Janina Odważny, Stary Sącz - rewelacja!!!

[mic87]

Witam,

Zawsze mialem problemy z przewodem pokarmowym (bole brzucha), ale ok 2 lata temu bardzo sie one nasilily. Probowalem leczyc sie metodami konwencjonalnymi (wizyty u gastroentrologow, duspatalin, debridat), zrobilem sobie tez badania w instytucie mikrobiologii w Poznaniu i bralem symbioflor, prosymbioflor 1 i 2. Stosowalem tez rozne diety. Poprawa byla minimalna jezeli w ogole jakas byla. Przypadkiem dowiedzialem sie o p. Janinie Odważny ze Starego Sącza leczącą ziołami. Nie jest to zwykle ziololecznictwo. Pani Odważny zapisuje odpowiednia kompozycje ziol na podstawie szeregu badan ktore wczesniej trzeba wykonac (morfologia, proby watrobowe i wiele innych). Tak jak napisalem w tytule efekty sa naprawde rewelacyjne chociaz na pierwsze musialem poczekac 2 miesiace ale naprawde bylo warto. Po 9 miesiacach leczenia czuje sie naprawde dobrze.

Lecznie nie jest tanie bo dosc drogie sa zarowno badania jak i ziola. Za wizyte p. Odważny biezrze symboliczne 10zł. Jeżeli ktoś byłby zainteresowany wystarczy wpisac w google Janina Odważny, Stary Sącz i skontaktować się telefonicznie.

Pozdrawiam

[kinga071087]

hejka, to jest ta pani ktora pryzjmuje u siebie, daje ziola i kaze je parzyc i pic?

[mic87]

tak, to jest ta pani.

[mic87]

Ludzie! Narpawde polecam, kolejne miesiace picia ziol przynosza u mne dalsza, trwala poprawe. Naprawde mozna uwierzyc w mozliwosc calkowitego wyzdrowienia a nie tylko zaleczenia, zmniejszenia objawow. Jedzac teraz wedlug okreslonej diety (3 posilki dziennie zamiast 5 i eliminacja ciezkostrawnych potraw) w ogole nie mam zadnych objawow. Nie sugerujcie sie tym ze to tylko ziola, a do wyleczenia tego typu dolegliwosci potrzebne sa prawdziwe lekarstwa bo tego typu myslenie prowadzi do nikad. Mowie to na podstawie wlasnych doswiadczen.

[eliseu]

a jakie miales objawy?

[mic87]

Gazy, wzdecia - to byl problem. Mialem tez lekkie zaparcia i czasami bole brzucha. Teraz zaparc i boli nie ma w ogole a wzdecia i gazy zminimalizowaly sie, mam nadzieje ze za pewien czas ustąpią całkowiecie.

[daisy75]

mic87, napisz prosze wiecej o swoich objawach. Po jakim czasie od zjedzenia posilku miales gazy, jak czesto pojawialy sie?
Pytam, bo moim jedynym objawem sa cholerne gazy, nic wiecej.

[mic87]

Mi wlasnie tez te gazy bardzo przeszkadzaly, w ogole nie moglem sobie z nimi poradzic (inne objawy mozna bylo jakos kontrolowac - dieta, leki). Ale co najwazniejsze - ta Pani nie leczy konkretnych obajawow, ale ogolnie caly organizm (w naszym przypadku przede wzystkim uklad pokarmowy). Dlatego nie jest wazne np. po jakim czasie od posilku ma sie objawy albo po jakich potrawach itp bo to jest dla kazdego sprawa indywidualna. Chodzi o to ze jezleli te objawy juz sa to w naszym organizmie cos jest nie tak, zwykle bierze sie ze slabosci watroby bo jezeli ona dobrze pracuje to wszystko powinno byc ok. I nie piszcie tu ze macie dobre proby watrobowe bo co moze pokazac o stanie naszego organizmu badanie, ktore kosztuje 30zl... Jeszcze raz polecam Pania Odważny.

