"elitarne licea"

[caathy]

Co sądzicie na temat "elitarnych" ogólniaków? Czy rzeczywiście poziom w nich
jest naprawdę dobry, czy raczej renomę szkoły te zawdzięczają kilku zdolnym
uczniom, którzy zajmują czołowe miejsca w olimpiadach?

[xavier11]

caathy napisała:

> Co sądzicie na temat "elitarnych" ogólniaków? Czy rzeczywiście poziom w nich
> jest naprawdę dobry, czy raczej renomę szkoły te zawdzięczają kilku zdolnym
> uczniom, którzy zajmują czołowe miejsca w olimpiadach?

Uważam, że nie trzeba chodzić do "elitarnego" ogólniaka, żeby zdać na
upragnione studia i realizowąc wymarzoną karierę. Dlatego dziwi mnie postawa
niektórych osób, które uważają uczniów "nieelitarnych" liceów za podludzi.
(Bodajże obecny na tym forum and77 posunął się nawet do porównania takiej
postawy do faszyzmu). Oczywiście nie chcę tu generalizować.

Jeszcze jedna refleksja, która nie dotyczy tylko "elitarnych LO": na forum
edukacjynym pojawiają się ciekawe stwierdzenia w stylu: "moje LO jest
najlepsze...". Jeżeli ktoś przypisuje sobie prawo do wydawania takich sądów, to
chyba tylko w sytuacji gdy zaliczył kilka takich LO (widać elitarny uczeń,
który zaliczył najbardziejej pokrętne meandry życia).

[kolega.maynard]

hmm... ja nie mam zdania, podobno moje liceum jest 'elitarne', ale jak czasem
patrze na moja klase to mysle ze jestem w zawodowce ;)

[kolega.maynard]

Dletego proponuje przemianowanie "Forum Liceum" na "Forum Zawodowka" ;)

[xavier11]

kolega.maynard napisał:

> Dletego proponuje przemianowanie "Forum Liceum" na "Forum Zawodowka" ;)


buahahahahaha,
pomyślimy nad tym;)

[kasztann44]

haaaa ---

[eressea]

Ja podobno chodzę do elitarnego liceum(ma opinię jednego z najlepszych w
mieście). Jednak osobiście nie zauważam aby różniło się ono bardzo od innych.
Jak człowiek ma motywacje, chęci to i po kipskim ogólniaku może dojść do czegoś
w życiu, a jak mu tego brakuje to i elitarne lo nic nie wskóra.
Moje liceum niby takie dobre a lekcje języka angielskiego są całkowicie
olewane przez nauczycieli(nie chce im się strzępić języka, zakładaję że wszyscy
chodzą prywatnie).
Taki elitarne lo polecam tylko ze wzgłędu na kulturę osobistą ludzi, którzy
się tam uczą, chociaż i tutaj zdarzaja się wyjątki.

[deithwen777]

Chociaż nie chodze do jakiegoś elitarngo liceum ale slysze wypowiedzi mych
kumpli ktorzy uczeszczaja do takich szkol. Powiem tak kultura osobista raczej
zbynio sie nie rozni a jesli chodzi o poziom to zalezy tylko od nauczyciela
nawet w takich elitarnych sa tacy co olewaja lekcje a w srednich zdarzaja sie
naprawde wspaniali pedagodzy ktorzy potrafia nie tylko wymagac ale jeszcze
czegos nauczyc ( umnie dobrym przykladem jest historia sadze ze po lekcjach u
mego profesora mam mala wprawdzie ale zawsze szanse na zdanie na UJ na
prawo) :) Pozdrawiam deithwen

[kewi]

deithwen777 napisał:

> umnie dobrym przykladem jest historia sadze ze po lekcjach u
> mego profesora mam mala wprawdzie ale zawsze szanse na zdanie na UJ na
> prawo


masz """""TYLKO""""" male szanse !!!!!!!!!!!!!!!
licz sie ze slowami, a tak na marginesie to bys zaczal chodzic na kolko a nie
gadac pierdloly ze sie chcesz uczyc historii na super poziomie i chodzic gdzies
na UJ bo szkola nie daje ci mozliwosci

[deithwen777]

kewi napisał:

> deithwen777 napisał:
>
> > umnie dobrym przykladem jest historia sadze ze po lekcjach u
> > mego profesora mam mala wprawdzie ale zawsze szanse na zdanie na UJ na
> > prawo
>
>
> masz """""TYLKO""""" male szanse !!!!!!!!!!!!!!!
> licz sie ze slowami, a tak na marginesie to bys zaczal chodzic na kolko a nie
> gadac pierdloly ze sie chcesz uczyc historii na super poziomie i chodzic
gdzies
>
> na UJ bo szkola nie daje ci mozliwosci

tiaaaaaaa wiesz co to jest skromnosc? Wiem ze Ty czegos takiego nie posiadasz
ale to juz Twoja sprawa. Druga rzecz naprawde tak czesto chodzisz na kolko? wow
a zrobiles tam cokolwiek? Ja nie moge chodzic gdyz wtedy mam kurs z
angielskiego i jest to moja sprawa.Trzecia rzecz jak widze masz problemy z
oczami i bogata wyobraznie bo nic takiego ze szkola nie daje mi mozliwosci NIE
PISALEM. Wiec lepiej Ty sie licz ze slowami i pomysl zanim cos napiszesz. Amen

[kewi]

deithwen777 napisał:


>
> tiaaaaaaa wiesz co to jest skromnosc? Wiem ze Ty czegos takiego nie posiadasz
> ale to juz Twoja sprawa.

Otoz chodzi mi o to ze nie doceniasz naszego nauczyciela od historii i
wytlumacz mi co to ma do mojej skromnosci ??????????


>Druga rzecz naprawde tak czesto chodzisz na kolko?

Bylem na wszystkich kolkach i na wszystkich przygotowaniach do olimpiady - i do
kogo te dymy kmieciu ??????????? sprawdz zanim bedziesz tu pisal takie brednie

> a zrobiles tam cokolwiek?

Tak, bardzo duzo rzeczy, duzo sie dowiedzialem, mielismy dyskusje, referaty,
wyklady i kupe innych rzeczy
ty myslisz ze ja tam przychodze i siedze 2 godziny!!!p. prof. tam wcale nie
mowi wiecej od nas

>Trzecia rzecz jak widze masz problemy z
> oczami i bogata wyobraznie bo nic takiego ze szkola nie daje mi mozliwosci

A ze mam slaby wzrok to inna sprawa, ty chyba tez nie najlepszy. A z mojej
bogatej wyobrazni to sie czasami ciesze i na nia nie narzekam.

>bo nic takiego ze szkola nie daje mi mozliwosci NIE PISALEM.

Skadze znowu, napisales tylko ze szkola nie jest w stanie cie dostatercznie na
studia przygotowac abys na 100 % zdal, wiec prosze cie wskaz mi te mozliwosci.

>Wiec lepiej Ty sie licz ze slowami i pomysl zanim cos napiszesz.

To samo ty. A za swoje slowa ja sam biore odpowiedzialnosc. W sumie to tez
wypisujesz niezle brednie( patrz fragment wyzej )


A teraz cos ode mnie.
W zdawaniu na studia wiedza to nie wszystko. Co jeszcze ?? Jak chceszto ci
napisze, tylko to powiedz.

[kewi]

deithwen777 napisał:

>Ja nie moge chodzic gdyz wtedy mam kurs z
> angielskiego i jest to moja sprawa.

Powinienes wiedziec jednak ze termin kola sie zmienil z pn. na sr., wiec masz
ang akurat w te 2 dni o dokladnie tych samych godzinach ????

[deithwen777]

żebyś wiedział mam w poniedziałek i w środe a na dodatek jest to dość daleko
więc potrzebuje czasu by tam dojechać co zaś do Historii owszem sądze że
potrzebuje wiecej się nauczyć i dowiedzieć by zdać na UJ (np potrzebuje testów
na prawo których nasz profesor nie daje). Inna sprawa sądze że niektóre
przedmioty są na bardzo niskim poziomie i dlatego potrzebuje dodatkowego
przygotowania. I TO JEST MOJA OPINIA WIĘC WARA OD NIEJ. JAK CI SIĘ NIE PODOBA
TO TWÓJ PROBLEM. Mam dość niskie mniemanie o mojej szkole. Inna sprawa że
profesorowi czasami zdarzają się pomyłki mimo to sądze że historia jest na
przyzwoitym poziomie. I jeszcze jedno przeczytaj sobie moją wypowiedz jeszcze
raz bo nie pisałem tam nic o możliwościach jakie niby mi szkoła daje lub nie.
Amen koniec dyskusji.

[xavier11]

Czytałeś apel?????????

[kewi]

tak, ale takiego 777 to trzeba poduczyc publicznie

a propo apelu, przeciez forum sluzy do wymieniania pogladow aby inni z nich
korzystali, i jeszcze ktos moze sie przeciez dolaczyc

[xavier11]

kewi napisał:

> a propo apelu, przeciez forum sluzy do wymieniania pogladow aby inni z nich
> korzystali, i jeszcze ktos moze sie przeciez dolaczyc

Jasne, wszyscy forumowicze walą tu drzwiami i oknami, żeby podzielić się swoim
zdaniem na temat Waszego pana profesora od historii, kółka historycznego w
Waszej szkole, wszyscy też doskonale się orientują kiedy deithwen ma czas po
dodatkowych lekcjach angielskiego...

[kewi]

w takim wypadku lwia czesc rozmow w ogole mie powinna miec miejsca

[xavier11]

kewi napisał:

> w takim wypadku lwia czesc rozmow w ogole mie powinna miec miejsca

No fakt, w co drugiej wypowiedzi pojawia się motyw kółka historycznego, pana
profesora od historii oraz grafiku deithwena

[xavier11]

xavier11 napisał:

> kewi napisał:
>
> > w takim wypadku lwia czesc rozmow w ogole mie powinna miec miejsca
>
> No fakt, w co drugiej wypowiedzi pojawia się motyw kółka historycznego, pana
> profesora od historii oraz grafiku deithwena

Teraz pewnie masz zamiar powiedzieć, że wiele dyskusji nie ma racji bytu bo nie
dotyczą przewodnich tematów. Wychodzę więc naprzeciw i wyjaśniam, że mój apel
dotyczył bezproduktywnego 'ścierania się' forumowiczów a nie dyskusji
odbiegających od licealnych tematów.

[kewi]

IO

tylko przyznaj sie do bledu, nikt mi nie bedzie zarzucal to co ty mi zarzuciles