prawie ) widowisko jeszcze zaczym zrobili to
futboliści.
A tłumaczysz się jak kretynka ,
Nie wiem za co biorą kasę Ci pożal się boże spece od public relations
obsługujący Pomaton EMI , dla którego wyjesz.
Trzeba się było przyznać ,że chciałam dobrze ale mi nie wyszło , mea culpa.
A nie zwalać na sprzęt ,żółtków i zniekształcenia w tv.
To co zrobiłaś to była profanacja i żadne tłumaczenia tego nie zmienią.
Obserwuj wątek
    • Gość: M Re: górniak tłumaczy się jak kretynka IP: *.halls.colostate.edu 10.06.02, 00:26
      • Gość: jędrek M IP: *.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl 10.06.02, 00:39
        co miałeś na myśli ?
    • Gość: snajper Re: górniak tłumaczy się jak kretynka IP: *.acn.waw.pl 10.06.02, 00:52
      Gość portalu: jędrek napisał(a):

      > Górniak: TV nadała szczątki mojego wykonania 2002-06-07 (16:36)
      >
      > Po powrocie z Korei (PAP/T. Gzell )
      > Edyta Górniak powiedziała, że telewidzowie usłyszeli tylko szczątki polskiego
      > hymnu, jaki wykonała przed meczem Polska-Korea Poludniowa.
      > Według artystki, szwankowała organizacja części muzycznej meczu i transmisji -
      > słychać było dźwięk odbity ze stadionu, a nie pochodzący bezpośrednio z
      > mikrofonu.

      I wszyscy myśleli, że to Ewa śpiewa
      A to echo grało.

      > Piosenkarka podkreśliła, że aranżacja Adama Sztaby nie zmieniła melodii ani
      > harmonii hymnu. Chciałam zaśpiewać ten hymn trochę wolniej niż śpiewają go
      > kibice na stadionach, by wydobyć siłę słowa - zaznaczyła.

      Silne słowo, to wolne słowo. Baaaaardzo wolne słowo, to bardzo siiiiilne słowo.

      > Górniak twierdzi, że chciała także, by w wykonaniu hymnu towarzyszyła jej
      > orkiestra symfoniczna z sekcją smyczkową. Według Górniak, Koreańczycy nie
      > potrafili nawet podłączyć monitorów odsłuchowych, z których piosenkarka
      > korzysta zwykle na koncertach.

      Biedni, głupi Koreańczycy.

      > Byłam gotowa zrezygnować - twierdzi Górniak. Postanowiła jednak podjąć się
      > wykonania. Gdybym nie zaśpiewała, spotkałabym się z jeszcze większym
      > oburzeniem - tłumaczyła swoją decyzję.

      Ach, co za bohaterstwo. Śpiewała bez sekcji smyczkowej, bez monitorów
      odsłuchowych.

      > Według artystki, podczas polskiego hymnu Koreańczycy zachowywali się
      > nieodpowiednio, dlatego - jak twierdzi Górniak - wykonanie hymnu stało się dla
      > niej trudniejsze emocjonalnie.

      Nie padli przed Ewą na kolana !!! Nie docenili gwiazdy !!!

      > J : droga edytko !! Nie jest tak jak sądzisz :
      > - że wszyscy ( organizatorzy , kibice ,sprzęt ) są winni tylko nie ty
      > - że Hymn narodowy można sobie aranżować jak byle discopolową zapiewajkę
      > - że spotkałabyś się z większym oburzeniem gdybyś sobie odpuściła to wycie
      > z większym jakie Cię spotkało już nie można się spotkać ,
      > jakbyś nie zawyła to puścili by Hymn z kompaktu i było by ok.
      > A tak zepsułaś wszystkim ( prawie ) widowisko jeszcze zaczym zrobili to
      > futboliści.
      > A tłumaczysz się jak kretynka ,
      > Nie wiem za co biorą kasę Ci pożal się boże spece od public relations
      > obsługujący Pomaton EMI , dla którego wyjesz.
      > Trzeba się było przyznać ,że chciałam dobrze ale mi nie wyszło , mea culpa.
      > A nie zwalać na sprzęt ,żółtków i zniekształcenia w tv.
      > To co zrobiłaś to była profanacja i żadne tłumaczenia tego nie zmienią.

    • Gość: Jude Re: górniak tłumaczy się jak kretynka IP: *.tnt33.chi15.da.uu.net 10.06.02, 03:05
      Edytka odspiewala jak juz wiadomo marsz pogrzebowy.
      Co za jasnowidztwo bylo zawarte w jej hymnowyciu
      pogrzebowym.Jak to czasem bywa u artystow:jak warsztat
      dobry to artystyczne nic i na odwrot.
      Edytko Hymn Polski i kazdy inny to nie material
      interpretacji-bo gdyby tak mozna bylo to mielibysmy
      juz pare tysiecy Hymnow.
    • Gość: Michał Tłumaczy się kretynka IP: *.bielsko.cvx.ppp.tpnet.pl 10.06.02, 08:43

      Mamy do czynienia z infantylną szansonistką, która w łóżku załatwiła sobie
      śpiewanie w Korei i nie jest w stanie pojąć, że jej interpretacja hymnu jest
      koszmarna

      A słowo "przepraszam" jest widać staromodne !
      • Gość: # Obrona Edytki. IP: *.wroclaw.tpnet.pl 10.06.02, 09:14
        Dziewczyna sie zalamie!