[zuzloman]

Nie napisałeś jeszcze metody diagnozy choroby przez wspomnianą panią. Otóż oprócz badań, które moim zdaniem są tylko pomocniczą (albo wręcz pozorną) podstawą stwierdzenia choroby pani ta "zagląda do organizmu" przez oczy. Wystarczy jej nawet zdjęcie, nie trzeba być osobiście!! To moim zdaniem nie ma podstaw naukowych. A co do symbolicznej 10,- za wizytę, to cena ziół myślę rekompensuje wszystko. Leczyłem się przez jakiś czas u tej pani i podziękuję, wolę metody sprawdzone naukowo a nie szarlatańskie.

[mic87]

Nie ma podstaw naukowych?! Wpisz sobie w google "irdologia"... I nie wiem o jakie zdjecia Ci chodzi, nie słyszałem żeby p. Odważny podjela sie leczenia kogos bez osobistej rozmowy z nim/nia. Poza tym nazywac ziololecznictwo szarlatanstwem w XXI wieku to chyba lekka przesada.

Jeżeli chcesz dyskutowac to nie ma problemu, po to jest to forum. Ale rob to na jakims poziomie. A co kasy to przeczytaj mojego pierwszego posta dokladnie a dopiero potem komentuj.

[zuzloman]

Po pierwsze proponuję ci zachować spokój, przypuszczam, że przemawiają przez ciebie emocje, bo masz na świeżo "cuda" jakie zddziałała na tobie p. Odważny, ja tam jeździłem jakieś 8 lat temu. Widocznie jeszcze nie wszystko wiesz o tej pani. W mojej rodzinie był swego czasu "szał" na leczenie u niej i większość jeździła do Starego Sącza. Jedna osoba starsza nie mogła pojechać, dlatego p. Janina zaproponowała wziąć ze sobą w miarę aktualne zdjęcie tej osoby, wyniki badań krwi i zgłosić się u niej. Na tej podstawie p. Janina wystawiła diagnozę, przepisała zioła i wszystko było ok. Ja też byłem tam, można powiedzieć, że pomogła mi, ale ze względu na przekonania religijne i uświadomienie o stosowanych metodach diagnozy wolę leczyć się konwencjonalnie. Żeby jeszcze rzucić "mądrym hasłem" związanym z tą panią, to wpisz sobie w google "metoda Reiki" (nie wiem czy jeszcze jest ten napis na drzwiach od poczekalni-garażu, ale kiedyś był). Nie piszę tego, żeby kogoś zdyskredytować, przypuszczam, że kolejki od 4. rano dalej się będą tworzyły pod bramką, ale warto najpierw poznać metody leczenia, jeżeli nie popiera ich nauka. Pozdrawiam i propnuję, żebyś wziął głęboki oddech na rozluźnienie.

[mic87]

Rozluznic to ja sie Tobie proponuje.

[mic87]

No i co ma wspolnego metoda Reiki z ziololecznictwem p. Odwazny?

[zuzloman]

Dyskusja z laikiem nie ma sensu. Metoda Reiki z metodami "ziołolecznictwa" p. Odważny ma tyle wspólnego, że jak ja tam jeździłem to na drzwiach od garażu, na tej niebieskiej tablicy jak byk było napisane "Leczenie metodą Reiki". Prawdopodobnie teraz zostało to usunięte, jeżeli o tym nie wiesz. Ale niektórym sie wydaje, że już wszystko wiedzą, bo kilka razy byli na wizycie. Proponuję ci z większą rezerwą podejść do posiadanych informacji, choć zdaję sobie sprawę, że każdy w pewnym okresie życia uważa się za alfę i omegę. Pozdrawiam serdecznie, miłej niedzieli.

[niko.bierdiajew]

Zarzucasz komuś, ze uważa się za alfę i omegę, a zachowujesz się w taki właśnie sposób...piszesz coś o metodzie Reiki, rozwiń to, bo nie bardzo się twoja wypowiedź kupy trzyma. Co do tej lekarki to napisz dlaczego zrezygnowałeś? Nie było efektów? Były skutki uboczne? Czy może przestraszyłeś się szamaństwa? Łatwo coś zanegować, powiedzieć, że jest kiepskie, ale trudniej zaproponować alternatywę. Koledze mic87 ta metoda leczenia widocznie pomaga, uważa ją za skuteczną i fajnie, że się tym dzieli. Przecież każdy ma swój rozum i rozważy, czy jest w stanie zaufać takiej lekarce i zacząć się u niej leczyć. Jeżeli tak ci się nie podobają te metody leczenia to może zaproponujesz jakąś alternatywę przy tych dolegliwościach? Jakiś dobry lekarz i skuteczny?

[zuzloman]

Dobry lekarz zawsze jest godny polecenia. Niczego nikomu nie zarzucam, tylko po prostu mówię, co mi się nie podoba w metodach leczenia tej pani, że nie dla wszystkich muszą mieć one tylko zalety. Po prostu chcę pokazać drugą stronę medalu. Nie jestem specjalistą od Reiki, zresztą mnie to mało interesuje, piszę tylko co widziałem, jak chcesz to poczytaj w internecie. Np jak dla mnie diagnozowanie choroby ze zdjęcia nie jest przekonywujące. A przestraszyłem się dokładnie tak jak mówisz-szamaństwa. Wyniki można powiedzieć znacznie się poprawiły podczas leczenia, ale jak dla mnie nic za wszelką cenę.
A co do moich argumentów to kategoryczne stwierdzenia uważam za słuszne tylko w przypadku pełnej wiedzy o czymś/kimś. Pozdrawiam

[niko.bierdiajew]

Z tego co wiem nie ma na drzwiach nic o metodzie Reiki, a jedynie, że pani "Leczenie medycyną niekonwencjonalną". Jeśli chodzi o zdjęcia to też już chyba nie ma takich praktyk, aczkolwiek jest możliwość leczenia bez osobistej obecności, tylko przez podanie wyników przez inną osobę.

[malgosia1h]

Nigdy nie korzystałam z usług tej Pani i nie wiem jakie metody są stosowane przez nią ale wiem również (wierzę), że nasz organizm to n ie tylko ciało ale i dusza. Jeżeli będziemy potrafili żyć zgodnie ze sobą samym a tu (jeżeli ktoś nie potrafi sam pracować ze swoja podświadomością)potrzebni są ludzie, którzy na tym się znają...Nasze ciało potrafi samo się leczyć, tylko musimy mu w tym pomóc, dostarczając składników odżywczych to znaczy tego co zregeneruje nasze komórki , tego co jest naturalne i potrzebne do funkcjonowania....

[mic87]

Tez pozdrawiam i dzieki za uwagi, wezme je pod uwage. Piszac tego posta chcialem po prostu pomoc ludziom ktorzy maja problemy takie jak ja.

[esmarta]

prosze.. szukalam namiarow ta ta kobeite, bo nie wiedzialam, czy jeszcze przyjmuje, a korzystalam z jej wiedzy i leczenia jakies 16lat temu, dzieki temu, ze tam dotarłam zostałam wyleczona z MZS i to w blyskawicznym tempie, pilam nalewki i bralam ziola i kilka innych jej metod zastosowalam. Lezalam wczesniej prawie rok w szpitalu (10miesiecy) i leczenie konwencjonalne zniszczylo mi watrobe i nie wyleczylo glownego schorzenia... bralam gigantyczne dawki solumedrolu i enkortonu, a dzieki tej kobiecie, chociaz ze strachem rzucilam to wszystko i wyszlam na prosta. Dzis jestem zdrowa osoba i zona i matka 9miesiecznego chlopca.. nie wiem co byloby ze mna gdybym nie sprobowala... a moje motto od 16 lat jest ze mna, co widac ponizej...

[drapihrust82]

Witam Pana
wątek już dawno milczy ale jeśli Pan może proszę napisać co u pana słychać jak zdrowie po 3 latach leczenia czy nadal jeździ pan do Sącza?
Pisze ponieważ kilka dni temu byłam tam i jestem zaskoczona wizyta zero pytań żadnego wywiadu tylko badania ich szczegółowa analiza i 3 torby ziółek do picia.
Tak jak Pan cierpię na problemy żołądkowo- jelitowe do tego problemy kobiece i ze skórą, mam ogromna nadzieje ze ziółka pomogą pozdrawiam

[luki100kuz]

Witam drapihrust82 jestem ciekawy czy kuracja ziołami przynosi widoczne efekty?

[drapihrust82]

Witam
za wcześnie chyba na widoczne efekty lub w ogóle na efekty , piję zioła od miesiaca a one działają ostrożnie i powoli, mam jednak ogromną nadzieje na poprawę.
Nie chcę tworzyć nowego wątku o p Odważny zachęcam więc tych Państwa którzy byliście na wizycie i macie już jakieś doświadczenie o dzielenie sie nim z innymi.
Bo jeśli p. Odważny przyjmuje od pon do soboty po 10 godzin dziennie to na pewno jest mnóstwo osób które mogą coś powiedzieć o efektach terapii. ja pewnie za 2-3 miesiące będę mógł napisać coś od siebie. Na dzień dzisiejszy napiszę że choć minęło 3 lata od powstania wątku u P. Odważny nic sie nie zmieniło, a więc najpierw badania - koszt ok 400-500 zł jeśli wszystko robimy prywatnie potem wizyta 30 minutowa , która kosztuje 10 zł a potem zioła to koszt 200- 400 zł , wystarczają średnio na 4 miesiące, potem znów badania i ....
jedyne co mnie zastanawia to to że w poczekalni pan opowiadał jakie są wspaniałe efekty leczenie i jeździ już do niej od lat. Hmmm czy ja też będę musiał jeździć lata?
Bardzo prosze o opinie tych którzy leczą się dłużej bo szczerze powiem jest mnóstwo ludzi którzy sami ratują swoje życie i zdrowie i nie wiem czy moge polecić p . Odważny
dużo zdrowia!

[mic87]

Witam

Wizyta przebiega dokłanie tak jak to opisałeś - brak pytań, wywiadu. Należy pić zioła regularnie zgodnie z zaleceniami. Mam nadzieje, że kuracja przynosi efekty.

U mnie ze zdrowiem po 3 latach leczenia dużo dużo lepiej. Nie pije już ziół 3 miesiące ale to dlatego ze jakoś nie znajduje czasu pojechać po nie do p. Odważany - ale tylko dlatego że czuję się na tyle dorze ze nie mam aktualnie takiej potrzeby.

Pzdr

[anks31]

Witam
Czy ktoś leczył sie u tej pani na Leśniowskiego Crohna?I czy pomoglo?Jaki jest koszt ziółek na tą chorobę???

[natalka91]

Wczoraj skończyłam 27 lat. W dzieciństwie często chorowałam na anginę oraz borykałam się z odmiedniczkowym zapaleniem nerek, które kończyło się długimi pobytami w szpitalu (dwukrotnie) a później miesiącami kontrol itd.
Na szczęście po moim drugim - kilku miesięcznym pobycie w szpitalu, rodzice zabrali mnie do Pani Janiny Odważny, która przepisała mi kilka mieszanek ziół i do dzisiejszego dnia nigdy nie miałam anginy ani żadnych innych problemów z nerkami.
Mam 27 lat - leczyłam się ziołami około 19 lat temu.
Jestem wdzięczna Pani Janinie za ogromną pomoc i z serca Ją polecam.

[natalka91]

Osobiście nie piję już ziół. Nie pamiętam jak długo je "zażywałam" - około roku, bądź 2 lat.