        Kto by to wytrzymal? Licza sie intencje.
        Znam Koreanczykow. Gdyby Edyta miala 60 lat
        - mialaby nalezny szacunek i powazanie.

        A fakt uwielbienia w Polsce, zaslug kampanii
        wyborczej SLD, posiadlosci w Portugalii
        jest w kulturze koreanskiej bez znaczenia.

        Poczeka 40 lat i beda sluchac wolnego slowa legionowego z melodia z Mazur
        z szacunkiem. Zapomna jak w Dewoo policzkowali polskich robotnikow
        za niska wydajnosc, ucztowali w zabytkowych palacach, "kupionych"
        razem z prywatyzowana infrastruktura FSC, zatrudniali u siebie w Korei Polakow
        za 200$ i...... wtedy wygramy!
        • Gość: # Re: Obrona Edytki./nt IP: *.wroclaw.tpnet.pl 10.06.02, 11:40
        • Gość: Jondrus Obrona Edytki. IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 10.06.02, 11:51
          Wysłuchałem jeszcze raz Edytki i brzmiało to całkiem inaczej.
          Bez pogłosu jaki daje stadion , tak że ma ona trochę racji.
          Inną sprawą jest jej interpretacja hymnu.Takie spiewanie nadaje się
          na bankiet u znajomego polityka , a nie na stadion.
          W sumie to spartolił robotę ten co aranżował ten śpiew , nie
          biorąc pod uwagę specyfiki miejsca i Edytka za zbyt swawolną interpretację.
          Tak poza tym śpiewała ładnie.

          Andrzej
          • Gość: # Re: Obrona Edytki. IP: *.wroclaw.tpnet.pl 10.06.02, 12:42
            Szkoda, ze nie czyta Forum...

            Mamy obaj do nie sentyment pomimo, no nie? (tlum. wrocl." co nie?")
    • Gość: doku Masz rację w zupełności prawie, z wyjątkiem jedneg IP: *.mofnet.gov.pl 10.06.02, 12:42
      To nie była profanacja. To była kompromitacja, nie tylko Edyty, ale zarzut
      profanacji jest absurdalny. To tak, jakbyś chciał za zdradę skazać ministra,
      który się nagle zasmarkał, aż po krawat, gdy się nieostrożnie roześmiał podczas
      oficjalnej uroczystości w ONZ. A może sądzisz, że Edyta zdradziła?
      • Gość: siedem miałeś przygotowac referat o edwardzie o. wilsonie IP: *.tgory.pik-net.pl 10.06.02, 12:47
        na dzisiaj i co?

        7,20
        • Gość: # Re: miałeś przygotowac referat o edwardzie o. wilsonie IP: *.wroclaw.tpnet.pl 10.06.02, 12:57
          Gdybys byl na jego odpowiedzialnym miejscu, tez by Ci podswiadomosc
          w kazdej, nawet sportowo-hymnowej dyskusji,
          podsuwala mysli o zdradzie i elitach ponadnarodowych.
        • Gość: doku Dotrzymałem słowa IP: *.mofnet.gov.pl 10.06.02, 14:29
          • Gość: V.C. Jędrek i reszta ! IP: *.czestochowa.sdi.tpnet.pl 10.06.02, 14:32
            Odwalcie się w końcu od Edyty !
            • Gość: Michał Myślisz, że masz u niej szansę ? IP: *.bielsko.cvx.ppp.tpnet.pl 10.06.02, 16:06
              Edytka pochlipie, pojęczy i znowu wejdzie komuś do łóżeczka.
              I po kilku miesiącach łóżkowej pracy znowu ją ktoś zatrudni.
              Ona nie jest dla ciebie ! Ty jesteś w sumie porządny facet, a ona jest
              dziewczyną przechodnią ważniaków !
              • Gość: V.C. do Michała IP: *.czestochowa.sdi.tpnet.pl 10.06.02, 21:26
                Gość portalu: Michał napisał(a):

                > Edytka pochlipie, pojęczy i znowu wejdzie komuś do łóżeczka.
                > I po kilku miesiącach łóżkowej pracy znowu ją ktoś zatrudni.
                > Ona nie jest dla ciebie ! Ty jesteś w sumie porządny facet, a ona jest
                > dziewczyną przechodnią ważniaków !

                Owszem ,Edytka jest pociągająca , ale moje serce oddałem już innej i wcale nie
                żałuję wink

                P.S. Poza tym - jest młodsza od Edytki wink
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka